-
Zawartość
1 629 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Chmarski
-
W różnych dziedzinach życia spotykamy się z podziałem produktów na klasy. Nie wiem czemu zostało to nazwane "klasami". Czy to z porównania do różnych klas/warstw społeczeństwa, czy do zwykłej szkoły, gdzie teoretycznie uczeń w 3 klasie ma większa wiedzę niż uczeń klasy pierwszej czy drugiej. Na wszelki wypadek załóżmy, że to ta sama szkoła, żeby za chwilę ktoś nie porównywał czwartoklasisty z podstawówki z drugoklasistą liceum. Takie klasy mamy w telefonach - flagowce, średnie, oraz tanie telefony różniące się parametrami, funkcjonalnością jakością wykonania i kto wie czym jeszcze. Jednak wszystkie te telefony służą do swojej pierwotnej roli, czyli dzwonienia. Samochody. Tu też mamy klasy. Osobowe w klasach A, B, C, D, E, i cholera jeszcze wie jakich (namnożyło się tego i wypadłem z obiegu). Dorzućmy do tego jeszcze podział na klasy w obrębie klas pod względem prestiżu. Samochody jednak nadal przewożą nas z jednego miejsca do drugiego. Z tego punktu widzenia Dacia Sandero, Volkswagen Golf i Maybach dadzą to samo. Jednak sama przyjemność podróży będzie inna w każdym z tych przypadków. Wyobraźmy sobie, że chcę 1000km na raz przejechać tą Dacią, Golfem czy Maybachem. Czy po tym 1000km będę myślał, że ufff w końcu dotarłem i mogę odpocząć, czy może będę czuł się na tyle komfortowo by pójść jeszcze obejrzeć zachód słońca nad morzem. Nie wykluczam też opcji by w czasie tego zachodu słońca planować już kolejną podróż samochodem, bo przywiózł mnie szofer i wcale nie czuję się zmęczony. Wróćmy do audio. Może nawet ograniczmy się do samych wzmacniaczy. Najpierw producenci, których sami podświadomie dzielimy na różne klasy podobnie jak producentów samochodów: - ci, którzy swoim logiem oznaczają jakąś chińską produkcję - np. Kruger&Matz czy Voice Kraft. Nie przepadamy za nimi tutaj na forum. - teraz pora na tych, których na naszym forum jest zapewne najwięcej - Arcam, Atoll, Audiolab, Cambridge Audio, Cyrus, Denon, NAD, Marantz, Musical Fidelity, Rega, Roksan, Yamaha... itd. - na koniec mamy tych, których na forum za dużo prawdopodobnie nie ma, ale pewnie większość z nas chciałaby takie w domu mieć. Moon, Esoteric czy McIntosh Teraz popatrzmy na portfolio tych producentów. Tu tez mamy swego rodzaju podział na klasy. Zaczynamy o dmodeli nasłabszych i stopniowo pniemy się w górę. Takie Musical Fidelity ustawia nam to w kolejce - M2si, M3si, M5si, M6si, M8xi. Arcam miał SA10, Sa20, SA30. Każdy kolejny model jest z założenia modelem lepszym, oferującym brzmienie pełniejsze, z lepszą kontrolą i bardziej szczegółowe. Ujmijmy to - "klasę wyższym od poprzednika". Konkretne modele wzmacniaczy mają swoich rywali wyprodukowanych przez innych producentów. Są one zbliżone głównymi parametrami, a także jakościowo i przede wszystkim cenowo. Oczywiście różnią między sobą się pod wieloma względami, jednak gdy rozważamy co kupić poruszamy się w obrębie właśnie tych, dostępnych w określonym budżecie. Wybieramy spośród nich, jak pomiędzy Fordem Focusem, VW Golfem czy Toyotą Corollą. Mam nadzieję, że do tej pory rozumiecie o co mi chodzi. Ci, którzy czytali mój wątek wiedzą, że trochę wzmacniaczy słuchałem z moimi kolumnami. Cenowo 5-15k PLN. Porównywałem brzmienie. Niektóre dość wyraźnie przegrały z moim Synthesis Roma 54DC+. Inne były na porównywalnym poziomie. Tu jakiś mały plus, w zamian w innym miejscu jakiś mały minus. Jednak był to zbliżony poziom pod względem brzmienia. I tu na scenę wkracza Quadral. Ciekawe ilu z Was wiedziało, że Quadral miał w ofercie wzmacniacze, zanim opisałem u siebie w wątku moje wrażenia? Ja nie miałem pojęcia. Sam początek to mieszane uczucia. Jednak z godziny na godzinę wzmacniacz się otwierał i gdy pokazał już swoje pełne możliwości, nie miałem złudzeń, że to jest to czego szukam. Nie wiem jak gra Arcam SA30 (słuchałem SA20). To już @Tomasz Kluczynski może porównać. Wiem jednak co ma na myśli pisząc o "klasie wyżej" Quadrala Aurum A9. Bardzo mocno próbuję, ale nie przypominam sobie, by któryś ze wzmacniaczy odsłuchiwanych przeze mnie w domu, w jakimkolwiek aspekcie był lepszy od Quadrala. Stereofonia, przestrzeń, szerokość, głębokość sceny i precyzja ustawienia instrumentów - wyraźnie lepiej od wszystkich. Żaden nie zagrał takich wysokich tonów. Myślałem, że już ich nie słyszę z racji wieku, a tu nagłe ozdrowienie i do tego dużo więcej szczegółów w tych, które wcześniej słyszałem. Tony niskie. Niektóre zbliżały się do tego poziomu kontroli, prędkości i sprężystości basu. Quadral znowu dorzuca więcej detali i lepiej różnicuje dorzucając niemal namacalną fakturę. momentami mam wrażenie, że gdybym fizycznie mógł dotknąć palcem to wyczułbym z jakiego materiału jest ten bas wykonany. Tony średnie. Nudy, ale znowu ilość szczegółów jakie Aurum pokazuje w tym paśmie jest poza zasięgiem pozostałych konkurentów. Wokale i instrumenty jakby zwalniały by pokazać dokładnie wszelkie niuanse w interpretacji. No i przy tym wszystkim, jest to wzmacniacz muzykalny, nie męczący słuchacza. Wady dotyczące brzmienia? Trudno powiedzieć, że to wady, ale jak już szukać na siłę... Źle zrealizowane jakościowo nagrania obnaża natychmiast i robi to beznamiętnie. Do death metalu, zwłaszcza w słabszych realizacjach może trochę brakować ciepła w średnicy (tylko ja tego nie słucham). Dzięki Quadralowi w bardzo wielu znanych mi utworach usłyszałem wiele niuansów, których wcześniej nie słyszałem. Częściej sięgam po muzykę klasyczną, której słuchałem do tej pory głównie w Teatrze Wielkim lub Filharmonii Narodowej. W domu rzadko po nią sięgałem (no może z wyjątkiem Four Seasons w interpretacji Nigela Kennedy'ego). Ba, zacząłem sięgać po Pendereckiego, o co w życiu bym siebie nie podejrzewał. Dla mnie to wszystko co napisałem oznacza, że Quadral gra przynajmniej o klasę lepiej skoro właściwie w każdym aspekcie brzmienia jest lepszy od tych wzmacniaczy, których słuchałem. Jestem bardzo wdzięczny @Tomasz Kluczynski za to, że dzięki jego pomocy udało mi się wejść w posiadanie tego wzmacniacza. Cena? Po prostu śmieszna za to co dostajemy w zamian. Mam nadzieję, że mi się udało choć trochę wyjaśnić
-
Tak, Ctrl+C --> Ctrl+V Normalnie przestałem widzieć, ze napisali, że po kablu USB zdecydowali się na coaxiala i dlatego się zastanawiałem jak oni ten kabel ze zdjęcia do USB wykorzystali.
-
Dzisiaj mamy tez Święto Wojsk Specjalnych i Dzień Braci... ktoś podrzuci co trzeba, czy ja mam tego pewniaka wkleić? Mamy też dzisiaj Dzień Cyrylicy, Europejski Dzień Parków Narodowych. Czekam na sugestie. A przy okazji Europejskiego Dnia Parków Wodnych ode mnie macie:
-
Dziękuję, nie narzekam Dzisiaj Dzień Ślimaka:
-
U mnie taki też zakwitł ostatnio
- 8 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- q21
- salon audio
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
To są moje ulubione! Sprzęt często nowy, z pełną gwarancją w cenie używanego.
- 8 odpowiedzi
-
- q21
- salon audio
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Film bardzo potrzebny. Niech nieświadomi kupują dla nas nowe sprzęty, bo w końcu musi kupić nowy, byśmy my mogli później kupić używany.
- 8 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- q21
- salon audio
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
To jest zdecydowanie inna informacja niż: Tym bardziej, ze jak widać, np. sklep RMS potrafi: Z kolumnami z tego tematu też sobie poradzili: To tylko kwestia chęci z Waszej strony. Powiesiliście film o błędach popełnianych przy zakupie audio. Poruszacie tam kwestię zaplanowania budżetu. I teraz mamy sytuację taką - u Was Audio Physic Classic 15 kosztuje 8,499 PLN. W @Na Temat Audio cena to 8.999 PLN. Tyle, że u Was jest to za jedną sztukę, u nich wyprzedażowa za dwie. Idealne podejście do klienta byłoby takie, że dacie mu odsłuchać sprzęt u siebie. Potem zaproponujecie coś z elektroniki o te 8k PLN różnicy droższego. Jeśli się na to zdecyduje i kupi u Was tą droższą elektronikę, to podacie kontakt do @Na Temat Audio i niech tam kupi kolumny. Sumarycznie u Was klient zostawi te same pieniądze, ale będzie miał dużo lepszy sprzęt i będzie mega zadowolony z obsługi. Ech, marzenia...
-
Powyższe nie ma do końca sensu bez uwzględnienia komentarzy autora do powyżej wklejonego postu: Przez te komentarze byłem przekonany, że ten kabel do USB stosują. Czyli jednak nie dla mnie ten kabel
-
-
A co ja podrzuciłem z YT w poście powyżej?
-
Dzisiaj Światowy Dzień Żółwia. Polecam do posłuchania "The Dream of The Blue Turtles" A tu coś innego z tej okazji:
-
@Piotr Sonido podrzucił przykłady, że się da, więc to tylko kwestia Waszych chęci. Przy pasywnych może bym Wam odpuścił, choć są kolumny, gdzie prawa ma inny układ głośników niż lewa. Takie Opery Prima z Waszej oferty jak kupię to dostanę dwie lewe, dwie prawe, czy jednak prawą i lewą? Z drugiej strony, jakby w czasie jakiejś imprezy jakaś podstawkowa kolumna mi spadła i nie przeżyła, to nie mogę u Was kupić jednej, choć faktycznie jedną potrzebuję i taką ofertę w sklepie mi przedstawiacie. A co z aktywnymi? Jak zamówię u Was dwie sztuki, to czy mogę poprosić by to jednak były dwie prawe (Primary) z poniższego zdjęcia? Dwie lewe (Secondary) to o kant... stołu można potłuc. Skoro zamawiam dwie sztuki tego samego produktu, to czemu wysyłacie mi dwa różne produkty? W sumie mogę Wam jeden odsyłać jako niezgodny z zamówieniem i nikt się nie przyczepi, a ja mam faktyczną podstawę do takiego ruchu.
-
W przypadku H50 tak podają. Kolejna przewaga nad WiiM Amp to oddzielne wejście po USB-C do pracy jako USB DAC. Są też zewnętrzne anteny do komunikacji bezprzewodowej. Nie wiem jak najważniejsze, czyli porównanie dźwięku,
-
Plumkanie z winyla? A czemu nie. Są tanie gramofony, a do WiiMa musiałbyś dodatkowo dorzucić przedwzmacniacz. To by juz robiło różnicę większą niż 400PLN pomiędzy wzmakami. Nie wiem co rozumiesz przez sieć WiiMa i czego tej Arylicowej brakuje. Mnie aplikacja WiiMa za bardzo nie kupiła, ale wiem, że potrafi obsługiwać również inne sprzęty. Kto wie, może i Arylica da radę tym pogonić. A może wyświetlacz na froncie jest dla kogoś ważniejszy? Jest jakiś produkt, który może w jakimś tam stopniu rywalizować z WiiM Amp. Nie wiem na ile to konkurencyjne sprzęty są, ale nie podejmę się powiedzieć, że ten jest wyraźnie gorszy. Sam do siebie rozważałem Arylica S50 Pro+ a ostatecznie stanęło na WiiM Pro. Bo podobno lepsza aplikacja, Tidal Connect ale był przede wszystkim tańszy. Po dokupieniu pilota różnica już nie była taka duża. Wybierając w salonie wzmacniacze do moich kolumn odsłuch był właśnie z Arylica i nie narzekałem ani na obsługę sprzętu z tabletu, ani na jakość dźwięku. Żadnej przewagi WiiMa, z której faktycznie bym korzystał nie zauważyłem.
-
Gorsze nagrania meczą już na sprzętach niekoniecznie nadmiernie detalicznych. Tym, że ktoś ograniczy słuchanie do dobrze zrealizowanych nagrań też bym nie obarczał sprzętu. To w końcu nagranie ma taką jakość a nie inną. Jeśli ktoś nie może żyć bez słuchania tych słabo zrealizowanych nagrań to powinien sobie sprzęt dobrać taki by mu te nagrania brzmiały tak jak lubi. A jeśli do tego potrzebuje detalicznego sprzętu do nagrań dobrze zrealizowanych, to faktycznie potrzebuje mieć dwie konfiguracje audio. Wersja pośrednia będzie tylko kompromisem. Można w trasy jeździć Mercedesem klasy S, a w teren mieć odpowiednio przygotowanego Land Cruisera. Można też kupić coś pomiędzy - np. Dacia Duster.
-
To już jest polityka producenta i dystrybutora czy dalej idą razem czy następują zmiany. Dystrybutor podejmuje decyzje o portfolio biorąc pod uwagę biznes. My byśmy chcieli wszystko w jednym miejscu, ale tak się biznesowo nie da. Każdy producent w ofercie to koszty marketingu, sprzętu demo itp. W EIC, zwłaszcza w kolumnach, trochę brakuje popularnych z niższej półki, które na niższej marży, wolumenem sprzedaży robią odpowiedni dochód.
-
Uogólnienie. Kwestia implementacji.
-
Tu akurat jest problem z salonem, a nie dystrybutorem. Dystrybutor sprzęt ma - sam go w końcu pożyczałem. OK, może Unico Due już się wyprzedały. Czy jest źle w EIC? Nie wiem. Zmienia się portfolio. Jedne marki odchodzą, w ich miejsce pojawiają się inne. Dzięki temu można sprzęt kupić w bardzo dobrych cenach. @DS3x6 trzeba było jednak tu napisać, a nie mi na pw.
-
Dziwne. Świecą na stronie kilkunastoma modelami Synthesisa, a nie mają na stanie? Dla klienta nie chcą ściągnąć egzemplarza demo od dystrybutora?
-
Masz w Opolu salon Sonica. Powinieneś móc pożyczyć od nich Unico Due, Romę 54DC+. Aurum A8 też powinno się udać pożyczyć, ale tu czuję jeszcze mniejsze dopasowanie do muzyki, której słuchasz, niż w A9. P.S. Michał z Technikarium woli Due od Roma 37DC+, ale akurat do do NINE bardziej mu Synthesis podchodzi od Unisona.
-
Nie ma problemu. Sam go spowodowałem SuperStrata mam od Charvela. W sumie to miałem bo mi syn go podwędził oddając w zamian bardziej "metalowego" Deana.
-
Super Straty mają humbuckery
-
Arcama SA30 nie słuchałem, ale Quadral słabą jakość realizacji pokazuje bez żadnych sentymentów. Mgła jako tako nawet z jakością, ale brakuje trochę ciepła w środkowym paśmie. Dlatego myślę, że Unico Due będzie lepsze. Dlaczego w heavy metalu prawie nie używa się Fenderów? Bo klasycznie stratocastery czy telecastery mają single coiny. W ciężkiej muzyce dominują cieplejsze humbuckery.