Skocz do zawartości

Butler

Uczestnik
  • Zawartość

    5 338
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Butler

  1. Co ma RX-V6A więcej? Masz więcej kanałów i końcówek mocy, co pozwala na 7.1 lub 5.1.2 (DTS:X, Dolby Atmos - dwa głośniki w suficie), więcej wejść HDMI (7 vs 4), ogólnie większa wydajność prądowa i moc na kanał. Możliwość obsługi 2 dodatkowych stref (kontra jedna dodatkowa strefa - kosztem surround). Masz też preout na fronty i na dodatkową strefę by sobie np. podłączyć dodatkowy wzmacniacz i np. grać w innym pomieszczeniu. Jak nie wykorzystasz tych dodatków to moim zdaniem nie dopłacaj.
  2. Masz dwa suby warte po blisko 10k jeden...😈 Nawet nie pytam jak to musi grać Co do takich samych pudełek przodu do kina w sumie masz rację. Tak się trochę utarło że "kino domowe" to dwa podłogowce, mniejszy centralny i surround. Ale to zawsze jakiś substytut żeby sobie muzyki posłuchać w stereo. Ale że masz takie suby to możesz sobie pozwolić na rezygnację z dużych kolumn. Jaki amplituner ma to napędzać?
  3. Chyba coś pokręciłeś z oznaczeniami... RP-600C to głośnik centralny, chcesz go zastosować jako fronty? Do muzyki się taki set raczej nie sprawdzi. Jeśli chodzi o kino/gry to Klipsch z zasady jest dla wielu (w tym mnie) pierwszym wyborem, ale mowa tu raczej o klasycznych kolumnach serii RP. Po prostu są na prawdę dobre dla takiego zastosowania. RP w muzyce też daje radę, opinie o ostrości są moim zdaniem mocno przesadzone, najlepiej sam ocenisz przy odsłuchu. Jeśli mi się coś podoba to Tobie przecież nie musi. Nie zapomnij o subwoferze, choćby nie wiem jak dobre były fronty w basie, sub jest w kinie niezbędny. Emotivę znam tylko z wzmacniaczy i końcówek mocy, brałem ją pod uwagę przy kupnie.
  4. Dzięki, skorzystam z rady
  5. Ooo... A ja chcę kupić drzwi do pokoju audio Poważnie, jadę w sobotę do marketu coś znaleźć, szerokość 90 i chyba najlepsze takie wejściowe jak ludzie w blokach mają. Myślę że lepiej wygłuszają niż zwykłe pokojowe.
  6. O pieron, pilot za ponad 2300zł. To budżet autora tematu na cały amplituner
  7. Odleciałeś w siną dal... Bzdura. Przynajmniej takie mam zdanie i uszanuj je bo do konkluzji nie dojdziemy - to bezcelowe. Ja? hehe... Za głupi jestem Ja jestem jedyną czarną owcą bo mi się zachciało na CNC pracować. Przynajmniej obudowę do głośnika sobie zrobię samemu i inne gadżety. Brat prokurator to lewe ręce do wszystkiego, nawet choinki nie potrafi sam złożyć (połamał) O siostrze nie będę wspominać bo jest na forum i jeszcze przeczyta 😄
  8. Żadna nadinterpretacja. Żaden trzeźwo myślący pracodawca nie zwolni pracownika z powodu braku zaszczepienia bo nie ma ku temu podstawy prawnej. To jest z góry skazane na porażkę. Totalnie spekulujesz w tej kwestii. Nie rozmawiamy tutaj przecież ogólnie o kodeksie pracy. Jakieś farmazony pisałeś o sprzątaczce że ktoś komuś zagroził paluszkiem. Wyśmiał bym w oczy.
  9. Do kogo to było?
  10. Powtórzę, nie było do tej pory w polskim orzecznictwie prawomocnego wyroku dotyczącego przewrócenia do pracy po odmowie szczepienia. Są inne przypadki gdzie ludzie się sądzą z pracodawcą, ale my mówimy o tym szczególnym i Polsce. Było kilka ugód, ale nie chcę już zawracać tyłka bo ludzie mają ważniejsze sprawy.
  11. Ty, ja się zaszczepiliśmy. Bo albo nie byliśmy świadomi skutków jakie mogą przynieść objawy poszczepienne, albo uznaliśmy że ryzyko jest warte zachodu i przyjęcie zastrzyku przyniesie więcej korzyści niż strat. Ja do tej pory nie wiem jak się odnieść do osobistej sytuacji. 5 maja się zaszczepiłem AstraZ. Z dnia na dzień czułem się coraz gorzej, by 12 maja dowiedzieć się że jestem pozytywny i w subiektywnie ciężkim stanie spędzić 2 tygodnie w łóżku z gorączką utrzymującą się ciągle ponad 39, nierzadko ponad 40. Objawy poszczepienne? A może zbieg okoliczności? Nikt mi tego nie potrafi powiedzieć, bo kompetencji brak.
  12. Nie za bardzo nadążam czy o tym samym rozmawiamy Oczywiście że nie można być w połowie zaszczepionym, a w połowie nie. Ale czy jeśli ktoś się boi czegokolwiek, to jest temu przeciw? Zawsze? Strach paraliżuje, uważam że nie można wrzucać do jednego worka takich ludzi z tzw. antyszczepionkowcami.
  13. Nie komentuję konsekwencji jakie mogą wyniknąć z takiego zachowania. Odniosłem się wyłącznie do statusu osób nadal nie zaszczepionych nie będących w zasadzie przeciwnikami. To że do niczego dobrego to nie doprowadzi dla mnie jest oczywiste. Bo jak przyjdzie 4,5, enta, delta, gama to zostanie trwoga do Boga i na błaganie "dajcie mi tą szczepionkę" może być już za późno.
  14. Spierał bym się, kwestia interpretacji. Czasem są inne kolory niż czarny i biały. To że w życiu często wymaga się od człowieka zdecydowanego stanowiska w danej sprawie nie oznacza że po jego podjęciu jest ono prawdziwe i w ogóle możliwe. Nie można kogoś nie podejmującego decyzji (z przeróżnych powodów) wrzucić do worka przeciwników szczepień.
  15. A ja tu się nie zgodzę, bo co chwilę gadam z kimś kto ma różnego rodzaju wymówki przed szczepieniem. Mój szef mówi np. że się zaszczepi, ale pójdzie dopiero jak wszyscy inni się zaszczepią. Spore gro ludzi paraliżuje strach przed objawami poszczepiennymi i są że tak to ujmę "zawieszeniu". Są za, nie są przeciw... Ale się boją i tkwią w bezruchu.
  16. W sumie źle trafiłeś bo dla prawnika łatwe do sprawdzenia. Nie było do tej pory w polskim orzecznictwie prawomocnego wyroku dotyczącego przewrócenia do pracy po odmowie szczepienia. Stowarzyszenie STOP Nieuczciwym Pracodawcom jest w tej kwestii doskonale poinformowane.
  17. W sumie nawzajem... Nikomu nie będę źle życzyć, mimo że ma odmienne zdanie niż ja. Ludzie ponadto mają większe kłopoty niż potencjalna utrata pracy... Tak sobie myślę że chciałbym mieć tylko takie "problemy".
  18. Sorry, ale uważam że w tym przypadku najzwyczajniej fantazja Cię zbytnio poniosła.
  19. Podobnie jak Ty twierdząc że do szczepień można przymusić. A sądzisz że ja skaczę z radości? Matka mi zmarła w zeszłym roku prawdopodobnie na to ustrojstwo ,to nie musisz mnie pouczać w tym temacie. Zabrakło jej kilka tygodni do terminu szczepienia i miała by szansę być nadal z nami. Ludzie chorują po szczepieniu, nie co zaprzeczać, ale przebieg jest lżejszy. No ale lepiej posłuchać Fafniaka który poniekąd słusznie twierdzi że to jest nie do końca przebadane... Ale mi tego nie wytłumaczysz. Bo do tego czasu umrze kolejna matka, kolejny ojciec, kolejna ukochana osoba... No nie wytłumaczysz mi, próbuj innym.
  20. Wszystko rozumiem. Kiedyś w ogóle byłeś w sądzie? Orientujesz się w orzeczeniach? Sąd może nakazać przywrócić Cię do pracy pod rygorem poważnych konsekwencji dla pracodawcy. Powodzenia temu kto z koniem będzie się przeciągał. Zresztą co to za promil społeczeństwa może być postawiony w takim położeniu? To absolutnie marginalne sytuacje które media dodatkowo bardzo lubią i łatwo można się nimi posiłkować. Ponadto... Jakie szukanie pracy? W tych czasach?
  21. Wg, opisu będzie ok, ale nie znam konkretnie tego ustrojstwa. Pełno jest przewodów HDMI na rynku. Ja kupiłem Unitek.
  22. Brniesz w ślepą uliczkę. Nie ma przymusu, a jak taki się pojawi to prawo stoi po Twojej stronie. No im chyba coś nie wyszło... Klepki dodatkowe bym im przymusowo zaszczepił za brak kompetencji.
  23. Nadal twierdzę że wolny wybór. Jeśli były wywierane takie naciski to do papugi i sprawa w sądzie w zasadzie przesądzona. Pierwszy z brzegu link. W jakim to mieście barany chciały zmusić do szczepień? W Wałbrzychu? I co z tego wyszło?
  24. Hmm... Ochłoń trochę, nie musisz obrażać swoich adwersarzy bo wypowiadając się w ten sposób nie zasłużysz nigdy na szacunek. Skoro Ci pasuje to słuchaj tak jak lubisz, poklasku przecież nie potrzebujesz. W kwestii historii... Kwadrofonię próbowano wprowadzić na rynek kilka dekad temu. Powstało całkiem sporo sprzętów które obsługiwało tą technologię, jest nawet dostępnych wiele albumów. Tyle że się to w dłuższej perspektywie nie przyjęło, po kilku latach zachwytu ludzie przestali się tym interesować - i żadne forum im nie było potrzebne by podejmować takie decyzje. To tak nie do końca działa. Może faktycznie musiał byś się trochę podszkolić zamiast wysnuwać teorie nie poparte wiedzą. To nie głupota a brak wykształcenia w danej dziedzinie. Jeszcze raz napiszę, ochłoń, pooddychaj. Idź do jakiegoś salonu i odsłuchaj sobie na czym polega różnica. To że Tobie odpowiada podejście fanów od 126p nie znaczy że mają rację bo takim fiacikiem na torze mogą sobie krzywdę szybko zrobić. A dobra i jakościowa muzyka to taki tor w Monaco. Nikt nie każe kupić Ci F150, ale jest wiele klas aut pomiędzy nimi - analogicznie jest w sprzęcie audio.
  25. Ok... Radio Maryja Rulez too
×
×
  • Utwórz nowe...