Skocz do zawartości

Czego słuchasz??


karp

Recommended Posts

A mnie ostatnio wzięło na LOUNGE. Najczęściej wałkuję składanki Erotic Lounge vol. 6, Tea:Volution i album Moodorama "A Mystery In A Cup Of Tea".

Generalnie słucham wszystkiego, co przejdzie przez gęste sito mego indywidualnego gustu, od klasyki po techno. Jedynie w przypadku disco polo jestem niereformowalny...

Jak znajdę więcej czasu, wrzucę tutaj listę swoich płyt z tego typu muzą.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Collage - Moonshine

Według mnie najlepsza polska płyta w jakiej miałem przyjemność sie zasłuchać...czekam z cierpliwością aż ktoś ją zdetronizuje...Posłuchajcie dokładnie tej płyty, a potem spróbujcie o niej zapomnieć...
Dla mnie arcydzieło...jestem pewny ze gdyby nagrał to pan Waters, Gilmour itp, itd...cały swiat pławił by się w "ochach i achach" icon_razz.gif
Ze wstydem przyznam że nie znam innych dokonań tej grupy...ale mam mocne postanowienie poprawy icon_redface.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Collage - Moonshine

Według mnie najlepsza polska płyta w jakiej miałem przyjemność sie zasłuchać...czekam z cierpliwością aż ktoś ją zdetronizuje...Posłuchajcie dokładnie tej płyty, a potem spróbujcie o niej zapomnieć...
Dla mnie arcydzieło...jestem pewny ze gdyby nagrał to pan Waters, Gilmour itp, itd...cały swiat pławił by się w "ochach i achach" icon_razz.gif
Ze wstydem przyznam że nie znam innych dokonań tej grupy...ale mam mocne postanowienie poprawy icon_redface.gif



Zapewne najlepsza płyta Collage <R.I.P.> , to fakt. Czy jednak najlepsza polska płyta art-rockowa? Tutaj mógłbym długo nawijać ale do rzeczy. Spragnionych "Moonshine" bis odsyłam do Satellite "A Street Between Sunrise and Sunset", płyty zespołu założonego przez Wojtka Szadkowskiego (chyba wiemy, kto to?), wydanej w 2003 r. Amiriam znowu śpiewa (choć go nie lubię jakoś), Gil pięknie popyla na gitarze a nad całością unosi się dawny, moonshine'owy klimat. Naprawdę świetna płyta! Aha, kolejne wydawnictwa Satellite, "Evening Games" z 2005 i "Into the Night" z 2007 są jeszcze lepsze. Ten ostatni to w ogóle aaabsolutnie fan-tas-tycz-ny album!

No ale co ja będę pisał; art-rocka już i tak nikt nie słucha icon_cry.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Zapewne najlepsza płyta Collage <R.I.P.> , to fakt. Czy jednak najlepsza polska płyta art-rockowa?


Jest to według mnie najlepsza polska płyta jaką miałem przyjemność słuchać. Nie twierdzę że nie ma lepszych icon_smile.gif ale tutaj to już wkraczamy w strefę gustów i guścików... icon_razz.gif
Satellite "A Street Between Sunrise and Sunset' słuchałem po uniesieniach "Moonshine" ale niestety w kiepskiej jakości mp3 i jakoś o niej zapomniałem. Niemniej jednak dzięki za przypomnienie...
A że Satellite wydało nowe płyty nie wiedziałem, tak że... kolejne dziękuję.
Po wypłacie pewnie kupie w ciemno (jakoś jestem przekonany że sie nie rozczaruje)

A że teraz nikt nie słucha art-rocka??? Niech żałuje....
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu wrzuciłem CD KAYANIS "Where Abandoned Pelicans Die". Płyta przeleżała kilka miesięcy czekając na normalny, pełny odsłuch. Na zakup albumu zdecydowałem się dzięki płytce "Audiofilskie zajawki nr 1", gdzie znajduje się jeden z utworów.

Muzyka przepiękna, choć nostalgiczna. Zrealizowana z rozmachem i dobrze nagrana, przy głośnym odsłuchu przechodzą ciarki... Do tego ponad 70 minut całości.

Dziś cd wybił się wysoko w moim prywatnym rankingu. Polecam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem audiofilem ale także słucham różnej muzy. Od hip hopu (kaliber, paktofonika nic z peji ani mezo), przez szczyptę metalu (metallica i mój ukochany rammstein) i na trance skończywszy (audycje van buurena oraz dużo goa -Atral projection, infected mushroom, yahel oraz świetne kawałki sun project. Zawsze wracam do genialnego Prodigy. Swietne kawałki ma też sting, Massive attack, Enigma. Nawet jeden kawałek ich troje icon_biggrin.gif przypadł mi do gustu (Geranium). Jednak wam audiofilom szczególnie polecam do przesłuchania (nawet na you tube)

-Future sound of london - świetna muzyka na uspokojenie, relaks(choć dla niektórych może się wydawać trudna do słuchania)

- jest jeden artysta który szczególnie przyadł mi do gustu. Natrafiłem przypadkiem na jego koncert w jednej z telewizji regionalnej (Lublin) gdy czekałem na jakiś film na Polsacie. Akurat leciał jego "pace Verde" LINK który mnie wbił w fotel a potem Molly's Jig LINK który do dziś wywołuje u mnie ciary na plecach icon_smile.gif. Do końa oglądałem jak zaczarowany koncert zapominając o filmie a nawet o tym żeby zwrócić uwagę na końcowe napisy co to był za artysta. Nawet mama przyzwyczajona do "łupania" w moim pokoju gdy zobaczyła że oglądam to z miną na twarzy "to jest genialne" zagadała do ojca "ty on może ma jakieś problemy w szkole co" icon_biggrin.gif? Później się dowiedziałem że był to Andreas vollenweider - multiinstrumentalista, geniusz, mistrz harfy (której dzwięk mnie wprost hipnotyzuje). Niestety rzadko go słucham gdyż mój sprzęt nie pozwala mi na to żeby w pełni cieszyć się całym spektrum dźwięków zawartych w piosenkach. Może wzmak (Fisher ca m100) jeszcze jako taki ale głośnik (JEDEN! cla tronic) psuje wszystko. Miałem kupić coś taniego i pytałem tutaj na forum ale kolega mnie odciągnął od tego ale to już inna historia.

Bardzo polecam tego artystę w chwilach "gdy wszystko jest be' albo "zaraz kogoś pogryzę". Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
DK temat rzekaaaaaa
jedni ja kochają inni....
ja juz naleze do tych drugivjh jakis czas temu słuchałem płyte Diany która została cyba wydana po to aby ...no wlasnie nie wiem...
chyba tylko aby ją wydac...dla mnie nic szczególnego

Zdecydowanie wole popowa rokowa..Sarah B. icon_wink.gif

moze nie w temacie ale napisałem co czuję icon_smile.gif

PS. Mozesz zalożyc nowy temat tu wpisujemy czego słuchamy a nie co chcemy kupic
jest watek poswiecony albumom
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

muzyczny_gość

No tak...przepraszam za mały offtopic...
Co do Pani Krall, to raczej zagorzałym fanem nie jestem ale słyszałem kilka utworów i sobie pomyślałem że może warto coś mieć. (chociaż wolę np. Norah Jones)
Co do Pani Sarah B..jak dla mnie troszkę "cukierkowaty głos" choć nie wątpliwie piękny...

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Cytat

muzyczny_gość

No tak...przepraszam za mały offtopic...
Co do Pani Krall, to raczej zagorzałym fanem nie jestem ale słyszałem kilka utworów i sobie pomyślałem że może warto coś mieć. (chociaż wolę np. Norah Jones)
Co do Pani Sarah B..jak dla mnie troszkę "cukierkowaty głos" choć nie wątpliwie piękny...

Pozdrawiam



Sev


Jak masz dylemat odnośnie tych dwóch Pań ( Diana lub Norah) to idź do sklepu, zamknij oczy, wylosuj po 1 płycie każdej z nich i będziesz miał to co chcesz.I na pewno trafisz te najlepsze icon_razz.gif Piękne głosy, dobra jakość nagrań i kameralny nastrój, ale nie są warte tego aby np. kolekcjonować sobie ich całe dyskografie. Z podobnych "pubowo - jazzowych" klimatów możesz zainwestować kilka złotych w Madeleine Peyroux, Holly Cole, Patricia Barber albo Ayo. I to też na zasadzie losowania albo na zasadzie kryterium cen. Czyli jak najtaniej a mam to samo. A potem drink lub kawa, miękki fotel i dobry papieros w zęby ( oczywiście jak się jest pełnoletnim) icon_mrgreen.gif , płytka w napęd i ..... melancholia i nostalgia.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...