pacio94 Napisano 19 listopada 2010 Udostępnij Napisano 19 listopada 2010 Funk'owy wieczór z Red Hot Chili Peppers "Stadium Arcadium". Ciekawe kiedy wydadzą coś nowego, album ostatni, a już nie najświeższy... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arti Napisano 19 listopada 2010 Udostępnij Napisano 19 listopada 2010 Dziś trochę bardziej gitarowo - Joe Satriani płyta " The Exrtemist"... aż miło posłuchać Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 19 listopada 2010 Udostępnij Napisano 19 listopada 2010 A u mnie Kate Melua i jej tegoroczna płyta "The House" ... i nie tylko ta płyta.Dzisiejszy koncert odwołano - tylko wczorajsze "Metro" zasiało niepokój, podając termin koncertu dzisiaj w Warszawie A od miesiąca jest informacje, że Kaśka dopiero w maju...No więc trzeba było sobie radzić samemu W każdym razie - mi chyba trochę bardziej odpowiadają jej wcześniejsze nagrania...Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kitek_2 Napisano 21 listopada 2010 Udostępnij Napisano 21 listopada 2010 Od wczorajszych zakupów u mnie śmiga Jesse Cook - Vertigo, a moja lepsza połowa wypatrzyła w MM kompilację " Uchem po mapie" wydaną prze KAYAX, mnie osobiście zauroczyła ta płyta, myślę że warto przesłuchać UCHEM PO MAPIE. i tan na zmianę raz Cook raz Uchem po mapie Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 25 listopada 2010 Udostępnij Napisano 25 listopada 2010 Od wczoraj na warsztacie dwie nowości, no i obie jak dla mnie to strzały w dziesiątkę!Monika Brodka i jej "Granda" - dziękuję Oli za podpowiedź ... i nie tylko Rod Stewart i "Fly Me To The Moon ...", czyli The Great American Songbook vol. VO ile płyta Roda S. była bardzo przewidywalna (podobna do wcześniejszych "HAmericanów..."), to Monika B. pozytywnie mnie zaskoczyła bo wcześniej nie słuchałem utworów z tej płyty. Polecam ... Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radi73 Napisano 26 listopada 2010 Udostępnij Napisano 26 listopada 2010 Joe Satriani!!!!!!!!! Jest obecny ze mną od początku mojej przygody z muzyką, grubo przed i zanim zostałem audiofilem. Pierwszą moją kolekcją były pirackie wydania na kasetach magnetofonowych . Później i do dnia dzisiejszego kolekcjonuje tylko oryginalne płyty CD. Multiinstrumentalista, który zdaje się śpiewać gitarą, jego utwory są niesamowicie melodyjne!!! Mam prawie całą jego dyskografię, którą mogę z czystym sumieniem każdemu polecić. To co obecnie posiadam:Not of This Earth (1986)Surfing With the Alien (1987)Dreaming #11 (1988)Flying in a Blue Dream (1989)The Extremist (1992)Time Machine (1993)Joe Satriani (1995)G3: Live in Concert (1997)Crystal Planet (1998)Engines of Creation (2000)Strange Beautiful Music (2002)Super Colossal (2006)- mam troszkę braków, ale szybko to nadrobię, bo jego muzykę można kupować w ciemno !!!!!!!!!!!!!!!!!P.S. Zainspirowany Kolegą: arti Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzyczny_gość Napisano 27 listopada 2010 Udostępnij Napisano 27 listopada 2010 u mnie dziś spokojnie wieczornie.. Bajm..składanka jakaś...ale miło się słucha na wieczór.. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fono Master Napisano 28 listopada 2010 Udostępnij Napisano 28 listopada 2010 Zamówiłem sobie trzy płyty Johna Lennona ,te co teraz wyszły po masteringu ,wczoraj przyszła przesyłka więc dzisiaj słucham:1.John Lennon/Plastic Ono Band2.Imagine3.Rock 'N' RollJestem trochę zawiedziony i rozczarowany , o ile zawartość muzyczną dobrze znałem i tu nie mam żadnych zastrzeżeń ,tomogli się lepiej postarać z tym masteringiem.Mam całą nowo zmasterowaną dyskografię Betlesów ,tu postęp do poprzednich wydań a nawet "regularnych winyli" jest ogromny to w przypadku Lennona ,oprócz wymienionej powyżej pozycji 1 ,raczej słabo.Być może to wina wydawnictwa EMI Music Poland ,które Polaków traktuje jak debili i wciska im taki kit za wcale niemałepieniądze ,remasterowane płyty Beatlesów to głównie Parlophone ........ Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
todd Napisano 3 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2010 Po ostatniej koncertowej wyprawie wzięło mnie na Sorry Boys. Bardzo fajne granie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fono Master Napisano 5 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 grudnia 2010 MUSE: THE RESISTANCE ,kolega mi pożyczył ,przesłuchałem chyba ze trzy razy ,jak bym to już gdzieś słyszał wcześniej Kolega to samo powiedział mi w rewanżu o Riverside ,które dostał ode mnie Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateo66 Napisano 9 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 9 grudnia 2010 Kings of Leon - Because Of The Times jedna z moich ulubionych płyt Polecam Ponadto słucham Dire Straits, Sting, Lizz Wright, Chris Botti, Coldplay, Foo Fighters... itd Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzyczny_gość Napisano 9 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 9 grudnia 2010 u mnie dziś koncertowo z y.t.Candy Dulfer ft. ... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 10 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 grudnia 2010 Wczoraj miałem możliwość posłuchać Zbyszka Hołdysa na koncercie w "Stodole" - dzięki Hybrydowi i biletom od niego (a wcześniej od Audio - był konkurs, więc dla Oli też podziękowania ).Koncert zaczął sie pół godziny później, ale warto było. Hołdys w dobrej formie, grał ponad 2 godziny - i trochę sobie pogadał z publicznością. Średnio co 3 utwór pochodził z czasów współpracy z Perfectem, reszta to to rezulatat solowej pracy lub utwory innych wykonawców.Jako drugi utwór poleciało "Ale wkoło jest wesoło...". No i było (w miarę...) wesoło -choć czasami bezczelne teksty z widowni wkurzały Hołdysa i ogólnie psuły atmosferę.Moim zdaniem nagłośnienie sprawdzało się w spokojniejszych wykonaniach, gdy perkusja nisko schodziła nie częściej niż raz na sekundę. Przy nawale szybkich uderzeń - dla mnie kolumny (albo raczej piece) dostawały zadyszki i głosniki trochę hmmmm "pierdziały". Bo głośno było i ktoś z rozrusznikiem serca mógłby się zdziwić, bo wnętrzności w człowieku trochę się trzęsły. Ciąg dalszy - w niedzielę... Mam zaległości w odsypianiu PozdrawiamPS. Support tym razem był na koniec - czekałem ponad kwadrans i po paru minutach uciekłem. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 12 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 12 grudnia 2010 Dziś na okrągło leci Pat Metheny "Orchestrion"Płytkę nabyłem bardziej z zamiłowania do smaczku instrumentów perkusyjnych, których tu są tysiące, ale i z ciekawości, JAK to słychać. Muszę przyznać, że robi wrażenie!!Zresztą zobaczcie sami KLIP Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 12 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 12 grudnia 2010 Pojawiła się już obszerna relacja z koncertu Zbyszka Hołdysa - zawierająca grane utwory oraz osoby uczestniczące w koncercie.http://audio.com.pl/muzyka/kosmiczny-powrot-holdysa:2Dodam tylko, że duży aplauz licznie zgromadzonej widowni wywołał tekst rzucony przez kogoś znudzonego (czytaj: wkurzonego) czekaniem - w dowcipny sposób pogoniono wykonawców, by wreszcie wyszli na scenę i zaczeli grać: Zbyszek... bo pójdziemy na Perfect!!! Jeszcze większe zadowolenie (co prawda głównie męskiej części widowni ) wywołało pojawienie się młodej (i ładnej!!!) wokalistki Ani Brachaczek z zespołu BiFF, a na zakończenie utworu wykonanego z Hołdysem dostałe jeszcze większe brawa!Z innych ciekawostek - sporo utworów Hołdys zagral na specjalnej gitarze firmy Mesinger: dwugryfowej (połączenie basu i gitary solowej).Kilka razy w przerwach między utworami Hołdys opowiadał o swojej twórczości, inspiracjach i prowadził dialog z widownią (a własciwie to ochrzaniał "pyskaczy" z widowni...).W sumie koncert uważam za udany - choć nie przepadam za Hołdysem. Więc jak nagra nową płytę w takim składzie (jako Hołdys Kosmos) to nie będę narzekał!Na szczęście brodę miał w jednolitym kolorze, bo jego pomysł z noszeniem biało-czarnej lekko mnie wkurzał PozdrawiamPS. Jak wcześniej napisałem - "support" (a właściwie "epilog" ) w postaci młodych chłopaków z grupy Yoga Terror mnie rozczarował ( w przeciwieństwie do autora recenzji wzmiankowanej u góry), ale było to dla nich niewątpliwie nowe doświadczenie.PSS. Aparatu (tym razem...) nie miałem, a fotki z komórki to sobie można ... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzyczny_gość Napisano 14 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 14 grudnia 2010 Peter Kater-Water Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamc Napisano 18 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 18 grudnia 2010 "Kowalska/Ciechowski - Moja Krew" -> ciekawe nowe aranże niektórych utworów, dużo ciężej zagrane niż miała w zwyczaju Republika. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzodajnia Napisano 19 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 19 grudnia 2010 (edytowany) Wróciłem po latach do płyty Nirvany Unplugged. Kojarzy mi się z osobami, miejscami za którymi tęsknię... Edytowano 16 marca 2011 przez RoRo Usunąłem link do innej strony (nie wiadomo, po co tam się znalazł...) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 16 stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 stycznia 2011 Jako, że miałem dość napięty tydzień, od wczoraj relaksuję się przy klimatach downtempo. Najlepiej sprawdził się artysta o nicku Afterlife i jego trzy albumy:'Simplicity Two Thousand''Afterlife Lounge'i 'Speck Of Gold' Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kitek_2 Napisano 28 stycznia 2011 Udostępnij Napisano 28 stycznia 2011 Oooooj wreszcie po całym tygodniu udało się, wygnałem swoją kruszynke na babski wieczór i zradością zasiadłem w fotelu a w cd śmiga muzyczka z "Love Story" tak jakoś nostalgicznie i miło tylko kurna kominka brak ech. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzyczny_gość Napisano 31 stycznia 2011 Udostępnij Napisano 31 stycznia 2011 U mnie dziś mocno:Pantera - Reinventing Hell: The Best of Pantera Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirs Napisano 6 marca 2011 Udostępnij Napisano 6 marca 2011 Dawno nikt tu nie zaglądał.Coś mnie ostatnio naszło na muzykę Hansa Zimmera.Dzisiaj piękna ścieżka z Gladiatora.Warto posłuchać.Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzyczny_gość Napisano 6 marca 2011 Udostępnij Napisano 6 marca 2011 PirsHZ u mnie cały czas na topie:) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pacio94 Napisano 6 marca 2011 Udostępnij Napisano 6 marca 2011 ...a u mnie od piątku nie schodzi z odtwarzacza świeżutki album SLU - "Reedukacja". O ile pierwsze wrażenie było średnie, to z każdym następnym odtworzeniem coraz bardziej się do niego przywiązuję Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 6 marca 2011 Udostępnij Napisano 6 marca 2011 Ja z kolei męczę swój nowy nabytek Witold Janiak MainStreet Quartet. Całkiem fajny jazzik... KLIP Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.