AutoPirat

Jacy My? ...a to jakaś ocena. A o gustach się nie dyskutuje? I to też jest ocena. Można też rzec:, - że brzmieniowo, to raczej będzie chu..., ale w sumie to zajebiście, bo 2,5k taniej. takie masło maślane Sprawdzałeś, słuchałeś?

A to przepraszam, ale jakość, to pojęcie względne. to tak jak pisałem, nowy w tej cenie, też się coś znajdzie przyzwoitego. ...reszta sprzętu, to już subiektywne i osobiste preferencje. 4k PLN na nowy wzmacniacz i głośniki. Na pewno coś się znajdzie! (oczywiście nie trzymamy się hipotezy, że 70% brzmienia, to głośniki).

To bardzo dojrzała decyzja. I tu jest sprzeczność wypowiedzi. Dlaczego? ...bo miała okazję usłyszeć dźwięk analogowy - czyli poniekąd stała się audiofilem - poczuła, to "analogowe" brzmienie. (P.S. obecnie też poszukuję najlepszego rozwiązania) Taka oto hipoteza: - głośniki, to 70% brzmienia, gramofon (analog) 20%, wzmacniacz 10%? 6k PLN budżet.... hmmm, ... 2500zł wzmacniacz legenda LUXMAN R-1030 (bo akurat mam okazję go obecnie odsłuchać), do tego jakiś używany z dobrego źródła gramofon 2000zł (a to już mamy analogowy dźwięk) ....i pozostają głośniki? ...czasem producent wypuszcza niskobudżetowe świetne głośniki, np. Dynaudio Audience 40, 42 (monitory). I to tak zagra, że doprawdy trudno będzie zmienić na coś nowego i lepszego bez 30k PLN w kieszeni. Tutaj sądzę, że trzeba podjąć decyzję, albo CD, albo winyl. Jedno i drugi ma plusy i minusy. Mimo wszystko winyl to analog i....

Mam 3 opcje na oku. Używane, ale jak coś to po weekendzie, bo tak jak pisałem nie chcę zapeszać. Parę razy już się napaliłem i dalej ciągle szukam. Dzisiaj do późnej nocy słucham na czymś takim. Normalnie bym nie zwrócił uwagi - LUXMAN R-1030 (a jest to b. dobra seria wzmacniaczy) W porównaniu do Onkyo (2x100W), to Luxman (2x30W - to są jakieś mocniejsze waty) jest bezkonkurencyjny w cichym słuchaniu. Gdyby nie wymagające głośniki, to pewnie by zagrał odpowiednio głośno. To taki sprzęt, że chce się "podgłaśniać". Generalnie jestem mile zaskoczony przyjemną, ciepłą, barwną i dynamiczną jakością dźwięku. To taki wzmak, że chce się słuchać muzyki. Po serwisie w cenie 2500zł, to za darmo w porównaniu do tego jak gra. Miłe doświadczenie i spotkanie z 50 letnim sprzętem. Z żalem oddam, bo potrzebuję końcówki mocy.

Pompa ciepła, to do ogrzewania/chłodzenia domu I tylko na Arcam było słychać jak wzmacnia na głośnikach, wysokie częstotliwości z pracy pompy. Brzmieniowo było też kiepsko. Egzemplarz był testowy, więc zwróciłem i po temacie. Czasem są jakieś wadliwe serie, mam wrażenie, że zdarza się to niestety coraz częściej i wszystkim. Marantza Cinema 70s mam obecnie i do KD póki co zostaje. I zgadzam się, że "niby jest w porządku, ale jest zbyt poprawny" Sam też szukam obecnie końcówki mocy do stereo, bo obecny wzmak klasy D, coś nie leży (też niby w porząku, ale zbyt poprawny). Znalazłem wstępnie używkę w klasie A. Nie chcę zapeszać, ale mam nadzieję, że za parę dni transakcja dojdzie do skutku. Napisz jak tam wrażenia z Integry.

Minęło parę dni i pojawiły się nowe opcje. I nie wiem co teraz myśleć. A niby od przybytku głowa nie boli W poszukiwaniu końcówki mocy, trafiłem na kogoś, kto ma w posiadaniu takie Pioneery: - PL30 - PL50 - PL50 II - PL70 - Xl1550 Tak na szybko widzę, że mają też DirectDrive oraz AutoStop. To używki, może być różnie? A Technics nowy. Czym się kierować, sentymentem, czy zdrowym rozsądkiem?

Czy to Twój pierwszy zestaw? Wiesz jakie mogą wynikać różnice w brzmieniu między głośnikami i wzmacniaczami? ...czemu Yamaha? Lubisz, to brzmienie? Czemu nie zaczynasz od głośników? Głośniki, to 70% brzmienia. Ja bym zaczął poszukiwania od tego. No i w tej kwocie, to raczej tylko używane. przyszłościowo jeżeli chcesz iść w KD, to szukaj teraz wzmacniacza stereo z możliwością pracy jako końcówka mocy. Czyli z wejściem najczęściej opisanym jako "MAIN IN".

Pisałem o tym, jak testowałem przed zakupem Arcam AVR5, że w głośnikach miałem przebicia z pompy ciepła. Ale tutaj na forum takie sprawy są bagatelizowane. A jak z odsłuchem np. w stereo, masz jakieś porównanie do innego wzmacniacza, bo u mnie było tragicznie? Haha, dobre!!! A nie lepiej mieć sprzęt, który nie powoduje takiego myślenia?

U siebie podłączając (jakiś z media expert na 1.5m) na chwilę AVR do TV --> w momencie kiedy kabel HDMI był blisko ułożony i wzdłuż zasilającego, to występowały problemy na złączu eARC. I chyba to jest, to samo. Potrzebowałem kupić drugi, dłuższy na 5m i póki co ten działa u mnie bez zarzutu. Jest w grubym oplocie. https://www.amazon.pl/dp/B09KC516PG?ref=ppx_yo2ov_dt_b_product_details&th=1 Osobiście powyżej 5 metrów, to już szukałbym w technologi światłowodowej, ...bo cena zbliżona, ...bo i długość 100m to żaden problem, ...bo są odporne na zakłócenia elektromagnetyczne.

Najprawdopodobniej ma. Sądzisz, że wart uwagi (w cenie nowego technicsa)?

A co sądzisz o takim ramieniu? Z sentymentu do marki, przez chwilę korciło mnie, żeby nabyć takie cudo?

A co jest nie tak z Arcamem AVR5? Dla jasności - nie słyszałem Arcama A5, czyli to stereo wzmacniacz. Przedmówca, którego o to pytałeś, to bardzo sobie chwali. Arcam AVR5 - amplituner do kina domowego chwalony jest za b. dobre stereo. W domu, wraz z osobą towarzyszącą usłyszeliśmy totalne przeciwieństwo. Zagrał źle, znacząco gorzej od innych przesłuchiwanych wzmacniaczy stereo (Atoll IN200, Onkyo A-1VL, Pioneer A-676, Luxman R-1030), oraz AVR (Marantz Cinema 50s i 70s). Zaznaczam, że był faworytem, bo w papierach ma 1.5kW zasilacz, a testowany był z wymagającymi prądowo głośnikami Dynaudio 4ohm. I zupełnie przypadkowo wychwycone zostały wyraźne przebicia dźwiękowe na głośnikach z pracującej pompy ciepła. Zdyskredytowało go, to zupełnie. Jak to jest możliwe, gdzie na innych sprzętach to nie występuje? Przykro mi to pisać, ale uważam, że to totalny złom. Dodam taki ciekawy fakt, że puszczając w sali odsłuchowej trudniejszy utwór muzyczny do zagrania, to sprzedawca stwierdził, że z nagraniem utworu jest chyba coś nie tak.

Czyli jak rozumiem, to najlepiej zamówić z headshell. Chciałbym zamówić w końcu ten gramofon, a z dodatkami, może jeszcze coś wytarguję. Taka praca przed płytą testową zajmuje godzinkę, jak nie więcej. Żeby uzupełnić wątek, to jakie są wymagane akcesoria początkującego winylowca? Płyta testowa, jakaś szczotka do wycierania kurzu, nakładka dociskowa, koperty elektrostatyczne? W późniejszym etapie jakaś myjka, może soniczna? Byłem dzisiaj w serwisie na ul. Batorego w Krakowie. Niestety nie reperują gramofonów. Ale byli tacy uprzejmi, że na czas naprawy wypożyczyli wzmacniacz, za którego nie dałbym 5 zł. Luxman z lat 70, o mocy zaiście diabelskiej 2x30W. Z niecierpliwością czekam na wolną chwilę, żeby przetestować A w Krakowie?

I podobno ma ukrytą funkcję STOP po podniesieniu igły. Po dokładniejszym zapoznaniu się, to właśnie skłaniam się do tego modelu. Mam nadzieję, że zagra lepiej niż mój stary dziad 20 lat temu. Jeszcze jest ten sam model SL-100c, ale bez pre ampa i z catridgem AT-VM95C. Zastanawiam się nad zamówieniem od razu wkładki, ale po przeczytaniu paru wątków, to trudny wybór. Wstępnie wytypowałem: VM540ML lub VM750SH (są to chyba najbardziej zgodne pod charakterystykę głośników). Jak najlepiej zamówić, czy od razu z headshell, bo jestem laikiem w tych kwestiach? I też pewnie, nie jest kompatybilne z headshell Ortofon?

Absolutnie nie chciałem. I jeszcze nie wiem, czy się opłaca. Natomiast, tu na forum dałem się skusić na 2 głośniki. A zachęcali, żebym 6 pakował w sufit Jeśli chodzi o podłączenie, to jak każdy głośnik po spięciu ze wzmacniaczem - dostaje sygnał/prąd w kablu głośnikowym. Wyjątkiem są aktywne, a najpopularniejsze, to subwoofery, które mają wbudowany wzmacniacz i trzeba im ekstra prąd z gniazda zapodać.

Chcąc być, nie subiektywnym, ale obiektywnym, to poddałem pod ocenę bliskim przyjaciołom. I to Oni w głównej mierze dokonywali wyboru. Ja, to tylko przyglądałem się.

Dziękuję i bardzo słuszna uwaga, ...ale!, będąc w fazie zakupów, to tak się właśnie czuję, jak ten audiofil: "człowiek mający 3 płyty i słuchający sprzętu". Z pewnością po nabyciu gramofonu, nastąpi powrót do "melomana" (przez duże "M") Od serwisu HiFi, do którego wybieram się od paru miesięcy, dokładnie to samo usłyszałem: -"Reloop i też Technics, bo robią produkty dla DJów i są niezawodne i dobre". ....niestety jestem już konformistą, bo jak tak rozmyślałem dzisiaj, to... ...i chyba na tym bardziej mi zależy, czego w Reloopie brak, i w sumie w Technicsie też. W granicach rozsądku, ...tzn. oglądałem wczoraj w TV jakiś hotel w Dubaju --> gdzie 1 doba / za 20tys.$. Dlatego.... ...to są bardzo przekonujące argumenty. A więc, reasumując, to zmiana w kolejności istotności... 0. DŹWIĘK i JAKOŚĆ/CENA - to podstawa dokonania wyboru. Stanowi i jest ponad poniższymi kryteriami wyboru. Nie podlega dyskusji. 1. BEZAWARYJNY - napęd bezpośredni, i też pasek, bo "nowy kosztuje kilkadziesiąt złotych i jest łatwy do wymiany". 2. AUTOMAT - czyli wygoda, czyli naciskam start i ramię samo/auto czynnie rozpoczyna odtwarzanie, ...bo po kieliszku wina, to różnie bywa. I niech też wstydu oszczędzi i się automatycznie wyłączy. 3. NOWY/POEKSPOZYCYJNY - a może też stan gabinetowy? Czyli kupiłem, i nie używałem, i chcę oddać w dobre ręcę - to MOJSA przygarnie P.S. I tu staję nad brzegiem wyboru. Co i gdzie, na tym horyzoncie oceanu, na co zwrócić uwagę?

Moje Ponad 20 letnie jakieś tam "zwyczajne monitory", to kosztowały mnie wówczas, tego biednego młodzieńca furę pieniędzy, ok. 2k PLN. Teraz okazało się, że to Dynaudio Audience 42 (150W). I, że w bezpośredniej konfrontacji z głośnikami podłogowymi konkurencji za ponad 10k PLN, rozkładają je na łopatki. O co chodzi? Faktem niezaprzeczalnym i potwierdzonym jest, że wymagają dobrze spasowanego wzmacniacza. I liczby nic nie powiedzą, bo np. Arcam AVR5 z 1,5kW zasilaczem dał ciała po całości.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich użytkowników Dynaudio!!! Sądzę, że jest wielu użytkowników, którzy kupili i po prostu im to gra. Na przykład ktoś taki jak ja. Po ponad 20 latach odkryłem, że mam głośniki Dynaudio. A podczas obecnej wymiany, wystąpił gigantyczny problem! Tych zwyczajnych głośników (używanych najczęściej jako głośniki TV) nie da się wymienić na inne i lepsze, bo zwyczajnie konkurencja odstaje. I tutaj, to wystarczy spojrzeć na użyte materiały do budowy głośników, żeby zrozumieć, że Dynaudio, to TOP firma. Póki jestem w trakcie składania sprzętu HiFi, to zaglądam na fora. ...a potem jako zwyczajny użytkownik, zwyczajnie zadowolony ze swoich głośników, będę miał po prostu w d..., to całe marketingowe rozpisywanie się wyższości jednych nad drugimi. Oraz ten bełkot socjotechniczny wielu sprzedawców siedzących na tym forum. A to "MOJE SKARBY" wraz z centralnym i czekam jeszcze na "Dynaudio Studio C4-80" jako sufitowe do atmosa. Z tego co mnie powiedziano, to Evoke i Focus, to te same głośniki. Słuchałem Focus, są fajnie zestrojone z wbudowanym wzmacniaczem. Niestety, jak to aktywne posiadają wbudowany procesor. A chcąc słuchać czystego analogu z winyla, trochę się to ze sobą gryzie.

Po wielu porównaniach z konkurencją (Focale, AudioVector, B&W, Elac, MA) przyszedł czas na ostatnie porównanie z Monitor Audio Silver 500 7G: Dynaudio Audience 42 (monitory, wyższa półka od 40) vs Monitor Audio Silver 500 7g (podłogówki) = wygrały Dynaudio Audience. Dlaczego? ...wygrało brzmienie, melodyjność, muzykalność. A dlaczego w końcu zdecydowałem się i zakupiłem Evoke 10? ...bo zagrały identycznie, jak te stare i ponad 20 letnie Dynaudio Audience 42. Prawie identycznie, i na surroundy wystarczą, aczkolwiek, gdybym miał ponownie wybierać, to zdecydowałbym się na Evoke 20. Ze względu na znacznie lepszy dół/bas. A dlaczego też zakupiłem Evoke 50? ...bo, to głośniki, które odniosłem wrażenie, że mają duży potencjał. Grają w stereo oraz jako fronty w kinie. I zrobiły mega niespodziankę na filmach. Basy na filmach potrafią bardzo nisko zejść, czego w muzyce wcześniej nie usłyszałem. Wzmacniacz ma 2x200W. Ale coś odnoszę wrażenie, że Evoke 50 (w porównaniu do prądożernych Audience 42-150W) potrzebują jeszcze więcej analogowego prądu. Wkrótce przetestuję z lampami. A co takiego było w Evoke 50, że wygrały z konkurencją? - przede wszystkim melodyjność - wokale, i ta średnica! Słychać ten głęboki baryton wokalisty. Sprawia to, że siadasz na 4 literach i podziwiasz, że ktoś ma taki głos. Aż z zazdrości Cię ściska - wiele takich samych instrumentów grających w jednym czasie, było w miarę dobrze "odseparowane" (nie zlewały się w jedno, tak jak u konkurencji) - i te basy na filmach (cały czas zastanawiam się, czy sub będzie potrzebny). Oprócz powyższego, to centralny Evoke C25, w duecie z Evoke 50 poprawił znacząco scenę stereo. Wokale brzmią tak, jakby wokalista znajdował się 1-2m przed Tobą.

Powtarzalny motyw na tym forum - jakiś "amator" robi odsłuch i nagle pojawia się oczywista wada techniczna, bo jak, to inaczej nazwać? Po czym, pojawiają się "obrońcy zjebanego" sprzętu. "Obrońcy" którzy nie są zainteresowani defektem. Ale i tylko negują wszystko naokoło. Czyli, że złe napięcie w sieci, złe oświetlenie w pomieszczeniu (LED) i inne jakieś bzdurne wymysły, żeby odwrócić uwagę od istoty problemu, bo u nich jakimś dziwnym trafem wszystko idealnie działa. "Sprzęty nieprawidłowo skonstruowane": do listy dołączam - Roksan K3, Arcam AVR5. A wszystkie, ale to wszystkie recenzje sprzętów (nie sponsorowane?) to peany i słodkości przyprawiające o mdłości

Tak, urządzam pokój kinowy i już jakieś problemy z oświetleniem zdążyły się pojawić BTW - to jaka jest średnia żywotność w lampowcu, lampy np. 300b i 845? I od razu pytanie, czy warto iść w (ciemno) w takie lampy?

Jako początkujący audiofil, bo od paru miesięcy "gonię króliczka" i składam zestaw HiFi. Kino domowe i stereo: 2w1. Bardzo proszę o pomoc w wyborze gramofonu, bo pomimo wieku, to audio-laik ze mnie. Interesuje mnie: 1. NOWY - bo raczej chcę mieć nowy, nie macany. 2. AUTOMAT - lub półautomatyczny, bo niech się chociaż sam wyłączy. 3. BEZAWARYJNY - bo cenię sobie święty spokój, czyli nie na pasku, ale z napędem bezpośrednim? 4. DŹWIĘK - przyzwoicie dobry, bo raczej poprzestanę na wkładkach MM. 5. JAKOŚĆ / CENA - mile widziana symbioza. Lista, tego co znalazłem w sprzedaży w 2024r: - Thorens TD 402 DD | Audio-Technica VM95 -ma auto start, ale czy ma auto stop? - Technics SL-1500C | Ortofon 2M Red -brak pokrywy? - JBL TT350 Classic | Audio-Technica VM95 -brak automatu? - Dual CS 618Q | Ortofon 2M Blue -ma wszystko co potrzeba? - Rega Planar 3 | Rega Exact -brak automatu, brak pokrywy? - Reloop TURN X | Ortofon 2M Blue -brak automatu? - Pro-Ject Debut PRO S | jaka wkładka? -napęd paskowy Jestem otwarty na wszelkie pomysły. i jeśli ma to jakieś znaczenie, to w niedalekiej przyszłości może zmienię wzmak na lampowy, bo nie miałem jeszcze okazji posłuchać.

Hej Autopiracie😃 Hej AudioTube! Ładnie się Ci to coś tam żarzy się na tych fotkach Póki co, jakoś nie mogę jeszcze przyzwyczaić się do Dynaudio Evoke. Po ponad 20 latach posiadania monitorów Dynaudio Audience, to ten życia "LOS" chciał, że to samo - identyczne brzmienie mam teraz w Evoke. Teraz już bez jakiegoś tam suba, i zestrojone w pełnym zakresie częstotliwości, grają Evoke 50. Jeszcze mnie trochę przytłacza ten pełny "obraz muzykalności". Wiele osób chwali wzmacniacze D klasy i chyba takową używkę ostatnio nabyłem (Onkyo A-1VL na monoblokach), bo nie znam się. ... Bo jeszcze i cały czas przecieram szlaki poznawcze w audio. ...ALE, ta D klasa i to PWM, jakoś nie przekonuje mojego umysłu. Rodzą się chyba podświadome obawy, że to takie narzucanie cyfryzacji na analogowy mózg. Po jakimś czasie słuchania, to włączam starego wzmaka A/B i jest chyba uczucie ulgi. A może to ta detaliczność i szczegółowość przytłacza? ...na razie, to mam plan słuchania 1 płyty w kółko, zmieniając wzmaki. A to PWM w VIDEO, to już wiem, że jest wielkim gó...m. I coś czuję, że wkrótce poszukiwania i porównania pójdą w kierunku lamp. Pytanie co najpierw? Lampa, czy gramofon? Z tego co widzę, to staję się chyba powoli audiofilem, bo zaczynam "gonić króliczka"

Na etapie końcowym, to oczywiście, że tak. W sytuacji, gdzie "specjalista" dobiera sprzęt, bo wie co "w trawie piszczy" i może Twoje odsłuchy wynieść na wyższe poziomy, to chętnie bym takiemu całkowicie zawierzył. Niestety takich pseudo "specjalistów" sprzedawczyków, to na forach i w sklepach mnóstwo. A na takiego prawdziwego, to udało mi się trafić tylko jednego (w moich ostatnich poszukiwaniach).