Transport streamer do DAC

[Matt Daemon]

Po przesiadce na Marantza SA-10 przyszło mi na myśl zastosować wbudowany w nim DAC do odtwarzania muzy z qubuza. Jako że mój Teac nie może pełnić roli transportu zacząłem rozglądać się za takowym. 

Pierwszy wybór padł na Wiim Ultra. W końcu to tylko transport i DAC odpowiada za brzmienie a cena, funkcjonalność Wiim jest dla mnie optymalna.

Ale.... czy mam rację? A może jednak transport ma znaczenie i wpływ na brzmienie?

Dajcie swoje spostrzeżenia, porównania i wnioski pliz.

[AudioTube]

46 minut temu, Matt Daemon napisał:

A może jednak transport ma znaczenie i wpływ na brzmienie?

Pół roku „testowałem” różniste, wszystkie transporty, które posiadam. Żadnej różnicy w brzmieniu. Testowałem na słuchawkach. Powodzenia.

[marcinmarcin]

22 minuty temu, AudioTube napisał:

Żadnej różnicy w brzmieniu.

U mnie każdy gra inaczej...

[Matt Daemon]

2 odpowiedzi i jakże różne 😆

[lpomis]

Jestem zdania, że każdy poprawnie skonstuowany i działający transport ze streamingiem brzmi w sposób nie do odróżnienia. W dobrze działającym torze cyfrowym sygnał to po prostu dane - jeśli urządzenie nie generuje błędów, trudno oczekiwać, by grało inaczej. Podobnie jak @AudioTube, również miałem kilka u siebie. Porównywałem na słuchawkach i kolumnach. Wyrównywałem poziom głośności. Łączyłem optykiem i USB.

Różnice wyłapałem z jednym, bardzo znaczące. Był to Audio Pro Link 1. Jak się później okazało, miał jakiś dziwny problem/usterkę z implementacją serwisów streamingowych. Nie drążyłm mocno tematu, odesłałem. Po kilku takich próbach odpuściłem streamerowe rotacje i wróciłem do PC jako transportu. Uważam, że kasę w audio można spożytkować w dużo lepszy sposób

[mateolo2]

Ja niestety chciałem zawsze żeby transporty brzmiały tak samo  Ale co nie podłączyłem to się różniło (wkurzające). Wiim ultra dobry wybór  

[AudioTube]

29 minut temu, Matt Daemon napisał:

2 odpowiedzi i jakże różne

Ja i Marcin czerpiemy ogromną radość, gdy siedzimy w fotelach i zniekształcenia falowe/energii robią z nami co chcą. Zatem różnice pomijalne między Nami.

Ale co Ty z tym zrobisz? Powodzenia Matt.

16 minut temu, mateolo2 napisał:

niestety chciałem zawsze żeby transporty brzmiały tak samo

Mateusz, jeśli się tak mocno zbierzesz do kupy i tak jeszcze bardziej zachcesz, to ABBA pomylisz z Metallica. 
Pozdrawiam 

[Bogusław 66]

Nikt mi nie wmówi że Lumin U2mini czy słynny Node gra tak samo jak mój Silent Angel M1T a przez grzeczność nawet nie wspomnę o Ayon S10 II (tu? gdy porównywałem 1-1  granie z Qobuz z Płytą CD ) połączony cyfrowo (Audioquest Carbon coax) z DAC Moon (tak samo jak pozostałe urządzenia). Zresztą? dokładnie jest tak samo z Playerami/transportami CD (połączonymi z DAC), "żaden" nie gra tak samo, czasami różnice są kosmetyczne, czasami spore ale Tak samo? na pewno nie!

PS zawsze były używany AQ Carbon coax jaki uniwersalny kabel który pasował do wszystkich urządzeń.

Edytowano 1 godzinę temu przez Bogusław 66

[Matt Daemon]

Skłaniam się ku Wiim chociażby po to, żeby sprawdzić jak sprawuje sie DAC w streamingu. Zawsze potem można porównać do deoższych i bardziej zaawansowanych konstrukcji 😉

[kaczadupa]

Ładniutki, w miarę przystępna cena, transport Eversolo T8. Od samego patrzenia na niego muzyka będzie bardziej cieszyć a o to przecież chodzi. 
 

[Al3x]

Z moich doświadczeń transport ma też znaczenie i wpływ. Jednak trzeba to sprawdzić w swoim torze na ile jest dla ciebie sens. Wiim to świetny stosunek cena jakość. 

[mateolo2]

Ja pamiętam mój największy szok w audio związany właśnie z transportem jak byłem na początku swojej drogi. Mój pierwszy system - puszczałem muzykę przez AirPlay na przystawce telewizyjnej Apple TV podłączona do DAC’a beresford. Odkładałem kasę na coś bardziej audiofislkiego i kupiłem sobie raspberry pi (malinkę) z jakąś super wypasioną płytą z wyjściami cyfrowymi (allo digi, coś takiego). Zajarany usiadłem i włączyłem swoją muzykę. Do dzisiaj nie zapomnę jak byłem zawiedziony, nie wiedziałem czy coś źle podłączyłem, czy coś się zepsuło, ale grało to TRAGICZNIE, przełączenie znowu na tanią kostkę Apple TV (stratny AirPlay i w ogóle masakra) i wszystko wracało do normy. Dźwięk klasę wyższy. Pamiętam jak to opisywałem tu na forum. Wtedy kupiłem node 2i jako transport no i wtedy to zagrało lepiej i od kostki jak i tym bardziej malinki. Wtedy zdałem sobie sprawę, że transporty na prawdę robią różnicę. Parę miesięcy później miałem 4 daci na testy w domu i między nimi było ciężej mi wychwycić różnicę niż między tymi transportami gdzie dosłownie przełączając myślałem, że coś się ZEPSUŁO 

[Marek Bodecki]

Zarówno sam transport jak i oprogramowanie do jego obsługi ma znaczenie. Dobrze dobrany tor audio wszystko pokaże.

[Bogusław 66]

hmm... T8 mnie zainteresował nawet. Przejrzałem specyfikacje i tylko do 4GB wewnętrznej pamięci mam zastrzeżenia. O ile dla streamingu jest okey to dla plików DSD 256 moze być mało .. ?

[AudioTube]

2 minuty temu, Marek Bodecki napisał:

Dobrze dobrany tor audio wszystko pokaże

I tu jest wyjaśnienie. 
Między Dobierającym a dobieranym. Jeśli tam nie zatrybi, to koń jaki jest każdy widzi.

 

46 minut temu, Bogusław 66 napisał:

Nikt mi nie wmówi

Bogusław, słyszę, szanuję ale i zapytuję przy okazji, czy masz smaka na inne kolumny?

[Marek Bodecki]

@Matt DaemonWywołałeś temat "wrażliwy" niczym tematyka kabli do audio.😀

[Matt Daemon]

1 minutę temu, Marek Bodecki napisał:

@Matt DaemonWywołałeś temat "wrażliwy" niczym tematyka kabli do audio.😀

Zara zara o kablach dopiero będzie. O USB ha ha 

[młodymeloman]

Te różnice w brzmieniu streamerów są spowodowane głównie różnicą w jitter czy jeszcze czegoś innego?
Też zauważyłem różnice. Największa była przy przesiadce z macbooka przez usb do daca (z izolacją galwaniczną) na wiim pro plusa przez spdif do daca. wiim jakby otworzył górę pasma ale biorąc pod uwagę temat jitter to wiim po spdif powinien brzmieć gorzej niż macbook przez usb z izolacją.

Edytowano 12 minut temu przez młodymeloman

[Marcysko]

Na tym samym transporcie grając przy pomocy różnych programów będzie różnica. Porównaj odtwarzanie przez aplikację firmową, ROON, Audirvanę, Mconnect, czy Jplay. Z każdym zagra inaczej. Jitter chyba nie ma, aż takiego znaczenia.

Edytowano 7 minut temu przez Marcysko

[młodymeloman]

Przed chwilą, Marcysko napisał:

Na tym samym transporcie grając przy pomocy różnych programów będzie różnica. Porównaj odtwarzanie przez aplikację firmową, ROON, Audirvanę, Mconnect, czu Jplay. Z każdym zagra inaczej.

Tak, to jest spowodowane tym, że sa różne masteringi tych samych utworów na każdej z platform. Porównywałem spotify losless i tidal = słyszalne róznice.