MIŁY Napisano 10 maja Napisano 10 maja Witam, wracam po kilku latach. Czas na zmianę. Planuję zmienić użytkowany obecnie sprzęt jak w tytule. Zależy mi na poprawie jakości dźwięku w każdym zakresie. Muzyka różna i różniasta (oprócz muzyki poważnej i ciężkiego metalu), głównie lata 80-90, alternatywa, rock progresywny, art rock, pop, muzyka współczesna. Pokój a raczej pomieszczenie otwarte 45-50m2 gęsto umeblowane i raczej z dobrą akustyką (brak słyszalnych odbić, pogłosów, wzbudzeń, echa itp) Co do rodzaju dźwięku to do końca nie wiem bo mało miałem okazji do posłuchania różnych sprzętów. Góra raczej detaliczna, selektywna, ale nie za jasna, nie ostra, jazgotliwa i nie męcząca (nie to co oferują kolumny Klipsch). Moje obecne kolumny Tannoy M4 choć są budżetowe, to były 25 lat temu bardzo udanymi kolumnami, raczej skromnie operują wysokimi i w utworach, w których wysokie są wyeksponowane, tam jest dobrze, ale w utworach gdzie wysokie są raczej cofnięte, moje M4 ich nie eksponują. Za to dźwięk nie jest męczący. Szukam lekkiego rozjaśnienia, lepszej selektywności, detaliczności. ale bez przesady. Środek pasma sprawia mi najwięcej problemów bo nie wiem co mi pasuje. Raczej neutralność, rozdzielczość, trochę ciepła, spokoju, muzyka płynąca, wokal delikatnie wychodzący do przodu, ale np wysokie wokale damskie na przełomie średnicy i wysokich nie świdrujące w głowie, brak jazgotu. Bas schodzący nisko, ale bez rekordów, nie ciągnący się, dudniący raczej punktowy, punktualny, uderzenie w stopę perkusji z zaznaczonym początkiem i końcem wybrzmienia. Moje obecne kolumny lub też Yamaha RN602 tego nie potrafią i bas jest raczej rozwleczony. I tutaj ponownie mogę napisać, że niektóre utwory brzmią w miarę dobrze. Mój typ to: Cambridge CX81 MK2 ze względu na funkcjonalność, detaliczność i moc (choć tylko na podstawi opisów, osobiście jeszcze nie słuchałem i nie wiem czy mi podejdzie) Może coś cieplejszego np. Audiolab 8300 (niestety chyba za mała moc) lub coś innego w budżecie ok. 5 tyś. Jeżeli chodzi o kolumny to ze względu na wielkość pomieszczenia, powinny być to jakieś "kolumbryny", ale chciałbym, aby kolumny zniknęły z salonu, czyli nie powinny mieć szerokości 30cm, wysokości 130cm i głębokości 40-50cm. Obecne Tannoye mają 2 przetworniki 6,5 cala i generalnie dają radę, choć mają oczywiście swoje ograniczenia ze względu na ich budżetowość. Mój typ to Audio Physic Classic 8 (niestety zmienił się dystrybutor i oferta jest na razie skromna), ale nie wiem jak się zgrają z CX81 MK2, (choć tylko na podstawi opisów, osobiście jeszcze nie słuchałem i nie wiem czy mi podejdą). Budżet optymalny to 7-8 tyś, absolutne maksimum to 10 tyś. Ewentualnie Pylon Diamond 28 MK2 (niestety bardzo głębokie i nachylone), Dynaudio EMIT 50 (niestety niska efektywność), Może Monitor Audio Silver 700 7R lub Polk R600 (R70 strasznie duże) Do tego planuję dokupić odtwarzacz CD (do kompletu wybranego wzmacniacza) + Wiim Ultra do Spotify. I jeszcze pytanie, czy łączenie po bluetooth telefonu ze CA CX81, będzie miało wpływ na jakość ze Spotify? Proszę o jakieś sugestie lub uwagi lub propozycje co z czym się zgrywa z tym co napisałem o swoich preferencjach. Niestety brak mi czasu na niezliczone odsłuchy, konfiguracje. Oczywiście chciałby odsłuchać kilka konfiguracji, ale już z konkretnymi typami. Pozdrawiam Miły Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 10 maja Napisano 10 maja 3 minuty temu, MIŁY napisał: Dynaudio EMIT 50 (niestety niska efektywność), Ten parametr miałby znaczenie jak być zamierzał podłączyć 3 Wattową lampę. W przypadku branych przez Ciebie pod uwagę wzmacniaczy nie ma znaczenia. 1 Odpisz, cytując
MIŁY Napisano 10 maja Autor Napisano 10 maja (edytowany) Przy cichym odsłuchu nie ma znaczenia, ale przy głośnym już pewnie tak. Jeżeli efektywność głośnika X wynosi 86 dB a głośnika Y wynosi 89 dB to oznacza, że jego efektywność jest o 3 dB wyższa niż efektywność głośnika X. Wynika z tego, że aby osiągnąć określony poziom natężenia dźwięku, do głośnika Y wystarczy dostarczyć dwa razy mniejszą moc niż do głośnika X. Pokój pod 50m, biorąc pod uwagę zniekształcenia wzmacniaczy przy dużych natężeniach głośności, lepiej mieć kolumny o większej efektywności. No chyba, że wzmacniacz ma 2 x 200W to wtedy faktycznie bez różnicy. Wzmacniacze w moim budżecie mają znacznie mniejsze moce, więc wydaje mi się, że efektywność kolumn będzie jednak mieć chyba jakieś znaczenie. Pozdrawiam Miły Edytowano 10 maja przez MIŁY Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 10 maja Napisano 10 maja 1 godzinę temu, MIŁY napisał: Wynika z tego, że aby osiągnąć określony poziom natężenia dźwięku, do głośnika Y wystarczy dostarczyć dwa razy mniejszą moc niż do głośnika X. Masz rację. Tyle , że w normalnym domowym odsłuchu wykorzystujesz ułamek mocy wzmacniacza. 50 W wzmacniacz do kolumn 86 dB SPL to aż nadto. Nie piszę tego, bo tak gdzieś przeczytałem , a z autopsji. Mam np. ProAc Response One SC , 86 dB , nie ma znaczenia, czy podłączę 40 W lampę , 50 W tranzystor lub 120 W. Takie mam w tej chwili. Moje drugie kolumny mają 87,5 dB SPL i nawet nie zauważyłem mocniej odkręconej gałki Volume. Różnica jest znikoma. Miałem kolumny o skuteczności 100 dB SPL , 98 dB SPL , 91 dB SPL i potwora o mocy 260 W / 8 Ohm / i 330 / 4 Ohm /. powtarzam , w domowych warunkach ten parametr może być pomijany. 1 1 Odpisz, cytując
Top Hi-Fi & Video Design Napisano 11 maja Napisano 11 maja Mocy nigdy nie za wiele Przykład sprzed kilku dni: Nasz stały klient zakupił Hegla H400 z kolumnami Elac Vela FS409. Oczekiwał dużo pod względem mocy jaką oferuje H400. Przypomnę, że pomiar wskazał 2x345 W na 4 omach. Jaki był wniosek po kilku dniach? "Panie Bartoszu, gra to faktycznie tak jak oczekiwałem ale momentami kręcę na skali na 90 kilka punktów..." na 100 zaznaczam. Dlatego, dla każdego ta moc będzie mieć inny punkt odniesienia... Odpisz, cytując
MIŁY Napisano 11 maja Autor Napisano 11 maja Coś w tym jest. Yamaha RN602 ma wg "Audio" 158W przy 4 omach. Aby uzyskać "imprezowy" poziom głośności gałkę trzeba odkręcić do poziomu "0" (skala -80 do +15) a i tak niektórym jest mało. Tannoye mają skuteczność 90dB, czyli gdyby kolumny miały 86-87 z pewnością brakło by skali na potencjometrze. Odpisz, cytując
Kraft Napisano 11 maja Napisano 11 maja (edytowany) 7 minut temu, MIŁY napisał: Coś w tym jest. Yamaha RN602 ma wg "Audio" 158W przy 4 omach. Aby uzyskać "imprezowy" poziom głośności gałkę trzeba odkręcić do poziomu "0" (skala -80 do +15) a i tak niektórym jest mało. Tannoye mają skuteczność 90dB, czyli gdyby kolumny miały 86-87 z pewnością brakło by skali na potencjometrze. Nie rozumiem. 90-86=4, 0+4=4, 15-4=11. Jeszcze 11 na skali by zostało. 15 godzin temu, MIŁY napisał: Pokój pod 50m, biorąc pod uwagę zniekształcenia wzmacniaczy przy dużych natężeniach głośności, Generalnie we wzmacniaczach tranzystorowych zniekształcenia maleją wraz ze wzrostem oddawanej mocy (aż do momentu tuż przed przesterowaniem).Im głośniej, to tranzystor gra czyściej! Edytowano 11 maja przez Kraft Odpisz, cytując
Top Hi-Fi & Video Design Napisano 11 maja Napisano 11 maja 28 minut temu, MIŁY napisał: Coś w tym jest. Yamaha RN602 ma wg "Audio" 158W przy 4 omach. Aby uzyskać "imprezowy" poziom głośności gałkę trzeba odkręcić do poziomu "0" (skala -80 do +15) a i tak niektórym jest mało. Tannoye mają skuteczność 90dB, czyli gdyby kolumny miały 86-87 z pewnością brakło by skali na potencjometrze. W modelu RN602 faktycznie ta skala zaczyna chwytać późno. Jeśli kolumny mają efektywność niższą, jak 86,85... to naprawdę wysoko trzeba kręcić.... Odpisz, cytując
Sipo Napisano 11 maja Napisano 11 maja 23 minuty temu, Kraft napisał: Nie rozumiem. 90-86=4, 0+4=4, 15-4=11. Jeszcze 11 na skali by zostało. Generalnie we wzmacniaczach tranzystorowych zniekształcenia maleją wraz ze wzrostem oddawanej mocy (aż do momentu tuż przed przesterowaniem).Im głośniej, to tranzystor gra czyściej! Niektóre tranzystory na początku skali graja w czystej klasie 'A' w takim przypadku im mocniejszy tym lepszy. Do bardzo głośnych odsłuchów poszukałbym sprzętu estradowego, maja efektywność nieosiągalną dla kolumn domowych. Odpisz, cytując
MIŁY Napisano 11 maja Autor Napisano 11 maja -80 to cisza (mute) a +15 (nawet +16,5) to max. Zero to więc 16,5 przed max i generalnie 83% na potencjometrze wzmacniacza. Nigdy nie odkręcam więcej niż na 0 ponieważ powyżej tej wartości robi się zgiełk i jazgot być może ze względu na ograniczenia kolumn, ale być może też zniekształcenia wzmacniacza. Na co dzień mam ustawione ograniczenie na -5. Odpisz, cytując
Sipo Napisano 11 maja Napisano 11 maja Rozejrzyj się za czymś w rodzaju: HK Audio Lucas. Odpisz, cytując
Kraft Napisano 11 maja Napisano 11 maja (edytowany) 26 minut temu, Sipo napisał: Niektóre tranzystory na początku skali graja w czystej klasie 'A' Wszystkie tranzystory (AB) na początku skali grają w klasie A. Edytowano 11 maja przez Kraft Odpisz, cytując
Top Hi-Fi & Video Design Napisano 11 maja Napisano 11 maja 2 minuty temu, Kraft napisał: Wszystkie tranzystory na początku skali grają w klasie A. Kilka pierwszych watów. Odpisz, cytując
Kraft Napisano 11 maja Napisano 11 maja (edytowany) 19 minut temu, MIŁY napisał: Zero to więc 16,5 przed max i generalnie 83% na potencjometrze wzmacniacza. 83% na potencjometrze, to nie znaczy, że 83% mocy wzmacniacza. To może oznaczać np. tylko 10% mocy. Edytowano 11 maja przez Kraft Odpisz, cytując
Sipo Napisano 11 maja Napisano 11 maja 4 minuty temu, Kraft napisał: Wszystkie tranzystory na początku skali grają w klasie A. Tego nie wiedziałem. Odpisz, cytując
Kraft Napisano 11 maja Napisano 11 maja 1 minutę temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał: Kilka pierwszych watów. Kilka watów albo tylko ułamek wata. Zależy od konkretnego modelu. Ale wszystkie. Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 11 maja Napisano 11 maja (edytowany) 1 godzinę temu, Kraft napisał: Generalnie we wzmacniaczach tranzystorowych zniekształcenia maleją wraz ze wzrostem oddawanej mocy (aż do momentu tuż przed przesterowaniem). Im głośniej, to tranzystor gra czyściej! Najczęściej rzeczywiście tak jest. Ale wyjątków nie brakuje (również w klasie AB), więc warto sprawdzić, czy rozpatrywany piec przypadkiem do nich nie należy. Przykład - Audia Flight FLS 9, która kiedyś mnie kusiła. Magazyn Audio: "Najniższe poziomy zniekształceń są ulokowane dość wcześnie, wcale nie tuż przed przesterowaniem (jak w większości wzmacniaczy tranzystorowych), już przy ok. 6 W dla 8 Ω (0,015%) oraz przy ok. 10 W dla 4 Ω (0,018%).". (W praktyce te kilka watów to wciąż dość głośno, chyba, że ktoś wstawi niskoskuteczne paczki do naprawdę dużego pomieszczenia i będzie słuchał ze sporej odległości). Edytowano 11 maja przez Rafał S Odpisz, cytując
Kraft Napisano 11 maja Napisano 11 maja 18 minut temu, Rafał S napisał: Przykład - Audia Flight FLS 9, która kiedyś mnie kusiła. Zwróć uwagę, że nawet w tym nietypowym przypadku zniekształcenia dla 100 W są mniejsze niż dla całego zakresu poniżej 2 W. Generalnie ten wzmacniacz też potwierdza regułę;) Odpisz, cytując
MIŁY Napisano 11 maja Autor Napisano 11 maja (edytowany) Trochę odjechaliśmy od tematu. Zapomniałem jeszcze dopisać KEF Q 11 Meta, które "parametrowo" i gabarytowo chyba by się odnalazły w moim pokoju. Też ewentualnie do odsłuchu. Edytowano 11 maja przez MIŁY Odpisz, cytując
pairtick Napisano 11 maja Napisano 11 maja (edytowany) Wypożycz, do posłuchania u siebie, Yamahę z wyższej półki. Tzn. wzmacniacz, a nie amplituner. Edytowano 11 maja przez pairtick Odpisz, cytując
MIŁY Napisano 11 maja Autor Napisano 11 maja Tylko po co? Yamaha A-S1200 z wyższej półki to 10 kzł (2 x mój budżet). Ale faktycznie szkoda, że Yamaha nie ma nic pomiędzy A-S701 a A-S1200. Tylko amplitunery😟 Odpisz, cytując
pairtick Napisano 11 maja Napisano 11 maja 30 minut temu, MIŁY napisał: Tylko po co? Po to aby wiedzieć. 30 minut temu, MIŁY napisał: Yamaha A-S1200 z wyższej półki to 10 kzł (2 x mój budżet). Ale faktycznie szkoda, że Yamaha nie ma nic pomiędzy A-S701 a A-S1200. Oczywiście, że ma. Tylko, bez wiedzy, ciężko kupić używany dobry model w ciemno. Odpisz, cytując
MIŁY Napisano 12 maja Autor Napisano 12 maja Przepraszam, nie napisałem, że interesuje mnie nowy sprzęt. Odpisz, cytując
pairtick Napisano 12 maja Napisano 12 maja 9 godzin temu, MIŁY napisał: Przepraszam, nie napisałem, że interesuje mnie nowy sprzęt. No to, Yamaha R-N1000A do posłuchania. W sumie, R-N1000A i R-N2000A, to wzmacniacze ze streamingiem a nie klasyczne amplitunery. I, jeżeli generalnie podoba Ci się połączenie Yamaha/Tannoy, to po prostu, wejdź na półkę wyżej. Odpisz, cytując
Q21 Napisano 12 maja Napisano 12 maja Dnia 10.05.2025 o 18:38, MIŁY napisał: Może coś cieplejszego np. Audiolab 8300 (niestety chyba za mała moc) lub coś innego w budżecie ok. 5 tyś. 8300A to akurat jaśniej grający sprzęt ze stajni Audiolaba Szukając większego ciepła trzeba posłuchać 7000A. Dnia 10.05.2025 o 18:38, MIŁY napisał: Ewentualnie Pylon Diamond 28 MK2 (niestety bardzo głębokie i nachylone), Dynaudio EMIT 50 (niestety niska efektywność), Może Monitor Audio Silver 700 7R lub Polk R600 (R70 strasznie duże) W kwestii kolumn, to poza Silverami wybrałeś głównie modele cieplejsze i równe Polk Audio. Warto sprawdzić za to też Dali Opticon 6 MK2 Omawiamy je w tym filmie: W razie czego zapraszam do kontaktu i na odsłuchy, podziałamy Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.