Carmion

Tak, pomyłka 😅

Tak więc kino wyszło takie: Amplituner - arcam sa10 ( w przyszłości do tego dojdzie końcówka mocy Roksan Caspian M2 jak będzie mi brakowało w stereo) Fronty - pylon diamond 28 Centralny - monitor Audio bronze 5g Tyły - Q Acoustics 3020i Subwoofer - rel Ht 1003 mk2 Może kiedyś przy remoncie poprowadzę kable na sufit. Jak mnie kino wciągnie. Trochę kino składak, ale mam nadzieję że w miarę to zagra 😀 Pozdrawiam

Bez przesady, podjąłem decyzję że sprzedaję Roksana i kupuje samego arcama AVR 10 lub 20. Uważam że z dirac będzie można fajnie zgrać z subwooferem. Jak mi będzie coś brakowało to z czasem dokupie sobie Roksana ale w wersji samej końcówki mocy. Pogodzę się z tym że w stereo trochę gorzej zagra jak będzie amplituner kina. Arcam trochę toporny jest pod względem obsługi ale już się pezyzyczajam do niego. No i dla mnie duża zaleta ( posiada Tidal connect) skoro Arcam lepiej zagra też i w kinie to trzeba patrzeć na całokształt. Być może, każdy ma inne priorytety w sprzęcie audio. Posiada ypao. Też całkiem spoko działa. Ale nie jest tak zaawansowany jak dirac.

No i mam mętlik w głowie. Arcam avr10/20 czy zostawić Caspiana i kupić Yamahę. Po kalibracji brzmienie arcama mi się bardzo podoba. Jest znacznie czyściej, bass nie zamula no i przede wszystkim po całym mieszkaniu się nie nosi. Arcam brzmi bardziej rozrywkowo i dźwięk jest bardziej oderwany. Problem w tym że Caspian i Arcam mi się bardzo podoba. Ale mimo wszystko arcam wydaje się rozsądniejszy ponieważ zagra i lepiej w kinie. No i jednak all in one by było.

Zrobiłem kalibrację i brzmienie się ułożyło. Jest porządek na scenie. Ale czy przebija roksana? No nie wiem. Jedno jest pewne że arcam radzi sobie super jako all in one.

Mój brat miał kiedyś v6a i zmienił na a6a to różnica w kinie jest dość znacząca. W muzyce również. Tylko że on wykorzystuje 5 kanałów z ampli bez końcówki mocy. U mnie będą tylko 3 kanały wykorzystywane bo fronty będzie Caspian zasilał. Czytałem gdzieś że Roksan w formie końcówki mocy ma tryb automatycznego wybudzania i wygaszenia. Więc spory plus. No nie do końca samo pre. Jeszcze chyba dac jest inny. Myślę że mając amplituner AV i móc ustawić odcięcie kolumn np. Na 60hz na rzecz subwoofera będzie łatwiej go zgrać z kolumnami w stereo. A rel ht 1003 MK2 powinien sobie też poradzić w stereo. Niestety jak miałem wzmacniacze to nie miałem takich opcji. Więc pewnie dlatego było trudniej zgrać. Więc może subwoofer w stereo takim sposobem będzie miał jakieś zalety. Czyli wezmę pod uwagę dwa modele v6a i a4a.

Rozsądnie to tak aby mocno nie zniekształciło brzmienia samego Roksana Caspiana. Czy różnica będzie znacząca w przypadku podstawowego v6a a pomiędzy a4a? Jest jeszcze model a2a. Widzę że też ma pre na fronty.

Podjąłem decyzję że Roksan Caspian M2 zostaje jako końcówka mocy i szukam budżetowego amplitunera AV z pre Amp na fronty. Im dłużej słucham Caspiana to tym bardziej się do niego przekonuję. Lekkość, wokale i kontrola basu jest na bardzo wysokim poziomie. Brat był u mnie na odsłuchu i powiedział również że Caspian gra jakby dwie półki wyżej i że by go w życiu nie sprzedał. czy taka amaha rx-v6a będzie wystarczająca? Czy muszę kupić wyższy model aby było rozsądne pre amp? Jak Roksan zostaje to arcam jest poza budżetem.

Najchętniej to bym zostawił Roksana i kupił avr 10. Jednak na dłuższe odsłuchy zdecydowanie mi roksan bardziej podchodzi. Wszystko jest wyraźniejsze i kontrola basu zdecydowanie na plus. AVR 10 na Bank zagra gorzej niż sa30 w stereo więc przeskok w dół będzie jeszcze większy. Niestety budżet mi na to nie pozwoli. Aby mieć AVR 10 i Roksana. Chciałem spróbować ustawić Roksana jako końcówka mocy i cxn ustawiłem na pre amp to nie było dźwięku. Chciałem zobaczyć ile stracę w takim wydaniu w stereo. Podłączyłem pod wejście jak zalecało @Q21 ustawiłem przycisk "TAPE" I nic. Nie wiem o co chodzi i jak powinienem ustawić aby roksan grał jako końcówka mocy. Ktoś pomoże?

Aktualnie słucham Roksana Caspian z cxn kontra Arcam sa30 No i mam mieszane uczucia. Roksan gra pięknie, czystość i lekkość dźwięku jest na wysokim poziomie. Jakościowo czuć jest jakby lvl wyżej od arcama. Jest ogromny spokój, większy nacisk na wokale. Gra tak potulnie ale coś mi brakuje w tym brzmieniu. Może za spokojnie? Oczywiście w porównaniu do Cambridge i arcama. Mam wrażenie że roksan pasowałby by bardziej do jaśniejszych kolumn? Arcam sa30 słucham w trybie direct. No i gra bardziej otwartą górą, ale już nie ma takich wokali co Caspian. Jest też większe dociążenie. Ale za to brzmienie arcama bardziej mnie wciąga. No i co zauważyłem że Arcam sobie radzi lepiej przy cichym słuchaniu. Jeszcze nie bawiłem się w Diraca bo nie wiem czy w ogóle jest sens jak mam go tylko na chwilę. Ale ma coś w sobie arcam. W dodatku w all in one. Jak AVR 10 zagra tylko niewiele gorzej to będę naprawdę zadowolony. Dla mnie Roksan Caspian i arcam zapowiada się ciekawie i w przeciwieństwie do Cambridge azur 851a nie mam wrażenia że wszystko w każdym utworze chcę pokazać kosztem melodyjności. Jest mi zdecydowanie bliżej do takiego brzmienia niż do Cambridge i Yamahy.

Już się przekonałem że nie jestem. Na początku myślałem że kilka urządzeń dla mnie to nie problem. Ale z czasem zaczęło mi psuć przyjemność ze słuchania. Jestem w stanie udźwignąć utratę jakości na rzecz wygody. Zresztą, jak będzie rozsądnie w stereo, a w dodatku będę miał jeszcze kino to będzie dla mnie wypas. Dla mnie i tak największy progres w audio to była interwencja w akustykę. Różnica jest przeogromna. Ale cieszę się że obracam się głównie w używanych sprzętach bo odsprzedaż później tak nie boli portfel. A człowiek bogatszy o kolejne doświadczenia. Trochę sprzętu już przerobiłem zaczynając od zestawu teufel Ultimy z subwooferem i wzmacniaczem. Jednak stereo to stereo. Ale jeżeli np. się słucha muzyki w tle i coś się robi w mieszkaniu to uważam że jest to ciekawy dodatek. Chociaż u mnie mając inny centralny, inne tyły to będzie mogło się ze sobą gryźć 😅 ale pewnie tak będzie z czasem że nie wytrzymam i jeszcze pojawi się w przyszłości post o pomocy w wyborze końcówki mocy 😁

Tak, nowego bym nie kupił. A szczególnie AVR 11. Tylko ja w audio jestem zwolennikiem sprzętu używanego. Może i tak ale już za późno. Ostatnio u mnie muzyka i filmy to 50/50 także jestem w stanie się pogodzić z trochę gorszym stereo. Tak jak pisałem że byłem dość zadowolony ze stereo z Yamaha RN 602 razem z cxn. A w porównaniu do Roksana jest to przepaść. Z innymi kolumnami co miałem to kompletnie nie grało. A na Dynaudio emit 20 była największa różnica jak podłączałem budżetowe sprzęty. Myślę że Arcam AVR 10 powinien sobie lepiej poradzić chociażby od Yamahy RN 602. W dodatku rel ht 1003 MK2 może coś poprawić w stereo jak zrobię odcięcie kolumn przy 60hz. Przy klasycznym wzmacniaczu nie możliwości się pobawić w ustawienia. Jedno jest pewne, jeżeli naprawdę nie będę zadowolony w stereo to z czasem kupię końcówkę mocy podobną do Roksana Caspiana z Tigger. Sprzęt już kupiony więc odwrotu nie ma.

Jutro będę porównywał roksana caspiana M2 z cxn kontra arcam sa30. Ogólnie już kupiłem wszystko oprócz amplitunera. No i jednak na tył padło q3020 razem z dedykowanymi uchwytami ściennymi. Ale głównie zależy mi na all in one. Nie chcę mieć 3 pilotów do obsługi TV i każdy od czegoś innego. A skoro all in one z HDMI jest ograniczony pod względem stereo dlatego pomysł nad kinem domowym. Jak Arcam AVR 10 słabo zagra w stereo to z czasem pomyśle nad jakąś końcówką mocy z Tigger aby była wygoda użytkowania. Bo już z kina się nie wycofam bo wszystko oprócz amplitunera kupione 😅

I jak jesteś zadowolony w trybie stereo z samym arcamem avr10? Mi też zależy nad all in one. Dużo gorzej gra w stereo od klasycznego wzmacniacza stereo?

a więc tak: zestaw kolumn mam już wybrany fronty - pylon diamond 28 centralny monitor audio bronze 5g na tył - q acoustics 3010 ( miały być 3020 ale ostatecznie zdecydowałem się na mniejszy model bo będą stały bardzo blisko) subwoofer - rel ht 1003 mk2 Amplituner prawdopodobnie będzie Arcam avr 10 Nie wiem co zrobię z roksanem caspianem, bo zależy mi aby było all in one. No i niestety jakbym miał postawić roksana, arcama avr 10 i centralny na komodzie to by było wszystko ściśnięte. Zastanawiam się czy solo arcam 10 by wystarczył do stereo i w porównaniu do roksana czy to by była taka mocna przepaść. Cenowo wychodzi to dla mnie najkorzystniej z solo arcam avr 10 i z rel ht 1003 mk2 mógłbym się pobawić w stereo. Ustawiając np. odcięcie kolumn na 60hz, co by trochę odciążyło amplituner w stereo.

Granie yamahy w amplitunerze kina mi nie podchodzi. Co prawda w filmach mi się podoba ale w stereo już nie. Wolę cieplejsze klimaty. Zastanawiam się nad tym demonem x3700 i zostawić Roksana do stereo. Myślę ile stracę w stereo jak roskan by grał jako końcówka mocy. Oczywiście w porównaniu do Cambridge cxn.

Czy taki denon avc-x3700h by wystarczył?

Załóżmy że roksan zostanie. Ale poproszę o jakieś tańsze propozycję amplitunera AV z dość dobrym pre-amp.

Na upartego mógłbym kupić Arcam AVR 10 I podpiąć do niego Roksan Caspian m2 A z czasem dokupić subwoofer i tyły.

Czego bym wymagał? Aby w stereo mocno nie zniekształciło się brzmienie w porównaniu do połączenia z cxn. Jeżeli uda się uzyskać podobny efekt w stereo i mieć naraz kino to byłbym bardzo zadowolony. A kino? W 5.1? Będzie to podstawowe kino więc nie oczekuję nie wiadomo czego. Większy nacisk kładę na stereo. Ale chciałbym mieć nieco przestrzenności w filmach. Centralny bronze, tyły bronze. Zdaję sobie sprawę że kolumny będą dość słabe. Więc dużo wymagać nie mogę. Gdybym zostawił Roksana to raptem do napędzenia przez amp AVR robią się tylko 3 kanały. Także za dużo roboty by amplituner nie miał. Subwoofer to raczej będzie Bowers asw 610 lub Dali. Wychodzi najkorzystniej cenowo. Bardzo mi zależy aby też rozmiarowo były jak najmniejsze przez co suby z bass reflex omijam. Dużo zależy od tego na jaki amplituner AVR bym musiał zwrócić uwagę aby to dość dobrze zagrało w stereo z samym roksanem i w kinie. Bardzo poproszę o jakieś propozycję. Musi być w nim Tidal connect. Pozdrawiam

Na upartego mógłbym zostawić Roksana i kupić "ciepło grający" amplituner do kina. Teraz i tak muszę operować kilkoma pilotami więc pod względem wygody za wiele by się nie zmieniło. Za rozsądny amplituner posiadający średniej jakości pre amp zapewne też będzie trzeba wydać i te najtańsze zapewne się nie będą nadawać. Pod które wejście miałbym podłączyć amplituner AV do Roksana aby regulować głośnością tylko w amp AV?

A jak Arcam AVR 10 wypadnie na tle Yamaha rx-a6a? Jeżeli bym się zdecydował żeby Roksana zostawić to na jaki amplituner miałbym zwrócić uwagę? Aby posiadał dość dobry dac i działał dobrze jako pre-amp zbytnio nie degradował brzmienie Roksana? Wtedy rozumiem że na Roksanie głośność bym musiał ustawić na maksa i sterował bym wtedy amplitunerem AV? Np. marki Denon

Tak, tylko że roksan nie będzie się uruchamiał razem z amplitunerem kd. Nie ma Tiggera. A ja chciałem mieć all in one. Tak jak pisałem że jestem w stanie zrezygnować trochę ze stereo, ale skoro ma być to aż taka przepaść to jeszcze się zastanowię.

Witam, posiadam Roksana Caspian M2 z Cambridge cxn V2. Kolumny - pylon diamond 28 ( by zostały) metraż 21m2+ korytarz 9m2. Wysokość ok 278cm. Dość dobrze ogarnięty akustycznie ( panele za kolumnami i na tylnej ścianie) Jednak się zastanawiam nad zrobieniem kina domowego 5.1 ( sufitowe nie wchodzą w grę) zacząłem częściej oglądać filmy i brakuję mi trochę przestrzenności. Jestem w stanie zrezygnować trochę z jakości w stereo. Ponieważ całkiem spoko grało u mnie Yamaha RN 602. Chociaż w porównaniu do rokansa to dość spora różnica. Ale jak miałbym kino to mógłbym to przełknąć. Głównie zależy mi też nad all in one. Więc zacząłem rozważać arcama sa30. Bo obsługując tv trochę wkurza używaniem 3 pilotów. Ale skoro Arcamy AVR 10 podobno grają dobrze w stereo to może warto iść w tym kierunku? Celowo piszę o AVR 10 bo mogę kupić w dość dobrej cenie. Na konsoli nie gram więc lepsze HDMI nie jest dla mnie konieczne i niewarte w moim przypadku takiej dużej dopłaty. co do kina to już dokupiłem frontowy monitor audio bronze 6g. Bo po taniości się trafiło. Na tył też by poszły małe bronzy np. FX.Zależy mi aby nie były głębokie bo mam mało miejsca. Do tego wziąłbym sub rel ht 1003/1205. Nie chcę rela z serii t. Bo miałem już T9i i uważam że w filmach jak testowałem u brata to radził sobie gorzej niż seria ht. Ale w muzyce znacznie lepiej. Tylko że ja w stereo i tak bym używał tylko 2.0 bo jestem w zupełności zadowolony z basu z samych kolumn. No i niestety najniższe częstotliwości w muzyce mocno nosiło się po sąsiadach czego wolałbym uniknąć. Zależy mi też aby subwoofer nie był duży więc seria ht byłaby spoko. Lub nawet z monitora Audio jakiś subwoofer. Lub bowers. Wszystko zależy od ceny w jakiej udałoby się kupić. Celowo napisałem o rozbudowę o monitor audio bronze bo nie chcę wydawać nie wiadomo ile pieniędzy. W kinie oczekuję aby było trochę przestrzennie i z efektami. W większości i tak oglądam na netflix/disney. No i teraz pytanie. Czy taki Arcam AVR 10 gra znacznie gorzej w stereo niż arcam sa30? Nie chcę się bawić w amplitunery kina+ końcówki mocy. Czy taki zestaw ogólnie ma sens aby pogodzić stereo i kino? Pozdrawiam

Po prostu uważam że wzmacniacze mają duży wpływ na dźwięk i tu nie chodzi już o to czy jest to amplituner stereo czy czysty wzmacniacz. Wszystko zależy od produktu. Ale porównywanie według mocy przy 8ohm lub 4ohm jest zupełnie błędne. Bo tak jak pisałem że wtedy by sobie radziły dobrze amplirnery kina domowego w stereo. A tak nie jest i każdy kto miał porównanie to stwierdzi różnicę. Tutaj nawet sam preamp ma duże znaczenie i porównywałem np. Cambridge cxn jako pre-amp + końcówka mocy grało dla mnie gorzej niż np. Słabsza mocowo Integra. Cambridge cxn pomimo że cieszy się dobrymi opiniami jako pre-amp to według mnie degradował brzmienie ( szczególne przy cichym odsłuchu). Gdyby to głównie waty decydowały o brzmieniu to każdy by inwestował w wydajne końcówki mocy. Gdyby każdy sprzęt grał bardzo podobnie to każdy by kupował kolumny np. Za 20tys i wzmacniacz za 2tys bo przecież po co by było przepłacać za wzmacniacz skoro każdy gra tak samo. Mimo to uważam że za brzmienie odpowiadają w ok 70% same kolumny a w 29% wzmacniacz/dac. A przewody głośnikowe to 1%. W kable zasilające i listwy kompletnie nie wierzę bo testowałem i nie słyszałem nawet minimalnej różnicy. Porównywałem, przy kablach głośnikowych słyszałem niewielką różnicę np. przy kablach ze srebra vs czystej miedzi. No i tutaj po prostu kable ze srebra grają trochę jaśniej. Ale jest to naprawdę kosmetyczna różnica. Nie wpływająca na jakość tylko na preferencje słuchacza. Za to kable zasilające to dla mnie Audio voodoo I naciąganie na kasę. A dodatki na np. na stojaki na kable aby nie stykały się z podłożem to już w ogóle masakra. Przeraża mnie tylko to, że jest to na każdych targach promowane..... Testowałem kilka kabli zasilających i nie byłem w stanie rozróżnić podstawowego kabla niż np. Za ok 1tys zł. Pozdrawiam