-
Zawartość
1 541 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Grzesiek202
-
...było wejście do salonu audio po "coś" do grania.😂
-
Już to kiedyś pisałem, to nic innego jak ciekawość 😉 Jeśli chodzi o ten watek, to... muszę odpocząć. I po prostu posłuchać muzyki.
-
Gry ze świetną muzyką / muzyka z gier
topic odpisał Grzesiek202 na Jasniutki w Rozmowy (nie)kontrolowane
Zdecydowanie wolę planszówki, ale tego utworu nie może zabraknąć w takim wątku. -
Mało rzeczy na forum mnie irytuje tak jak ucięte wątki typu „szukam wzmacniacza/kolumn X do kolumn/wzmacniacza Y”, często jest mnóstwo propozycji, ale później sam zainteresowany nawet nie napisze czy coś znalazł i czy jest zadowolony. Ja po przesłuchaniu kilku wzmacniaczy, doszedłem do kilku wniosków: a) One naprawdę zmieniają brzmienie kolumn w sposób na tyle istotny, że warto to po prostu sprawdzić. Wiem, może mało to odkrywcze, ale na początku mojej przygody z audio ja tego po prostu nie słyszałem. b) W moim aktualnym budżecie, zakup każdego ze sprawdzonych wzmacniaczy byłby swego rodzaju kompromisem. Z drugiej strony, zacząłem się zastanawiać, czy nie zrobić rewolucyjnego kroku i nie wynieść się z gratami z salonu do własnego pokoju, który mógłbym jakoś zaadaptować. Uważam, że teraz nie ma tragedii z akustyką, ale może być lepiej (chyba?). W związku z powyższym, na chwilę obecną zostawiam sobie „kompromisowy” wzmacniacz, żeby w końcu (o ironio!) posłuchać muzyki, a jeśli zainteresowanie nie minie, to zwiększę budżet, ale pamiętając już o 2 poniższych wnioskach. c) Ciągnie mnie do konstrukcji z lampą. d) Jest jeszcze tyle kolumn do sprawdzenia! Oczywiście, kupując B&W 706, słuchałem również innych marek. Tu wybór był świadomy, jednak widzę jak trudne jest pytanie dla kogoś początkującego: „jakiego dźwięku szukasz, jaki ci się podoba”? Ja do tej pory tego nie jestem pewien i trzeba być otwartym na wszystkie możliwości i połączenia. A teraz małe podsumowanie na zakończenie. To czego słuchałem z B&W706 mając w domu na kilka dni lub tygodni: NAD 316 BEE – Pierwszy wzmacniacz który grał prawie rok. Podtrzymuję to, co napisałem na pierwszej stronie tego wątku. Stosunek ceny do jakości tego wzmacniacza jest po prostu genialny! Gra bardzo detalicznie, ilością szczegółów wygrywa z konstrukcjami 3 razy droższymi, ale przy tym gra muzykalnie, gdzieś tam jest trochę tego ciepła. Wysunięte wokale, niestety reszta średnich tonów gdzieś schowana niewielki ale konturowy bas, naprawdę bardzo fajna góra. No i słabo w kategorii dynamiki i „wielkości” dźwięku. Niekoniecznie również do siedemsetszóstek. Rotel RA1572 (MKI)– I nagle z tych jakby jednak nie patrzeć, małych głośników zaczął płynąć wielki dźwięk. Największa zmiana oczywiście w niższych rejestrach; bas zrobił się poważny i częściej się pojawiał. Rotel bardzo fajnie sprawdzał się w muzyce rockowej, pamiętam taki jeden wieczór kiedy nie mogłem się wręcz nasłuchać odkrywanych na nowo klasyków rocka z lat 80. Tu się fajnie sprawdzał. Rotel, mimo siły gra w jakiś sposób „grzecznie”, łagodnie i moim zdaniem to właśnie taki bezpieczny, w miarę uniwersalny wybór. Duża scena wszerz i w głąb. Ale to nie mój dźwięk. Wolę bardziej sugestywne wokale i więcej koloru. Rotel A14 (MKII) - Miałem go na weekend, kilka miesięcy po 1572, więc bez bezpośredniego porównania, ale jak dla mnie A14 zagrał jak… RA1572. Nie będę się silił na jakieś wymyślanie różnic, bo tak to po prostu pamiętam. Model A14 utwierdził mnie w przekonaniu, że Rotel nie jest dla mnie. Na pewno jednak usłyszałem różnicę po przełączeniu DAC z Blueasounda (analogowo) na przetwornik w Rotelu (optykiem z Bluesounda do wzmacniacza) i to była raczej zmiana na plus. Haiku Btight V - Dźwięk najbliżej moich oczekiwań. Przepięknie wypełniony środek, najlepsze wokale spośród testowanych wzmacniaczy. Na plus? Olbrzymia scena, lekkość, płynność i prawdziwość przekazu – tak bym to nazwał. Jeśli natomiast chodzi o niedostatki, no to jednak w muzyce rockowej, brak „kopa” i bas, który inne wzmacniacze po prostu lepiej trzymają w ryzach. Haiku Bright IV – Niestety nie miałem go w tym samym czasie z wersją piątą z to grał u mnie ze 2 miesiące. Wydaje mi się, że grał „ciemniej” niż jego następca. Ale kombinowałem też z lampami, podczas gdy w „piątce” były oryginalne. Wzmacniacz, który (absolutnie pomijając dynamikę i skalę) najfajniej grał muzykę klasyczną, bardzo mi się podobała barwa instrumentów i podczas gdy Bowersy potrafią czasami dokuczyć altówką czy trąbką, to tutaj muzyki klasycznej można było słuchać godzinami. Niestety, wersja 4 jest mniej wydolna prądowo od 5. Unison Research Unico Primo – Po pierwsze bas. Na nim jest budowany przekaz. Pamiętam, że schodził dość nisko i na pewno potrafił być twardszy niż z Brightów. Jednym słowem był lepszy, ale na mój gust było go trochę za dużo, później fajny środek i wysokie tony, które z kolei były lekko okrojone. To również jeden z tych bezpieczniejszych wzmacniaczy. Powiedziałbym, że taki mocno analogowy odpowiednik Rotela RA1572. Niestety wzmacniacz gubi pewne detale nagrań. Atoll IN 100 SE – Zupełne przeciwieństwo Brightów. Akcenty zdecydowanie postawione na siłę przekazu. Bardzo dużo basu, raczej monotonnego ale za to z mocą. To naprawdę jest wzmacniacz do muzyki rockowej. Żaden sprzęt nie oddawał tak fenomenalnie dynamiki i nie budował tak monumentalnego dźwięku. Idealny do muzyki koncertowej. Wokale na pierwszym planie, ale bardzo ładne, zwłaszcza kobiece. Niestety, reszta ze środka jest zbyt cofnięta. Natomiast ten wzmacniacz miał niesamowicie intrygującą cechę pokazywania niektórych wybrzmień ( głównie jakieś bębny, perkusja) w iście fenomenalny sposób – czegoś takiego nigdzie nie słyszałem, bardzo sugestywnie, prawdziwie i soczyście. Niestety, to co się działo na górze było dla mnie nie do przyjęcia. Do tej pory nie wiem czy egzemplarz który miałem (używany) miał jakąś wadę, czy ten typ tak ma. Otóż pewne dźwięki, a już najbardziej wybrzmienia fortepianu, wibrafonu, czy jakichś dzwonków miały okropną chropowatą fakturę. Aż do tego stopnia, iż zacząłem podejrzewać, że mam coś nie tak z tweeterem. Atoll 100 Signarure – zarówno pozytywne jak i negatywne cechy Atolla zaintrygowały mnie tak bardzo, że wypożyczyłem wersję Signature. Moje spostrzeżenia? Coś zrobiono z basem, jest utemperowany i w rozsądnych ilościach, naprawdę już nie przeszkadzał. Na szczęście zostały wokale i ta „świeżość” i zadziorność grania poprzedniej wersji. No a góra? Jest lepiej, ale nie na tyle, aby ten wzmacniacz został u mnie. Poprawiono coś też w stopniu zasilania. Mam naprawdę solidnie wykonaną instalację elektryczną, ale poprzednia wersja przy włączaniu powodowała lekkie przygasanie żarówki (!). Teraz tego nie ma. No i transformator działa bardzo cichutko. Mimo wszystko jest to bardzo ciekawa konstrukcja. Cyrus ONE – Czyli coś, czego mam zamiar używać 😊 (przynajmniej przez jakiś czas). Kompromis? Tak, ale w naprawdę rozsądnej cenie. Bliżej mu raczej do Atolla niż do Haiku, ale wreszcie coś się dzieje w drugim i trzecim planie. Wokale nie tak fajne jak w setkach. Bas zdecydowanie miększy niż w Atollu, ale za to bardziej sprężysty i różnorodny. Ogólnie Cyrus gra cieplej, a góra jest delikatnie złagodzona, co B&W706 też w sumie dobrze robi. W salonach słuchałem też między innymi: Hegla H95, NADa 375, NADa 368, TEACa AI503-A, Vincenta SV227 i pewnie czegoś tam jeszcze. Na razie więc pogram na tym co mam, bo chcę już posłuchać muzyki a nie sprzętu a jak się wszystko dobrze ułoży, to za jakiś czas może i wrócę do tematu ze zwiększonym budżetem i pytaniem o jakieś kolumny i wzmacniacz? Dziękuję, wszystkim za podpowiedzi. Uważam, że branża działająca tu na forum, oprócz jednego wybryku w stylu: „Proszę Pana, Bowersom nic nie pomoże, one się sprzedają bo dobrze wyglądają”, robi to jednak profesjonalnie. A więc: Szanowne Forum – dziękuję.
-
nowe RADIO 357
topic odpisał Grzesiek202 na MarcKrawczyk w Koncerty na żywo, audycje radiowe i telewizyjne
Na przykład ja:)- 114 odpowiedzi
-
- radio internetowe
- trójka
- (i %d więcej)
-
Czy masz na myśli krytykę LP, czy "papryk"? Bo ja przyznaję, że na początku byłem sceptycznie nastawiony do listy, ale... zaczyna być fajnie. Zwłaszcza dziś powiało nostalgią
-
Do dla tych, którzy lubią gry logiczne polecam jeszcze "World of Goo". A mnie się zawsze podobała muzyka z Silent Hill. Ale ten tytuł sprawdzę 😄
-
Grałeś w Machinarium?
-
To tylko wyraz sympatii 🙂. Swoją drogą niedawno natknąłem się na tym forum na post, w którym jeden z użytkowników bardzo stanowczo zasugerował innemu, że nie są kolegami i żadnych poufałości, w postaci zwracania się po imieniu, sobie nie życzy. Coraz dziwniejsze te ludzie. Nieprawdaż? Panie Tomaszu? 😜
-
Poniekąd podzielam Twoje zdanie. Bardzo ciekawy artysta.
-
Pani Joanno! Ależ to jest dobre 👍.
-
Hm... ta sama efektywność co moje 706.
-
@Fafniak A jakie masz kolumny? Ja, po przesłuchaniu kilku(nastu?) wzmacniaczy, dochodzę do wniosku, że w mojej półce cenowej to zawsze będzie jakiś kompromis. Albo zmiana kolumn, tyle że ja nie chcę ich zmieniać. Wątek wyboru wzmacniacza należałoby powoli kończyć 😉, a ja moją przygodę z audio rozłożę sobie na etapy. Teraz będzie to etap B&W i wzmacniacza, który je rozrusza. Później... pewnie inne kolumny i na pewno coś co ma lampę.
-
@seba3002 a może i sprawdzę. Masz jakieś doświadczenie z tym modelem? @Fafniak to pytanie do mnie? Z Haiku miałem tylko Brighta 4 i 5.
-
One brzmi bardzo dobrze. Dość ciepło i miękko, ale i dynamicznie. Wszystko fajnie, ale te badziewne plastikowo-gumowe pokrętła mnie po prostu odrzucają. Ja naprawdę wiele rozumiem, chodzi mi o dźwięk a nie wygląd, ale jak można było to aż tak zepsuć? Bardzo solidna obudowa i coś takiego na froncie... 😐 Rusza się toto na wszystkie strony nawet przy delikatnym ustawianiu.
-
Obiecałem sobie z zasady nie udzielać się w takich tematach, więc tylko ten jeden wpis tutaj. Tak, to my. Mesjasz wśród narodów. Nie mogę już znieść tej narracji. Mam (jeszcze) jednoosobową działalność gospodarczą, taką na serio a nie jako obejście etatu. I nie jestem w stanie sam prowadzić księgowości, bo musiałbym być po prostu księgowym i prawnikiem. A tylko ta usługa będzie mnie kosztować 58% więcej niże przed polskim wałem. W tym roku, nawet z powodu sztandarowego programu jedynie słusznej partii i składce zdrowotnej, nikt nie mówi o podwyżce tej części "socjalnej". O innych aspektach nawet nie wspominam. To nie jest kraj dla ludzi chcących ciężko i uczciwie pracować. Na szczęście dzieci jeszcze małe, więc na emigracji jakoś im pójdzie z językiem. Szkoda słów, opamiętanie przyjdzie, ale zbyt późno, jak zwykle zresztą...
-
Pierwszy zestaw audio Kolumny-Wzmacniacz-Odtwarzacz Sieciowy
topic odpisał Grzesiek202 na Bialyy w Stereo
Jeśli Bowersy Ci się podobają, to sprawdź je na przykład z Rotel A14 - spokojne (dla mnie nawet zbyt) i równe granie, z delikatną górą, NAD 375 - (nikt nie zarzuci mu braków mocy 😉), NAD 356, lub NAD 368. Ja jednak namawiam do B&W ale z serii 7xx. A może monitory wystarczą? Teraz doczytałem, że pokój do 18m2 - tym bardziej sprawdź B&W 707. -
Pierwszy zestaw audio Kolumny-Wzmacniacz-Odtwarzacz Sieciowy
topic odpisał Grzesiek202 na Bialyy w Stereo
Wiem, trochę Cię czytuję 😉. Dlatego pamiętam, choć nie potrafię znaleźć tej wypowiedzi, że pewnego razu, gdy ktoś Cię zapytał jak 706 się sprawują przy dłuższym odsłuchu, napisałeś krótko: "to nie są kolumny do dłuższego słuchania". Otóż moim zdaniem są, ale z dobraną elektroniką. -
Pierwszy zestaw audio Kolumny-Wzmacniacz-Odtwarzacz Sieciowy
topic odpisał Grzesiek202 na Bialyy w Stereo
Mam B&W706, wcześniej 606. Lubię tę markę. Słuchałem z Yamahami i podzielam zdanie Piotra. Oczywiście, to nie będzie jakieś wprost odrzucające połączenie, mało tego - na początku może nawet robić wrażenie, ale zwróćcie proszę uwagę, że jeśli się kupuje pierwsze graty, to ciężko o punkt odniesienia i to "cykanie" może zacząć przeszkadzać później. -
@seba3002No i w moim mniemaniu masz słuszne i zdrowe podejście. Ja również traktuję to jako hobby, i to nawet takie na drugim miejscu. Naprawdę nie ma o co kruszyć kopii. Sama dyskusja na temat brzmienia wzmacniaczy, to raczej domena ludzi nie mających większych problemów życiowych, czego bardzo szczerze wszystkim i sobie życzę. A że zawsze można lepiej.... Po to się czyta, rozmawia i słucha. A słucha w zasadzie na pierwszym miejscu . Skoro mozna słuchać naprawdę dużej ilości sprzętu w domowych warunkach i w zasadzie bez kosztów, to tylko korzystać!
-
No dobra. Raz kozie śmierć! Uwaga, robię to: słyszę, że dwa wzmacniacze różnych marek grają inaczej! 😧😝. Dodam jeenak, że na weekend wypożyczełem Rotela A14 i gra jak... Rotel 1572. A przy okazji wymieniłem kable głośnikowe, bo byłoby lepiej gdyby leżały luźniej. No i słyszę tyle, że dobrze podłączyłem, bo obie kolumny nadal grają 👍. Tyle slyszę.
-
@seba3002 Boję się takiego "coming outu". Wolę zostać w szafie.
-
@Asia Unico Primo, to bardzo fajny wzmacniacz. Byłem naprawdę blisko od jego zakupu, jednak mial 2 cechy, które ostatecznie mnie przed tym powstrzymały. On gra bardzo hm... analogowo . Z jednej strony to fajne, nic nie przeszkadza, bardzo to relaksujące, ale brakowało mi detalu. Po drugie, a może jest to poniekąd wynik pierwszego, wysokie tony są w jakiś sposób przytępione. @S4Home a czysta lampa i takie kolumny w ogóle będą że sobą prawidlowo działać? Nie ma ryzyka, że podłączając 10-15 W mocy coś uszkodzę? Druga sprawa, to moje spostrzeżenie, że bas zmienia się bardzo na plus przy mocniejszych wzmacniaczach. Już z Haiku Brightem MK4, momentami bywało tak sobie, a przynajmniej wyraźnie inaczej niż teraz z Atollem 100. Czy zauważę różnice pomiędzy Pierem 580 a 680?
-
@Dedal75 zainteresuje się nimi 👍