AutoPirat

Nie ...to tylko takie porównanie. Ostatnio przemyślałem temat Stereo vs Dolby (+atmos), bo słucham, ...w skrócie źródła pozorne vs rzeczywiste, ...i z tego do tego, ...no wiesz ...eh, za duży OT się znowu zrobi, nie ważne.

To co narzekasz na przyszłość? Najlepsze z tego wszystkiego, w zestawie "słuchawki to najlepiej brzmiące", a których najpewniej normalnie by nie kupił. I daj żyć sąsiadom z tym subem

Na papierku, to zbyt nisko w Hz nie schodzi, więc Kinomaniacy, pewnie by go skreślili. Natomiast do muzyki? I zniżka spora, no i jakby nie patrzeć, to stajnia JBL. Też jestem ciekaw odsłuchu, proszę i mnie dodać, jak coś do listy

Na początku jak przeglądałem sklepy online, to nabrałem się na to mocno. I też nie mogę zrozumieć, kto kupuje 1 głośnik? ...chyba z przypadku 1 osoba na milion? A w temacie, to mnie "grajbelka" interesuje, żeby sobie "podrasować" TV. Ale jak widzę wasze wpisy, to się odechciewa. Włączam TV, znowu zachciewa. Widzę wpisy, znowu odechciewa ...i tak w kółko Bardzo rzadko oglądam TV, prawie w ogóle, to pewnie dlatego.

Mam nadzieję, że zostanie "pozytywnie" wykorzystana. Dlatego żal pozostał do dzisiaj, że poniekąd z braku wyboru, wybór padł na Dynaudio, ale widocznie "LOS" tak chciał. Pozdrawiam.

Oczywiście, że jest, ale pewne szczegóły (...) zostawię dla siebie, żeby ktoś opatrznie nie wykorzystał tego przeciwko mnie Natomiast konkretnie, to żeby nie było, to: Umówiona wizyta na odsłuch B&W oraz Elac. A żeby się jeszcze zgrać w terminie, to co najmniej tydzień naprzód należy się umawiać. Z niecierpliwością człowiek czeka, przyjeżdża i dowiaduje się na miejscu od "sprzedawczyka" mającego minę: olewacko-zatroskaną, że Elac w tym czasie się sprzedały. 30km jazdy (w jedną stronę) i 2h stracone, bo to centrum Krakowa - psu na budę! Myślę sobie, żeby czas nie był do końca zmarnowany, to poprosiłem oprócz B&W o inne Elac. "Sprzedawczyk" spojrzał na mnie z miną (...) i rzekł coś w stylu: -ale one kosztują ponad 20kPLN! I z miną (...) wniósł do sali odsłuchowej. Naprawdę, odechciało się słuchać tych głośników. Jak stamtąd wyszedłem... i zobaczyłem słońce, to poczułem rzeczywistą ulgę. Czy podać jeszcze termin, kiedy była dokładnie umówiona ta wizyta? ...bo nie rozumiem po co te dociekliwości?

Najpierw to z tymi, co wycinają filtry cząstek stałych, czy też katalizatory. I raz był u mnie gość, który zainteresowany kupnem oglądał samochód z każdej strony. Czujnikiem sprawdzał grubość lakieru (czego ja się wtedy dowiedziałem). Po czym skwitował, że jego auto lepsze. Co prawda ma ponad 20 lat, to i "ma prawo kopcić". Osobiście przesiadłem się i b. polubiłem diesle, bo mają duży moment i niższe spalanie. A poleciłem ostatnio, i teść zdecydował się na Toyotę w hybrydzie i teraz cały czas chwali się, że ma 4,5-4,8 L/100km - fajne te hybrydy!

Bardzo proszę, tu jest ich znacznie więcej. Życzę miłej lektury - doprawdy niektóre wpisy, to ciekawie się czyta. Od strony klienta , to można się zrelaksować, śmiejąc się z absurdów i porównań Google -> Top HiFi Kraków opinie

Nie słuchaj ludzi na tym forum. Zobacz jak piszą, ...a piszą, żeby Cię na coś ukierunkować :] ... Po prostu: - Idź i posłuchaj i zdecyduj, wybierz to co Ci intuicja podpowiada. Vela vs Evoke 20? - posłuchaj i sam zdecyduj! ...powodzenia! P.S. i targuj się o rabaty!

To od razu odpowiem i może Was zaskoczę. Osobiście bezwzględnie wolę brzmienie Tesli. Ciche, spokojne, i auta elektryczne potrafią być zrywne. Ciszej na mieście się robi, bez pierdzących tłumików. A i system autonomicznej jazdy, to dla mnie mistrzostwo. Można książkę albo na forum.audio wejść i sobie poczytać. Tylko tyle zamieszania ostatnio przy elektrykach? Faktycznie to taka nie EKO produkcja? Czy może to jest jakiś dobry i zły marketing , który walczy ze sobą (mafia paliwowa vs EKO)? Czasem tyle tej "propagandy" wokół, że nie wiadomo co myśleć.

Oto jest pytanie naszych czasów: - Co łączy krowie bąki i metan? Tesla na forum audio? Hmmm, a jak zagra Tesla vs Yamaha? Które brzmienie ciekawsze?

Ze względu na różnych troli internetowych, to często unikam swobodnego wypowiadania się. Wysłałem Ci wiadomość na PW. Jak coś, to tam możemy coś więcej popisać.

Osobiście unikam polecania jakiegokolwiek sprzętu, bo nie chcę komukolwiek robić reklamy za free. Oraz z też wchodzić tutaj w polemiki i dyskusje, bo różnie bywa. Ale w drodze wyjątku polecę Ci z tej linii co mam, bo "moje najlepsze" I nie wiem kompletnie, jak się zgrają się z Yamahą (zakładam, że możesz wziąć na odsłuch). Odsłuchaj sobie Dynaudio Evoke 20.

Czy EKO, to drewniany dom, ocieplony wełną 50cm, z kominkiem z dystrybucją ciepłego powietrza? A w srogie zimy wystarczy parę polan na dobę, żeby zagrzać do ponad 20 stopni? A obok na działce rośnie drzewo, które za parę lat można by ściąć i zasadzić kolejne? Jak być EKO, skoro nie można sobie na własnej działce wyciąć drzewa? Jak być EKO skoro już stopniowo zabrania się palenia drewnem? ?Energetyka = Mafia?

@no_i_fajnie bardzo Cię proszę, czy możesz zrobić tak jak ja to robię z Tobą: - i unikać bezpośredniego wchodzenia w polemikę ze mną? Słownik PWN: dziwny «odznaczający się czymś osobliwym, niezrozumiałym» I mało mnie obchodzi, o co Ci mogło innego chodzić. I staraj się unikać "osobistych wycieczek", bo kiedy patrzę na Twoje wpisy @no_i_fajnie , to mi się słabo robi. I właśnie Twoje pojęcie od strony sprzedawcy, to widzę właśnie, że jest bezwględne.

Moim zdaniem to nie jest takie proste, a wręcz skomplikowane. Coś Ci się spodoba i co zrobisz? Parę dekad temu wszedłeś do jednego sklepu i tam miałeś wszystkie marki, które mogłeś odsłuchać i na miejscu porównać, bez wypożyczania do domu. Teraz rynek w Polsce, to mam wrażenie, że jest podzielony. Tak mniej więcej, to jedni mają umowę na wyłączność jak "Nautilus" na wybrane sprzęty, drudzy jak Top HiFi, też na wyłączność na inne. A trzecia grupa, to sklepy w których jest pozostały sprzęt. I teraz, żeby bezpośrednio porównać, to trzeba albo wypożyczać, albo kupić przez internet (14 dni na zwrot). Jedna i druga forma np. przy głośnikach podłogowych jest już dość kłopotliwa. O ile ze sklepami idzie się dogadać co do wypożyczenia, to w TOPHiFi już nie. Polityka jak z czasów PRLu, bo kiedy idę do salonu samochodowego, to mogę już auto wypożyczyć nawet na weekend. Dlatego tak mnie mierzi ich podejście do klienta. Może bliżej mam do myślenia zachodniego, aniżeli bloku wschodniego. I może ktoś mi wytłumaczy, dlaczego taka duża sieć salonów robi tak pod górkę klientowi, bo ja tego nie mogę zrozumieć? Odbieram to od Ciebie jako, że Oryginalny. Dziękuję. (btw - śledzisz mnie?)

A zacznij, u nich w sklepie opowiadać o "super" sprzęcie konkurencji, to Cię skropią wodą święconą Wiele negatywnych opinii znajdziesz o ich sieci sklepów, w necie i choćby tutaj na forum. Nie neguję konkretnych osób/sprzedawców, ale tylko piszę, żebyś miał to na uwadze. Sam chciałem u nich coś może kupić, ale odpuściłem.

A ja, proponuję wszystkim Yogę

Masz możliwość, to rób 4 atmosy! W dolnej strefie masz 4 głośniki (+centralny), to tworzy przestrzeń. W górze zrobisz 2, to będzie jak stereo. 4 tworzą efekt przestrzeni.

Co tam na PW, pisz tutaj, bo o nich to już legendy chodzą Np., że szkolenia mają prowadzone u samego Lorda Wiadra. Uczy handlowców wgniatać w ziemię wzrokiem klientów, którzy dokonują się "świętokradztwa" i wspominają o czymś, czego nie ma na ich "ziemi". Sam odczuwałem ogromną ulgę, za każdym razem kiedy wychodziłem od nich... i ujrzałem słońce

Ja bym się tak przejechał. Polecali, doradzali, i też @Piotr Sonido podpowiadał (i trochę mam mu za złe, bo zaufałem ). Dobrze, że wziąłem na testy do domu. Dla mnie ten dany wzmacniacz zagrał jak jakaś "kiszka". Zawsze kupuj na swój słuch. Każdy ma inny światopogląd i inny odbiór. To są naprawdę bardzo indywidualne odbiory. Do tego dochodzą ograniczenia finansowe. To tak jak z samochodami, każdy ma swoje upodobania. Dla jednego mercedes, bo bez gwiazdy nie ma jazdy. Dla drugiego bmw, bo Będzie Miał czym Wyprzedzać i dostanie w salonie dres gratis. A dla trzeciego najlepszy będzie Fiat 500, bo też wygodnie dojedzie i wciśnie się wszędzie na parkingu, nawet do tylnego bagażnika w autobusie kampingowym. Dlatego tyle różnych marek porusza się po drogach. A wszystkie mają przecież, tyle samo - 5 kółek (1 to kierownica)

No niestety, smutny widok. Instalacji odgromowej nie widać. A instalacja odgromowa chroni przede wszystkim właśnie przed takimi skutkami (pożarami) jak właśnie widać na zdjęciu. Ściąga większość ładunku do ziemi. W czasie budowy, to też miałem rozterki czy zakładać, bo na forach te "trole" dziwne rzeczy piszą, że np. lepiej nie zakładać, bo przyciąga pioruny. 3-4 lata temu (przed inflacją) materiał z robocizną ok. 4k PLN. Igły w ziemię na 12m (bo suchy grunt) sam wbijałem oraz sam spinałem instalację. Do tego zabezpieczenie w skrzynce elektrycznej przeciwprzepięciowe w razie uderzenia pioruna, to elektryk zainstalował w cenie ok. 500zł. Czy to duży koszt, to już każdy niech sam sobie odpowie na to pytanie. Dużo, czy mało - 5k PLN? Dodatkowo przełącznik do zasilania agregatem ok. 100zł (raczej nie skorzystam, bo po przekalkulowaniu kosztów utrzymania agregatu, to nie opłacalne).

A jak np. szpitale mają porobione odgromy, zabezpieczenia, to co? A mają przecież mnóstwo sprzętu i elektroniki. Idę o zakład, że żaden nie miał prawidłowo, a najpewniej to, w ogóle zainstalowanego odgromu.

O to weteran jesteś. I dobrze słyszeć, bo u mnie dopiero 3 lata. I też odpukać śmiga jak trzeba.

Parę dekad temu, kompletnie nie znając się, zakupiłem jakieś tam głośniki - Dynaudio Audience 40. 1. Najpierw grały z Pioneer A-505 (2x50W). Grało, byłem zadowolony. 2. Po 10 latach, usłyszałem, że trzeba im więcej mocy. Zmieniłem na Pioneer A-676 (2x80W). Zagrało wyraźnie lepiej. Słychać było "większą moc", lepsze pełniejsze uderzenie w dźwięki. 3. Ostatnio testowałem na różnych sprzętach (też i 2x200W) to już było bez większych różnic. 4. Z przypadku przez chwilę zagrały w połączeniu z nowym Accuphase. Znowu zrobiły małą niespodziankę. Czuć było jeszcze "większą moc". Porównałbym to, do uderzenia klawiszem na pianinie. Ten sam klawisz, ten sam dźwięk, ale słabiej czy mocniej uderzony inaczej wybrzmiewa.