Jak ilość zastępuje jakość, czyli pogoń za liczbą...

[muzyczny_gość]

kaczor takich jak Ty nam tu trzeba !!:)
Faktycznie jak zadajemy pytanie to nie po to aby wyśmiać czy coś takiego..pytanie sluża m.in. nakierowaniu nam jak u kogo to wszystko wyglada od preferencji muzycznych po pokoj..akustyke miejsce...historie posiadanego sprzętu
Ponieważ temat jest b.szeroki wymaga kilku pytań zawsze mozna pomóc nakreślić.. ale nie podać kawę na ławę.. to istotna różnica!
a najgorsze jak ktoś przychodzi z innego forum tam uzyskał inne odp u nas inaczej i wtedy jest "bee"
albo uzyskana wiedze z tąd ..przekazuje na innym forum..bo mu tak kazali..
i pretensji.. ale cóż takie życie:)
Pozdrawiam:)

[Belfer54]

Czegoś czego ja się osobiście najbardziej boję to nie duża liczba "meteorów" jak ich nazwał Kaczor. Meteory są nieodłącznym elementem każdego forum. Uważam, że dla każdego forum, niestety gorszym zjawiskiem są tzw. jedyni nieomylni, posiadający patent na wszystko. W wielu przypadkach ludzie tacy prezentują tzw. wiedzę książkową nie mającą nic wspólnego z osobistym doświadczeniem. Na szczęście nasze forum jest chlubnym wyjątkiem wśród for audiofilskich. Zjawiska takie sa u nas rzadkością a i ilość przejawów negatywnego zachowania jest niewielka. Chociaż jak to mówią niektórzy nie mów hop.

[kaczor]

Witam ponownie,

muzyczny_gość
Na wstępie wiekie dzięki, zawstydzasz mnie Twój wpis traktuję jako zachęte i postaram się na niego zasłużyć.

Piszesz

Cytat

Ponieważ temat jest b.szeroki wymaga kilku pytań zawsze mozna pomóc nakreślić.. ale nie podać kawę na ławę.. to istotna różnica!

To jest zdanie, które KAŻDY początkujący powinien wbić sobie do łba na dzień dobry. Zawarta tu została kwint-esencja relacji pytający o radę/udzielający porad.
Jeśli sprzęt grający ma służyć do słuchania muzyki - ostateczny wybór należy do kupującego, bo w końcu to dla niego i u niego będzie pracować. I właśnie nabywcy ma się podobać sposób odtwarzania muzyki - tu dochodzimy do delikatnej kwestii gustów które bywają różne i z zasady o nich się nie dyskutuje.
Przy okazji postawiona w tym zdaniu przez muzycznego_gościa granica pomocy, wskazuje na profesjonalizm. "Niczego nie narzucamy, nie znamy prawd objawionych" - to jest właśnie jedna z tych rzeczy które tak bardzo cenię na tym forum.

belfer54 napisał:

Cytat

Uważam, że dla każdego forum, niestety gorszym zjawiskiem są tzw. jedyni nieomylni, posiadający patent na wszystko.

Nie sposób nie podzielać tego poglądu - tym bardziej, że faktyczna wiedza owych speców jest najczęściej wątpliwa i odwrotnie proporcjonalna do zajadłości z jaką bronią swoich jedynie słusznych poglądów.

Pozdrawiam

[Belfer54]

Odświeżam wątek, którego ojcem założycielem jest Bartek ponieważ odnoszę nieodparte wrażenie, że od jakiegoś czasu poziom merytoryczny forum drastycznie się obniża.
Wiem, że sam jako jeden z jego uczestników ponoszę za to winę. Zauważyłem jednak, ze coraz mniej Kolegów, których cenię za wiedzę jaką zdobywali latami obcując ze sprzętem bierze udział w dyskusjach na forum.

Niestety forum jak każde zjawisko społeczne nie znosi pustki. I bardzo dobrze, że pojawiają się nowi uczestnicy. Dobrze byłoby aby wnosili na forum nie tylko ułańską fantazję, ale też wiedzę, z której korzystaliby inni uczestnicy, tworząc przy tym okazje do konstruktywnej wymiany zdań.

Jednak w dużej mierze zaczynają się pojawiać osobnicy pokroju Pacio, których wiedza merytoryczna opiera się, z dużą dozą prawdopodobieństwa nie na własnych doświadczeniach, ale na informacjach wyczytanych w prasie, na innych forach. Z uporem maniaka popełniają wpisy nie wnoszące nic konstruktywnego. Zachodzi zatem podejrzenie, że bardziej zależy im na ilości swoich wpisów niż na jakości.

Czyli "jak ilość zastępuje jakość, czyli pogoń za liczbą..." nic nie straciło na aktualności.

[hybyrd83]

Prawda to, ostatnio coraz slabiej
Dla mnie najbardziej irytujace sa watki pod tytulem:

" zestaw/kolumny za 200,1000, 1500, 2000...... 5000, 6000 i 6999 zł"

Toz to masakra ! Ostatnio myslalem jaki to nowy watek zalozyc, zeby zainteresowac szanownych forumowiczow, naklonic do dyskusji.
Poki co nic sensownego do glowy mi nie przyszlo. Co ciekawe podczas rozmow w realu, czy przez telefon (ostatnie moje rozmowy z FonoMasterem), pokazuja
ze tematow jest wiele ! A na forum to nie wiem, czy jakos sie nie chce, a moze po prostu pewnych tematow nie da sie przeniesc na forum ?
Jestem slabym "writerem", wiec moze przychodzi mi to z trudem.

[pacio94]

Cytat

Jednak w dużej mierze zaczynają się pojawiać osobnicy pokroju Pacio, których wiedza merytoryczna opiera się, z dużą dozą prawdopodobieństwa nie na własnych doświadczeniach, ale na informacjach wyczytanych w prasie, na innych forach. Z uporem maniaka popełniają wpisy nie wnoszące nic konstruktywnego. Zachodzi zatem podejrzenie, że bardziej zależy im na ilości swoich wpisów niż na jakości.

Hmmm, jak zobaczyłem nowy post w tym temacie od razu pomyślałem, że będzie o mnie, ale mniejsza z tym. Może to nawet dobrze, bo skłoniło mnie to do przeczytania całości i za pewne wiele nauczyło.

Teraz odnośnie mnie i mojej wiedzy. Na pewno nie mogę się pochwalić takim doświadczeniem i osłuchaniem jak wszyscy ci, którzy pisali w tym wątku, ale to chyba nie eliminuje mnie wogóle, prawda? Staram się wypowiadać tylko jeśli mam coś do powiedzenia:
-nie podpowiadam ludziom, którzy pytają o sprzęt używany,
-takim, którzy pytają o konkrety (jeśli nie słyszałem elementów),
-pytającym o sprzęt (chodzi o budżet), z którym nie miałem najmniejszej styczności.
Nie kryję się z tym, że czytam prasę i testy, co chyba nie jest to złą rzeczą. Rozumiem, że wiedza wyciągnięta tylko z gazet/stron nic nie daje, ale jeśli mam jakieś podłoże odsłuchowe i czytam artykuły konkretnych redaktorów to poznaję ich gust (tym samym zyskuję możliwość ogólnej oceny sprzętu). W końcu po coś te magazyny są tworzone.

Nie jestem kolejną z tych osób, które nie piszą nic konkretnego, popełniają błędy ortograficzne tak często, że aż źle się czyta czy wpadają tylko po płyty. Pewnie brakuje mi pokory, ale to pewnie przyjdzie razem z doświadczeniem (wiekiem ???).
Na swoja obronę dodam jeszcze, że na forum jest już paru użytkowników (może właśnie tych, którzy wpadli na chwilę), którzy po mojej rekomendacji kupili sprzęt i są z niego w 100% zadowoleni. Pozwolę sobie wymienić takie osoby jak: Tomi, sihborx, ryba82.

Przepraszam wszystkich, którzy widzą mnie w złym świetle, ale naprawdę nie traktuję tego (mojej twórczości i obecności na forum) jak żartu, staram się i słucham, słucham, słucham

pozdrawiam
Patryk

[Belfer54]

Fakt Kolego, o ile tak można się do Ciebie zwracać, brak Ci pokory.

Jesteś niestety odporny na zwracane pod Twoim adresem uwagi.

Resztę pozostawiam bez komentarza. Niestety nie ten czas, nie te doświadczenia i miejsce, poza tym szkoda cennego czasu.

[muzyczny_gość]

No tak a ktoś pisał, że na forum kanikuły a tu dyskusje, że hej!:)
To i ja się wtrącę w kilku zdaniach ...
Generalnie uważam, że sprawy wpadających nowych userów to sprawa każdego z for. Irytujące jest to, że taki osobnik potrafi wpąść na nasze forum, podpytać, poźniej pędzie na kolejne i w wielu przypadkach i tak i tak szuka poparcia swojej wymyślnej ideologi nagłośnienia czegokolwiek.

Do sprawy Pacia : z całym szacunkiem do Ciebie - jedyne co mi u Ciebie nie gra to Twój wspomniany wiek, reszty się nie czepiam bo generalnie do osób czepialskich nie należę (tu uprzedzam nie piję do nikogo )

Co do pisania : to z góry wszystkich przepraszam za moje jednozdaniowe odpowiedzi - ale chyba już mój taki styl (choć jak widać potrafię więcej)

Pytania o zestawy za ileś tam - są powalające, zabijające ale szukanie na forum często jest ciężkim chlebem - jak widać.

Co do tworzenia nowych tematów : od czasu do czasu próbowałem rozkręcić temate różne: nowości, dział second hand, fotografia, muzyka PL (zresztą tu sobie nie przypisuję - tylko stworzyłem temat) kilka będzie, ale to są tylko czasówki - częściowo się rozwiną i nagle STOP. i nic później się w nich nie dzieje a szkoda

Ale podyskutujmy co można stworzyć na forum a niezwłocznie to z miłą chęcią dla NAS WSZYSTKICH utworzę

I tak na koniec
Grupa Mod. - mamy czasem sporo roboty - spam, wątki: usuwanie, łączenie, moderowanie - czasem po kilku akcjach dziennie nie ma czasu na pisanie i odp - choć jak życie pokazuje można

Dziękuje Wszystkim za współprace na forum - moderatorom!!!! i grupie forumowiczów którzy są tu najczęściej, nowym życzę wytrwałości

(no i dawno tyle nie napisałem)

[Adamc]

Przeczytanie tego tematu powinno być warunkiem zarejestrowania się na forum .
Ja rozumiem tych wszystkich, którzy wpadają tu na chwilkę z pytaniem jak wydać od 300 zł do 15.000 na sprzęt. Po to m.in. jest takie forum -> piszą grzecznie, że się nie znają (co zreszta widać w pytaniu ), a od czegoś szukanie sprzętu trzeba zacząć.
Złoszczą mnie natomiast dwie rzeczy:
1. odpowiedzi forumowiczów napisane wg schematu: " to z tym powinno zagrać ale lepiej zagra z tamtym. Zresztą i tak musisz odsłuchać." (ciekaw jestem komu uszy się zaczerwieniły )
2. tolerowanie SETEK takich wpisów przez nas.

Bardzo cenię sobie kulturę naszego forum i tolerancję na nim panującą (bywam na forach sportowych - sytuacja tam jest (delikatnie mówiąc) nieco inna, inaczej też są traktowania przemądrzali nabijacze pustych postów)
Zastanawiam się jednak czasem czy my aby nie przejawiamy nadmiaru tolerancji, czy nie przeginamy z wyrozumiałością.
Czy, zamiast mozolnego sklejania wielu postów w jeden (też często bez wielkiej "głębi" zresztą), nie lepiej dla nas wszystkich byłoby upomnieć autora serii bezsensownych (nazywając rzeczy po imieniu) postów czasowym zawieszeniem możliwości "twórczych" czyli popularnie mówiąc -> zbanować kolegę na chwilę dając impuls do przemyślenia kolejnych tekstów.
muzyczny_gość miałby wtedy wiele więcej czasu na pisanie postów (może nawet długich ), a my wszyscy nie tracilibyśmy go (czasu) na czytanie czegoś, czego czytać nie warto.
Pozdrawiam

[muzyczny_gość]

Cytat

muzyczny_gość miałby wtedy wiele więcej czasu na pisanie postów (może nawet długich ), a my wszyscy nie tracilibyśmy go (czasu) na czytanie czegoś, czego czytać nie warto.
Pozdrawiam

No to jeszcze należy dołożyć do tego RoRo oraz cz58y !!

Co do jakości to faktycznie jedno z niewielu for gdzie panuje potęga kultury - zasługa, chyba każdego z Nas!!

[RoRo]

Adamc
Masz rację, że chyba jesteśmy zbyt wyrozumiali...
Często przypominamy/napominamy by uważniej przeglądać starsze tematy, bo jest w nich już sporo odpowiedzi. No i zazwyczaj bez efektu - bo wszak łatwiej zadać pytanie i czekać na mannę z nieba, niż samemu pogłówkować!

Poziom kultury na Forum Audio jest obecnie bardzo wysoki (moim skromnym zdaniem ), niestety często jest dużo gorzej z wiadomościami i znajomością ortografii (bo łatwiej spłodzić byle jak parę postów, nie przejmując się utrudnieniami dla czytających takie posty).
No tak - ale ile to czasu zajmuje/zajęło, by wyglądało to wszystko w miarę przyzwoicie (chyba widać przypisy z powodem edytowania postów ).
Ważne, że się udało - choć niestey gorzej ze znajomością regulaminu i zwyczajami na Forum (pisanie postów jeden pod drugim, nie korzystanie z funkcji EDYTUJ by uzupełnić/poprawić swoją wypowiedź, niepotrzebne cytowanie ... no i trollowanie).

Pozdrawiam
PS. muzyczny_gość- dzięki za uzupełnienie informacji Kolegi
Dla ułatwienia - informacja o Administratorach i moderatorach jest np. tutaj:
http://forum.audio.com.pl/index.php?act=St...mp;CODE=leaders

[Belfer54]

Smutne od 2009 r., gdy Koledzy RoRo, Muzyczny_gość, Adamc napisali bardzo celne uwagi nic się nie zmieniło.

Rzadko bywam na forum i dawno mnie tu nie było m.in. brak czasu związany z obowiązkami zawodowymi, ale to co widzę nie napawa optymizmem. Dla pocieszenia dzieję się tak samo na innych forach związanych z audio.
Coraz mniej fachowych porad popartych własnym doświadczeniem, wkrada się sztampa i bylejakość, szkoda czasu nawet na czytane tego bełkotu.

Nadal panują "genialni", którzy wpadają narobią zamieszania, wpiszą parę mało wnoszących uwag i porad. I co, no to, że mają na koncie 1000 - 2000 postów. To brzmi dumnie. Są guru. A jak to podnosi prestiż w "środowisku". To jest nie tylko śmieszne, ale wręcz groteskowe.

Rośnie też liczba podobnych pytań, albo wręcz jednakowych wykładniczo wprost do kwadratu czasu. Ale o tym już było w wypowiedziach kolegów w 2009 r.

Na szczęście rejestrują się również na forum Koledzy, którzy mają coś do powiedzenia, wręcz czuję się, że temat nie jest im obcy i zetknęli się z nim osobiście, napisałbym obrazowo - na własnej skórze.
Przynajmniej to cieszy.

Pozdrawiam Kolegów

Tak na marginesie czytając swoje poprzednie posty w tym temacie, odnoszę wrażenie, że wracam tutaj co 1-2 lata jak bumerang i dopominam się o poprawę merytoryczną forum, z nadzieją że tak się stanie.
A może moje nadzieje są płonne, może to znak obecnych czasów, które niosą wartkim strumieniem ludzi przekonanych jedynie o słuszności swoich racji, leczących kompleksy, odpornych na wiedzę itd.

[Radi73]

Witam w tym temacie, który jakoś nigdy wcześniej mi nie ,,wkręcił śruby"... Niestety na potwierdzenie słow poprzedników: ostatnio bardzo rzadko uczestniczyłem w ,,problemach” innych młodych forumowiczów , bo właśnie stały się one monotematyczne - ,,starzy", chyba nie mają kłopotów . Brakuje mi strasznie takich dyskusji jakie miałem np.: z Kolegą kaczorem . Znalazłem na dłużej miejsce dla siebie w dziale FOTOGRAFIA, bardzo twórczym i dynamicznie rozwijającym się. Jednak chyba od 1/2 roku też odpuszczone przeze mnie, bo od 4 tygodni jestem TATUSIEM!!!!!!!!!!! Doszła jeszcze przeprowadzka, zmiana pracy, uf... ale już ,,wracam” do Was. Tyle, że tu nic nie zmieniło się, no może przesadzam prawie nic.

Też życzyłbym sobie i reszcie bardziej merytorycznych wypowiedzi, zawierających co ciekawego jest w danym sprzęcie i co go wyróżnia na tle konkurencji – a nie rzucanie haseł bez pokrycia, że coś jest do dupy... Nowych tematów, problemów, nie koniecznie związanych z zakupem czegoś...

Przykład Kolegi pacio94, którego ,,karierę” też śledziłem, jest dość ciekawy i obiecujący. Bo ostatnio człowiek dla mnie naprawdę rozwinął skrzydła. Kiedyś sam go karciłem i krytykowałem, dziś jest znacznie lepiej ! Więc oby więcej takich rozwojowych forumowiczów

Na koniec sam jestem pazerny na płyty, zwłaszcza te darmowe , cieszę się z każdej którą dostałem od AUDIO!!! I jeszcze odkurzę temat, który mógłby troszkę pomóc nam wszystkim:

http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...0&start=120

[Sandflyer]

Myślę, że problem leży w samej istocie tego, o czym głównie gada się na tym forum, mianowicie dźwięk (muzyka).

Na forum np. fotograficznym, pomijając też monotematyczność (czy ten obiektyw nadaje się do..., co potrzebuję, żeby zacząć fotografować.......), dużo łatwiej jest wkleić zdjęcie, żeby ziulustrować problem/ pytanie.
Na forum "dźwiękowym" wszystko trzeba opisać słowami, a to wymaga pewnego wysiłku piszącego...
No i nawet jeśli ktoś w miarę precyzyjnie opisze problem, pozostaje kwestia interpretacji słów przez czytającego - "gramofon muli", "wzmacniacz brumi", "za mało basu".
Za mało basu dla niektórych może być dużo za dużo dla innych.

Jeszcze o monotematyczności - mnie osobiście bawią trochę pytania o skompletowanie sprzętu audiofilskiego za 500 zł. Widzę w nich niecierpliwość młodego człowieka, który chce mieć ten (w miarę) wymarzony dźwięk już dziś.
Dlatego też właściwie niegdy nie biorę udziału w tych dyskusjach, bo ile razy można napisać "zaczekaj, uzbieraj więcej kasy, kup coś lepszego co Ci starczy na dłużej".
W dzisiejszych szybkich czasach zbieranie kasy na jakiś sprzęt np. 2 lata prawie że nie mieści się w głowie.

Poza tym ciepło się zrobiło - na rower i do lasu, a nie na kanapie ślęczeć!

p.s. radi73 - gratuluję potomka. Jak sobie przypominam dłuuuugie godziny nocne wydeptując koleiny w podłodze chodząc z moją wte i wefte, bo się darła i słuchając "Missouri Sky" Methenego/ Hadena dla uspokojenia....

[Radi73]

Dzięki Sandflyer za gratulacje, mój synuś najlepiej zasypia przy muzyce klasycznej oraz klasycznej filmowej .

Wracając do tematu: może faktycznie rozmowy o dźwięku nastręczają wiele problemów natury komunikacji werbalnej. Nie zawsze odbiorca odczytuje przekazany komunikat w takim samym znaczeniu, w jakim nadał go nadawca i tu powstają największe problemy. Sam nie raz złapałem się na tym, że nie przeczytałem ze zrozumieniem pytania, a już poleciałem z odpowiedzią. Poza tym dzisiejsze czasy głównie napędza marketing, klient i jego prawdziwe potrzeby są mniej ważne! Potencjalni klienci faszerowani są sprzecznymi opiniami na temat sprzętu audio/video, wiadomo często ,,najlepszy" jest ten na półce i o najwyższej marży dla sprzedawcy. Przyszła mi jeszcze myśl taka, że młodzi ludzie (audio i videofile) nie potrafią wziąć ciężaru odpowiedzialności na siebie. Żyją bezstresowo i jakby wszystko miało kręcić się dookoła nich. Dlatego padają takie, a nie inne pytania na naszym FORUM. Nie próbują choć troszkę samemu zasmakować przygody związanej z poszukiwaniem ,,właściwego" sprzętu, którą każdy z nas ,,statych wyjadaczy" przeżył. Idą na łatwiznę, czekając na tacę i to co im tam zaproponujemy. A tak się nie da, bo jeśli ktoś sam nie chce sobie pomóc (wykazując choć trochę własnej inicjatywy), to nikt inny mu też nie pomoże!!!

[Jaudio]

Nie wszyscy oczekują gotowych odpowiedzi, ale to jest tak, że jak ktoś napali się np. na dobry sprzęt a z kasą jest krucho to chce kupić raz a dobrze.
Początkujący z reguły nie ma pojęcia jak drogi jest sprzęt audio dobrej klasy. Nawet "starych wyjadaczy" ceny potrafią szokować. Kabel HDMI z pozłacanymi końcówkami za 50 tys. zł każdego wprawi w osłupienie. Tak samo jak zestaw muzyczny za ... 1 mln zł.
I generalnie kończy się, że ludzie kupują mp3 z marketu za rogiem i cieszą się, że zaoszczędzili 10 zł.

[Belfer54]

Odświeżam wątek, bo sytuacja na forum aż się o to prosi. Oto kolejny przykład w pogoni za ilością, nic nie wnoszących do tematu wpisów.

Cytat

@Angel jak zwykle dowcipny!!

 

[Chilli]

Rozumiem, że masz zastrzeżenia do dowcipu Angela

Sorki, nie mogłem się powstrzymać, proszę za karę o odjęcie mi z licznika dwóch postów

P.S. a tak serio, to przyznam, że nie wiem skąd taka tendencja.

[Belfer54]

Chili kara niechybnie Cię spotka. Zaraz szukam tych postów do odjęcia.

Jarek na szczęście ma duże poczucie humoru, stąd też jego wypowiedź, taka a nie inna w temacie, z którego pochodzi cytat. Czy jednak trzeba mu to przypominać, widocznie tak, bo chłopina może zapomnieć i co wtedy.

 

[Chilli]

Dla dobra forum wstawię sobie ten cytat w stopkę 

[Angel]

No to mnie też chyba trzeba odjąć choć kilka postów. I może wstawić w stopkę jakieś małe co nieco?

A tak poważnie, to mój wpis w ww. wątku miał właśnie tym żartem uświadomić założycielowi niniejszego i innym piszącym, by wyrażali konkretnie swoje potrzeby a pytania nie były tak lakoniczne, bo zasługują wówczas na równie lakoniczne odpowiedzi. Czyli żart był w dużej mierze pouczeniem o dość niestandardowej formie.

Edytowano 31 maja 2017 przez Angel

[Chilli]

Z przerażeniem zauważyłem stan postów Angela. Po 10K wskakuje się na poziom "Udziałowiec", "Członek zarządu" etc?

 

A tak na marginesie, to następny po sympatyku jest aktywny, to ja chyba zostanę przy sympatyku

Edytowano 1 czerwca 2017 przez Chili

[Belfer54]

Fakt jest to szokująca liczba. Natomiast nie maiłbym nic przeciwko temu, aby Jarek był "członkiem zarządu".

Chili a teraz popatrzymy na te niemal 10 tys. postów Angela, ich ciężar gatunkowy i posty co poniektórych "orzełków".

Cóż, przed laty za określoną liczbę postów otrzymywało się od Redakcji wybraną muzyczną płytę CD. Wtedy jeszcze można było zrozumieć dlaczego niektórzy trzepią jak z rękawa nic nie znaczącymi wpisami. Dziś kiedy nie ma za to realnej nagrody jest nie zrozumiałe dlaczego niektórzy kolesie piszą ogromne ilości postów w tematach merytorycznych, które nic nie wnoszą do tych wątków, często są o niczym.   

[Chilli]

Może to po prostu pogoń za "autorytetem".

Angel wskaż płytę w jaką celujesz to po 10k wyręczę Audio i zakupię ją dla Ciebie

P.S. Tylko cd, w cenie dostępnej na moją kieszeń

[audiowit]

Pierwsze wydanie the wall pink floydów ;). Oczywiscie nie śmigane. I z autografami...;)

Edytowano 1 czerwca 2017 przez audiowit