-
Zawartość
5 347 -
Dołączył
Wszystko napisane przez Butler
-
Trochę OT jedziesz... Co Ty chcesz porównać? Sufitowy JBL SCL-5 do studyjnego aktywnego monitora bliskiego pola JBL 708P ? One mają zupełnie inne przeznaczenie, aż tak profesjonalnych zabawek porównawczo nie miałem przyjemności próbować. SCL-5 widziałem tylko jak montują, z problemami zresztą bo odległości między stelażem w suficie były mniejsze niż otwór montażowy. Zwróciłem uwagę na bardzo masywne i trwałe stalowe klipsy mocujące - w kontekście montażu swojego systemu. W Klipschu są plastikowe i ze wstydem przyznam że dwa w THX-502-L połamałem i musiałem sobie trochę Mamutem pomóc. Tylko gdzie Klipsch a gdzie ten JBL... Inna klasa. 6000zł za jeden Atmos
-
Hmm... Kwestia gdzie je znajdziesz i w jakiej cenie. Zobacz np. u Q21, https://www.q21.pl/klipsch-rp-500sa.html i https://www.q21.pl/klipsch-r-40sa.html. Osobiście wolałbym dopłacić do większych, ale obie opcje tak naprawdę nie będą złe. Jeśli budżet masz napięty to weź te mniejsze i kup lepszego suba /suby. Jak kasa się przelewa i żona nie oponuje to bierz większe A... I przed kupnem je obejrzyj. Wymiarami mogą zaskoczyć Trudne pytanie Nie takie cuda tu ludzie robili i było dobrze. Staraj się nie mieszać serii R z RP, ale jak coś Ci wybitnie pasuje konstrukcyjnie to Twój wybór. Nie będzie to złe.
-
Nie, nie będzie kupa. Ale postaraj się zamontować je we właściwym miejscu i skierować w stronę odsłuchu. Chodzi mi o coś takiego. edit. Szkoda że się jeszcze bardziej nie pochylają, ale jest chociaż tyle. Dobre głośniki instalacyjne mają membrany na wychylnych osiach, niektóre są wręcz zaprojektowane pod kątem jak Klipsch PRO-180RPC LCR.
-
Aj tam od razu opieprzyłem Tylny Atmos tam gdzie legenda to zdecydowanie za blisko, byłby niemal nad głową a musi być z tyłu. Układ Atmosa x.x.4 nie polega zastosowaniu głośników nad głową, a jednej pary z przodu i drugiej pary z tyłu. To o tyle kłopotliwe że mając x.x.2 (nad głową) nie jesteśmy kompatybilni przy próbie rozszerzenia na x.x.4. Dopiero x.x.6 wykorzystuje wszystkie trzy rzędy (przód, środek, tył) nad głową. Mimo to i tak sorki, muszę popracować nad formą, nie jestem tutaj przecież alfą i omegą czy mentorem by tak się odzywać. Wiesz, słowo pisane
-
czerwone - Fronty 2x Klipsch RP-260F - OK żółty - Center Klipsch RP-504C - OK zielone - Atmos. Może być np. 4x Klipsch PRO-16RC w suficie. Symetrycznie przed i za Tobą. - OK niebieski - Surround RP-402S na wysokości 1,2m od podłogi. Nie jest to idealne miejsce, ale nie masz innej opcji. Ale będzie ok, nie przesadzajmy. - Warunkowo fioletowy - Subwoofer. 2x SVS SB-2000 PRO - OK SR6015 mając 9 kanałów zasilania poradzi sobie z tą specyfikacją 5.2.4. Jeśli kiedykolwiek chciałbyś rozwinąć system tak, by było "po bożemu" to pamiętaj że ten amp może i ma "tylko" 9 końcówek, ale dekoduje 11. Oznacza to iż mógłbyś w przyszłości dokupić dwie dodatkowe końcówki mocy (albo wzmacniacz z tzw. "main in") i rozwiniesz system do 7.2.4. Wówczas konfigurujesz zwykłe surround w miejscu różowych pozycji, a niebieskie to będą tylne surround.
-
Bzdura. Surround w układzie 5.1.4 jest po bokach delikatnie za odsłuchem, referencyjnie 90-120 stopnie od osi. Jeśli są cztery atmosy to dwa 45 stopni z przodu, a dwa 45 stopni z tyłu i raczej będą dalej na nami. Tak w sumie to im wyższy sufit tym dalej co wynika ze zwykłej geometrii. Ale uwaga, jeśli system 5.1.4 to potrzebny amplituner na 9 kanałów. Robi się drogo... Dopiero w układzie 7.1.4 tylne surround będą RACZEJ dalej niż tylne atmosy, ale to też jest bardzo umownie, ja je mam jeden nas drugim.
-
Jeśli chodzi o surround to warunkowo ok, tak czy siak postaraj się je zamontować najbardziej symetrycznie jak się da 1,2-1,5m od podłogi. Co do Atmos... Jeśli chcesz dwa (czyli 5.1.2), to montujesz je trochę inaczej. Zaplanuj je by były niemal nad Tobą, lekko z przodu, można powiedzieć że nad kolanami. Przy czterech atmosach dwa daje się 45 stopni z przodu, a dwa 45 stopni do tyłu. Rozstaw na boki zbliżony do kolumn frontowych.
-
Te niebieskie jako zwykły surround nie pasują ponieważ są zbytnio z przodu i to zdecydowanie. Mają swoje miejsce dopiero przy 9.1. Przy suficie ok przy Atmos x.x.4
-
Te niebieskie pasują tutaj wyłącznie w dwóch przypadkach. a) W systemie 9.1 referencyjnie na wyskości 1,2m od podłogi. Podstawowy układ 5.1 to taki z bocznym surround. Dla 7.1 dokładasz do tego tylne surround. Przy 9.1 dochodzą przednie surround. Taka kolejność rozwijania systemu. b) W systemie x.x.4 (i bardziej zaawansowanych) jako przedni Atmos przy suficie. Realnie mógłbyś zrobić 3.1.4, czyli bez surround ale z dwoma Atmosami, ale nie widziałem jeszcze takiej konfiguracji Ale nie mówię że by była zła, u Ciebie by wyszła. Ja by się dało tylny surround dać jak pisałem wyżej to 4.1.4
-
To przypomnij, komu tu ostatnio udało się bez problemu kino w nowym budownictwie rozplanować? Wali po całym domu obiadem bo otwarta przestrzeń ładnie wygląda i oszukujemy samych siebie że efektywnie metraż się wykorzystuje.
-
Konstrukcja głośników nie jest kluczowa (o ile to nie są bipole/dipole). Owszem, jako surround (zielone) możesz dać w suficie za miejscem odsłuchu nawet te instalacyjne przeznaczone do Atmosa skierowane na odsłuch. Będzie to spory kompromis przez sporą wysokość od podłogi, ale wbrem pozorom naprawdę wiele ludzi montuje te głośniki efektowe systemu 5.1 gdzieś po rogach przy samych sufitach i jest ok. Pomysł ten odpada jeśli chciałbyś faktyczny Atmos bo oba typy by musiały być na tej samej warstwie wysokości co by było już kuriozalne. Jako surround lewy na wysokości 1,2m? Ok. A drugi po prawej gdzie dasz symetrycznie? W kuchni przy kuchence? Jeszcze tak sobie pomyślałem że dałbyś jeden tylny surround (CB na schemacie niżej), a więc gdzieś vis a vis TV za stołem. Ale to jest raczej zastąpienie 7.1 a nie - jak przeglądam schematy - alternatywa dla 5.1 (4.1). Nie wiem czy by się tak dało skonfigurować amplituner.
-
Postawmy sprawę jasno. Jeśli nie masz możliwości postawienia surroundów po bokach na wysokości ucha i tak, by były od 90 do 130 stopni od osi odsłuchu (czyli po bokach lekko z tyłu), to o Atmos nawet nie myśl. Bez Atmos, czyli 5.1 możesz te surroundy dać wyżej np. na zamiast tych tylnych które planowałeś przy suficie. Dlaczego? Bo nie masz innej opcji. Zainstalowanie warunkowo tak wysoko surround wyklucza niestety wówczas jakikolwiek głośnik górnej warstwy. Więc... Albo wykombinujesz surroundy w miejscu jak trzeba, albo nici z Atmos. Co można... Zastosuj małe płaskie naścienne kolumny. Lewy na oknie, lub jego środkowej ramie (jak dzielone). Jakaś wąska podstawka, i jedziesz z montażem. Drugi zaraz pod blatem jak nie chcesz słupka. Zrób je na tej samej wysokości. Będą trochę niżej jak trzeba, ale amplituner po przeprowadzeniu kalibracji wyrówna poziomy wspomagając się Atmosami i będzie ok. Np. Klipsch RP-140D lub większe RP-240D
-
Te zielone i niebieskie mogły by być tam gdzie są, o ile by były przy samym suficie. Można by wtedy mówić o czterech atmosach, a daje to świetny progres względem dwóch. Ale koniecznie być musiał dołożyć dwa surroundy (pomarańczowe) po bokach sofy na wysokości odsłuchu czyli około 1,0-1,2m od podłogi. Po lewej masz super miejsce na słupku pomiędzy drzwiami. Ale po prawej to jak już pisałem, jest mały zgrzyt bo wydaje się że ta otwarta przestrzeń jest ciągiem komunikacyjnym. Dlatego pisałem o tym by na końcu blatu jadalni postawić słupek dekoracyjny do sufitu. Można by tm trzymać podręczne pierdoły, może nawet kieliszki czy alkohol. I tam by ten jeden surround by pasował. Minus... Amplituner 9-kanałowy.
-
Konsensus? Myślę że tu sporu w ogóle nie było. Każdy buduje sobie kino wg własnych możliwości, zarówno jeśli chodzi o aranżację wnętrza, finanse, a nawet po prostu chęci. Nawet tu w społeczności audio, nie ma wśród nas zbyt wiele osób co ma dedykowane pomieszczenie w którym nie trzeba szukać kompromisów. Nawet w przypadkach potencjalnie zamożniejszych właścicieli domów posiadających sporo metrów kwadratowych, często widać ze nie ma jak ustawić prawidłowo głośników bo architekci zupełnie ignorują podstawowe założenia akustyczne, o braku przewidywania przez nich ustawienia kolumn do systemu domowej rozrywki już nawet nie wspominając. Nie piszemy na forum dziewiarskim o szydełkowaniu sweterków, tylko jesteśmy społecznością audio. Amatorsko, ale jednak z pewną świadomą wiedzą budujemy sobie kąt do pieszczenia zmysłów słuchu i wzroku. Jak są możliwości to warto zbliżyć na ile się da do "pro", dążenie do takiego celu jest istotą posiadania systemu który nas finalnie zadowoli. Jak się nie da to są kompromisy. A pro w kinie to właśnie wszystkie głośniki takie same lub o zbliżonych parametrach, tak jak piszesz central (i fronty) za ekranem dźwiękoprzepuszczalnym itd. Masz pomieszczenie wielofunkcyjne to z musu szukałeś małych satelitek na surround. Mimo to nie ma powodu sądzić że u Ciebie to słabe kino skoro masz fun i wierzysz w to że dobrze spożytkowałeś kasę. Tak naprawdę tylko to się liczy. Miłego weekendu, idę WoodKid w Auro3D sobie posłuchać, pewnie znowu do samego rana mnie wciągnie
-
To nie wynika z troski o zachowania jakości, a w oczekiwania rynku w które tacy ludzie jak Ty idealnie się wpisują. Ja Cię doskonale rozumiem i jestem przekonany że nie naginasz prawdy opisując w superlatywach system który Ci sprawia radochę. Baw się z tym co masz skoro jesteś zadowolony. Tak samo Ty nie przekonasz kogoś mającego soundbar do wielokanałowego kina - o ile jest ze swojego sprzętu zadowolony. Ma klient 1,5m plastiku, suba pod spodem, napis Atmos na pilocie i puka się w głowę po co Tobie tyle kolumn skoro to mu świetnie gra. Przeskok na poważniejsze kolumny boczne/tylne jest na podobnej zasadzie. No właśnie. Weź pod uwagę że mając poważniejsze surroundy mamy też z reguły bardziej zaawansowane amplitunery, procesory, które dają "trochę" więcej dynamiki. My tu mówimy nie tylko o filmach, są też koncerty a jest ich coraz więcej. No nie wyobrażam sobie słuchać ich na mikrusach. Dochodzi do tego Auro3D które przy mixie wali czasem wszystkimi głośnikami do granic absurdu. Tu trzeba po prostu posłuchać jak ta różnica wpływa na końcowy odbiór.
-
Jeśli ustawisz system by się aktualizował ręcznie, to nie. Gorzej jak wyłączysz w trakcie upgradu... Wtedy lipa.
-
To czy granie jest "w tle" jest zależne od źródła oraz sprzętu z jego kalibracją włącznie. Nic tu "siła rzeczy" nie ma do gadania. Też jestem zwolennikiem jak @przemeklbn zachowania równych proporcji pomiędzy wszystkimi głośnikami systemu. Wyrażam całkowite zrozumienie dla traktowania surroundów po macoszemu, dźwięk przestrzenny jest wyczuwalny a za bas odpowiada i tak sub. To względnie tanie i uniwersalne rozwiązanie, wiele osób tak ma. Ale taka fascynacja działa do momentu aż człowiek usłyszy pełnowartościowy system. Wówczas zmienia się postrzeganie surroundów jako kolumn drugiej kategorii.
-
Sprawdź może jak przez Wifi będzie działać.
-
U mnie wyszło tak, że surroundy są wyższej klasy niż fronty. Klipsch RP-6000F vs THX-502-L. Nawet w Atmosach mam głośniki większe (8"). Ale to była raczej świadoma decyzja, in-wall'e ciężko by było wymieniać w przyszłości, więc decydowałem się na najlepsze do moich warunków lokalowo-finansowych, jak się dało. A wolnostojące fronty... Dziś są, jutro mogą być inne.
-
Mnie to ciekawi gdzie prawy surround wyląduje No chyba że na końcu blatu słupek będzie, wtedy przybijam piątkę. Jak Amazon.pl, to masz PL. A jak .DE lub inny to proste. odsyłasz tam gdzie kupiłeś. Przechodziłem to niedawno. Wysyłka około 50zł do DE, ale ubezpieczałem i wyszła około 100zł. Sprzęt do mnie wrócił (nowy) po niecałych dwóch tygodniach.
-
Ale ten kawałek zrobił mi przeciąg, aż w głowie się zakręciło.
-
Jeśli tylko VOD - nie ma sensu. Jakość dźwięku jest mocno okrojona. Ale jeśli będą płyty Blu-Ray z Atmos i/lub DTS-X, to tu już jest inna rozmowa. Doznania w dobrych produkcjach potrafią być epickie. Jest też trochę koncertów z dźwiękiem obiektowym. No ja za Ciebie decydować nie będę. Jakąś drogę musisz obrać bo obie opcje mają zupełnie inne koncepcje sprzętowe. Możesz próbować budować hybrydę, a więc amplituner wybrać taki by miał wyjście pre-out. Wówczas zaopatrujesz dodatkowo się w solidny wzmacniacz stereo z wejściem main-in (różnie to nazywają), i ten wzmacniacz po pre-out będzie Ci zasilał frontowe kolumny kina domowego. W przypadku odsłuchu stereo, źródła dźwięku podłączasz bezpośrednio pod ten wzmacniacz i nawet amplitunera nie będziesz włączał.
-
Niedawno kupiłem switch. Rozważałem taki 10Gb bo dwa serwery mam z SFP+, ale jak zobaczyłem jakie są ceny, zużycie energii i hałas które generują to szybko odpuściłem budowanie tak szybkiej sieci domowej. Dwa kable do każdego NASa i agregacja dająca 5Gb jest całkowicie wystarczająca dla moich potrzeb. Switch to ułamek ceny tego którego pierwotnie chciałem kupić.
-
Ja olałem na razie kupno routera z AX, wystarczy mi wifi AC. 24 portowy 2,5Gb switch daje transfery o dużo wyższym standardzie i lepszej stabilności,. Do głowy by mi nie przyszło QNAPy podłączać bezprzewodowo. Wifi to tylko dla przydupnych urządzeń jak smartfon, tablet, laptop. Reszta to kabel.
-
5GHz wykorzysta pełny transfer? Jasne... W teorii leci do 1300 Mbps, ale to bardzo, ale to bardzo mocno nagięta teoria. W praktyce osiągnięcie połowy tej prędkości będzie super wynikiem. Jak patrze teraz na teraz na sieć to najszybszy jest u mnie teraz smartfon z 580 Mbit/s. AC oczywiście. https://mobirank.pl/2021/06/15/dlaczego-twoj-router-nie-jest-tak-szybki-jak-podaje-producent/ W domu ogólnie to mam sieć 2,5Gb. Pomijając zwykłe urządzenie korzystają z tego obecnie 2 komputery i 3 serwery, każdy z agregacją łącza co daje im pomiędzy sobą prędkość (teoretyczną, zależną od wydajności macieży o typu kopiowanych danych) 5Gb, wifi nie ma tu nawet podejścia.