Bert

Ja osobiście stosunkowo krótko słuchałem samych Xindak'ów! Wrażenie, jak najbardziej pozytywne. A nawet lepiej niż pozytywne. Dodatkowa zaleta - oba klocki wyglądają świetnie Nowych Paradigm'ów już niestety nie. Pozdrawiam

Nie jest tak, bym mocno naciskał... W jaki sposób mógłbym otrzymać obiecaną "Płytę z najwyższej półki"? Właśnie zrobiłem sobie na nią miejsce I czy mam wpływ na wybór wykonawcy? Pozdrawiam!

Doskonała propozycja Fono Master! Radzę ją solidnie przemyśleć i na zakończenie zadzwonić do dytrybutora - prawdopodobnie "coś" jeszcze da się uszczknąć... Pozdrawiam

Kabelkami się nie martw. Najpierw podłącz byle czym, posłuchaj sprzętu w swoim pokoju przez kilka dni. Jak osłuchasz się, mniej więcej,będziesz wiedział,czy brzmienie wymaga jakiejkolwiek korekty i ewentualnie, w którą stronę ma nastapić zmiana. Wtedy pomożemy!

może spróbuj połączyć DVD do TV innym przewodem -np. scart...

wiemy, wiemy... I EAD!

Zagląda, zagląda! I zwykle z pozytywnym efektem

Fono ... Forumowicze... Spróbuję skonkludować! 1. Tuning - tak, pod warunkiem, iż zostanie zrobiony przez osobę (firmę) posiadającą odpowiednie zaplecze intelektualne (doświadczenie + umiejętności); 2. tuning może być alternatywą dla osób nie posiadających sporej sumy pieniędzy na zakup nowego odtwarzacza, lub nie chcących takowego zakupu; 3. dotyczy raczej "klocków" z niższej półki (nie słyszałem o tuningu Meridianów bądź Krelli; Jako alternatywa dla tuningu można polecić zakup zewnętrznego przetwornika analogowo - cyfrowego (DAC'a) z wszelkimi wadami i zaletami tego rozwiązania. Pozdrawiam PS. fajna metafora z samochodem

Fono Master! Odradzałeś tuning cd-ków. Potem opisałeś tuning Onkyo, który dał pozytywny efekt... Hm... Czyżby mała sprzeczność? A ja w tym wątku dalej... Policzmy koszty - przykładowo używany Onkyo DX 7511 - koszt 300-400 złotych. Tuning - clock + inne części ok. 500 złotych. Razem 800-1000 złotych. Pytanie do Ciebie - czy Twój tuningowany Onkyo pod względem dźwięku może (mógł) rywalizować z odtwarzaczami z przedziału 1.500 - 2.000 złotych? Od tego zależy sens inwestycji... Niemniej, żeby nie było sporu, oczywiście w pełni przyłączam się do Twego zdania, że jeżeli jakikolwiek tuning - to tylko dokonywany przez osoby sprawdzone (posiadające wiedzę i umiejętności)!!! PS. A napiszesz coś o Rotelu? Oczywiście wiemy, że Primare, w Twoim systemie, brzmiał znacznie lepiej... Pozdrawiam

Czyli, jak rozumiem zmiany były jak najbardziej pozytywne! A co ze stereofonią? Sam posiadam m.in. DX 7511 i stąd moja jeszcze większa ciekawość! Czy przy okazji tuningu były wymieniane opampy?

Ja również uważam, iż redakcja, dla dobra forum, winna umożliwić forumowiczom wklejanie zdjęć z dysku! Jest to proste i intuicyjne! Popieram Wolfa w całej rozciągłości!!! Pozdrawiam!

Fono Master! A czy byłbyś łaskaw napisać co nieco na temat zmian, które przyniósł "tuning". Bardzo jestem ciekaw Twoich spostrzeżeń! Rozumiem, że recenzja będzie obarczona błędem wynikającym z upływu czasu, jednak... Pozdrawiam!

Mejson! Ładne standy będą się podobać żonie lepiej niż gruby styropian! Jeżeli opór będzie wielki - wtedy Kup żonie biżuterię lub śliczny ciuszek - może się da przekonać! W innym wypadku - żonę zmień! Inne wyjście - trenuj jogę - w pozycji lotosu uszy będą na odpowiedniej wysokości. Nie wiem tylko, czy nogi ich wtedy lekko nie zasłonią... Pozdrawiam!

Metz! Słuszna rada! A na marginesie - jakbyś jeszcze koledze podał namiary na takie urządzenia i możliwych sprzedawców pewnie by Cię ucałował Pozdrawiam

Z tym ustawieniem kolumn na niższej ścianie również możesz poeksperymentować. Sufit ustawiony skośne oczywiście będzie odbijać częściowo fale dźwiękowe, jednak z uwagi na jego nachylenie nie będzie to duży problem, o ile kolumny ustawisz w przyzwoitej odległości od ściany. Myślę, że przynajmniej 1 - 1,5 m od tylniej górnej krawędzi kolumny do sufitu mogłoby dać zaskakująco dobry efekt. Oczywiście nie wiemy dotychczas jakim sprzętem dysponujesz... Zawsze możesz popróbować przeróżnych ustawień i wybrać najlepsze. W 18 metrowym pokoju nawet przestawiając wielokrotnie kolumny nie nadźwigasz się zbytnio. Pozdrawiam!

Jak niesie wieść gminna i jak dowodzą doświadczenia moich znajomych poprawnie zrealizowany "tuning" CD-ka może przynieść doskonałe efekty. Jako przykład podaję mego kolegę, który w swym systemie stosunkowo wysokiej klasy, pomimo posiadania drogiego odtwarzacza Jolida (posiadającego doskonałe recenzje w prasie audio), używał "tuningowanego" niezbyt drogiego odtwarzacza firmy Sony z serii QS. "Jolka" w tym czasie zasilała jedynie wzmacniacz słuchawkowy i słuchawki... Inny przykład - tuningowanie odtwarzaczy Sony ES przez pana Svoboda, a CD-ki z modyfikacją Svoboda do dziś mają status "kultowych". No cóż - nawet duże firmy dokonują tuningu fabrycznego - vide modyfikacje Kena Ishiwaty odtwarzaczy i wzmacniaczy Marantza. Stąd wniosek - wiedza wsparta doświadczeniem może wnieść wiele pozytywnego. Jednak - uwaga na amatorów!!! Jest jeden minus tuningu sprzętu audio - po modyfikacji mogą pojawić się spore problemy z odsprzedażą...

Doskonale rozumiem!!! Żona + wystrój wnętrza... Pewna redakcja kiedyś wymyśliła doskonałe określenie WAF - "wife acceptance factor". Pewnych rzeczy w naszych polskich realiach nie da się przeskoczyć... Ale fajnie, że próbowałeś!!! A tak, na marginesie (co prawda off-topic, ale wreszcie forum się trochę ożywiło) próbowałeś zasilić Onkyo i resztę z jakiegoś przyzwoitego odtwarzacza CD? Nie brzmiało lepiej niż muza z kompa? Pozdrawiam!

W stereo Onkyo + Paradigm... To chyba udane połączenie! A nie myślałeś o zintegrowaniu kina domowego ze stereo? Dokładnie pytam o to, czy Paradigm'y jako kolumny frontowe nie byłyby hmm doskonalsze? Są dynamiczne, jak cholera i mają dodatkowo kawał basu, co czyniłoby niezasadnym inwestowanie w suba! Pytanie - jak zintegrowałyby się z pozostałymi głośniczkami Tonsila... A tak na marginesie to niezły offtopic zrobiliśmy!

muzyczny... Przepraszam za wcześniejsze pytanie. Tak sobie pomyślałem, iż może to być w sumie krępujące (chwalenie się publicznie sprzętem) Oczywiście możesz, jeżeli chcesz pochwalić się na "priva". Natomiast pytanie było zupełnie serio. Jestem niestety zagorzałym stereomaniakiem. Kino domowe... Wiesz uwielbiam dziwactwa - m.in. filmy Antonioniego, Feliniego, "wczesnego i średniego" Polańskiego i Bergmana... Jakoś nikt nie wpadł na pomysł wydania tychże staroci w 5.1 Może stąd moja lekka niechęć inaczej - może nie niechęć, co delikatne bycie z boku... Zatem w stereo... Pozdrawiam.

muzyczny... A pochwalisz się na czym te odsłuchy miałyby być dokonane? Hm... Wiesz u mnie słychać różnicę pomiędzy brzmieniem oryginalnych płyt, a ich kopiami wypalonymi na kompie. Dotyczy to przede wszystkim tych "nieco lepiej" nagranych... Zatem z ciekawością czytam, iż skompresowana muzyka nie brzmi gorzej? Ale oczywiście nie przeczę, iż tak nie jest. Pozdrawiam.

A ja jestem zachwycony ostatnim zakupem - Manu Katche, Tomasz Stańko, Jan Garbarek, Marcin Wasilewski, Sławomir Kurkiewicz "Neighbourhood", ECM 2005 Kwintesencja muzyki... Doskonałe brzmienie... Polecam każdemu, nawet tym, którym do jazzu nie po drodze!!! Nie potrafię się oderwać...

Z tego, co wiem/mi sie wydaje, japońskie firmy wymieniają ofertę aplitunerów przynajmniej raz do roku. W ten sposób, czekając na nowszy/lepszy (?) model możesz czekać naprawdę długo... Może z pełną świadomością kup swój wymarzony wzmacniacz już teraz i ciesz się z możliwości, które daje. Za pół roku będzie co prawda już "stary", ale ten "nowy", co to go dopiero kupisz, gdy sie pojawi, za kolejny rok też będzie "stary". I tak w koło Macieju... Pozdrawiam

Hm... Nico... Jeżeli nie przewidujesz zmiany reszty systemu audio nie zawracaj sobie głowy problemem CD vs. DVD... Wszystkie nasze mądre rady przeczytaj i ... zrób co chcesz. Różnicy wielkiej nie odczujesz... Pozdrawiam

Fono Master! Nie śledzisz wątku, lub się zgubiłeś w natłoku postów - moje wypowiedzi właśnie służyły temu, by wykazać, że na tym poziomie cenowym, przewagę brzmienia mają odtwarzacze CD nad odtwarzaczami DVD! DVD służy do odtwarzania obrazu oraz towarzyszącego mu dźwięku, najlepiej w trybie wielokanałowym... Do odtwarzania muzyki - polecam odtwarzacze CD. Pozdrawiam!

Kah! Tak naprawdę to zmiany brzmienia wprowadzane przez kable oczywiście są, z tym zastrzeżeniem, iż nie oczekuj zbyt wiele - radykalnych zmian. Ja ze swej strony mogę polecić kable Van den Hul. W rozsądnych cenach na rynku wtórnym znajdziesz np CS 122 Hybrid. Takowego używałem długo ku wielkiemu mojemu zadowoleniu. Dodatkowo na bardzo jasnym systemie mojego przyjaciela [CAMBRIDGE AUDIO AZUR 540C + odtwarzacz DVD Philipsa i kolumnach ESA Ostinato 2000 (bodajże)] wpięty w system doskonale wygładził dotąd bardzo ostro brzmiące wysokie tony nie gubiąc szczegółów i dodając nieco przestrzeni. Z tym, że winę za ostre brzmienie systemu ponoszą głównie B&W, które wysokich nie szczędzą. No i pewnie akustyka - industrialne wnętrza (też lubię ten rodzaj aranżacji) są z reguły wnętrzami o żywej akustyce... Może nie tego rodzaju porady oczekiwałeś - proponuję również wziąc pod uwagę zmianę kolumn. Czyli - sprzęt pod pachę i do sklepów audio w poszukiwaniu miękko i ciepło brzmiących kolumn (potem ich odsłuch w domu). Klasyka oraz spokojny jazz w sumie lubią nieco cieplejsze brzmienia systemów. Inna rada - wymień wzmacniacz na wzmacniacz lampowy. Pozdrawiam!