-
Zawartość
814 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Carmion
-
Witam wszystkich ponownie, Czy ktoś miał możliwość porównania arcama a39 lub sa30? Czy zagra to bardziej ocieplonym dźwiękiem w porównaniu do azura 851a?
-
U mnie na cxn po aktualizacji niestety maksymalnie 48/44khz 24bit. Nie odtwarza mi 192khz 24bit. Dopiero przez pc to wtedy jest pełna jakość. A przez tidal connect i bezpośrednio przez apke niestety nie działa. Nie wiem jak jest na innych odtwarzaczach sieciowych.
-
Bardzo mi się tam podobało i czułem że właściciel jest z pasją. Ale przede wszystkim było przyjemnie na odsłuchu i niczego nie próbował mi wciskać. Dopiero jak zacząłem sam się wypytywać to zaczynał opowiadać. A w innych sklepach na odsłuchu to czułem presję że coś muszę kupić i sprzedawcy na siłę jakby chcieli mi coś wcisnąć ( trochę się nie dziwię bo to ich praca) ale jednak dawało się odczuć taki niesmak. A tutaj po prostu właściciel dał mi posłuchać. W dodatku zostałem poczęstowany kawką. Jechałem ponad 200km ale dla mnie okolicę Gdańska to najbliższe sklepy z możliwością odsłuchu. Posłucham sobie jeszcze na RN 602, ale coraz bardziej się zastanawiam nad wymianą azura na as 701 i do tego zostawić cxn. Skoro czuję poprawę jak gra RN 602 + cxn. Niż jak sama RN 602. Widzę że kolumny co mam nie są aż tak wymagające dla wzmacnajcza w porównaniu do dynaudio. Nawet budżetowy amplituner potrafi rozbujać pylony. Czuć że to nie ta jakość ale z tego co pamiętam to model RN 803d grał wyraźnie lepiej i mocniej. Także Integra as 701 + cxn. Może być fajną opcją. Jestem świadomy że nie będzie tyle dźwięku co na azur. Ale myślę że będzie to przyjemniejsze brzmienie w odbiorze. No i wyjdzie znacznie taniej nie niszcząc budżetu.
-
Sam do końca nie umiem opisywać dźwięku. Ale Ogólnie brzmi to dla mnie za analitycznie pomimo że wszystko brzmi dokładnie i poprawnie to nie ma takiej melodyjności. Bardziej mi odpowiada granie yamahy tylko nie wymienię azura na amplituner 602. Pod względem ilości basu to nawet 602 potrafi zagrać na diamond 28. Przy Yamaha bardziej czułem ocieplenie które dają diamondy same w sobie. A azur mam wrażenie jakby je przesadnie rozjaśniał... Zastanawiam się jak by zagrały modele wyżej np. As 1100 lub as 2100 ( oczywiście patrzę tylko używki) Nie chcę płacić za nowe wzmacniacze bo dla mnie to jest grube przepłacanie. Wolę używki bo przy ewentualnej odsprzedaży mniej się traci gotówki. Ale bardzo mi się podobało na odsłuchu połączenie ze wzmacniaczem lampowym line magnetic audio LM-88IA. Oraz coraz bardziej się zastanawiam nad tym rozwiązaniem. Tylko czy lampy wytrzymają użytkowanie dziennie po 2-5h grania a w weekendy nawet po 10h grania?
-
Odziwo zrobiłem sobie test i podłączyłem Yamahę RN 602 bo jeszcze jej nie sprzedałem. Byłem w szoku że pylon diamond 28 potrafi zagrać z takim budżetowym amplitunerem. A więc. Jak miałem heco to dla mnie było płasko i bez basu. Na dynaudio emit to w ogóle nie chciało ruszyć. Nawet jak miałem diamondy 25 to był dla mnie już wtedy za bardzo przygaszony dźwięk na 602. Może mną inne odczucia bo jednak 28 większe membrany i więcej tego dźwięku produkują ? A na diamond 28 jest bass ( nie tak mocny jak na azur) ale był. Oczywiście nie słychać tyle szczegółów co na cxn i azur. Ale w tym brzmieniu jakby już czułem większe ocieplenie i wszystko brzmiało przyjemnie i odziwo też czysto. Oczywiście wszystko nie było tam aż tak wyraźnie pokazane i odseparowane. Ale te brzmienie nie męczyło mnie kompletnie. Podłączyłem do Yamahy RN 602 Cambridge cxn jako dac i źródło to delikatna różnica była na plus. Lubię słuchać na azur i cxn muzyki spokojnej. Wtedy doceniam tą otwartość dźwięku. Problem pojawia się gdy słucham popu, rock lub jakieś inne dynamiczniejsze kawałki. Wtedy dla mnie robi się nieprzyjemnie bo jest za dużo wszystkiego na dłuższe odsłuchy. Przez co zaczyna mnie męczyć. Gdybym słuchał tylko spokojnych utworów to nie myślałbym o zmianie bo głębokość sceny, separacja jest na wysokim poziomie. Ale brakuje mi w brzmieniu może takiego efekciarstwa? Pamiętam jak miałem Yamahę RN 803d to lubiłem ją za takie efektywne granie. No i pamiętam że w porównaniu do RN 602 był to duży przeskok. Więc może i muszę znów pomyśleć nad jakimś modelem yamahy. Tylko podobno im wyższy model to już brzmienie zmierza w kierunku neutralności.
-
YAMAHA RN800 i RN1000 - Nowe amplitunery sieciowe!
topic odpisał Carmion na Top Hi-Fi & Video Design w Stereo
Otóż nie. RN 600 to RN 602 RN 800 to RN 803 RN 1000 to nadal 803 tylko głównie różni się tym że ma hdmi. 😉 -
Brzmienie jest fajnie, ale strasznie dużo informacji. Azur gra tak jakby chciał wszystko pokazać. Jakość jest na wysokim poziomie, ale mnie męczy trochę te brzmienie. Do krótkiego odsłuchu fajnie. Później trochę zaczyna męczyć. Wydaje się takie jakby hmmm. Suche? A szczególnie przy utworach gdzie dużo się dzieje. Pomimo że diamondy są delikatnie ocieplone i nie kują wysokimi czy krzyczącymi wokalami. To czuję taką suchą analityczność. Dlatego pomyślałem nad zmianą daca na coś cieplejszego. Ale widzę że raczej zmiana wzmacniacza będzie lepsza.
-
Jak będziesz po odsłuchu Pylon diamond 28/30 i się spodobają to polecam żebyś odsłuchał Wigg art enzo premium 1.Kolumny moim zdaniem wygrywają z diamond. Jasper nie słuchałem ale ich przewaga była na tyle widoczna że myślę że spokojnie by mogły rywalizować. W tej cenie co są diamondy uważam że warto do nich dołożyć. Sam posiadam pylon diamond 28, ale gdybym miał tyle gotówki to bym wybrał Enzo lub elac vela (tym bardziej że w dobrych cenach są) Pozdrawiam
-
A jak się spisuje nuprime dac jako pre-amp? Dla mnie cxn jako preamp bardzo słabo w porównaniu do zintegrowanego wzmacniacza wypada. Jeżeli by dobrze się spisywał to kolejny plus dla mnie.
-
Tylko że w tym przypadku chodzi o wymianę daca. A wzmacniacze dac grają różnie. Cxn na chwilę obecną gra jako dac i źródło. Przy wymianie daca dla mnie cxn będzie zbędny dlatego pomysł na wiim bo bardziej mi się podobała jego obsługa.
-
Witam, posiadam Cambridge azur 851n i cxa V2 kolumny Pylon diamond 28. Jestem zainteresowany wymianą cxn V2 na wiim mini/pro ( w zależności od daca bo muszę też tv podłączyć) osobiście bardziej mi odpowiadała obsługa na wiim. Czego oczekuję? Delikatnego ocieplenia dźwięku, bez utraty szczegółów oraz większej głębi sceny. Czy taki dac np chord quest+ Wiim jest w stanie zaoferować wyższy lvl w porównaniu do cxn? Pozdrawiam
-
Bzdura, miałem i nawet grały z Yamaha RN 803d i myślałem że gra dobrze do póki nie posłuchałem czegoś innego. Owszem z soundbarem wygrywało. Ale takie Pylon opal nawet 20 lub Heco Aurora 700 zmiotły te teufele. A Heco kosztuje 3000zł. A wtedy opal 20 kosztował 2000zl. Mało tego, heco zagrały lepiej z amplitunerem kina domowego Yamaha RX v6a niż teufel z Yamaha RN 803d. Różnica była bardzo znacząca na korzyść heco. Także skoro heco z amplitunerem kina zagrało znacznie lepiej niż teufel z amplitunerem stereo to chyba o czymś świadczy? Zresztą Heco Aurora 700 potrafi niżej z basem zejść niż teufel Ultima 20 i subwoofer T10. Sam nie wierzyłem i uświadomił mnie mój brat który posiadał Heco Aurory, że teufel to bardzo przeciętny zestaw i brzmi niewiele lepiej od typowego soundbara. Nawet z wydajnym wzmacniaczem stereo. Chyba że ktoś lubi przykryte kocem, z przebasowionym monotonnym średnim basem ( bo niskiego w ogóle nie było) bez detali. Jedyne co teufel ma mocne to marketing.
-
Ja odkąd zamontowałem pułapki i panele to dużo mniej sąsiedzi się skarżą. A praktycznie już w ogóle. Najgorzej było jak pracował subwoofer. Wtedy przy cichym słuchaniu strasznie się nosiło. Ale miałem rela t9i i pracował do 50hz. To nawet na korytarzu było słychać bass przy cichym słuchaniu. Ok. 3 lata temu kupiłem mieszkanie deweloperskie i zaczęły się problemy z sąsiadami 😅 Tylko że ja mam słabe relację z jednymi sąsiadami. Im wszystko nie pasuje i np. Jesienią/zimą otwierają okna w piwnicy żeby wietrzyć i myszy pełno się dostaje że nawet pułapki nie pomagają. Ostatnio był przypadek że myszy dostały się do mieszkania na parterze (prawdopodobnie przez wentylację) strasznie syfia na klatce, bo według nich jest sprzątaczka żeby sprzątała. Na początku wszędzie latali po wszystkich mieszkaniach i wiedzieli kto co za ile kupił. Ale gdy reszta ludzi ich poznała to już każdy ma ich dość 😃😅 i się trochę uciszyli. Ogólnie przestał mnie nachodzić gdy wróciłem po 3 do domu kiedyś z imprezy i miałem wziąć kąpiel i się on dobijał mi do drzwi. Że niby muzyki głośno słucham ( gdzie sprzęt był wyłączony) a że byłem podpity to ładnie go zjechałem że jest chory psychicznie i że jak jeszcze raz do mnie zadzwoni w środku nocy to go pozwę o nachodzenie. Od tamtej pory jak mnie ich rodzinka widzi to boją się spojrzeć mi w twarz. A co najlepsze to są byli policjanci. Co najlepsze, próbował mnie kiedyś zastraszyć że zwolnią mnie z pracy i się skarżył do mojego "szefa" myślał że jak ma znajomości to sobie mnie uciszy i przestraszy. On sobie gdzieś dorabia a jego żona ciągle w Domu siedzi. Młode małżeństwo bo po 15 latach odeszli na emeryturę. Z tego co wiem to tak gdzie wcześniej mieszkali to sąsiedzi się cieszą że ich nie ma. Bo mają spokój. A ja mieszkam na drugim piętrze a oni naprzeciwko mnie 😅
-
Dlatego kupuje używane sprzęty bo przy ewentualnej sprzedaży już tak mocno nie zaboli spadek wartości. Ja słuchałem co prawda elac vela fs 407 i zrobimy na mnie ogromne wrażenie. Niestety, jak wybierałem kolumny to kosztowały sporo drożej niż aktualnie. Dlatego nie wziąłem ich pod uwagę.
-
Diamondy I brak dynamiki i rozdzielczości? To chyba akustyka bardzo słaba.
-
Pylony to fajne kolumny. Ale kiedyś gdy kosztowały np. Diamondy 28 po 6000zł. To wychodziły bardzo korzystnie. Teraz w takich cenach co są to można wybrać inne kolumny i wybór jest znacznie większy i to już według gustu. Np. Dla mnie znacznie lepiej od diamond 28 zagrały wigg art enzo premium 1. Gdybym miał kupić pylony za 9800 to bym dołożył do Enzo. Z wyglądu bardzo podobne do pylon. Ale brzmienie dla mnie było przyjemniejsze. Tylko że ja lubię takie klimaty. Elac vela to bardzo fajne kolumny i się nie dziwię że się spodobały. W dodatku ich wygląd jest po prostu piękny i robi wrażenie. A czy przypadkiem pylon robi dla nich tylko obudowy?
-
Ogólnie brzmienie jest na wysokim poziomie. Ale jak to w naszym hobby bywa. Chcę się coś poprawić. Ogólnie progres jest bardzo duży. Pylony grają bardzo szeroką scenę. Chociaż na początku grały dziwnie bo dość ostro, mało basu i wokalu. Przez co wysokie jakby kuły. Ale miałem je dosłownie po 3 dniach od produkcji... Aktualnie czuć że pylony nie grają jasno w porównaniu do bowers 702 s3, elac vela FS 407 oraz monitor audio silver, kef r700. To bliżej mi nadal do pylona diamond. Nie twierdzę że są to lepsze kolumny od wymienionych wyżej. Ale lubię pylona ze względu że nie ma kujących wysokich tonów w porównaniu do reszty kolumn co słuchałem, bo są tak jakby zaokrąglone. Jest ich nadal dużo, ale są łagodniejsze. A wokal mają bardzo przyjemny i cieszę się że się otworzył. Jeszcze ani razu nie miałem wrażenia jakby ktoś chciał krzyczeć jak to miałem wrażenie przy klipsch czy elac Carina. Basik jest taki trochę gumowaty w porównaniu do elac vela. Ale podoba mi się. Audiofilem nie jestem, bo nie zależy mi na analitycznym brzmieniu I słyszeniu wszystkiego co jest w utworze. Lecz lubię posłuchać muzyki w dobrej jakości i żeby te brzmienie nie męczyło. Wychodzi na to że jestem fanem ciepłego brzmienia.
-
Niee, trochę kolumny pograły i środek oraz bass się ruszył. Już tak wysokimi nie gra. Jest dobrze a nawet bardzo dobrze. Wysokie tony już nie kują i są fajnie zaokrąglone. Tak jakby zmiękły Nawet przyjemniej brzmią niż w dynaudio. Idealnie się odnajdują w moim pomieszczeniu. Ale mimo wszystko trochę za analityczne brzmienie. Wiem jak to potrafi zagrać na wzmacniaczu lampowym I chyba powinienem w tym kierunku iść. Tylko to też będzie grało do TV itp. Także no wolałbym uniknąć lampy. Jakbym miał pokoik tylko do Audio to wziąłbym bez żadnego zastanowienia.
-
Azur 851a w porównaniu do cxa 80 gra raczej neutralnie, aż tak nie sypie wysokimi i bliżej jest wokal. Z basem jest bardzo duży progres i nie jest taki pusty i płytki jak w 80. Azur po prostu się bawi kolumnami i robi z nimi co chcę. Ale dla mnie to trochę za analityczne brzmienie. Po kilku godzinach odsłuchu troche mnie męczy brzmienie. Szkoda mi trochę zmienić wzmacniacz bo uważam że jest bardzo dobry. Boję się że jak zmienię to co innego będzie mi przeszkadzać. Rozważam też wymianę cxn na jakiś zewnętrzny ocieplony DAC do 4/5tysięcy i do tego wiim mini/pro
-
Model 25 a 28 się sporo różni. Model 25 gra więcej średnim basem, bliżej są wokale i góra jest znacznie delikatniejsza. Brzmią ogólnie ciepło i bardzo dobrze sobie radziły do cichego odsłuchu. ( chyba najlepiej ze wszystkich jakich słuchałem) Model 28 ma znacznie bardziej zaznaczone wysokie tony, basu jest jakby mniej i tak nie podąża za wokalem. Ale za to potrafi niżej zejść i szybciej odpuszcza. (dlatego się wydaje że jest go mniej) te brzmienie odbieram jako jaśniejsze. Dlatego jest mnóstwo innych opinii. Bo zapewne model 30 i modele podstawkę brzmią jeszcze inaczej. Ale uważam że model 25 może się spodobać.
-
Witam, posiadam Pylon diamond 28 z Cambridge azur 851a z Cambridge cxn V2. Ogólnie z brzmienia jestem zadowolony. Ale pomimo przesiadki z cxa 80 ( gdzie dla mnie był bardzo jasny i grał wysokimi) to azur gra mniej wysokiki, bardziej średnicą i jest dokładniejszy oraz ma lepszą kontrolę nad basem. Chciałbym uzyskać nieco cieplejsze brzmienie przypominające wzmacniacz lampowy. ( niestety lampa odpada) Cambridge cxn jako dac i źródło raczej zostaje.
-
Niestety bass z suba mocno się rozchodzi. Sam miałem kiedyś rela T9 (tylko do stereo) i zrezygnowałem bo nawet przy dość cichym słuchaniu bass się nosił strasznie na klatce ( a co dopiero po sąsiadach) . A mam pułapki basowe itp. Oraz panele za kolumnami. Na bass od kolumn znacznie pomogło. W miejscu odsłuchowym jest go sporo a w innych pokojach już nie czuć tego basu. Nawet odziwo na klatce nie słychać. Chyba że już naprawdę przegnę z głośnością. Ale ten najniższy bass jest bardzo trudno ogarnąć akustycznie. Byłem w szoku że nawet przy dość cichym słuchaniu było słychać to na klatce schodowej. Dlatego między innymi sub sprzedałem.
-
Miałem przez chwilę diamondy 25 to przy cichym odsłuchu spisywały się rewelacyjnie. Ale z Yamaha as 701 te kolumny nie pokażą swoich pełnych możliwości.
-
Mi się wydaję że już powinien być jakiś typowo do kina jakiś svs lub rel z bass reflex. Ja to jakbym miał suba to bym ustawił na 40hz w dół. Ale rzadko oglądam filmy żeby tak inwestować. I to już by musiał być typowo akcji. Dobry sub też kosztuje.