-
Zawartość
1 411 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Chmarski
-
WiiM Amp i Aurory 300.
-
Po dwóch tygodniach przyjemności oddałem dzisiaj JL Audio e112 do salonu @Na Temat Audio. Bartku, Grzegorzu, ślicznie dziękuję. Moim celem było uzupełnienie brzmienia kolumn o najniższe tony. Kolumny mają basu pod dostatkiem, ale do tych 20Hz trochę im brakuje. Próbowałem wcześniej JL Audio d108, który sobie nie poradził, stąd chęć sprawdzenia możliwości "większego" brata. Subwoofer najlepiej mi zagrał gdy crossover ustawiłem na 40Hz. Wyrównałem głośność z kolumnami (na ucho jakby ktoś chciał być bardzo dociekliwy). W końcu to ma być ewentualne uzupełnienie, nie dominacja. E112 spisał się świetnie. Jest szybki i precyzyjny. Mimo to dodał do brzmienia bardzo delikatną szczyptę ciepła i miękkości. Niewielką, ale słyszalną. Akurat tak jak lubię. W miejscu odsłuchu nie zdarzyły mi się żadne dudnienia. Znalazłem jedna 3 miejsca gdzie bas się kumulował. Poniżej na rysunku zaznaczone czerwonymi kropami (jedna niepełna w lewym dolnym rogu - kotłownia obok łazienki). Niebieskie kółka to kolumny, a niebieski kwadrat to subwoofer. Pojawienie się tych miejsc wzbudzania basu utwierdza mnie w przekonaniu, że konstrukcja moich kolumn jest przyjazna dla trudniejszych akustycznie pomieszczeń. Prze rok nie znalazłem żadnego punktu, w którym bas z samych kolumn by się wzbudzał. To oczywiście nie jest żaden dowód, ale uznaję za bardzo twardą poszlakę. Co ciekawe, po powrocie dzisiaj do domu i odsłuchach na samych kolumnach absolutnie na brak basu nie narzekam. Szczęśliwie zakup subwoofera w tej chwili nie będzie mi spędzał snu z powiek. Wzmacniacz Aurum A8, na który aktualnie zbieram, trochę mniej dociąża niskie tony w stosunku do Synthesisa. Wygląda na to, że e112 byłby tu dobrym rozwiązaniem dla mnie. Nie wiem jak zagrałby Aurum A9. Może tu będzie mniejsza różnica w stosunku do Synthesisa. Nie mogę się doczekać, aż @Tomasz Kluczynski wróci do zdrowia, wygrzeje swoją A9 i wpadnie do mnie z nim na testy. To na razie tyle z placu boju u mnie
-
Branża porno ma duże przebicie. Poszli w BluRay i HD DVD umarło. Ja bym nie lekceważył
-
A u mnie znowu dzisiaj:
-
Okna na zdjęciu wychodzi na południe. Na wprost TV są podwójne drzwi tarasowe na zachód. Niestety, mecze ligi mistrzów czy inne produkcje są oglądane również w innych godzinach niż nocne. Na takim Oledzie pewnie nic bym w tych warunkach nie zobaczył. Już wiem, że jak TV tutaj to najlepszy byłby Samsung The Frame z jego matrycą. Tylko to już takie koszty, że pewnie ekran i rzutnik odpowiednie prędzej wjadą.
-
Popatrz na Miele z serii CM5310 lub CM5510. Ja od od 5 lat używam modelu CM5300 bez najmniejszych problemów. W firmie mamy zdecydowanie wyżej pozycjonowane modele Jury i kawa z nich nie ma dla mnie nawet podejścia do tej z Miele. Czyszczenie dużo wygodniejsze niż w Jura (no i dostęp do zaparzacza), a czyszczenie systemu spieniania mleka chyba najlepsze z możliwych.
-
Nie ma sensu w drogi TV inwestować - wszystko się odbija.
-
U mnie po lewej nie ma ściany bocznej. Najpierw jest przedpokój, a następnie schody na piętro. I nie wiem jakim cudem, ale nic mi na boki nie skacze. Wiem, kwiatek wygląda jakby umierał, ale on ma tak od 20 lat, że umrzeć nie może. Od świąt nie odkurzałem, bo dzieciaki za UK się zwaliły i inne priorytety miałem niż bieganie z odkurzaczem.
-
U mnie też ten wokal centralnie się trzyma bez skoków na boki.
-
Arcam CDS-50 to nawet SACD łyka 😉
-
To są streamery z funkcją odtwarzania CD 😉
-
Oczywiście BS dalej po USB do DAC.
-
Ja nie bardzo sobie mogę pozwolić na wybrzydzanie. Taka sytuacja życiowa. Już i tak mocno ograniczyłem w stosunku do tego co było kiedyś. Na szczęście ciężkie pod względem ilości pracy dni przeplatają się z takimi, gdzie sporo nudy jest. Mam ten sam streamer. Spróbuj po optyku CD podłączyć do BS. U mnie lepiej działa niż CD podpięty do wzmacniacza po optyku.
-
Zazdroszczę. Chciałbym tak móc. Ja dość mocno zapierd...m. Zapomniałeś dodać, że u Ciebie. Jak ktoś ma sam streaming to CD niczego mu nie ratuje. Brak CD nie gwarantuje, że jakość grania jest do niczego.
-
Nowy zestaw – kolumny do 20-25 tyś. i wzmacniacz.
topic odpisał Chmarski na Songs for Pilots w Stereo
Trochę bym te proporcje zmienił. Jednak talentu trzeba mieć więcej by wykorzystać to światło. Zarówno to naturalne, jak i te które trzeba od siebie dodać. A tu już też i sprzęt zaczyna wchodzić. Ostateczny wynik to faktycznie pokazanie tego co światło nam "maluje", ale tej pracy, talentu trzeba od siebie sporo włożyć. Sprzęt też pomaga. -
Do ściągniętych nie potrzeba. CD jako backup. Za to jak prąd wyłączą to mogę sobie dalej na telefonie streamowac do słuchawek. Mogę streaming ze sobą zabrać do samochodu, samolotu. Z CD większy problem, a w nowych samochodach to nawet nie ma odtwarzaczy w większości. A jeśli mowa o tym co w domu gdy mamy dostęp do netu i prądu to co kto woli. U mnie najpierw streaming, ale płyty jako backup są. Jest też trochę zrippowanych do plików.
-
Wychodzi na zachód więc i tak praktycznie cały czas zasłonięte bo się w TV cholernie odbija Właśnie zdziwiony jestem jak te Quadrale sobie dobrze w tym salonie radzą. Subwoofer to późniejszy temat będzie. Na razie pożyczyłem, ze by zobaczyć ile wniesie taki potężniejszy. No i wnosi, ale nie jest to coś co mi bedzie sen z powiek spędzało. Priorytetem dla mnie teraz jest Aurum.
-
Myślisz, że ja płyt nie mam? Poza tym część tych, które lubię z Tidala mam ściągnięte do słuchania offline.
-
Przy subwooferze delikatnie w kuchni się pojawiło w jednym miejscu. Właśnie wkładałem do zmywarki i zauważyłem W miejscu odsłuchu na dynamikę, wygaszania itd. nie narzekam. Trochę musiałem pokręcić gałami żeby było tak jak chcę i myślę, że się udało. Próbowałem go trochę wysunąć do przodu ale było gorzej. To u mnie długość raczej - 7,20 metrów. Uszy mam w odległości 4m od ściany gdzie subwoofer stoi. Tak to mniej więcej wygląda poglądowo. Kolumny wysunięte bardziej do przodu i węziej. Kanapa też troszkę bliżej do kolumn.
-
Takie "Since I've been loving you" z "No Quarter" pomieszane z "Tin Pan Alley" by SRV:
-
Jak podłączysz optykiem, to będzie działał DAC w głośnikach, a DACMagic będzie tylko "przedłużaczem". Żeby wykorzystać DACMagic musisz z niego wyjść do głośników już po analogu - złącza RCA są w głośnikach potrzebne.
-
Do wejścia RCA powinno się dać. Jesli chcesz cyfrowo, to bez sensu wstawianie po drodze tego DAC'a. Chyba, ze głośniki nie będą miały wejścia USB.
-
Ten Rotel akurat nie ma. Inne z tego czasu już potrafiły mieć wyjścia cyfrowe by podłączyć je do zewnętrznego DAC. Kupiłeś 25-letni CD za 1400. To ten niższy pułap cenowy? A przy okazji, wczoraj porównałem Sade "Love deluxe" z CD (pożyczyłem na wieczór od ojca) i Tidal. U mnie nie ma tego lejącego się basu z Tidala, na który narzekasz. Mam wypożyczony na święta dobry subwoofer i pomyślałem, że sprawdzę i tą płytę. Tam gdzie bas jest punktowy, to jest punktowy. Wszystkie wygaszenia są tak samo na płycie jak i Tidalu. Ten bas wydaje się prosty, ale trochę się w nim jednak dzieje. To możesz odbierać jako lejące się, jeśli w którymś momencie Twój tor audio Ci tego nie jest w stanie tego właściwie porozdzielać. Może ktoś jeszcze ma szansę na to by porównać to CD z wersją z Tidala? Może to u mnie taki ewenement, że nie zauważam tego co @Tomai?
-
Nie obawiam się. W młodości, u rodziców było zrobione wszystko tak bardzo "po bożemu", że sporo z tych kawałków już słyszałem w odpowiedniej jakości. To było trochę lat temu. Pamięć i słuch już nie te, ale przyznam, że z Aurum A8 to było już chyba dość blisko. Już to pisałem wcześniej, ale myślę, że zwykle największy problem czyli basy, to już w kolumnach producent rozwiązał. Studenci w czasie imprezy noworocznej szukali ukrytego suba w salonie Z subem nie przeginam. Chodziło mi bardziej o zejście jeszcze niżej niż kolumny potrafią. Ustawiłem tak by dopełniał pasmo, a nie walił jak głupi. Jak się jednak volume podniesie, to w klatę nie wali, ale podobno czuć podłogę na piętrze Poza dywanami wszystko już jest. Tylko muszę to przewieźć, postawić, i pozbyć się tego co aktualnie jest w salonie. Trochę to zajmie czasu bo już nie mam gdzie tych staroci z salonu upchnąć.