Skocz do zawartości

Rafał S

Uczestnik
  • Zawartość

    4 313
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Rafał S

  1. Holandia powiedziała oficjalnie, że nie przyjmie uchodźców, bo Polska dobrze sobie radzi. Polska ma wysłać komunikat, że sobie nie radzi i poprosić o pomoc, do tego czasu nikogo nie wpuszczą. Dlaczego rząd tego nie zrobi? Przecież wyraźnie była mowa, że jesteśmy przygotowani na maks. 1 mln a mamy już 1.5 mln. Właśnie teraz przestajemy sobie radzić, a byłoby tak już wcześniej, gdyby nie pospolite ruszenie.
  2. Niestety wykrakałem. Wbrew wcześniejszym wypowiedziom, Putin ściąga na Ukrainę poborowych.
  3. Wokalistka o silnym i charakterystycznym głosie, ale nieciekawym (kozim) wibrato i bardzo przeciętnym frazowaniu. Do tego producent w którego CV dominuje współczesny rock. Muzycy dobrzy, ale raczej sesyjni, więc zrobili to, za co im zapłacono. Obawiam się, że tu nie było potencjału na nic więcej. Jeśli ktoś jest otwarty na nieco inne wykonania Zepów, to moim zdaniem nieźle poradzili sobie Vanilla Fudge 15 lat temu. No, ale oni na początku grali wspólne trasy i znali się jak łyse konie. Nie wszystkie kawałki udane (chyba lepiej wypadły te wolne i psychodeliczne), ale przynajmniej słychać, że to kapela z epoki mająca swój styl. No i zawsze miło posłuchać sekcji Bogert & Appiece. Nawet jeżeli miała do powiedzenia więcej jako 1/2 Cactusa.
  4. Tomek, ale to przecież nie tak, że u nas byłoby im źle. Informatyk na stanowisku lidera zespołu czy architekta systemów dostaje u nas spokojnie kilkanaście tysięcy na rękę. Umówmy się, że to nie są małe pieniądze - chciałbym tyle zarabiać. Problem w tym że w Niemczech, Holandii czy Skandynawii dostaną dużo więcej, bo tam się po prostu zarabia więcej. Na to nic łatwo nie poradzimy. Ale oczywiście starać się trzeba i odpowiednie uwarunkowania prawne to podstawa.
  5. Ta anestezjolożka i informatyczka prawdopodobnie znają dobrze angielski i na zachodzie świetnie dadzą sobie radę. Przedszkolanka pewnie też. Nasze społeczeństwo często postrzega Ukrainę przez pryzmat pracowników przyjeżdżających do nas. Stereotyp robotnika i sprzedawczyni ze sklepu. Takie osoby rzeczywiście u nas zarabiają lepiej niż tam przed inwazją. Ale informatycy? Rozmawiałem z chłopakiem stamtąd pracującym u nas w zagranicznej firmie. Przeniósł się tutaj tylko dlatego, że jego pracodawca otworzył tu filię. W Kijowie mieli stawki porównywalne z naszymi albo wyższe. Niskie podatki dla zagranicznych firm, dużo obcego kapitału i świetne perspektywy zawodowe dla młodych ludzi. (Przynajmniej tak to wyglądało kilka lat temu.) Dlatego te kobiety nie zostaną w Polsce. Na dłuższą metę nie mamy im aż tak wiele do zaoferowania, a wdzięczność nie sięga tak daleko. Skoro już musiały zostawić ojczyznę, to przeniosą się tam, gdzie będą żyły naprawdę dostatnio i jednocześnie nie będą utożsamiane ze stereotypem ukraińskiego imigranta "za chlebem". Trochę zmieniając temat. Moja żona znalazła coś takiego na LinkedIn. Fajnie, że chłopakom dopisują humory. Trzymam kciuki, żeby ten gość przeżył. Jednocześnie - ileż to mówi o narodzie!
  6. Rozumiem, że niedługo na OLX przybędzie Marantz w okazyjnej cenie? Dawaj swoje wrażenia.
  7. Mój imiennik wyżej dał Ci sensowne rekomendacje. Ja dodam, że gdybyś troszkę naciągnęła budżet, to Cambridge Audio CXA 61 (do dostania za około 3.5 k, może ciut mniej) zagra moim zdaniem dużo lepiej niż AXR100 z tej samej stajni. Ma bardzo dobry (jak na swoją cenę) moduł bluetooth. Biorąc pod uwagę Wasze gusta nastawiałbym się jednak na blues-rocka. System "z pazurem" całkiem nieźle zagra też jazz. Lepiej tak, niż w drugą stronę: zestaw "łagodny" będzie sobie gorzej radził z mocniejszą muzyką. Tzn. zagra ją poprawnie, ale to nie będzie to. Miałem Opale, ale monitory. Wspominam je jako łagodne i lekko ciemne (umiarkowane wysokie tony). Jak na swoją cenę miały fajną, dość szlachetną i nasyconą barwę. Zastanawiam się, czy z Rotelem nie będzie za ciemno - @lysyrafal Rafał, jak myślisz? W każdym razie do blues-rocka Opale potrzebują partnera, który je trochę rozrusza, czyli nie schodziłbym poniżej 50 watów. Natomiast jazz Opale lubią i zagrają go przyjemnie prawie ze wszystkim co neutralne lub lekko po jasnej stronie. Na pewno warto posłuchać z CXA 61.
  8. Przyłączam się do podziękowań.
  9. Spokojnie, oni zaczną tu pracować i kto wie, czy nie nakręci to naszej gospodarki. A jeśli dla odmiany będziemy znów mieli rynek pracodawcy, to dobrze to zrobi naszemu młodemu pokoleniu, które ma trochę przewrócone w głowie. Przynajmniej jeśli chodzi o niektóre zawody.
  10. I to mnie rozwaliło. Jak można było ogłosić coś takiego bez ustaleń?
  11. Jeśli słuchałeś tego samego wzmacniacza z kilkoma różnymi parami kolumn to zaczynasz zauważać pewne wspólne cechy tych kilku konfiguracji i oddzielać wpływ wzmacniacza od wpływu kolumn. Poza tym akurat Adam sprawdzał różne wzmacniacze na swoich domowych kolumnach (ATC i chyba też Dynaudio). A teraz temat poruszył Wojtek odnosząc się do różnego brzmienia Hegla i Naima z tymi samymi Bowersami (tak zrozumiałem). Czytasz wybiórczo i naciągasz dane, żeby pasowały do z góry postawionej tezy. No właśnie - tezy. W tym problem. Tez się dowodzi. Hipotezy - weryfikuje. Może spróbujesz dla odmiany tych drugich? Ciekawe, czy stać Cię na taką otwartość...
  12. Na polskich portalach ocena skuteczności armii rosyjskiej na Ukrainie jest jednoznacznie negatywna. BBC wypowiada się w nieco innym tonie i zauważa znaczne postępy Rosjan na południu. Być może w najbliższych dniach uderzą na Odessę. https://www.bbc.com/news/world-europe-60506682
  13. Dzięki. No i właśnie dla takich relacji, jak Twoja i Adama warto zaglądać na forum.
  14. Zdradzisz jakie? Bo sądząc po tym, że masz elektronikę Rotela, to pewnie coś z Top Hi-Fi? Bowersy? Bo chyba nie Elaki?
  15. Wielkie dzięki. A jak Ty, jako "heglista", przeżyłeś to wydarzenie? Skomentujesz relacje Adama?
  16. Rozumiem, że te 30-40% to razem z rannymi i "zagubionymi". Pytanie: czy Putin zaakceptuje fakty i odpuści, nie uzyskując nic. Bo ja się obawiam, że nie. Że wydrenuje Rosję do sucha, ściągnie Kałmuków, wojska spod granicy chińskiej, wypierze mózgi młodym Rosjanom i zrobi zaciąg ochotniczy w Moskwie - wszystko. Wyssie paliwo ze stacji benzynowych w całym kraju, żeby tylko dzielni chłopcy mogli przeć naprzód na faszystów i gejów, na chwałę Matuszki Rosji. A w międzyczasie zużyje resztę bomb i rakiet, żeby obrócić ukraińskie miasta w ruiny i zgliszcza. Uważacie, że to nierealne? Jeśli tak, to może faktycznie warto, żeby Ukraińcy walczyli jeszcze przez następne tygodnie, aż do wyparcia najeźdźcy z kraju. Ale jeśli nie, to może jednak lepiej pogodzić się z utratą Krymu, zadeklarować oficjalnie rezygnację z NATO, oddać, to co już i tak stracone na wschodzie i zacząć odbudowę kraju. A potem po cichu przepchnąć wejście do NATO i ogłosić je równocześnie z wkroczeniem na Ukrainę amerykańskich i europejskich jednostek, stawiając Putina przed faktem dokonanym.
  17. Jeśli nie ma przeciwwskazań prawnych, to bardzo prosiłbym o skopiowanie relacji na tym forum.
  18. Na pewno nie w kwietniu. Poza tym, "zbankrutuje" to duże słowo. Myślę, że kilka miesięcy sankcji na dotychczasowym lub wyższym poziomie może mocno zachwiać ich gospodarką i nawet Chiny tego nie zmienią (a nie wiadomo czy będą chciały). Czy skłoniłoby to Putina do ustępstw? Chwilowych - tak. Długofalowych - nie. Nie sądzę też, żeby pozytywnie wpłynęło to na przemiany w Rosji. Ubóstwo nie służy demokracji. Wprost przeciwnie - do władzy dochodzą wtedy ekstremiści. I to jest właśnie problem z Rosją. Biedna Rosja pozostanie ciemna, agresywna i żyjąca legendami o przyszłej chwale. A dostatnia Rosja (którą trudno mi sobie wyobrazić) nie wyrzeknie się agresji, będzie miała tylko więcej środków na realizację swych planów. Demokracja, otwarcie na świat, powolny wzrost gospodarczy - może w perspektywie dwu pokoleń zaszłyby wtedy jakieś zmiany mentalnościowe.
  19. Pełna zgoda. Jednocześnie ta połowa kwietna (o której pisze Kraft) czy połowa czerwca (wg. jednego z tekstów w sieci) to wciąż bardzo odległe terminy. A ofiar przybywa.
  20. Owszem. Trzeba się jakoś pokrzepiać. Szczególnie w Gdańsku, który leży niepokojąco blisko Kalinigradu, że o jego historii nie wspomnę. Ale serio, uważam, że prawdopodobieństwo eskalacji maleje. Dostarczać Ukrainie ciężki sprzęt, negować zamknięcie przestrzeni powietrznej i w końcu Rosjanie się wycofają. Zachowają Krym, być może lekko przesuną granicę w rejonie Doniecka, Ukraina na jakiś czas zrezygnuje ze starań o wejście do NATO. Putin rozpaczliwie chce coś wymusić, żeby się wycofać "z twarzą". I prawdopodobnie coś Ukraina będzie musiała mu dać, choćby symbolicznego.
  21. To zabierz rodzinę na tydzień czy dwa do Szwajcarii. Tam mieszka Kabajewa z czwórką putiniątek, więc będziecie bezpieczni.
  22. Chiny mają różne, czasem sprzeczne interesy. Z jednej strony kusi Tajwan, z drugiej chciałyby zachować europejskie rynki zbytu dla swoich towarów. No i, tak jak piszą w tym artykule, słaba Rosja jest im na rękę. Również dlatego, że mają z nią dłuuugą granicę. Być może Chiny przewidziały, że Rosja wyłoży się na Ukrainie i zyskają na tej wojnie. Jak nigdy wcześniej, świat patrzy i nasłuchuje teraz: co zrobią Chiny? To daje im mocną pozycję.
  23. https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-patriarcha-cyryl-calkowita-moralna-kleska,nId,5877500 To mówi kapłan. Głowa kościoła prawosławnego. Nie ma się co łudzić, że zmiana Putina na kogo innego uleczy Rosję. To tkwi głęboko w narodzie.
  24. Już Ci pisałem. Przypomnieć?
×
×
  • Utwórz nowe...