pirs #1 Napisano 6 stycznia 2008 Witam.Ostatnio zakupiłem płyte z koncertem Davida Gilmoura i nie wiem czy kupiłem wadliwą czy taka jest.Dzwiekowo jest zrealizowana dobrze ale jakość obrazu zostawia wiele do życzenia.Może ktoś ją słuchał i podzieli się moimi spostrzeżeniami.Pozdrawiam Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
arti34 #2 Napisano 6 stycznia 2008 WitamNie napisałeś tytułu tej płyty, ani co się dzieje z tym obrazem. zakładam że to o ta: Dawid Gilmour in Concert. Na czym oglądasz ?Ja mam tą płytę, u mnie z obrazem jest wszystko ok. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pirs #3 Napisano 6 stycznia 2008 Jest to ostatni koncert w Royal Albert Hall.Ogladam na Denon 2930.Obraz jest dosyć mocno zasnieżony.DVD jest ok.Inne koncerty wychodza super. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bratbum #4 Napisano 7 stycznia 2008 Cytat (...) Obraz jest dosyć mocno zasnieżony. (...) Faktycznie - obraz z DVD Gilmour'a "Remember That Night" nie jest najlepszy... Ale nie jest też zły. Śnieżenie występuje tylko w bardzo ciemnych scenach. Poza tym - jest ok. Na jakim ekranie oglądasz to DVD? Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pirs #5 Napisano 7 stycznia 2008 Witam dzieki za zainteresowanie.Oglądam na plażmie 42 cale.Jeżeli jest to u Ciebie to znaczy że musi tak być.Oczywiście nie jest to tragedia .O niebo lepszy obraz jest na płycie z koncertu Rogera Watersa i do tego koncertu porównywałem Gilmoura.Pozdrawiam Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kibic1 #6 Napisano 6 lutego 2008 Niestety duże 42 calowe ekrany sprawdzają się przy bardzo dobrych realizacjach.Obraz jest za bardzo powiększony u mnie niestety DVD też często wygląda nieciekawie.Na 27 calowym telewizorze obraz wydawał się dużo lepszy. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Audio Autonomy #7 Napisano 1 września 2017 Dla wszystkich fanów, którzy chcą zobaczyć Davida na naprawdę dużym ekranie, mam dobrą informację. Trzynastego września w jednej z sieci kin, będzie można obejrzeć zapis koncertu, który odbył się w ramach trasy Rattle That Lock Tour, w Pompejach. Jak to zazwyczaj bywa z takimi imprezami - film wyświetlany będzie tylko jeden raz, tej samej nocy na całym świecie Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariusz1967 #8 Napisano 4 września 2017 Liczę iż płyta z zapisem koncertu będzie perfekcyjna pod względem dźwięku , bo cena do niskich nie należy Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
audiof #9 Napisano 19 września 2017 Myslę, że nie będzie na co narzekac. Co ciekawe, kupując box, będziemy mieli mozliwość zobaczyć/posłuchać część utworów z koncertu z Wrocławia Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariusz1967 #10 Napisano 9 października 2017 Słuchałem . Wg mnie nie jest to najwyższych lotów realizacja , dts nagrany cicho , suba jakby nie było - jakość obrazu dobra . Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jacek75 #11 Napisano 9 października 2017 Temat jakby ożył... Ja mieszane odczucia mam co do jakości realizacji obrazu koncertowej płyty Pink Floyd "Puls" . A czy ktoś ma doświadczenia z nowymi wydawnictwami płytą Davida Gilmoura "Live at Pompeii" ? Koncertówka BR/ DVD dobra jakość ?, a jak wypada samo CD ? Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariusz1967 #12 Napisano 9 października 2017 Właśnie to się tyczy koncertówki BR ,, live at pompeii ,, Co do cd nie wiem . Mam koncert Rogera Watersa ,, the wall ,,na BR . To zupełnie inna jakość dźwięku . Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bogusław Kożyczkowski #13 Napisano 11 grudnia 2018 Kolejne stanowisko Muzyka https://deathmagnetic.pl/newsy/roger-waters-rozsierdzony-coverband-pink-floyd-chce-grac-w-izraelu/ po tym jak https://www.dorzeczy.pl/kraj/85585/roger-waters-apeluje-o-sprzeciw-wobec-kaczynskiego-podczas-koncertu-w-meksyku.html Ten się w dyplomacje nie bawi. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fafniak #14 Napisano 11 grudnia 2018 Jak uwielbiam go za jego muzykę tak informacje o agitowaniu na rzecz jakiejś strony politycznej (w dość obcych krajach dla niego), uważam za śmieszne. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bogusław Kożyczkowski #15 Napisano 11 grudnia 2018 Nie wiadomo czy jeszcze zagrają razem https://terazmuzyka.pl/aktualnosci/czytaj/roger-waters-nie-szanuje-davida-gilmoura-perkusista-pink-floyd-o-klotniach-w-zespole.html Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wolf Son #16 Napisano 12 grudnia 2018 Jak uwielbiam go za jego muzykę tak informacje o agitowaniu na rzecz jakiejś strony politycznej (w dość obcych krajach dla niego), uważam za śmieszne. "The Wall" Pink Floyd był o jednym, a koncert "The Wall" Watersa w Berlinie w 1990 już jednak miał inny kontekst. Cóż. Mimo że było zajebiście Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fafniak #17 Napisano 12 grudnia 2018 No ok.. i? Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wolf Son #18 Napisano 12 grudnia 2018 No już właśnie wtedy zauważyłem, że Waters podpiął się pod Mur Berliński. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pboczek #19 Napisano 12 grudnia 2018 (edytowany) 12 godzin temu, Wolf Son napisał: No już właśnie wtedy zauważyłem, że Waters podpiął się pod Mur Berliński. A co ten mur ma jakieś uchwyty? @Fafniak on jedzie w trasę z ustalonym z grubsza przebiegiem koncertu i ma do tego zrobioną wizualizacje na występ. Na telebimach lecą obrazki i hasła które dotyczą problemów tego świata, na które jako artysta zwraca uwagę. Nie wiem jak wygląda cały jego set video i czego dotyczy, ale czytałem że naszego rodzimego capo di tutti capi wymienia razem z Orbanem, le Pen, (itd.) jako niebezpieczeństwa dla europejskiego porządku. Bez znaczenia Meksyk, Francja, czy Australia, wizualizacje są takie same. Edytowano 13 grudnia 2018 przez Pboczek Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fafniak #20 Napisano 13 grudnia 2018 Nie chcę wchodzić tu w politykę. Ale wystarczy poczytać jak często ludzie z zewnątrz kompletnie źle interpretowali zdarzenia w danym kraju. Watersowi do tego wszystkiego przydarzył się dość kuriozalny wywiad dla ruskiego dziennika... ehhh nie ma co ... Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wolf Son #21 Napisano 14 grudnia 2018 No z Krymem to ostro pojechał. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach