Jaki TV 65'

[majkel74]

Cóż, prawie w każdej scenie są jakieś ciemne elementy, niekoniecznie czarne. Bardziej tu chodzi o kontrast, dynamikę obrazu. Sam mam dwa LCD od Sonego, obraz jak dla mnie bardzo dobry, czerni nic niby nie dolega, ale ten sam materiał z Oleda jak dla mnie jednak sporo lepszy. Następny będzie oled, pewnie od Sony.

[terracan1929]

Ja w salonie mam jakiegoś Philipsa Oled 65" Ablilight. Model sprzed kilku lat ( i tyle go mam).

Fajnie odbiera, jest duża różnica pomiędzy nim, a sypialnianym LG  43" LED.

Polecam, dobry obraz, dobry dźwięk, fajne podświetlanie za tv, dobrze działające apki C+ czy Netflix.

To chyba tyle  nie przywiązuję za dużej wagi do tv.

 

aaa wszedłem w menu i znalazłem opis  

Model: 65OLED706/12

[Rega]

10 minut temu, terracan1929 napisał:

 nie przywiązuję za dużej wagi do tv.

No i tego się trzymajmy. Nadgorliwość jest dużo gorsza od faszyzmu. Czerń owszem, może wpływa na kontrast, ale w ogólnym rozrachunku do niczego się nie przydaje. I demonizowanie tej czerni , dla zwykłego widza jest bezsensowne. Bo nie tv i jakość jego czerni jest tym co najważniejsze. Owszem, jesli ktoś dąży za wszelką cenę do perfrkcji w obrazie tv to nie w marketach, a w salonach i nie za cenę kilku lub kilkunastu tys , ale o kilka rzędów drożej. Nie wszyscy muszą jeździć Aston Martinem. A jeśli ktoś musi to jego sprawa. 

Edytowano 1 godzinę temu przez Rega

[burz]

30 minut temu, Rega napisał:

Czerń owszem, może wpływa na kontrast, ale w ogólnym rozrachunku do niczego się nie przydaje.

I z tym zdecydowanie się nie zgadzam  czerń, obok jasności, to sól ziemi (znaczy obrazu).