Debata - czyli nikt Ci tyle nie da ,co Ci kandydat obieca

[pairtick]

5 godzin temu, Nowy75 napisał:

Tak bardzo ogólnie to pociąga mnie rozsądek w sprawach gospodarczych,bez popadania w ekstremalny libertarianizm .

A pamiętasz Kongres Liberalno-Demokratyczny? Tusk to liberał.

[Nowy75]

Kolego @Chmarskinie chcę tu prowadzić jakiejś partyjnej bitwy,bo jak napisałem w postach wyżej za żadną nie stoję murem.

Ale skoro zostałem wywołany to odpowiem na Twoje pytanie. Bardzo dawno temu jeszcze przed powstaniem PO dziennikarze przyjrzeli się listom obecności i aktywności posłów,nasz premier był w ogonie- dużo nieobecności na obradach, słaba aktywność. Za ośmiolatki rządu PO faktycznie najpierw premierował, ale gdy rząd zaczął zniżkować wyjechał do Brukseli zostawiając panią Kopacz i własną partię na pastwę dalszych wydarzeń, które finalnie doprowadziły do przegranych wyborów. Większość obietnic z jego expose/ tych wykonalnych/ pozostała w sferze życzeń. Po ośmiolatce PiS faktycznie powrócił, choć nie musiał. Udało się wygrać wybory,ale nie wiem czy to bardziej zasługa kolejnych obietnic,czy jednak dokonań PiS i złości społeczeństwa. Po paru miesiącach rządzenia pojawiło się wiele opinii/niekoniecznie z kręgów PiS/ ,że robota w naszym parlamencie idzie zbyt wolno, czy wręcz, że to rząd leni. To właśnie miałem na myśli pisząc o laurce dla jego wyborców -poprzednie dokonania naszego premiera nie dawały podstaw do przypuszczeń,że będzie szczególnie ciężko pracował . Obecnie pojawiają się opinie/ nie moje😁/, że wygrana Trzaskowskiego odbierze mu pretekst do nicnierobienia. 

 

 

 

 

[pairtick]

4 minuty temu, Nowy75 napisał:

Za ośmiolatki rządu PO faktycznie najpierw premierował, ale gdy rząd zaczął zniżkować wyjechał do Brukseli zostawiając panią Kopacz i własną partię na pastwę dalszych wydarzeń, które finalnie doprowadziły do przegranych wyborów.

I dlatego, już kilka lat wcześniej, zaczął się uczyć angielskiego? Tak, to ma sens 😁 

8 minut temu, Nowy75 napisał:

Obecnie pojawiają się opinie/ nie moje😁/, że wygrana Trzaskowskiego odbierze mu pretekst do nicnierobienia. 

No ale przecież, wg PiS, Trzaskowski też nic nie robi 🙃

[Nowy75]

24 minuty temu, pairtick napisał:

pamiętasz Kongres Liberalno-Demokratyczny? Tusk to liberał.

A PiS to prawica ,zwłaszcza gospodarczo😁. Kolego, to są popularne określenia z programów publicystycznych .  

Osobiście uważam,że Tusk to lepszy wybór dla kraju niż Kaczyński. Z drugiej strony uważam ,że w sprawach ważnych dzieje się zbyt mało lub prawie nic. 

5 minut temu, pairtick napisał:

dlatego, już kilka lat wcześniej, zaczął się uczyć angielskiego? Tak, to ma sens 😁 

To akurat się chwali naszemu premierowi😁. Miał sporo czasu i go dobrze wykorzystał,choć nie w pracy parlamentarnej😁

[Chmarski]

@Nowy75ja nie mam nic do Twoich preferencji politycznych.

Mam pretensje o to wystawianie laurki wyborcom. 

[pairtick]

3 godziny temu, Nowy75 napisał:

A PiS to prawica ,zwłaszcza gospodarczo😁. Kolego, to są popularne określenia z programów publicystycznych .  

Osobiście uważam,że Tusk to lepszy wybór dla kraju niż Kaczyński. Z drugiej strony uważam ,że w sprawach ważnych dzieje się zbyt mało lub prawie nic. 

To akurat się chwali naszemu premierowi😁. Miał sporo czasu i go dobrze wykorzystał,choć nie w pracy parlamentarnej😁

To ja mam taki pomysł: obraźcie się wszyscy na Tuska i PO 😛 

Bo ja, mówiąc szczerze, dość mam już tego jojczenia.

----- 

PiS kontrolował rząd, miał większość w Sejmie (w pierwszej kadencji także w Senacie), miał swojego prezydenta, który podpisywał mu ustawy pozwalające przejąć kontrolę nad Trybunałem Konstytucyjnym, prokuraturą, telewizją, sądami. Stopniowo rozszerzał kontrolę nad Sądem Najwyższym, a tam, gdzie szło mu to z oporami, utworzył swoją własną izbę, którą w pełni kontrolował (i kontroluje do dziś). Opanował wszystkie media publiczne, część prywatnych i szykował się do spacyfikowania oraz przejęcia tych, których nie udało mu się podbić przy pierwszym podejściu. Indoktrynował młodzież szkolną i atakował społeczne organizacje pozarządowe, pozbawiał je środków finansowych z budżetu i spółek skarbu państwa, utrudniał im prowadzenie statutowej działalności.

Tak więc PiS, mówiąc o niebezpieczeństwach rzekomo wynikających z wybrania na prezydenta kandydata Koalicji 15 Października, po prostu opisuje realia swoich własnych rządów.

Każdy sądzi podług siebie – powiada maksyma. To uniwersalna prawda. PiS – partia zamordystów i autokratów – oskarża oponentów, którzy ją odsunęli od władzy, o zamordyzm i autokrację.

Chcecie się dowiedzieć, kim są i jaki los wam szykują? Po prostu posłuchajcie tego, co zarzucają przeciwnikom. I przypomnijcie sobie, jak agitowali w poprzednich wyborach za Andrzejem Dudą. Jeśli wybrany zostanie Trzaskowski – straszyli – w Polsce będzie trwała nieustanna wojna polityczna między prezydentem a rządem. Będziemy mieć stan wiecznego chaosu i paraliżu decyzyjnego.

Otóż to. Taki właśnie mają plan na prezydenturę Nawrockiego.

https://wyborcza.pl/7,75968,31956674,trzaskowski-jak-duda-pis-sadzi-podlug-siebie.html

Edytowano wczoraj o 21:17 przez pairtick

[Rafał S]

1 godzinę temu, pairtick napisał:

To ja mam taki pomysł: obraźcie się wszyscy na Tuska i PO 😛 

Nie wystarczy, że na nich głosujemy? Musimy ich jeszcze lubić?

[pairtick]

 

 

[pairtick]

To już wiadomo dlaczego Kaczyński go wybrał 😁 

 

 

[pairtick]

 

 

[pairtick]

6 godzin temu, Rafał S napisał:

Nie wystarczy, że na nich głosujemy? Musimy ich jeszcze lubić?

Rafał; "przez osiem ostatnich lat rządów PO-PSL", tzw. media demokratyczne, waliły jak w bęben w Tuska i PO. Aż w 2015 wygrał PiS. 

Przez kolejne "osiem lat rządów PiS", narracja tzw. mediów demokratycznych - zamiast walić w PiS - waliła w... Tuska i PO. Efekt? PiS zdobył najwięcej głosów jako partia.

Spodziewasz się, że w drugiej turze wygra Trzaskowski? Bo ja nie bardzo, niestety.

[Rafał S]

1 godzinę temu, pairtick napisał:

Spodziewasz się, że w drugiej turze wygra Trzaskowski? Bo ja nie bardzo, niestety.

Ja niestety też nie. Niemniej, cała moja rodzina oczywiście na niego zagłosuje. Mnie Nawrocki zaboli emocjonalnie pewnie bardziej niż Ciebie, bo jestem z Trójmiasta. Ten chłopaczek chodził do liceum w Nowym Porcie, mimo, że mieszkał na Siedlcach. Więc o czym my mówimy.

@pairtick Zainspirowany zdaniem w Twojej stopce ułożyłem taki oto czterowiersz (żeby Ci pokazać, że jednak można).  

Idąc na spacer padało

dziecko na ziemię co krok.

Na próżno pod nogi patrzało,

wszak gęsty był nocy tej mrok.

Edytowano 16 godzin temu przez Rafał S

[kaczadupa]

30 minut temu, Rafał S napisał:

Ten chłopaczek chodził do liceum w Nowym Porcie, mimo, że mieszkał na Siedlcach. Więc o czym my mówimy.

Rafał co masz na myśli? 

[Rafał S]

19 minut temu, kaczadupa napisał:

co masz na myśli? 

Dojeżdżał przez pół miasta do jednej z najsłabszych szkół średnich, mimo, że po drodze miał kilka naprawdę dobrych. Widocznie nigdzie indziej się nie dostał, albo bał się, że będzie za ciężko. (Nie mam nic do Nowego Portu jako takiego - sam wychowałem się na blokowisku w dzielnicy o podobnej reputacji.) 

[kaczadupa]

Tylko jak ktoś chce się uczyć to i w tej "lichej" szkole zdobędzie wiedzę a jak nie chce to żadna szkoła tego nie zmieni. Może on chciał się rozwijać, tego nie wiemy. 

Niektórzy dopiero na studiach się ogarniają i potem robią doktoraty nawet z fizyki. Mam takiego w rodzinie. Liceum lipa a potem doktorat z fizyki. 

Edytowano 15 godzin temu przez kaczadupa

[Rafał S]

23 minuty temu, kaczadupa napisał:

Mam takiego w rodzinie. Liceum lipa a potem doktorat z fizyki. 

Świetnie. Trzeba było go namówić, żeby kandydował. Może mielibyśmy lepszego prezydenta. A tymczasem Nawrocki, abstrahując od strony moralnej (machlojek i powiązań ze światem przestępczym) był i pozostał prymitywem. Odrzuca mnie on nie tylko na gruncie politycznym i obyczajowym, ale też, powiedzmy, "estetycznym". Tu już nie chodzi tylko o to, że może wygrać kandydat PiS-u. Mój opór budzi fakt, że miałby to być akurat on.

Edytowano 15 godzin temu przez Rafał S

[kaczadupa]

Ciężko się rozmawia ze „światem nauki”, zwłaszcza z fizykami, nawet z tymi, którzy są dopiero w liceum 

To co, Trzaskowski może otwierać szampana. Nie ma się co dalej podniecać. 

[Karol64208]

35 minut temu, kaczadupa napisał:

Nie ma się co dalej podniecać. 

Jak by na to nie spojrzeć, to i tak będzie powtórka z rozrywki, czy wygra T czy N 😂

Na szczęście nie muszę głosować🫢, ból głowy pozostawiam mieszkającym w Pl.

Pozdr.

[Rafał S]

18 minut temu, Karol64208 napisał:

Na szczęście nie muszę głosować🫢, ból głowy pozostawiam mieszkającym w Pl.

I to jest dojrzałe podejście. Nie miałbym nic przeciwko, żeby cała Polonia tak myślała.  

[Nowy75]

@Rafał S już o tym pisałem,w NCz teoretyzowano nt takiego scenariusza w kontekście wyborów parlamentarnych w Polsce. Na zasadzie,skoro kolejne ekipy nie dotrzymują obietnic,nie dajmy im mandatu do rządzenia. W tym czasie Belgia od pół roku rządziła się bez rządu. Nasze media nie nagłaśniały spraw w Belgii ,bo u nas obywatel ma być przekonany,że bez rządu czy urzędu żyć się nie da. Jestem odmiennego zdania,zwłaszcza ,że w naszej rzeczywistości państwo głównie utrudnia życie obywatelowi, zaś swoje powinności względem niego wypełnia na poziomie 2 +, że odwołam się do szkolnej skali ocen .

[Nowy75]

No i wykrakałem! 😁. Spragniony prezydentury Nawrocki już wcześniej ogłosił,że podpisze Mentzenowi. Teraz poseł Witek z PO się wysypał,co w kuluarach myślą o wyborcach i walnął: "Cóż szkodzi obiecać?"😁. W PO konsternacja i chcą posła szczerotę ukarać😁

[desmodronik]

https://www.money.pl/gospodarka/znaczacy-cios-dla-trzaskowskiego-swiatowe-media-pisza-o-polsce-71582880031

8 godzin temu, kaczadupa napisał:

To co, Trzaskowski może otwierać szampana. Nie ma się co dalej podniecać. 

 moze  otwierać  , i  coś  mocniejszego  ,   Kwachu  sie  załapie  napewno  plus  Miller i  Bolek .  taka ferajna ,  czyli  ''były  sobie   świnki trzy''

[desmodronik]

9 godzin temu, Rafał S napisał:

A tymczasem Nawrocki, abstrahując od strony moralnej (machlojek i powiązań ze światem przestępczym) był i pozostał prymitywem.

 A tymczasem   znalazłem  liste    nieco     lepiej   wykształconych    prymitywów ,  a   własciwie     zdrajców   Polski ,co  za  garsc  srebrników  sprzedali   by   własnych  rodziców ......  a   jakim   tak  naprawde   imbecylem     na  smyczy   Sorosa  jest    Bążur to , dowiemy  sie  po  wyborach   tylko  ze  on  ich    nie  wygra........chyba  ze  sie    uniewazni  lub  cudownie  rozmnoza  sie   głosy  jak   u   rumunów.

[pairtick]

13 godzin temu, Rafał S napisał:

Idąc na spacer padało

dziecko na ziemię co krok.

Na próżno pod nogi patrzało,

wszak gęsty był nocy tej mrok.

„Zachodzi słońce nad Wędzarnią krwawo,

Słychać krzyk drobiu Więckowskiej nieświeży,

Sezon skończony, żegnaj sławo!

Na zwiędłych liściach znokautowany bokser leży.

Twarz mu wykrzywia uśmiech żałosny.

Byle do wiosny!

Kiedy ci walka na pięści zbrzydła,

Poezji rozwiń skrzydła!”

😉

11 godzin temu, Karol64208 napisał:

Na szczęście nie muszę głosować🫢, ból głowy pozostawiam mieszkającym w Pl.

10 godzin temu, Rafał S napisał:

I to jest dojrzałe podejście. Nie miałbym nic przeciwko, żeby cała Polonia tak myślała.  

Z zastrzeżeniem, że Polacy mieszkający i pracujący w EU, to nie Polonia.

-----

Trzaskowski miałby wygraną w kieszeni gdyby, w błysku fleszy, zaczęto rozliczanie PiS. 

Bodnar pokazał 600 afer - tylko co z tego? Gówno.

Tusk zapomniał, że kampania wyborcza zaczyna się dzień po wyborach. 

Sztab Trzaskowskiego to też porażka. Przerżnie.

Edytowano 3 godziny temu przez pairtick

[MarcKrawczyk]

Nie spodziewałem się, że największym szefem tej kampanii stanie się Mentzen…

pościk Marcina Zegadło…

Nawrocki u Mentzena czyli youtubizacja życia politycznego w jej wymownej odsłonie. 
Kampania wyborcza na najwyższy urząd polityczny w Polsce utrzymywana w estetyce tiktokowej rolki, shorta, czy jeśli ktoś woli merytoryczności i powagi na poziomie kanału Zero. Jarmark, odpuścik, targowisko, gdzie poczucie wstydu i zażenowania ustępuje miejsca samozadowoleniu oraz wdzięcznej lekkości mema. 

Karol w roli klienta Sławomira tytułuje gospodarza raz po raz jego stopniem naukowym, gospodarz z cokolwiek doklejonym uśmiechem i w równym stopniu martwym wzrokiem odwodzięcza się tym samym.

Czy Karol czerpie choć odrobinę przyjemności z tego politycznego fellatio, które funduje w gratisie Sławkowi? Czy to metafora "kariery przez łóżko" czy figura klasycznej, dominującej męskości, w której Karol zdawał się czuć jak dotąd wyśmienicie wytrzyma ów akt bycia zdominowanym? Bo jakoś nie mogłem powstrzymać się od tego, żeby nie widzieć w tym "stosunku" sporej porcji przemocy. 

Sławomir jako samiec alfa, który przejmuje kontrolę zdając się mówić: "Rób swoje Karolu, przyszedł czas przełknąć to i owo, a być może, kto wie, coś ugrasz, Kochany doktorze, być może pohandlujemy tutaj odrobinę Polską, bo przecież obaj wiemy, że nie o nią nam w gruncie rzeczy chodzi, wiemy obaj, że stawką w tej grze są inne niż ojczyzna wartości skoro obaj mamy ego pulsujące jak prowincjonalny dom uciech." 

A Karol robi swoje ponieważ tak już ma, że mu z moralnością nie do końca po drodze. No nie robił w tej branży po prostu, więc nie było czasu opanować takich pojęć jak honor czy przyzwoitość, godność i powaga. 

Zresztą mamy takich ludzi w polityce i tacy do niej ludzie aplikują, którzy są w gruncie rzeczy odbiciem naszej moralnej i duchowej kondycji. Takie na nas patrzą z wyborczych bannerów gęby jakie sami mamy jako pożal się Boże "wspólnota", ponieważ to jest gęba współczesnej Polski - ten Mentzen i ten Nawrocki w tym obskurnym, pobieżnym i prowizorycznym youtubowy studio, w którym nawet Stanisław Tymiński czułby się niepoważnie, a przecież kiedyś wydawał się nam co najmniej egzotyczną fanaberią rodzącej się w Polsce w bólach, demokracji. Tamten poród był mocno zagrożony. Natomiast z tego co wydarza się teraz należałoby pobrać wycinek i oddać do badań histopatologicznych, bo mnie to osobiście wygląda na terminalny nowotwór i mam wrażenie, że nie zostało nam zbyt wiele czasu. Obawiam się, że nie ma takiej chemii, która rozwiązałaby ten problem. Oczywiście poza chemią pomiędzy Karolem i Sławkiem. Oni swój problem rozwiązują handlując tym krajem jakby chodziło o sprzedaż używanego samochodu, który na dodatek został wcześnie komuś ukradziony - bo z takiej mniej więcej estetyki zrobiona jest metafora upadku etosu tego państwa. Mam wrażenie, że w sensie moralnym - upadku o charakterze ostatecznym. 
Ale ma to także swoje dobre strony bo kiedy już ten upadek nastąpi pozostaniemy w komforcie powszechnej bezwstydności - czterdzieści milionów szczęśliwych subskrybentów i subskrybentek, a zamiast tego ich:  "Bóg, Honor, Ojczyzna" będą mogli zaproponować tej wspólnocie nowe zawołanie na sznandary: "Polub i udostępnij". Tak to widzę.