Skocz do zawartości

Chmarski

Uczestnik
  • Zawartość

    1 629
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Chmarski

  1. Pomijam ten utwór, który podrzuciłeś bo nikt nie będzie oceniał na jego podstawie jakiejkolwiek wierności odtwarzania nagranych dźwięków. Wyobraź sobie jednak sytuację gdy ktoś mieszka w Trójmieście i chodzi na wszystkie koncerty grane na wielkich organach oliwskich. Ta osoba świetnie zna dźwięk tych organów na żywo i akustykę katedry. Myślę, że bez problemu powie czy dany sprzęt odzwierciedla ten dźwięk właściwie. Skrzypek Ci powie czy to co słyszy to skrzypce, czy może jakieś dziwne metalowe dźwięki udające skrzypce. Moja "cioteczka-sąsiadka", pierwsze skrzypce w Zespole Reprezentacyjnym Wojska Polskiego, w drugiej połowie lat 80-tych szukała dla siebie sprzętu do domu. Odsłuchała najwyższy model Technicsa dostępny w Pewexie i tak właśnie określiła to co zagrał. Wybrała zdecydowanie mniej u nas znanego, i jeszcze mnie wtedy szanowanego Kenwooda. I możesz być pewny, że na dobrym sprzęcie przy dobrej realizacji będzie w stanie ocenić klasę konkretnego instrumentu. Kolejna sprawa to koncerty promujące płyty. Większość artystów będzie się starała pokazać brzmienia takie jak są nagrane na płycie. Po to żeby te kilka lat później przy odtwarzaniu płyty słuchacz wrócił do tamtego koncertu na którym kiedyś się świetnie bawił. Z wielu koncertów na których byłem kilka było właśnie takich promocyjnych. I uwierz Sting z "Brand New Day" trzymał brzmienie przedstawione na płycie. Podobnie King Crimson i pyta "Thrak". Trochę inaczej było z koncertem Jimmiego Page'a i Roberta Planta. Ten koncert odbył się kilka lat po wydaniu świetnie mi już wtedy znanej płyty "No Quarter". Było to bardzo zbliżone brzmienie do tego, które jest na płycie. Jeśli człowiek jest osłuchany i dobierze w końcu sprzęt, który zagra te dźwięki, które tak dobrze zna, to można zakładać, że wiele innych utworów, których będzie na nim słuchał po raz pierwszy, zabrzmi bardzo blisko do tego co faktycznie zaproponowali twórcy w trakcie nagrania i masteringu. Recenzent jest bardzo osłuchany. Ma swoją w miarę stałą listę utworów czy płyt, w których zna ich najdrobniejsze niuansiki. I są to przede wszystkim świetne realizacje. Jedyne odstępstwo od tego to sprawdzenie czy słabo nagrane utwory zabrzmią znośnie czy jednak zęby będą bolały.
  2. U moich rodziców w mieszkaniu były kolumny zostały zbudowane do konkretnego pomieszczenia. Już tu na forum o tym wspominałem w nawiązaniu do odsłuchu kolumn Alta Audi Adam. Mniej więcej w połowie postu Niestety zdjęć tych kolumn nie mam. Może u rodziców jakieś się znajdzie. Wykresów na 100% nie będzie.
  3. Świadomość, wiedza na co zwracać uwagę i osłuchanie sprzętu - zapewne tak. Osłuchanie muzyczne i wrażliwość muzyczna? Tu już bym się wstrzymywał, bo nie wiadomo na kogo się trafi.
  4. Tekst brzmi w tym miejscu "I can eat my dinner in a fancy restarurant". Może i coś z tym gotowaniem tam wleźć Ja gotowania nie słyszę, ale wchodzi wtedy stopa, którą może właśnie tak odbierasz. A tak bardziej na poważnie to słabo zrealizowany utwór jest
  5. Faktycznie, to trzy tam grają... może rozdzielczości trochę brakuje Ja jednak wyżej stawiam Przyborę, Koftę, Osiecką, Młynarskiego czy Grechutę. Z tekstami jak z muzyką. Każdy gdzieś tam szuka swoich źródełek 👍
  6. To Ty masz oczekiwać, bo to u Ciebie ewentualnie będzie grało. Jak się udasz na jakieś testy to niech to będzie jakiś lepszy sprzęt żeby było wiadomo do czego chcesz się zbliżać. Tylko niech wygrzany będzie!
  7. U mnie ten JL Audio po prostu nie schodził niżej niż podłogowe Quadrale. W przypadku podstawkowych dał bardzo dobre dopełnienie i dźwiękowo w czasie krótkiego testu nie odbiegał od tego basu z podłogówek. To o czym piszesz, to może być problem źle ustawionego suba (fizyczna lokalizacja, ustawienia odcięcia, fazy i głośności). Jeśli ogólnie jest dobrze, a tylko od czasu do czasu przy jakimś nagraniu się to powtarza, to może wystarczy delikatnie coś w tych ustawieniach odpuścić.
  8. Nie czytajcie pobieżnie "Popsutą" V'kę poleciłem do takich oczekiwań: Nie wybijające wokale to schowane średnie. Wysokie robiące za tło - popsuta góra V'ki. Mi te założenia absolutnie nie pasują do perkusji, ale tego szuka @S!N!. Co prawda szuka wzmacniacza do Jasperów, ale nie wiem czy taki wzmacniacz ktokolwiek ma w ofercie. IMHO, łatwiej kolumny będzie znaleźć. Odsłuchałem ten "Summer Song" Zdechłego Osy z Tidala. I słyszę to tak jak mam wrażenie, że @S!N! opisuje, ale to jest kwestia realizacji nagrania, a nie sprzętu. Wokale nie są wypchnięte a talerze są stłumione. Ten bas o którym pisze (od 1:22) wchodzi u mnie bez problemu i ciągnie się tak długo jak to artysta założył. Nie oceniajcie tej realizacji w oparciu o podrzucone powyżej nagranie z YT, bo jest straszliwie "wykastrowane" w stosunku do tego co jest na Tidalu. @S!N! obawiam się, że nie znajdziesz sprzętu jakiego szukasz, a już tym bardziej w sprzęcie droższym. Może jest jakieś tanie rozwiązanie, które tak "wykastruje" inaczej zrealizowane nagrania by je sprowadzić do tego czego oczekujesz. W drogim sprzęcie raczej tego nie znajdziesz. Nie wykluczam, że nie możesz dobrać pasującego dla Ciebie wzmacniacza do tych Jasperów, bo one prawdopodobnie nie pozwalają się tak "zepsuć". Dla jasności - wszystko powyższe napisałem bez żadnej chęci dokopania czy zrobienia przykrości komukolwiek. Serio - zero tu jakiegokolwiek ataku. Tak to po prostu widzę. Tak, te mam na myśli. W sumie to może jednak posłuchaj. Może Twój sprzęt sobie z nimi spokojnie poradzi. @Tomek Szymański chyba jednak szuka trochę innego brzmienia.
  9. Drugie znam. Pierwsze to nie do końca moje klimaty, aczkolwiek szwagier z kumplami takie coś popełnił i ich płyty trochę słuchałem. @Artur Brol nie słuchaj bo zacznie Cię nosić na zmiany
  10. No ba :)
  11. Szukać możesz. Masz na czym słuchać, więc możesz szukać spokojnie i poczekać z realizacją zakupów Perkusja to nie tylko niskie tony. Zanjdziesz tu dużo w tonach średnich i wysokich. Prędzej znajdzie kolumny, który Ci to dadzą niż wzmacniacz. I raczej szukałbym w tańszych, przebasowionych kolumnach. Jakaś V'ka ze skopanymi wysokimi. Wzmacniacze zazwyczaj są bardziej wyrównane. Stworzenie wzmacniacza takiego jak to opisałeś, to byłby kompletny niewypał, który by narobił szkód marketingowych producentowi.
  12. Próbowałem tylko JL Audio d108 i nie przebił się przez kolumny. Jak już zaczął być słyszalny, to już chodził po podłodze i nie brzmiało dobrze. Świetnie za to sobie poradził jako dodatek do monitorów. Ja się bardzo bałem tej lewej strony, bo bas w tych kolumnach jest wypromieniowywany inaczej niż w większości kolumn. Na szczęście się okazało, że martwiłem się niepotrzebnie. Planuję trochę ją odgrodzić regałami z książkami, ale na razie i tak niespecjalnie czuję jej wpływ w miejscu gdzie słucham. Bardzo rzadko się zdarzy, że jakiś dźwięk nagle się pojawi w kuchni. OD 10 miesięcy może ze 3 razy takie coś usłyszałem.
  13. Tu powinieneś usłyszeć wszystko. Po trzykroć
  14. Ale to nie te Diory. A filmik już zdążyłem obejrzeć kilka dni temu jak się tylko pokazał. Diory, o których ja pisałem, to te największe na zdjęciu.
  15. Tak jak pisałem - zmotywuj mnie do posprzątania w domu
  16. Ja mam Quadral Platinum+ Seven. Pomieszczenie odsłuchowe to około 30-35m2, ale praktycznie cała jego lewa strona i tył są otwarte na mniej więcej drugie tyle - hol, jadalnia i kuchnia. Jedyne co częściowo odgradza to kominek.
  17. U mnie w większej przestrzeni dają radę 7". Tylko to inne kolumny, z inną konstrukcją basu i wymagają mocnego wzmacniacza. No i pomieszczenie inne. Musisz sprawdzić osobiście. Szanse spore są. Pytanie tylko czy taki bas będzie Ci pasował?
  18. @pablo11 kiedyś czteroosobowa rodzina pakowała się do malucha i jechała na wczasy do Jugosławii. Dało się? Dało. Czy w dzisiejszych czasach by to powtórzyli, czy może jednak rozejrzeli się za innymi możliwościami?
  19. Z jednej strony piszesz, że lubisz słuchać cicho, z drugiej narzekasz, że realizacja jest za cicha. Nie możesz podkręcić gałki VOL żeby mieć poziom głośności, który lubisz? Proszę, nie pisz mi, że nie czytam ze zrozumieniem, bo ja Cię poprosiłem o Twoją opinię o basie, który pojawia się w tym utworze od 6:30. Odniosłeś się do niego porównując do basu Ikarusa, a tego basu nie ma z czym w utworze Ikarusa porównać. Może porównujesz gitarę basową, perkusję itp., ale to nie o to pytałem. Stąd nasze podejrzenia, że po prostu tego nie słyszysz. Twoje kolumny według producenta tak nisko nie schodzą, więc niby dlaczego miałyby to zagrać? I nie jest to żaden zarzut dla nich. Po prostu nie schodzą tak nisko, ale ten bas, który grają może być nadal świetny. Na AVS na stoisku Diory poprosiłem by zagrali ten utwór na największych kolumnach jakie mieli. A były to potężne kolumny z olbrzymimi głośnikami nisko-tonowymi. Nie było ani śladu tego basu. Po zajrzeniu w specyfikację już się nie dziwiłem - kolumna tak nisko nie schodzi. Amplituner 2x20W. Sama pozycja gałki nie jest istotna bo może potencjometr jest tak dobrany, że dwie pozycje wyżej już mamy maksa, a gałkę dalej można kręcić i czekać aż kolumny wyzioną ducha od zniekształceń. W innych wzmacniaczach o takiej samej mocy może być bardziej płynne sterowanie i zdecydowanie dalej dochodzą do tego samego poziomu. Te trzy kreski to żaden wyznacznik. Ciekaw jestem kiedy byś uznał, że jest miazga jakbyś podłączył do tych kolumn wzmacniacz Roma 37DC+. W sumie to mógłbyś mieć problem z tymi głośno nagranymi realizacjami. Mogłoby się okazać, że nie dasz rady ich posłuchać cicho tak jak lubisz i może byś chciał by były zrealizowane z taką głośnością jak właśnie ta płyta Pink Floydów. Rafał, spróbuj powtórzyć test w jakichś salonach żebyś uzyskał 100% pewności, że Twój organizm jednak toleruje niskie tony. Jeśli będzie jak na zlocie Premium Sound to chyba nie warto się bawić tak hardcore'owo z akustyką. Muzyka ma cieszyć a nie sprawiać ból.
  20. Czyli głośność nagrania na Tidal jest dla Ciebie wyznacznikiem czy jego jakość jest do dupy? Ja sobie gałkę VOL z 9:30 podciągnę na 10 i mam wyrównane do tych poziomów, które mają te Twoje "nie do dupy" realizacje. Napisz jaki masz wzmacniacz, który napędza te Jaspery. O wieży za 100 PLN i oceny jakości realizacji na podstawie tego co z siebie ta wieża wydaje dyskutował nie będę. To ja się może nie będę wychylał ile kosztowały moje, bo powinny być zrobione z gnijącego paździerza, a o brzmieniu tym bardziej nie wspominać.
  21. Zdjęcia z okładek Rise i Sleepy wpasowałyby się idealnie do portfolio Rafała Latoszka.
  22. U mnie się snuje po podłodze. Jest jak dym, który całą ją pokrywa. I cały czas się porusza. Niby od czego? Ja uwielbiam dobry bas Jak Roma wróciła z serwisu w Morrovalle i zmieniłem zasilanie audio to jest trochę odciążony w porównaniu do tego co było wcześniej. A jak w końcu Aurum się pojawi to będzie jeszcze mniej dociążony.
  23. Ciekaw jestem jak Ci się spodoba perkusja szczególnie w "The Devil Dogs of Tessellation Row", "Starless" i "21st Century Schizoid Man". Miłego przeżywania!
  24. Jak go pierwszy raz usłyszałem to myślałem, że coś się w sprzęcie zepsuło. W salonie by to usłyszeć musieliśmy subwoofer podłączyć bo akurat podłączone były kolumny, które tak nisko nie zeszły. Ja czasem sobie lubię rozkręcić mocniej "Welcome to the Machine". Po tych kilku minutach mózg mi się świetnie oczyszcza i regeneruje jak go z ostatnim taktem spokój dopada.
  25. To nie jest cicho nagrane. Po prostu Twoje kolumny przy tej niskiej częstotliwości mają mocny spadek i nie są w stanie odtworzyć tego dźwięku głośniej. U mnie po zmianie zasilania Quadrale też zaczęły to ciszej grać niż grały wcześniej. Zmiana zasilania wpłynęła na charakterystykę wzmacniacza. W czasie testu Alta Audio Adam myślałem, że rozniesie pomieszczenie odsłuchowe.
×
×
  • Utwórz nowe...