Skocz do zawartości

Bert

Uczestnik
  • Zawartość

    1 508
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bert

  1. Zapomniałem napisać, że u mnie w systemie też nastąpiła zmiana! Zmiana dotyczy mojego DACa. Jest inny niż wcześniej... przestała działać ta cholerna niebieska dioda! Czyli... nastąpiła zmiana na korzyść... Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na powrót Marka z roboty!
  2. Ktoś tu pytał o Lipinski Sound!? Proszę bardzo! I do tego zdjęcie systemu, który dźwiękowo mnie najbardziej urzekł! Oraz... chyba wizualnie jedno z ładniejszych zestawień wystawy!
  3. Pochwalę się... Zakochałem się w artystach i realizacjach powstałuch w wytwórni ACT! Teraz w odtwarzaczu (kolejny raz) płyta Idy Sand "Meet Me Around Midnight"! Jest bosko... albo ociupinkę lepiej!!! Polecam!!! PS Gdyby ktoś chiał posłuchać w nienajlepszej jakości Link
  4. All rights reserved Innymi słowy - syzyfowa robota - kilka fotek w naturalnych rozmiarach - 45 minut z życia komputera (mojego też). Kilka prób - maile zwrotne o niemożności wysłania. Lekko frustrujące! Czekam na fotki RoRo! Pozdrawiam! Bartek
  5. Jestem ciekaw wyniku testu Cyrus vs. Atoll! Jako ciekawostkę podam, iż ostatnio - zupełnie przez przypadek - gościł u mnie przedwzmacniacz Cyrusa - o ile nie okazał się lepszym niż Metaxas, to obiektywnie w kategorii jakość/cena był doskonały! Lekko bardziej rozmyty bas, odrobinę ścieśniona stereofonia. Różnica w cenie - nieporównywalna. Marek - czy Twój Cyrus jest toploaderem? PS. wraz z preampem Cyrusa zagościł chwilowo IC Furutecha! Dosadnie pisząc - rewelacja!!! PPS. mam to w nosie - liczy się muzyka - ostatnio zakochałem się w płytach z wytwótrni ACT! Szczerze polecam! Świetna muza - odpowiadające muzyce realizacje!
  6. Czołem! Marku! W sobotę w pokoju Ansae, o ile się nie mylę, grały Spendory2/3! Dźwięk w sumie przyjemny, ale nie powalał! Pozdrawiam PS. RoRo - kiedy zdjęcia?
  7. Dla ciekawych wrażeń wizualnych link do doskonałych zdjęć - fotogaleria Audio Show 2008
  8. Muzyczny przyjecielu! Widzisz - primo - ograniczenia w ilości zamieszczanych zdjęć są dość sporym problemem! Secundo -ze mnie fotograf, jak z koziej d.... trąba, więc czekamy na RoRo! Tertio - kwestia najważniejsza - moja domowa wersja Opery, po upgrade'ach wydziwia strasznie - nie sposób zamieścić zdjęć! Potrafi przez 2-3 godziny przetwarzać załączniki! Obłęd!!!
  9. Śmiertelnie obraziłbym się na Ciebie, gdybyś to mnie miał na myśli W miarę mych smętnych i wątpliwych możliwości staram się przejrzyście i dbając... I nie stronię przed autokorektą - nawet po dłuższym czasie, gdy coś wpadnie w oko! Odnośnie dublowania wpisów z Audiostereo - jakoś coraz mniejszą wolę mam, by zabierać tam głos (Źle się czuję na cenzurowanym forum). Temat wypowiedzi po Audio Show 2008 odpuściłem sobie zupełnie, więc kopiować nie ma czego... Na marginesie - w dniu wczorajszym spędziłem kilka bardzo przyjemnych chwil z Manleyem, Ketsusami oraz Krellem grającym przemiennie z odtwarzaczem Kustagona. Manley wpisał się w system znacznie, znacznie lepiej niż niedawny Krell 400 xi. Szczególnie przypadł mi do gustu tryb triodowy - wielkich różnic nie było, ale barwy jakby żywsze i bas melodyjniejszy! To nie ta klasa, co duet dwóch czarnych na "O" (Januszu - ukłony ), ale absolutnie akceptowalny, świeży, przestrzenny, barwny dźwięk! Kustagon przy Krellu nawet nie miałknął!!! Krell ma w sobie tony powietrza pomiędzy instrumentami i jest o wiele bardziej przejrzysty. Kustagon - grał więcej dołem, choć dynamika niestety siadła! Pozdrawiam
  10. Januszu! Liczyć nie musisz - będę się sam pilnował! Kolego Marler! Jedna i ważna sprawa! W 12 m2 będzie ciężko kolumnom się "rozpędzić". Specjalistą od Focali na naszym forum jest kolega Hybyrd - możesz śmiało walić do niego "jak w dym" gdybyś miał pytania odnośnie kolumn opartych na technologii Focala. Coś w tym jest - moje doświadczenia przemawiają za tezą, że za wagą idzie jakość! Powodzenia w kompletowaniu systemu! Pozdrawiam
  11. Równie dobrym sposobem jest zasięgnięcie opinii rzeczoznawcy ds. wyceny ruchomości! Pomocą może służyć również rozpytanie w najbliższych komisariatach Policji, na ile sprzęt wycenił ten, komu go z samochodu wyjęto...
  12. Kolego Marler! Recepty na dobry dźwięk nikt Ci gotowej nie sprzeda, a i o swoich oczekiwaniach oraz metrażu nie wspominałeś! Do rocka, metalu, deth metalu mógłbym spokojnie polecić Ci przykładowo takie kolumny i choćby taki wzmacniacz. Jak szukasz na Allegro zwróć uwagę na lampowce o nazwie Phast. A jak chcesz połączyć niebanalny wygląd lampowca z tranzystorem - patrz tu! Jeżeli chodzi o ukraiński wzmacniacz na "O" (przez 30 postów nie mogę wymawiać jego nazwy ) to raczej modelu Ambasador nie polecam! Uroda - kwestia gustu!!! Jak dla mnie - wygląd jest "debeściarski"
  13. Aaaa... I byłbym zapomniał. Sound Art! Topowa - szalenie ekstrawagancka elektronika (piękna inaczej) z małymi kolumnami Totema! Fajnie grało! Zresztą - tam, gdzie zamiast monstrualnych podłogówek pojawiały się monitory zwykle grało o niebo lepiej! Duże Totemy - w sobotę zamiast szamańskiego obezwładniająego dźwięku wspomaganego wieżą Moona wysoką na "dużego chłopa" też wg mnie było nijak. Ale oczywiście zauważyłem, że Wam się podobało. Więc może kwestia dotarcia kolumn z soboty na niedzielę zrobiła swoje???
  14. Marku! Zestaw z Reimyo wyróżniał się, moim skromnym zdaniem, ilością powietrza pomiędzy instrumentami, niezłą barwą oraz (oczywiście w kontekście wystawy) sporą dynamiką. Oczywistym był brak niskiego dołu, ale akurat to w trakcie wystawy mi nie przeszkadzało, gdyż wolałem brak niż rozdmuchane basowe poduchy! A napiszesz, jak odebrałeś brzmienie tego zestawu?
  15. Januszu! Nie wiem, czy było, czy nie było tak źle, bo debiutowałem... Moim zdaniem - masa ślicznego sprzętu - gdybym kupował oczami wyjechałbym z trzema zapakowanymi po dach TIRami! Grało... Słabo! Ergo - w dwóch pokojach dźwięk był na tyle przyzwoity, że zamieniłbym się! Niestety - były to systemy kosztujące "oczy z głowy"! Tak jak napisałem - Accuphase i (może???) zestaw Reimyo, Harmonix i Bravo! W ewidentnej większości pokojów - straszne problemy z zakresem basowym - albo muliło, że strach, albo przydudniało, albo... inna kicha! Prawie we wszystkich - dynamika do d... Topowe zestawy B&W, Martina Logana, JmLaba, Vienny, Triangla - to pitoliło zamiast przyłoić! Z malutkich Ketsusów i Manleya potrafi płynąc duży dźwięk (o swoim zestawie w ogóle nie pisząc ). Z dużych zestawów słuchanych przeze mnie - wiało nudą, a dźwięk był zaprzeczeniem wyglądu. Z pozytywów - świetne aktywne monitorki polskiej firmy, nieźle, ale po odsłuchach w studio odsłuchowym grające na 15-20 % możliwości kolumny Equilibrium od Audiothlona z taniusieńką elektroniką Moona (oba elementy łącznie 9 kzł.). Tragedia w Audio Note - system wart wypasionego Ferrari, a dźwięk, jak z jamnika! Przyzowicie - Delta Studio z krakowskim odtwarzaczem AA! Fajna barwa w pokoju Black Note, zwracające uwagę dynamiką i górą pasma "wydumki" - malutkie horny W.H.T. Fajne rześkie Magnepany! Ujdzie - Yamahy Soavo plus zestaw "tysiączków"! Bardzo dobrze w pokoju "audiostereo" z vintageowymi Ymahamni NS-1000! Tyle mi się przypomniało! Pomimo tego - bawiłem się po prostu rewelacyjnie! Fajna atmosfera, mnóstwo wrażeń, spotakania z osobami z AS, których znałem wyłącznie po nicku. Jak dla mnie bomba i w przyszłym roku też będę! Warszawiacy - możecie już planować... wyjazdy, by Was zupełnie przypadkowo nie spotkać...
  16. Andrzej! Generalna zasada - lampy nawet przy małej głośności potrafią zagrać równiej niż tranzystory, które potrzebują troch ę rozpędu! Janusz! Obiecuję - przez 30 postów - ani słowa o Omaku! No, chyba że ktoś poprosi!!! I nie miej poczucia wstydu!!! ... coś domalować się da... Andrzej! Jeżeli chodzi o recenzję tego, którego imienia nie wolno wymawiać - tu Twoja rola. Czekam na kwiecisty i baaardzo długi opis!
  17. RoRo! Przeczytałem dziś rano Twój post i uwierz mi - spłakałem się jak mały bobas!!! Rewelacja - gratuluję!!! Albo inaczej - Joł, ziomal... Co do Lipinski Sound! Nie napiszę nic - nie potrafię - trafiłem na pokaz, gdzie czarni młodzi chłopcy wymachiwali przyrodzeniem, a publiczność płci żeńskiej wyła z zachwytu, a muzyki przez te 10 minut nie było ni nuty! Ci - obiektywnie przystojni - panowie robili tylko "UUU" i "ECH" wymachując rytmicznie rękoma oraz przesuwając biodra w przód i tył - a słychać było szum powietrza i ryk rozentuzjazmowanego tłumu płci żeńskiej. Czekając 10 minut na jakąkolwiek zmianę repertuaru - znudzony do granic (niechby choć zamienili się rolami - czarne dziewuszki by tańczyły, mniam, a panowie robiliby "Uuuu" i "Ech") opuściłem w pośpiechu salę! Co do potworów Vienna - widocznie w niedzielę grało lepiej, gdyż w sobotę te, jakby nie było, duże zestawy grały anemicznie i byle jak. Totalna porażka - Bowersy Nautilius - z Classe tragedia na skalę kosmiczną, 801 z Marantzem - lepiej, ale zupełnie nijak się to miało do dźwięku Nautiliusów słuchanych onegdaj w Lesznie! Rozpisywać się na razie nie będę - ciąg dalszy spodziewany! Pozdrawiam
  18. RoRo! Strasznie stałeś się pryncypialny! Aż strach cokolwiek napisać... Widać - bardzo sobie do serca wziąłeś rolę moderatora Zastanawia mnie tylko, czy przesadna dbałość o czystość języka polskiego nie zabije spontaniczności wypowiedzi??? Wracając do meritum! Panią masażystkę przegapiłem! Zaczynam żałować braku atencji do nauszników Andrzej! Długiego sprawozdania z nocnych odsłuchów raczej nie będzie. Oczywiście dziękując Ci za gościnę i pozdrawiając Twą szanowną małżonkę, jak również winszując nowego nabytku o wrażeniach dźwiękowych nie potrafię za wiele napisać. Cóż - Omak na pewno zagrał o niebo lepiej niż "Grubasek". Niemniej poziom głośności, który z przyczyn obiektywnych był bardzo niski nie pozwala mi na jakiekolwiek porównania, czy recenzje! Również kwestie natury zewnętrznej - nowe, malutkie pomieszczenie, nowe kolumny i repertuar nie pozwalają mi uczynić zadość Twoim zaklinaniom! Bardzo bym chciał, ale... nie potrafię! Absinthcie! Gwoli wyjaśnienie - do Andrzeja z kresów zachodnich przyjechał Omak o oznaczeniu Jewel One - to dwukanałowa lampowa końcówka mocy - vide link Niemniej fakt ten w żaden sposób nie zmienił faktu, iż "uomakowiony" jestem przez czas cały. Powtarzając słowa mego przyjaciela (zresztą już tu publikowane) - "Od jednego Omaka są lepsze tylko... Omaki dwa" Dlatego też - choć nazwa na to nie wskazuje zamiast Omaka Jewel One mam dwa Omaki Jewel Three! Czy to już razem daje Six Omaków??? Pozdrawiam
  19. Nic dodać, nić ująć! Zerknij do wątku Co z Jolidą 102b - jak będziesz cierpliwy i uważny znajdziesz tam mnóstwo informacji na interesujący Cię temat! Życząc wytrwałości - poozdrawiam!
  20. Jakoweś nieporozumienie wkradać się raczyło, li też interpretacyja zawiodła, albowiem świętując niepodległości odzyskanie - do korzeni jej utraty swym językiem sięgałem. Takoż intencyja wszelako moja była, jak widać nie do końca czytelna... Wybacz, Asan, iż Twemu życzeniu nie sprostam, bom człek prosty, a wiersza nie uczony! Do impresyji wracając - na osobie mej skromnej wielce wrażenie największe wywarł son, który z siebie zestaw najdroższej elektroniki Accuphase z kandyjskimi monitorami wydawał. I muzykantów przeciekawych żem tam również słyszał! Waściom się w pas kłaniając o wasze impresyje nieustannie pytam!
  21. Zaraza jakowaś, a pomór na forumowiczów postępnie padł, czy inny czort??? Alaliż przeca nie na wszystkich, czegom dowodem! Debiutując wżdy na imprezie zacnej, a tłocznej spostrzeżeniami krótkimi z Waszmościami podzielić się raczę... Natury ogólniejszej uwaga pierwsza, że gdybym "audiofiliją" zarażon nie był, po imprezie rangi takowej nim bym "audiofilutkiem" bym nie został... Żewnej natury to uwaga, aczkolwiek, o sromoto, prawdziwa! Gdybym uszczegóławiać począł - dwa, trzy dobrze brzmiące systemy, kilka całkiem-całkiem (ujdzie w tłoku), reszta - dyplomacyja nie pozwala mi na opisanie... Z ulgą na własnej kanapie siadłszy, a muzykę zapuściwszy - z trunkiem przedniej marki w ręku - kontemplować jąłem... Dyć to na początek, a i Waszych opinii słuchać chciałbym...
  22. So lat, sto lat!!! Januszu! Wszelkiej pomyślności, słuchu absolutnego, a do tych topowych Audionetów... jakaś mała lampka w kąciku!!! I mnóstwo czasu na zajmowanie się pasjami!!! Bartek
  23. Dobra moi drodzy! Kończę robotę i w takim razie do zobaczenia w Warszawie!!! Mój telefon znacie i czekam na kontakt!
  24. Belfrze drogi! Usprawiedliwię się osobiście - nie potrafię nic sensownego powiedzieć, więc milczę! To nie zła wola - po prostu brak wiedzy! Pozdrawiam i srogi dla nas nie bądź!
×
×
  • Utwórz nowe...