Skocz do zawartości

Pitt39

Uczestnik
  • Zawartość

    536
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Pitt39

  1. Front mógł być w innym kolorze, bo zrobiło się jakoś mdławo kolorystycznie(choć nie jestem gr. docelową, wiec może ci z pieniędzmi tak lubią/jakiś badania rynkowe były ;-)). Niemniej trzymam kciuki za firmę, niech się prężnie rozwija. ps. swoją drogą tak z ciekawości jakaś cena została podana?
  2. U mnie na początku było dużo przesuwania, gdzie monitorki stały praktycznie na każdej z 4 ścianach i w 4 różnych narożnikach(tak dla pogłębienia wiedzy praktycznej). Co się porysało musi już zostać... teraz za wiele ich już nie ruszam, bo wszelkie testy robie w tych samych ustawieniach żeby sobie nie mieszać, a jesli przesuwam, to bardziej uważnie. Niemniej jedno i drugie rozwiązanie jest sensowne i mniej wpływa na jakoś powierzchni płaskich w domu ;-).
  3. Teoretycznie kolce mają podkładki i standy przesuwałem wraz z nimi... ale parę razy - w ferworze walki - podniosłem monitory ze standami(podkładki zostały na starym miejscu), no i się stało 😉. Pare razy też z lenistwa, dorobiłem pare otworków granit dobra rzecz, ale już na ostatecznej pozycji(znam siebie).
  4. Myśle że wrzucenie poglądowego zdjecia pomieszczenia troche pomoże w doborze sprzętu tym, którzy się na tym znają.
  5. ps. 5 dni bez muzyki w mojej jaskini i dziś praktycznie wszystko pięknie wchodzi(póki co grają Dali). Wietrzenie głowy dobrze robi. Nie ma zbędnego zastawiani się nad tym co powinno być inaczej, czy to co wybrzmiewa jest dobrze zaprezentowane przez system... człowiek cieszy się muzyką, bez rozbierania na części pierwsze; to mnie cieszy!. W torze audio IMO dobry nastrój no1. Ile to razy przy ognisku, nawet z jbl go było miło i przyjemnie, przyjemniej niż w momentach frustracji, bo 50 przesuniecie kolumn nic nie dało(a jak patrzę jak porysowałem parkiet, to tylko grube cyklinowanie coś by dało ;-)).
  6. Taki w bieli, w minimalistycznym skandynawskim stylu i z kolorowymi akcentami. Ja bym siedział(przytulnie).
  7. Zabiłem to i coś wrzucę. Utwór który nigdy mi się nie znudzi. Sam Underworld, to kawał historii brytyjskiej sceny elektronicznej lat 90. Jeden z lepszych koncertów na jakim byłem, choć pewnie brak u mnie obiektywizmu.
  8. Na swoim funpage coś więcej wyjaśnia(nie będę przeklejał, bo os. znana na forum, wiec można znaleźć). Ja generalnie nie doszukuję się u niego złej woli - w bojówkach KO chyba nie jest - a do tego wydaje się być bardzo spoko typem dzielącym się swoja wiedzą na yt(do tego prawdziwy pasjonat). Nasz forumowy akustyk mógłby sie wypowiedzieć od strony technicznej, miło by było 😉 Temat zamknęli, góra olała sprawę i nie ma gdzie rzucić błotem w jednych lub drugich... o tak dla "rozrywki" po ciężkim tyg. w fabryce gwoździ 😉
  9. Właśnie odpaliłem pozycje short na Tesli. Dzięk za cyna.
  10. Odpuścił słuchanie 357(listy/topów też),bo redaktorki Budka, Piskadło i zachwyty nad kolejnymi piosenkami Harry Stylesa zaczeły być dla mnie mocno męczące. Podobnie jakieś Męskie Grania, Kwiaty jabłoni. Nawet Stelmi jakoś tak gorzej. Ale kto co lubi; to tylko moje prywatne odczucie.
  11. Pięknie mu to wyszło, oj pięknie. Niestety - z racji że różnych gatunków muzycznych słucham - nie powiem, że znam tworczość tego Pana(za dużo dobrego, by na wszystko mieć czas). Ale nadrobie zaleglości, bo choćby ilość nagród świadczu o nieprzeciętnym talencie :).
  12. Jako os. lubująca się w drewnie trochę "smiechnąłem", że ktoś taki w ogóle mógł się zdecydować na drewniane okna(przecież to jest właśnie urok tego materiału; niepowtarzalność).
  13. Znalazłem chwilę, to wrzuciłem parę wałków na "warsztat". Póki co podtrzymuje to co napisałem po pierwszym kontakcie z nowym nabytkiem(spoko monitorki za bardzo rozsądne pieniądze) i jak ktoś nie jest audiofilem(tak jak ja), i chcę posłuchać muzyki w trochę lepszej jakości, to spokojnie wystarczy mu taki zestaw. W Kefach jak i Dali dźwięk ładnie się od nich odrywa(efekt znikających kolumn). Dali grają równo w każdym paśmie i być może nie czarują jak LS-y w brzmieniu pojedynczych instrumentów; było to słychać w saksofonie w wałku Dire Straits - You Lates trick, czy w dźwięku fortepianu w utworze Celeste - Rogera Eno, niemniej jak robiło sie zbyt tłoczno(Tool - Vicarius), Dali zagrały nawet lepiej ze względu na większą separacje instrumentów. Muzyka elektroniczna(ambienty, idm generalnie spokojniejsze granie), Kefy wypadają IMO lepiej, w szybszym porównywalnie, a w pewnych aspektach nawet lepiej. Do tego brzydkie nie są, ba, powiedziałbym że nic im nie brakuje(skrzyneczki maja spoko fornir, przód jakąs pseudo skóra, ale pasuje). Dobry zakup na testy 😉 ps. Musze odpiąć klipsch the fives od tv i porównać jak wypadają na tle konkurentów.
  14. Przyszły. Póki co z 30min słuchałem, bo inne sprawy zaprzątają mi głowe. Pierwsze wrażenie. Słychać że gra to gorzej od kefów(mniej basu, mniej analitycznie, mniej czarują w wokalach), ale jak za 900 zlotych można mieć taki poziom grania, to wstydu nie ma.
  15. Nie chciałem tego pisać, bo dzięki uprzejmości salonu można posłuchać fajnych sprzętów, ale szczerze to tak... aż się prosi by do rogów wsadzić pułapki(większość wygląda chyba podobnie, wiec jest miejsce), odsunąć sofe/kanapę od tylnej ściany, jakiś dyfuzor za plecy. Od razu sprzedaż by wzrosła 🙂. Teraz to dźwięk natury. Ptasie koncerty od 5 rano do późnego wieczoru... komfort mieszkania praktycznie w lesie. Zero wzbudzającego sie basu, problemów z akustyką 😉 Tak. Wokale i w tych kolumnach zagrały podobnie. Ładnie sie odrywały od nich, były namacalne, ciepłe. Ucha to nie męczyło.
  16. ps. monitorki już jadą. Mam nadzieje ze kurierzy się spiszą i nie będzie dwóch bass reflexów(jeden z tyłu, ten oryginalny) i drugi z przodu w zastępstwie membrany 😉
  17. Ja niestety nie potrafię kwieciście opowiadać o muzyce, bo na dobrą sprawę nawet nie znam tych wszystkich ustandaryzowanych pojęć, dzięki którym, os. po drugiej stronie ekranu może wiedzieć o czym jest mowa(lub chociaż mieć jakieś blade pojęcie). Wiem co czuje, wiem jak mi to robi w głowie i na duchu, gdy w momencie muzycznej ekstazy włos na ciele staje na baczność... i to jest dla mnie muzyczny drogowskaz co do jakości sprzętu. Tylko, że to jednak za słabo by być dobrym recenzentem, by w ogóle jakimkolwiek być ;-). Na pierwszym planie ProAcD20R. Pierwsze co mi się rzuciło w tym jak zagrał, to potężne zejście na basie(nawet jeden z pracowników stwierdził, że dawno tam takich kolumienek nie mieli co by potrafiły tak potrząść nogawką). Według specyfikacji pasmo przenoszenia: 28 - 33 000. Co poleciało i zagrało bardzo przyjemnie dla ucha: B.B king - The Thrill is Gone Mark Knopfler - Redbud Tree Blues Delight - Slightly Hung Over Leonard Cohen Famous Blue Raincoat Diana Krall - Temptation ... i do czegoś takiego są stworzone moim zdaniem. Było miło, ciepło i przyjemnie, czekałem tylko aż ktoś przyniesie lampkę whisky do pełni muzycznego szczęścia(niestety nic takiego nie nastąpiło, niemniej i tak było dobrze ;-). Dlatego jak ktoś obraca się głównie w takich klimatach, to wierze że mogą podejść i mając wolne 20k(bo chyba po tyle chodzą w top), można rozważać ich zakup (- rabat). W muzyce elektronicznej te z wielką dziurą z przodu, które wyglądają jakby miały za chwile zostać wystrzelone w przestrzeń kosmiczną sprawdził sie lepiej, dużo lepiej(ogólnie z wyglądu, do nowoczesnych wnętrz mogą sie wpasować idealnie... piękny lakier i ta skórka na górnej części obudowy jako wisienka na torcie). Bowersy potrafiły wystrzelić dźwięk pod sam sufit, a salon miał więcej niż 2.65 wysokości... nie pamiętam co konkretnie poleciało, chyb cos z repertuaru Bliss, Searching o ile pamięć mnie nie myli. Gdyby nie cena, gdyby nie brak miejsca, to mógłbym je z miła chęcią przytulić 😉 Chciałbym... mój zestaw to jest w cenie okablowania jakie tam zagrało, a może brakło by 😅
  18. Muzyka elektroniczna jest bardzo pojemnym określenie i można tam(pod tym pojeciem) znaleźć dosłownie wszystko(nie stawiałbym tu znaku równości, że elektronika to musi nawalać basem, ma być go dużo i być gesty). Żeby było łatwiej pokazać o czym mowa, co ładnie wybrzmiewa, a co wcale nie jest zalane niskim basem(praktycznie wcale go nie ma), to wrzucę jakieś wałeczki do odsłuchania: Aphex Twin - Nannou Tangerine Dream - No Man's Land Erik Truffaz(chyba ostatnio wrzucałeś) Murcof(nadający utworowi dark ambientowego sznitu) - Origin of the World(ogólnie cała płyta bardzo fajna). ps. oczywiście do wszystkiego z elektroniki się nie nadają(tak samo jak pokój), wiec w tym hobby(jeśli nie ma sie odp. ilości pieniedzy, plus odpowiednego pomieszczenia) jest jak w życiu... trzeba iść na pewne ustępstwa. Z drugiej strony ma to swoje plusy, znów zacząłem więcej szperać w internetach w poszukiwaniu nowej muzyki 😅
  19. Ja na Kefy jakoś nie narzekam, bardziej na akustykę w pewnych pasmach. Ten zakup to tak z ciekawości, dla porównania, bo mnie opis zaciekawił, a że cena niewygórowana, to czemu by nie(tak stwierdziłem). Nawet jak u znajomego byłem posłuchać Focali Sopra no1(czyli monitory za x10 ceny kefów), to nie czułem, że jest jakaś ogromna przepaść(do tego dobra adaptacja akustyczna). Tak naprawdę w muzyce elektronicznej potrafią poczarować i dalej cieszę się tym co prezentują... gorzej jak sie robi zbyt tłoczno, wjeżdża większa ilość instrumentów(tu pojawiają sie ograniczenia wynikające z ich charakterystyki/przetwornika).
  20. Zobaczymy. Pograją troszkę (jak już przyjdą) i jak kompletnie nic mnie nie zaciekawi, to wrócą na olx. Traktuje to ''edukacyjnie'' ;). Ps. Uznałem że to najlepsza metoda. Tanio kupić i jeszcze taniej sprzedać. Jeśli z jakimiś się nie utopię(nie bedę miał problemu ze sprzedaniem), to majątku może nie stracę/nie zostaną jako ''ozdoba'' pomieszczenia ;).
×
×
  • Utwórz nowe...