Carmion

Wszystko zależy od tego czy chcesz kupić nówki czy używane kolumny. Wybierz się na odsłuch ze swoim amplitunerem. Ale pamiętaj że u Ciebie inaczej to jeszcze zagra. Słuchałem kiedyś klipsch rp 260f i było czuć że mają wysoką skuteczność. Mi osobiście do końca nie podeszły. Myślę że by z czasem mnie wysokie tony męczyły. Ale dużo jest w nich dźwięku i będzie tak czy siak lepiej od pylon Pearl. Bass mi się w nich bardzo podobał. Do kina fajnie kolumny. Jeśli nowe to bym koniecznie posłuchał heco Aurory 700 ale na Twój metraż pomyślał bym nad modelem 1000. Łatwe do napędzenia kolumny i zagrają fajnie w stereo jak i w kinie. Wybierz kilka kolumn i posłuchaj bo nikt tej decyzji za Ciebie nie podejmie. Bądź otwarty również na propozycje sprzedawcy bo może coś innego się spodoba. Każdy z nas lubi co innego także ciężko jest w ciemno coś doradzić.

Ja Ci polecam w takim razie Heco Aurora. Na Twój metraż możesz śmiało zastosować 1000. Pylon opal 30 jeżeli lubisz cieplejsze granie, ale heco ma jaśniejszą górę i bardziej szczegółową moim zdaniem. Klipsch słuchałem tylko rp 260f to granie było dużo basu i wysokich na dłuższą metę by męczyło. Oraz klipsch RP-6000F II. Te granie bardziej ułożone. Kef q750 to ogólnie kolumna lepszej jakości niż Heco ale trzeba posłuchać bo moim zdaniem jest bardziej "ułożona" od heco. Świetną okazję wkleił tutaj kolega z monitor bronze 500. Jakościowo to chyba najlepsza kolumna z tych zaproponowanych. Ale nie słuchałem. Mialem przyjemność tylko z silverami. U siebie miałem model 700 na 21m2 + korytarz 8m2. To zagrały "potężnie" dopiero jak podłączyłem cxa 80. Chociaż dla mnie lepiej się łączyły z Yamaha. Bo brzmienie wtedy nie męczyło. Z Cxa trochę za dużo było wysokich i męczyło. Ale miło wspominam te kolumny bo za te pieniążki oferują dobre brzmienie. A czy warto kupować używane? Tego nikt nie odpowie. Ale moim zdaniem z kolumnami jest lepiej z używkami. Chociaż kupiłem jakiś czas temu używki Pylon diamond 25 z gwarancją to były na serwisie bo membrany przy basowych utworach wykonywały dziwną pracę i zniekształcenia. Ale zaproponowali mi wymianę na model 28 za dopłatą i mam nowe kolumny i tak w dobrej cenie. Wzmacniacz i odtwarzacz sieciowy też mam używki i to bez gwarancji. Działa dobrze. Wszystko jest kwestią ceny. Ale w elektronice więcej może się zepsuć niż w kolumnach.

Mam rozumieć że korzystając z amplitunera korzystasz tylko z dwóch kolumn i suba? Jeżeli tak, to lepiej żebyś wymienił amplituner na wzmacniacz + odtwarzacz sieciowy. Moim zdaniem tutaj znacznie więcej zyskasz na brzmieniu niż na wymianie kolumn.

Moim zdaniem jeżeli nadal będzie je napędzać amplituner do kina to w muzyce nawet wymieniając kolumny to i tak efekt będzie słaby.

Miałem teufel ulimy i nie polecam. Wszędzie był bass (monotonny) oczywiście zagra to lepiej od typowego soundbara. Ale ja miałem u siebie nawet z Yamaha RN 803d. Gdy podłączyłem heco Aurora przy tym teufelu to kilka klasę wyżej. Nie znam tych "lepszych" kolumn teufela, ale uważam że za tą cenę są znacznie lepsze wybory. już lepiej kupić podstawkowe Heco Aurory lub Pylon opal a jakość będzie znacznie ale to znacznie wyższa. Chyba że ktoś lubi puste łupanie basem to wtedy polecam teufele.

Witam, posiadam obecnie zestaw stereo Cambridge azur 851a, Cambridge cxn V2. Kolumny Pylon Diamond 28. Do muzyki nie będę korzystać z suba bo bardzo mi odpowiadają niskie tony jakie posiadam. No i przerabiałem już subwooferowe granie mając rel t9i. Pomimo że był to niezwykle szybki bass to i tak wolałem z samych kolumn. A w filmach fajniej już chodził rel ht 1003. Ogólnie w filmach przy wybuchach brakuję mi po prostu dociążenia. Nie oczekuję trzęsienia podłogi tylko delikatnego podbicia w tych najnowszych pasmach. Więc zapewe do tego najlepiej będzie obudowa z bass reflex. Nie chcę wydawać na subwoofer nie wiadomo jakich pieniędzy bo to będzie służyć tylko jako dodatek do filmów. Może być to nawet jakaś używka. A nawet preferuję używki. Rel ht 1003 odpada bo wolałbym coś tańszego. Z racji tego że kompletnie nie mam rozeznania w subwooferach do kina. To poproszę o jakieś wskazówki /propozycje. Zależy mi również aby subwoofer nie był wielki. Sub prawdopodobnie będzie ustawiony na 40/60hz Pozdrawiam.

Myślę że dam sobie już spokój z kolumnami. Pylon diamond 28 bardzo dobrze łączy się z azurem i cxn. Co mi się podoba w pylon diamond 28 to że basu jest dużo ale wtedy kiedy trzeba. Oraz po meblach itp. Nic nie rezonuje. Już mi kuchnia od wibracji czy drzwi wyjściowe nie pracują. Tak jak to miało miejsce przy heco Aurora 700. No i heco było przebasowane czyli miałem wrażenie że grało basem kiedy nie powinno i czasami aż za dużo go było. Ale z ciekawości jak będę miał kiedyś możliwość to posłucham dynaudio emit 50. Jednak w mojej okolicy nie ma nigdzie dostępnych. Pożyczyłem azura dla brata razem z cxn i jest również zachwycony tym wzmacniaczem i że gra pełno od najniższych poziomów głośności. A ja słucham na cxa 80. To cóż mogę powiedzieć. Jest to jaśniejsze brzmienie, bardziej gra wysokimi tonami i bass. Właśnie bass, jest obecny ale brzmi płycej. Azur bardziej bass trzyma w ryzach i ma szerszy zakres pracy. Azur gra znacznie bardziej liniowo i wybrzmiewa z lekkością przy czym ma bardzo dynamiczne brzmienie, pod olbrzymią kontrolą. Jest taki porządek na scenie że nic nie drażni. A bass po prostu zadziwia jak może być różnorodny, dynamiczny i pod taką kontrolą. O jakimkolwiek zamuleniu nie ma mowy. Myślę że jakby diamondy grały z cxa 80 to z efektu finalnie nie byłbym do końca zadowolony. Bo czegoś by mi brakowało. A z azurem granie mocno wciąga.

Zastanawiam się czy sprzedać cxn v2 na rzecz azura 851n. Lecz niestety w grę wchodzi bez możliwości zwrotu. Więc musiałbym w ciemno zaryzykować. Chciałbym mieć dwa urządzenia z tej samej serii. Ale myślę czy warto tak kombinować. Na pewno nie chcę rozjaśnić aktualnego brzmienia.

No i różnica w brzmieniu pomiędzy 25 a 28 jest i to wyraźna. 25 gra cieplej oraz na basie bardziej przeciąga. ( nie wiadomo jak bo fajnie grał) ale model 28 ma dynamiczniejszy bass przez co ma się wrażenie że jest go mniej niż w modelu 25. Ogólnie model 28 jest bardziej neutralny. Kolumny bardzo Dobrze się odnajdują w pomieszczeniu. Nie trzeba robić żadnej korekcji. W trybie Direct gra najlepiej. Ale kolumny muszą się jeszcze wygrzać to grają spokojnie i nie rozkręcam za bardzo. Pewnie jeszcze brzmienie się trochę zmieni. Charakterystyka pomiędzy dynaudio emit 20 jest inna. Pylony grają bardziej wysokimi tonami niż Dynaudio. U dynaudio pierwszy jest wokal a później wysokie. No i mam wrażenie że delikatnie czyściej. No i bass jest dynamiczniejszy. Ciekawy jestem jakby wypadło porównanie z emit 50. Tak czy siak emity 20 to również bardzo fajne kolumny i jak na swój rozmiar grają dużym dźwiękiem, ale trzeba im dać dobry napęd.

Akurat posiadam azura 851a i cxn V2. Uzyskałbym lepsze brzmienie wymieniając 851a na 851w? Oczywiście cxn V2 by służył jako pre-amp. Czy żeby uzyskać lepszy efekt bym musiał kupić osobno pre amp np azurn851e? Bo z tego co słyszałem że cxn V2 słabo się spisuje jako preamp.

O to nie tylko elac tak robi. Mam takie pierwsze wrażenie użytkując pylon diamond 28. Pylon diamond 25 wydawał się że grał z większą ilością basu i tak jakby przedłużał i był ocieplony w porównaniu do 28. Może 28 ma więcej, ale wydaje się że jest go mniej bo tak nie przeciąga na basie i gra znacznie dynamiczniej na basie. No i całe pasmo jest bardziej wyrównane. Gra to bardziej neutralnie.

Naszły zmiany.... Cambridge azur 851a + cxn V2, kolumny pylon diamond 28.

Dostałem świeże kolumny. Produkcja w 20.09.2023r.

Rozpoczynam testy 😎

Elac vela to bardzo przyjemne kolumny. Również mi się bardzo spodobały. Są rozrywkowe i uniwersalne. Co się nie puści to i tak dobrze zagra. Myślę że nawet filmy będą dobrze brzmieć Np. Mi elac Carina nie podeszły bo kuły w uszy mnie momentami wokale. W vela wstęga jest bardziej dopracowana i gra to bardziej liniowo. Bowersy są specyficzne i miałem podobne odczucia. Pierwszy efekt był wow, ale później zaczynało już męczyć. Myślę że skoro elac vela się spodobały to ciężko będzie znaleźć coś innego i że raczej zostaną. Również mi się bardzo spodobały na odsłuchu i chyba nic nie pobiło co słuchałem. Ale tyle budżetu nie miałem. Do Twojego metrażu może się wpasować model większy. Najlepiej jakbyś przetestował u siebie oba modele. Jak jeszcze jak możesz to posłuchaj innych urządzeń all in one. Np. Cambridge Evo 150, Lyngdorf TDAI-1120. Cambridge cxa 81. To dobry wzmacniacz, ale jeżeli jesteś otwarty na używki to polecam Cambridge azur 851a różnica jest znaczna w porównaniu do cxa. Oraz do tego źródło np. Cxn lub azur 851n. Urządzenia możesz połączyć za pomocą Control bus i wtedy będą tworzyć amplituner.

Na azur 851a po prostu brzmią kompletnie od najniższych głośnościach. Dla mnie teraz jakość dźwięku jest na najwyższym poziomie jaki doświadczyłem. Nawet elac vela z nad m10 nie mają podjazdu. Czystość, lekkość, separacja, neutralność jest na bardzo wysokim poziomie. Możliwe że mają słabe opinię bo np. Z Yamaha RN 602 i 803d grały nijako i bez duszy i łatwo je było przebić. Przy CXA 80 coś próbowało ale dopiero od średniej głośności zaczynały grać. A z azurem po prostu to gra od najniższych głośności. Np. Pylon diamond 25 znacznie lepiej mi się podobał z cxa 80 niż dynaudio emit 20 z cxa 80. A z azurem dynaudio gra dla mnie znacznie lepiej niż pylon diamond 25 z cxa 80. Oczywiście we wszystkich przypadkach cxn V2 jako steamer i dac. Pozostaję czekać na Pylon diamond 28. Powinienem mieć już u siebie w poniedziałek/wtorek. Chociaż DPD strasznie się ociąga. Jestem ciekaw jak azur zagra z pylon diamond 28. Jestem już szczęśliwy z dźwięku jaki teraz mam. Najwyżej na sprzedaż będą świeże diamond 28 😅

Za około 2500 idzie spokojnie wyrwać używkę Cambridge cxa 80.

1800zł

Dokładnie, nie ma już tego że przy cichym graniu gra nijako. Co prawda na korekcji basu musiałem troszkę podkręcić. Ale gra to naprawdę dobrze. Nieważne czy cicho czy głośno. Pełne brzmienie jest praktycznie od początku. Na cxa musiałem trochę "odkręcić" żeby pojawił się pełny dźwięk. Nie gryzą mnie już wysokie. A wokale są jeszcze piękniejsze. Gra to z większą kulturą i neutralnej. Z czasem się zastanowię żeby streamer cxn wymienić na azura.

Miałem z Yamaha RN 803d heco Aurora 700 i jako uniwersalne kolumny spisują się dobrze. Rap, pop, eletcro grało przyjemnie. Nawet filmy oglądało się przyjemnie. Ale to grało u mnie na 21m2 + korytarz 9m2. Do Twojego metrażu wystawiłbym śmiało heco aurora 1000. Ewentualnie kef q950. Podstawkowe kolumny na ten metraż odrzuć bo nie będziesz zadowolony. Chyba że dodasz subwoofer muzyczny np. Rel t7/9.

W przyszłym tygodniu będą, jeszcze czekają w magazynie na kuriera.

Póki co mam obawy czy dobrze zrobiłem. Ciągle słucham muzyki i jestem zachwycony jak Dynaudio sobie radzi. No i regulacja basu na wzmacniaczu bardzo dobrze działa. Nie powoduje degradacji w brzmieniu. Aż kobieta mi dziś powiedziała żebym te małe kolumny już zostawił bo gra dobrze 😅

Dostałem informację że jeżeli bym nie zgodził się na wymianę na większy model to by w Pylon diamond 25 wymienili wszystkie głośniki na nowe i ponownie by wszystko sprawdzili. Ale ostatecznie i tak jakbym sprzedał model 25 to i tak dołożyć bym musiał więcej do modelu 28. Opłacałoby mi się zabrać je i sprzedać jakbym zdecydował się na Dynaudio emit 50. Najtaniej widziałem za 7700 za komplet. Więc i tak drożej by mnie wyszły emity niż wymiana na model 28. Myślę że powinno być na 28 ok. Bo gdy zaczynały się już zniekształcenia przy pylon diamond 25 to akurat już był u mnie "maks" jak słuchałem. Głośniej słuchać nie będę. A i tak rzadko słucham głośno. Ale czasem lubię chwilę głośniej posłuchać 😀 A pan z pylona powiedział że przy tej głośności to akurat 60% możliwości pylona diamond 28. No i będzie niższe zejście na basie niż przy 25. Także ostatecznie z podejścia pylona jestem zadowolony chociaż na początku nie zapowiadało się dobrze.

No i dostałem dobrą ofertę na nowe diamond 28 w tym samym kolorze. Także wybór padł na Pylon diamond 28. Mam nadzieję że będę zadowolony.

Pierwsze wnioski takie że azur ma jeszcze lepsze wokale od cxa. Są bardziej nasycone, są jeszcze czystsze i wybrzmiewają z taką lekkością. No i nie gra tak agresywnie wysokimi jak cxa co mnie trochę męczyło. Ale szczegóły i separacja jest na wysokim poziomie. Mam wrażenie że jest szersza scena no i po prostu ułożone brzmienie. Na bank sobie lepiej poradzi azur na dłuższe odsłuchy. Oczywiście nadal czuć że jest to brzmienie Cambridge. Mam wrażenie że przy cichym odsłuchu brzmi pełniej. Ale to akurat może tylko mi się wydaje. Ogólnie mi się podoba i problem z męczącymi wysokimi chyba został u mnie rozwiązany. Teraz tylko wybrać dynaudio emit 50 lub pylon diamond 28. Ale raczej będzie to pylon. Tak czy siak, złego wyboru tutaj nie będzie.