RoRo Napisano 10 marca 2008 Udostępnij Napisano 10 marca 2008 Marku - dziękuję za życzenia Zresztą jakby co, to i Ty będziesz w moich zakupach maczał palce - mam nadzieję...A tak w ogóle to ja jestem King Bruce Lee Kamuflażu Mistrz !Tylko za mało ćwiczę Ale i tak coś wymyślę - przez tydzień żona nie zorientowała się. że mam nowe klumny podłogowe - kolor ten sam, miejsce to samo, wysokość podobna, a stare dyskretnie upchnąłem gdzie indziej A jak się dowiedziała o cenie (postanowiłem bohatersko, że nie będę kłamał i po pięciu minutach wykretów podałem jej kwotę), to przez następne pół roku ani razu nie zapytała się o koszt zakupu...Czy Omaka można postawić pod gramofon - bo lampy są chyba pod pokrywą? Czy tak nie wypada lub za bardzo się grzeje...PozdrawiamPS. Przy okazji - Janusz, pisząc "Dlaczego 300b jest taka droga?!?" masz na myśli Jolkę, czy lampy do niej?Pytanie może trywialne, ale jeszcze jestem niedokształcony (mimo, że Marek się stara - to jednak skupiamy się na odsłuchach a nie na podzespołach). Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 10 marca 2008 Udostępnij Napisano 10 marca 2008 Oczywiście mam na myśli lampy do niej.Na lampowym wzmacniaczu nie może nic stać.Lampki wytwarzają bardzo wysoką temperaturę i bezwzględnie muszą mieć pełne chłodzenie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 10 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 10 marca 2008 Romanjak dobrze zakamuflujesz to żona nie zorientuje sie, że masz w domu Omaka. Sądzę, że dobrze by było aby Omak miał trochę powietrza, ale sądzę, że Bartek odpowie na Twoje pytanie jako uzytkownik Omaka. Wyręczę Janusza.Niestety lampy wykorzystywane w stopniu mocy czyli 300b są piekielnie drobie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 10 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 10 marca 2008 Ja tu się czaję a w tym czasie Janusz już Ci odpowiedział. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 10 marca 2008 Udostępnij Napisano 10 marca 2008 I tak dobrze że TY MASTER AUDIOchcesz jeszcze z nami gadać. O mało wczoraj nie zalicytowałem ECC 82 zamiast 83. Niedobrze z moją pamięcią. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 10 marca 2008 Udostępnij Napisano 10 marca 2008 Cześć Panowie!Roman, przepraszam, że nie na priva, ale z uwagi na długość Twej wiadomości nie byłem w stanie jej przeczytać do końca, gdyż kończy się ona dla mnie w momencie, gdy zakończyłeś cytat. No i nie da się jej w żaden dostępny mi sposób przewinąć i przeczytać - stąd problem!Niemniej zrozumiałem tyle, że coś się kroi...W temacie Omaków!Na dzień dzisiejszy ofery są dwie - jedna dotyczy Łukaszowych monobloków z dedykowanym przedwzmacniaczem (choć do końca nie jestem pewien, czy dalej aktualna w tym sensie, że nie wiem, czy Łukasz się nie rozmyślił) - Łukaszowe Omaki oraz ta sama końcówka mocy, o której niegdyś myślał kolega Marek Omak Jewel OneObie oferty, z tego co wiem lub z tego co się domyślam są od osób pewnych. Historia Omaka Jewel One jest prześledzona i udokumentowana od lat kilku. Łukaszowe monobloki również mają historię udokumentowaną!Jak widzisz pomiędzy obiema ofertami spora różnica cenowa... Pytanie czy warto? Odpowiedź będzie niejasna. Nie wiem... Nie porównywaliśmy obu Omaków w jednym teście. Ja wielkiej różnicy w dźwięku nie słyszę, choć Łukasz mówił, że monobloki grają jeszcze bardziej dynamicznie, choć ewidentnie bardziej słodko (wyłącznie klasa A)! Gramofonu na Omakach raczej bym nie stawiał, bo obudowa grzeje się naprawdę zdrowo, a na górnej płycie są otwory wentylacyjne!Co do wyglądu - monobloki za wyjątkiem napisu - oznaczenia modelu absolutnie niczym się z zewnątrz nie różnią od końcówki stereofonicznej (Jewel One). Z tyłu posiadają niemniej gniazda akceptujące każdy rodzaj wtyku (u mnie wyłącznie widełki) i gniazdo sieciowe ECI! Gdybyś był ciekaw oczywiście w każdej chwili dysponuję zdjęciami Omaka, a jak będzie trzeba, to i do Łukasza wstąpie, coby narobić ich dla Ciebie bez liku!O dźwięku już pisałem, więc na razie powtarzać się nie będę...A gdybyś mógł ponowić swą PW, z tym, że bez cytatu - byłbym zachwycony!PozdrawiamBartek Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 10 marca 2008 Udostępnij Napisano 10 marca 2008 BartekDziękuję za odpowiedź, post wysłałem (w wersji okrojonej), później napiszę coś więcej od razu na Twojego maila.Co do Omaka, to wydaje mi się (Marku - pomóż!), że lepsze będzie coś tańszego i mniejszego, tak jak z Twojego drugiego linku (chyba jest pomylony, bo otwiera się 2 razy Łukaszowe ogłoszenie)http://www.audiostereo.pl/ogloszenia.html?id=23578 nie mam (chyba...) takich potrzeb odnośnie dużego pieca, a raczej nie pociągaja mnie dwa monobloki (jak patrzę na rozmiary nowej szafki Marka to chyba jestem tego pewien).No i cena swoje robi (nie mówię, że za wysoka - ale po prostu nie dla mnie). Więc nie musisz już męczyć Łukasza - ale bardzo Ci dziękuję za Twoją gotowość do poświęceń Pytanie jest chyba o wybór wśród następujących: jakaś wersja Jolki (od "setki" do "trzysetki"), EgoVoxy, PhaST integra lub sama końcówka lampowa pod preamp tranzystorowy. No i do tego integra Omaka (np. Ambasador) ale z pewnego źródła ...Co do stawiania gramofonu na piecu to zrozumiałem, wymyślę coś innego Jak będzie to wyglądało na szalony pomysł to poproszę Was o opinie...PozdrawiamPS. No i nie da się kryć, że oferty z okolic Wwy (jak końcówka mocy) mają pewną przewagę nad innymi... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 10 marca 2008 Udostępnij Napisano 10 marca 2008 Przepraszam!Rzeczywiście wkleiłem link do Łukaszowego ogłoszenia dwukrotnie. Nie wiem, jak to się stało... Szczerze powiedziawszy ja również optowałbym, w przypadku gdybyś się zdecydował, na Omaka Jewel One! Róznica w cenie znaczna, a postęp chyba nieadekwatny do ceny... Ale mogę się mylić!Niemniej znalazłeś prawidłowy link i to mnie cieszy!A co do monobloczków kolegi Mudy - jeszcze dziś wyślę zapytanie... Chyba nie pisałem o tym, ale miałem okazję posłuchać tego wzmacniacza - niestety w wersji mono (w drugiej końcówce padła lampa)... Niemniej to, co usłyszałem było ciekawe - wzmacniacz grał przezroczyście i w sposób wyrównany. Nie posiadał Omakowej dynamiki i brutalnej siły (bo i moc mniejsza), ale mimo tego brzmiał bardzo, bardzo godnie!Jak coś się dowiem, to od razu dam znać!Aaaa... Jeszcze jedno! Wzmacniacz - dwa monobloki - zostały wpakowane do skrzynek z mdfu wielkości kartonów po butach oklejonego jakąś "średnią" okleiną i w związku z tym nie wygląda niestety najlepiej. Ale oczywiście natychmiast pomyślałem, że można na front dodać metalowy panel, kawałki kamienia, czy co tam się komu podoba i może wyglądać wtedy naprawdę doskonale!Pozdrawiam i będziemy w kontakcie!Bartek Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 10 marca 2008 Udostępnij Napisano 10 marca 2008 RoRo!Jeszcze jedno!Kolega Houek - znany Wam z "Lubuskich odsłuchów" - wystawił na sprzedaż swój dotychczas posiadany sprzęt! Na razie zdaje się nie sprzedał, niemniej, czy się nie rozmyślił nie wiem, a zapytać można!monobloki Phast i preampOgłoszenieDobrej nocy Wszystkim!Bartek Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 10 marca 2008 Udostępnij Napisano 10 marca 2008 Bartek - dziękuję za nowe tropy i Twoje przemyślenia.Maile poszły...Pod koniec marca będę w okolicach Poznania i widzę, że ciekawych propozycji przybywa.Gorzej, że będę tam razem z żoną A teraz Dobranoc, a na nowy dzień pytanie: Omak czy PhaST ???Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 11 marca 2008 Udostępnij Napisano 11 marca 2008 Phast na pewno jest ładniejszy.Widać że to lampa. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 11 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 11 marca 2008 Koledzyprzepraszam, że nie włączyłem sie wczoraj późnym wieczorem do dyskusji. Po 11 godzinach pracy w dwóch szkołach padłem nie tyle ze zmęczenia fizycznego ile z wyczerpania psychicznego.Romaniedostałem od Ciebie wiadomości i odpowiedziałem Ci na maila. Może nie będziesz zadowolony z tej odpowiedzi, ale trochę trudno zająć mi obiektywne stanowisko w sprawie.Może zacznę od tego, że chociaż mam już to czego chciałem, czyli PhaSty cały czas coś mnie ....Ja jestem chyba takim niespokojnym duchem jak Łukasz, szkoda że nie zawitał jeszcze na nasze forum.Biorąc pod uwagę Twoją sytuacje rodzinną wbrew logice lepszym wyborem byłby Omak. W przeciwieństwie do moje żony Twoja mniej interesuje się co i jak gra. Moja stety lub niestety często lubi sobie posłuchać muzyki jak mnie nie ma w domu i doskonale orientuje się co w systemie się zmieniło. Chociaż to ja decyduje co kupić lub zmienić żona chce mieć również wpływ i np, nie bardzo chciała zgodzić sie na Omaka.PhaSty są jak sam wiesz z wyglądu dosyć urokliwe, ale wraz z preampem trochę miejsca zajmują. Omak ma bardziej zwarta obudowę i może zginąć z tłumie sprzętu, no i ten potencjał jaki w nim drzemie jest nie bez znaczenia.Ja osobiście zapomniałbym o Jolce 202 mimo że oferta jest lub zaczyna być cenowo atrakcyjna. Omak zje spokojnie Jolkę na śniadanie i nie zauważy tego.Nie chę Ci nic sugerować, bo będzie później na mnie Tu masz jeszcze raz link do tego ogłoszenia z Warszawy:http://www.audiostereo.pl/ogloszenia.html?id=23578Janusztak mi te kwadraciki jakoś wpadły Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 11 marca 2008 Udostępnij Napisano 11 marca 2008 RoRo!Żeby Ci utrudnić wybór i przemyślenia dodam jeszcze to wzmacniacz SparkOdnośnie brzmienia wypowiedzieć się nie mogę, gdyż nigdy nie miałem okazji posłuchać tegoż wzmacniaczyka, choć, jak mnie pamięć nie myli, opinie o nim chodzą dobre!Prezentuje się też, co najmniej, zacnie...Od Mudy na razie cisza...PozdrawiamPS. Belfer!A co słychać w temacie - "Recenzja nowego odtwarzacza" Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 11 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 11 marca 2008 Bartektotalny brak czasu. Tu na forum bywam w przerwach w czasie zajęć. W domu ostatnio jestem gościem. Obiecuję, że coś napisze jeszcze przed Świętami, po zakupie IC.Co do Atolla to obecnie gra w systemie z Baltlabem i Totemami. Krótko mogę napisać, że słowa Pana Darka z Audio Forte sprawdziły się. W czasie odsłuchów w Audio Forte powiedział, że Atoll, szczególnie 100 to "cedek nie dla audiofila ale dla muzykomana w dobrym tego słowa znaczeniu". I to sie zgadza. Dawno nie słyszałem tak muzykalnego odtwarzacza. Krótko: wspaniała przestrzeń, nie męczące wysokie tak jak np. w CEC CD3000R, ekstra nisko schodzący bas. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 11 marca 2008 Udostępnij Napisano 11 marca 2008 Barek Spark 710 bardzo ładnie wygląda (wole metaliczną obudowę od drewnianej...), przymierzałem się do Sparków http://www.allegro.pl/item327391817_spark_710.htmlZachęcająco wyglądają lamy KT88, no i 4 wejścia są dla mnie w sam raz.Czy z Twojego (Waszego) doświadczenia pomysł z gniazdami z boku zamiast z tyłu jest rozsądny???Podejrzewam, że z lampami na wierzchu żona już się zorientuje o zmianie sprzętu/nowym nabytku Muszę myśleć o innym miejscu, bo jeszcze gdzieś trzeba postawić gramofon...Słucham głównie rocka, muzyki elektronicznej i duetów fortepianowych, do tego ciut ballad - i sam nie wiem czego jeszcze (poza płytami testowymi...).Pytanie jeszcze o „muzykalność” Sparka, Omaka, PhaSTa oraz Jolidy i EgoVoxa...Na szczęście nie muszę mieć od razu nowego sprzętu, więc mogę trochę powybrzydzać i poczekać na najlepszą ofertę PozdrawiamPS. A Cayin Sputnicza?http://www.audiostereo.pl/ogloszenia.html?id=23671 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 11 marca 2008 Udostępnij Napisano 11 marca 2008 Hej!Jak widać ofert jest "od wyboru do koloru"... Z tego, co kiedyś wyczytałem umieszczenie gniazd wejściowych z boku obudowy wzmacniaczy lampowych ma sens, bo skraca ścieżkę sygnału!Hmm... Co do żony... Trudno będzie nie zauważyć nowego sprzętu świecącego łagodną poświatą i odróżniającego się od wszystkiego, co mamy już na półce ze sprzętem... O muzykalności wymienionych przez Ciebie wzmacniaczy wypowiadać się nie będę, gdyż nie miałem okazji posłuchać! Jak brzmią Phasty wiesz sam z odsłuchów u Marka!Omak poza naprawdę świetną dynamiką jest znacznie bardziej muzykalny od praktycznie od wszystkich słuchanych przeze mnie wzmacniaczy tranzystorowych, a pola w tym względzie dotrzymywał mu jedynie Usher 1.5! Dźwięk obu tych końcówek mocy był w sumie stosunkowo do siebie zbliżony, a to juz duża rekomendacja. Niemniej, jak sam wiesz to wydatek rzędu 2 kzł., a cena nie obejmuje przedwzmacniacza! Powiem tak - naprawdę masz trudny orzech do zgryzienia! A jeszcze gdybys mógł przypomnieć, to napisz, co w tej chwili u Ciebie gra i w jakim pomieszczeniu?B. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 12 marca 2008 Udostępnij Napisano 12 marca 2008 Roman Nie powiem widok tego Sparka jest całkiem rasowy. Gniazda z boku są poprawne konstrukcyjnie ,ale strasznie widać kable.Nie wiem czy żona to przetrawi.Ja kiedyś zrezygnowałem ze wzmacniacza PATHOS CLASSIC ONE MKI ze względu na kable głośnikowe na wierzchu. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 12 marca 2008 Udostępnij Napisano 12 marca 2008 Dziękuję - faktycznie daruję sobie "boczne kable" ze względu na żonę, no i sprzęt będzie łatwiej ustawić.Prawdopodobnie na biurku będzie stała lampa (i na niej w chwilach jej bezczynności - gramofon), a obok w drugim słupku CD z tunerem i przedwzmacniaczem lub wzmacniaczem. A gdzie postawię kolumny to tego nawet najstarsi górale nie wiedzą!No i będę informował o kolejnych przemyśleniach ... i postępach/podstępach z żoną.A że po kilku już odsłuchach PhaSTów u Marka (dziękuję !!!) zrobiłem się wybredny i wymagający w stosunku do wzmacniaczy lampowych, to najprawdopodobniej: Żegnaj, Jolka! Bo na "trzysetkę"" czy "pięćsetkę" pewnie mnie nie stać...I już nawet boję się myśleć o szukaniu kabli (sponsor - odezwij się lub podaj 6 cyfr w najbliższym losowaniu) i drugiego tunera ... Ale jakbyście mieli w okolicy jakąs fajną cyfrówkę Soniaka to pliiiiz o cynk (ale fajny zbitek liter wyszedł)!Pozdrawiam PS. Jak zapewne zauważyłeś info o moim sprzęcie i przemyśleniach przesłałem Ci na priva... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 12 marca 2008 Udostępnij Napisano 12 marca 2008 Ten kawałek o żonie trzeba było napisać szyfrem.ONEwszystko wiedzą. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 13 marca 2008 Udostępnij Napisano 13 marca 2008 Ale nie wszystkie One samodzielnie odpalają komp i internet Moja jakoś nie przejawia większego zainteresowania - o znaczy czasami ją coś interesuje, ale wtedy wyszukuje jej odpowiednie informacje i dalej sama coś próbuje zrobić.Na szczęście jeszcze przed ślubem (a po zaręczynach - tak dobrze na nią wpłynąłem) zrobiła prawko i mam kierowcę - sam wiesz, jak to się wieczorami przydaje Pilotów poza tym do TV też zazwyczaj nie dotyka... A że ja mam parę modeli wielofunkcyjnych, więc może mieć ten od TV w swoim władaniu No i już widzę, jak samodzielnie włącza zasilanie i wybiera w ampli czy wzmacniaczu źródło sygnału... Gorzej, że na moją propozycję ustawienia w kuchni jakiegoś niedużego, prostego Soniaka z CD i cyfrowym radiem też nie wykazuje entuzjazmu i korzysta z jakiegoś plażowego radyjka - chociaż dobre jest to, że przynajmniej nie mam wtedy problemów z zagłuszeniem radia Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 13 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 13 marca 2008 RomanTy sobie lepiej przypomnij co nam opowiadał Pan Darek z AudioForte o żonie audiofila oszukiwanej przez 10 lat przez męża. Znalazła sie uczynna koleżanka i dalej wiesz co sie stało Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 13 marca 2008 Udostępnij Napisano 13 marca 2008 MarkuJa swojej nie oszukuję - tylko nie mówię jej o wszystkim! Duże szafy i lekko zagracony pokój mają swoje plusy.A jak już pyta o cenę nowego zakupu i nie uda mi się wykręcić od odpowiedzi to mówię prawdę PozdrawiamPS. A tak się ostatnio składa, że kupuję coraz ładniejsze komponenty -z pewnym wyjątkiem jak sam wiesz, ale średnia i tak jest OK Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 13 marca 2008 Udostępnij Napisano 13 marca 2008 Cześć Panowie!!!Na początek - A teraz zupełnie z innej "mańki"...Właśnie wróciełem z koncertu bluesowego zespołu "JJ Band"!Dawno nie byłem na tak świetnym koncercie!!!A jak "chłopcy" po trzech godzinach grania zagrali na zakończenie Hendrix'owskiego "Little Wing" w aranżacji niezwykle podobnej do Sting'owej po prostu wymiękłem i do samochodu szedłem bna miękkich nogach!!!Napisze trzy zdania i idę zapuścić gramofon, albowiem wyłącznie na czarnym krążku mam twórczość Nalepy i Breakoutu... Na początek chyba płyta "Live 1986" Zdaje się, że słuchanie będzie do późna, a do pracy przyjdę z workami pod oczyma... Ale nic to! Muzyka przede wszystkim!!!Koledzy!Czekam na więcej niż parę zdań w wiadomym temacie! Jestem szalenie ciekaw Waszych spostrzeżeń i impresji! Mój adres mailowy znacie!!! PozdrawiamBartek Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 13 marca 2008 Udostępnij Napisano 13 marca 2008 No wreszcie ktoś z szacownego grona poszedł posłuchać muzyki na żywo.Ale to niebezpieczne!! Ja ostatnio po wysłuchaniu Carmina Burana natychmiast zakupiłem płytę i puściłem ją w domu .Niestety było "trochę "gorzej.potem wytłumaczyłem sobie że na pewno to wina nagrania i humor mi wrócił. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 13 marca 2008 Udostępnij Napisano 13 marca 2008 JanuszA może to była wina wina? PozdrawiamPS. Ja tu tylko chwilowo - właśnie wróciliśmy i żona się kąpie ... sama a ja wolnych parę minut wykorzystuję inaczej... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.