Skocz do zawartości

Poszukuję sprawdzonych sprzedawców używanych wzmacniaczy stereo, którzy za opłatą udostępniają odsłuch w domu.


1Ender

Recommended Posts

Witam.

Jak w temacie poszukuję sklepów internetowych sprzętu używanego (wzmacniaczy), może być z allegro. Problem jest ze znalezieniem sprzedawcy, który za opłatą, kaucją udostępnią sprzęt do domowego odsłuchu. Z nowym nie ma takiego problemu, chociażby kolega @S4Home wysyła. Natomiast na allegro sytuacja zmieniła się na tyle, że owszem kupić możesz sprzęt spakują i wyślą do domu, ale jak było wcześniej nie ma już 14 dni na zwrot bez podania przyczyny, a więc i na odsłuch. Trochę kłóci się to z ustawą o zakupach na odległość dotyczącą podmiotów prowadzących działalność gospodarczą.

 

Jeżeli znacie sprzedawcę - firmę, nie osobę prywatną, którą możecie polecić i bezproblemowo użycza używany sprzęt audio to proszę o linki ewentualnie wiadomość prywatną.

Dziękuję pozdrawiam.

Nie wiem czy wybrałem dobry dział, ale to w końcu stereo...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 6.06.2017 o 19:14, 1Ender napisał:

. Natomiast na allegro sytuacja zmieniła się na tyle, że owszem kupić możesz sprzęt spakują i wyślą do domu, ale jak było wcześniej nie ma już 14 dni na zwrot bez podania przyczyny, a więc i na odsłuch. Trochę kłóci się to z ustawą o zakupach na odległość dotyczącą podmiotów prowadzących działalność gospodarczą.

Nadal taka zasada obowiązuje, na allegro i w każdym innym sklepie internetowym: jeżeli kupujesz od firmy to masz prawo oddać sprzęt w ciągu 14 dni od jego otrzymania bez podania przyczyny. Jeżeli firma (sklep) twierdzi inaczej (np. w regulaminie) to możesz to zgłosić do UOKIK - za takie numery urząd ten może nałożyć pokaźną karę finansową. Na tej stronie UOKIK to potwierdza:

https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/zwrot-towaru/

Inna sprawa, że lepiej byłoby pokojowo wytłumaczyć sprzedawcy jakie są Twoje prawa i że być może z nich skorzystasz.

Edytowano przez Majtek2013
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro sprzedawcy utrudniają zwrot sprzętu to chyba najlepszym sposobem na testowanie jest kupno, odsłuch i odsprzedaż. Wówczas odsłuch nie musi trwać tylko 14 dni ale nawet kilka miesięcy.

Oczywiście kupno nie byle czego tylko po starannym wyborze pod względem brzmieniowym. Jeżeli @1Ender masz już jakieś doświadczenie to powinieneś wiedzieć, w którą stronę chciałbyś zmienić brzmienie zestawu - to ułatwi dyskusję.

No i jeżeli cena będzie rynkowa a nie z sufitu to odsprzedaż nie powinna się wiązać ze stratą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram Majtka w dużej części. Jeśli mowa o zestawach za średnie pieniądze można tak właśnie robić. Trzeba tylko starannie wybrać sprzęt dobrze też uderzać w urządzenia trzymające cenę i tym sposobem zdobywać doświadczenia odsłuchowe darząc do swojego idealnego zestawu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celuje w wyższy model Rotela, ale sprzedawcy powariowali z cenami. Za Ra-980bx chcą 2000zł! Ten ma podobno łagodną górę pasma i oto chodzi, bo brzmienie i dynamika, scena wszystko mi odpowiada. Może ktoś z forumowiczów ma na sprzedaż Ra-980 w rozsądnej cenie?? Ogólnie te modele można było kupić do 1500 zł, ale to już za super zadbany model...

Za 2k to już bez mała można się rozglądać za pre + końcówka... Jakieś 3 miesiące temu była RC+RB 980 za 1800 - 1900zł... żałuję, że wtedy nie kupiłem, ale brakowało trochę funduszy...

Edytowano przez 1Ender
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta "podobno" łagodna góra to mit. Miałem 985BX (to samo co 980BX tylko z pilotem).  Nie wiem czy w ogóle znajdziesz łagodnie grające Rotele, poza starymi dziadkami vintage - wtedy prawie wszystko tak grało, bardziej lampowo. Rotel jest neutralny, jeśli już w jakąś stronę to raczej twardy, precyzyjny, trzeba odpowiednie kolumny do niego mieć. Zamiast tego Rotela, możesz dobrać bardzo podobnie grającego Harmana HK 680, o połowę taniej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś miesiąc temu widziałem na allegro 980bx za 1200 zł i taką cena jest oki. Komuś coś się poważnie pomyliło żeby za tego rotela wołać 2000 zł czy nawet 1500... powariowali. Znajomy jakieś 7-8 miesięcy temu 980 za 1000 zł kupił ale nie był do końca zadowolony i temat odsprzedał z rs 8 narzekał na słaba kontrolę basu(trochę dziwne), ale to raczej kwestia akustyki i zbyt dużych kolumn w 22 m kw. Tak na marginesie Ender wiesz że jest sporo lepszych wzmakow za 2000 zl siedzisz na forum sporo to pewnie wiesz już co w trawie piszczy;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@don już Ci odpowiadam - nasz kolega napisał:

Dnia 9.06.2017 o 22:21, Note napisał:

Uważałbym na model Ra-985 Bx.  Jest on ostrzejszy w przekazie i nie ma tak ładnej barwy jak Ra-980 Bx. 

Pozdrawiam ...

 

Poza tym słuchałem tego Harmana u gościa razem z kolumnami, które od niego kupiłem. Nie było tak dobrze kontrolowanego niskiego pasma, ale nie omieszkam spróbować jeszcze raz tym w innym ustawieniu kolumn, bo u sprzedawcy akustyka "leżała i kwiczała".

@Sanwing zgoda jest dużo różnych wzmacniaczy, ale po co kombinować skoro dźwięk jest okey poza górnym pasmem? Dlatego chcę iść w wyższe modele tej firmy. Zgadzam się z Tobą 1200 zł to słuszna cena. Znalazłem nawet ogłoszenie na olx Rotela model 980 za 1250 zł, ale sprzedawca też nie odpowiada... Z Gorzowa Wielkopolskiego. No i ma jakiś dziwny numer na 0031...

A z tym brakiem odpowiedzi sprzedawców, to już jakaś plaga??

Na zagranicznych aukcjach znalazłem pre+końcówka Rotela 980 sprzedawane na osobnych aukcjach - ogłoszeniach, razem by wyszło jakieś 400-500 euro z wysyłkami, ale trochę się obawiam.... cegły. Może kupię za granicą, bo w Polsce powariowali z cenami...

Jest jeszcze jedna aukcja na allegro pt. Twardy Zawodnik, tam sprzedawca wystawia już drugi raz 980. A na mojego maila z propozycją 1400zł, nie raczył nawet odpowiedzieć. Model Ra-980 jest poobijany, bez zworek i ma rysy na górnej obudowie. Dałem i tak trochę wygórowaną cenę - moim zdaniem.. Obudowę ewentualnie można pomalować. A czym zamaskować obtłuczenia na rancie górnego frontu?

Zworki i tak trzeba by wymienić, bo te jak pisał mi kolega @Angel bardzo degradują dźwięk. Malować? Jeżeli już to proszkowo, a to dodatkowy koszt około 200zł... A co do zworek ktoś ma pomysł na jakiś  kabelek RCA - używany neutralny?

Reasumując tego sprzedawcy się obawiam, bo olał potencjalnego klienta. Być może sprzedaje złom. Nie odpowiedział mi nawet czy wzmacniacz był przez niego testowany, czy kanały grają równo, czy potencjometr nie trzeszczy itp, itd. Ma niby 100 procent pozytywów. Ale...

Już raz się sparzyłem kupując na odległość i była to dużo niższa kwota...

PS. Moderację proszę o dopisanie tagu do pierwszego wątku w tym temacie pt. Rotel RC, RB, Ra 980 bx.

Dziękuję.

Edytowano przez 1Ender
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ender twoja decyzja twoje pieniądze. Pamiętaj tylko, że najlepsze w audio jest poznawanie i odkrywanie na rotelu świat się nie kończy tym bardziej, że ich ceny są znacznie za wysokie podobnie jest ostatnio z marantz sprzedawcy windują jadąc na fali popularności marek. W cenie około 2000 tys jest w czym wybierać i mowa tu o wiele lepiej brzmiących wzmacniaczach ja bym zagłębił się w lekturę wybrał dwa trzy typy mi odpowiadające, potem popytal jeszcze tu o konkretne już modele i kupować wtedy można. Tak z czystej ciekawości porównał bym tego  Ra 980 do mojego wzmaka ciekaw jestem, który byłby lepszy nie zwracając uwagi na cenę. 

A propos cen. Na olx masz 980bx za 1250 zł. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@1Ender, ten wzmacniacz nie wygląda źle, natomiast cena jest faktycznie wygórowana. Jeśli jesteś przekonany do akurat tego pieca, to widocznie wiesz co robisz. Tym bardziej, jest to już chyba najlepsze granie od Rotela, słynna integra i właściwie najlepiej oceniana, co nie jest oczywiście gwarancją, że akurat Tobie spodoba się na tyle, że zostaniesz z nim na dłużej. Na pewno będzie lepsza kontrola brzmienia w porównaniu do modelu, który posiadasz obecnie. Natomiast przepaści na skalę kanionu Kolorado bym się nie spodziewał z prostego powodu - podobna filozofia brzmienia. Ale przyznaję - dobry wzmacniacz. Jak lubisz ten charakter brzmienia, to ok, ale cenowo powiedzmy do 1200 zł. Możliwe, że będzie u Ciebie diametralna poprawa. 

Hmm, 200 zł. za malowanie proszkowe? Strasznie dużo, niedawno oddałem któryś raz do malowania proszkowego również pokrywę ze sprzętu i za każdym razem kasują mnie 50 zł. Może bardziej rozejrzyj się za lakiernią. Poza tym, taką pokrywę na upartego można samemu odświeżyć. Na forum była już mowa o tym (lakier akrylowy mat).

Obtłuczenia to ja nie wiem czym ogarnąć (markerem). Nie jest aż tak źle w omawianym egzemplarzu z ogłoszenia.

Zworki do wzmacniaczy ma np. Melodika:

https://m.sklep.rms.pl/melodika-md2r02-kabel-2xrca-zworki-do-wzmacniacza-m-in-nad

Choć bardziej proponowałbym te:

http://allegro.pl/clear-zworki-m-b-audio-cable-nad-sansui-rotel-i6842288220.html

Pozdrawiam.

Edytowano przez Revo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego Rotela RA 980BX sprzedałem w zeszłym roku za 1150zł. Osobiście uważam, że ten wzmak w stanie gabinetowym powinien kosztować nie więcej niż 1200zł a to już i tak jest cena wygórowana.:101_point_up:

Jak w Polsce wołają więcej to kup w ...Niemczech:

https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/rotel-verstaerker-ra-980bx-alt-und-selten/656316590-172-3223.

Z wyglądu jest w stanie bdb i tylko trzebaby się upewnić czy technicznie także jest sprawny. Cena 250euro ale do negocjacji (VB). Zbijesz @1Enderdo 200 euro + 100zł za kuriera (sam zamawiasz na przesylarka.pl) i masz Rotela za 1000zł.:D Jeżeli chcesz to mogę Ci pomóc w korespondencji z Niemcem.

A tutaj przykład ile taki Rotel powinien wg rynku kosztować - aukcja z 9 czerwca 2017r. (ok 200 euro):

http://www.ebay.de/itm/Rotel-RA-980BX-Integrated-Amplifier-TOP-Condition-/162534459497?hash=item25d7cf0869:g:WloAAOSwK6RZLWZS

 

Co do brzmienia: Rotel RA 980BX faktycznie nie ma ostrej góry.  Do tego bardzo dobry bas.

Edytowano przez Majtek2013
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Majtek2013 dobrze radzi. W sumie lepiej kupić taniej, bo przy odsprzedaży się nie straci. Albo minimalnie.
Rotel, czy inny wzmacniacz to kwestia gustu. Możesz kupić Rotela, posłuchać z pół roku, rok i pomyśleć o jakimś innym, składając na niego pieniądze.
Chyba, że odsłuchasz kilka najlepszych w podobnej cenie i stwierdzisz, że nie chcesz nic innego.

Co do zworek, to dobre propozycje @Revo. Ja też wolałbym M&B, ponieważ koledzy z forum testują kable tego producenta i mają jak najlepsze zdanie o nich.
Świetny stosunek jakość/cena.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Majtek2013 wiedziałem tę aukcję, będę mieć do Ciebie kilka pytań mogę wysłać PW? Szczerze to nie mam praktyki w kupowaniu na ebay i  trochę się obawiam...

@Angel Znajomy znajomego ma Baltlaba Epocę 1V3 na sprzedaż, może się uda odsłuchać, gdzieś z okolic Legnicy, ale to chyba nie będzie jednak na moją kieszeń. Jutro będę coś wiedział więcej to mogę napisać za ile.

Patrząc na ceny, to za około niecałe 400 euro mogę kupić zestaw dzielony RB+RC serii 980 rotela...Ale każdy element od innego sprzedawcy.
  Poza tym nie upieram się na Rotela, że tylko to i nic więcej. Przede wszystkim chcę trochę wzmacniaczy posłuchać, chyba, że 980bx Rotela mi wybitnie przypasuje. Może coś sugerowanego przez Ciebie @Angel AA model wiesz który... Ogólnie mętlik w głowie + zmęczenie, ale dobrze że w sobotę zjeżdżam już nareszcie. Muszę to sobie poukładać. Przede wszystkim się nie spinam, że muszę mieć na już. I NIEKONIECZNIE ROTEL!! Zobaczymy, bo jak na razie to wiem, że nic nie wiem.

 

@Revo @Angel te zworki od pana Marka oglądałem wcześniej, nawet mam zapisane w obserwowanych. Teraz się tylko utwierdziłem, że to dobry towar. Najbardziej jednak jak posłucham :) Szkoda tylko, że nie ma używanych.

Edytowano przez 1Ender
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1Ender ja tez popieram Kolegów, szczególnie w kwestii dotyczącej kupowania sprzętu zgodnego z Twoimi oczekiwaniami brzmieniowymi. Napisał o tym m.in. Kolega Majtek.

Widzę, że trochę się miotasz pomiędzy sprzętem firmy Rotel i zupełnie innymi rozwiązaniami. Mowa też była w innych watkach o wzmacniaczach lampowych. Wnioskuję z tego, że nadal nie masz sprecyzowanego poglądu, w jakim kierunku zmierzać. Pytałeś m.in. w innym wątku o sprzęt Omaka. Proponuję, abyś poczytał więcej  na ten temat w wątkach lampowych, była tam o tym mowa. Jest tez wątek Kolegi Chili, gdzie piszemy na temat wzmacniaczy lampowych w kwocie zbliżonej do podanej przez Ciebie.

Został wymieniony też tutaj wzmacniacz Baltlab E1v3. To zupełnie inna bajka niż Rotel. Przez wiele lat miałem Baltlaba 2. Wielokrotnie słuchałem wersji 1 o kolejnych produktach tej firmy nie wspominając. Na naszym Forum znajdziesz kilka słów na ten temat. Moim zdaniem Baltlab to świetny wzmacniacz. W dobrze dobranym towarzystwie zagra wręcz rewelacyjnie. Wersja 1 nie powinna kosztować więcej niż 2- 2,5 tys. zł, choć jak widać mało jest tych wzmacniaczy na rynku wtórnym więc mogę się mylić. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Belfer54 dziękuję Ci za zabranie głosu w tej dyskusji. Jest dokładnie tak jak piszesz. Nie zdecydowanie, wynikające z takiej obfitości sprzętu audio.
  Co do moich preferencji brzmieniowych to jak na ten czas są jasno określone. (Co nie oznacza,iż to się nie zmieni).
Wzmacniacz ma grać dynamicznie, dobrze kontrolowane niskie tony, szybkie, mogą być twarde, jak obecnie, ale nie jest to obligo. Środek pasma szczegółowy, ładna szeroka scena, wyraźnie słyszalne źródła pozorne, ale tworzące jedną całość. No i górne pasmo szczegółowe, wyraźnie lecz bez takiego dociążenia. Wzmacniacz Ra-971 byłby dobry, ale do innych kolumn niż te co mam. Takich z lekko wycofaną górą.
  Mógłbym jeszcze pobawić się kabelkami, ale to chcę zostawić na później jak już sprawa wzmacniacza się nieco wyklaruje. Mógłbym poddać swój wzmacniacz modyfikacji i wymiany starej elektroniki (wymiana wszystkich "elektrolitów" na nowe) + modyfikacja toru. Ale nie chcę tylko dlatego, że widzę jak teraz jest trudno cokolwiek sprzedać.. I np. takie zapewnienie, iż wzmacniacze po modzie od jednego pana, sprzedają się od ręki i bez straty, jakoś mnie nie przekonuje...

Tak temat lampy, się pojawił, bo czytałem, że te wzmacniacze mogą zagrać bardzo dynamicznie, ale ja nie jestem przekonany do ich grania, bo nigdy nie słyszałem takiego grania. Lekkie ocieplenie i przyciemnienie w stosunku do obecnego wzmaka mogło by być. Nie chcę słodyczy i ciepła ogniska, raczej taki płomyk zapalniczki, taka alegoria...Chyba, że są wzmacniacze lampowe, nie za ciepło grające?

Omaka, na razie pomijam, gdyż bardzo rzadko się pojawia na rynku wtórnym. Zgłębie temat i wtedy zapytam.

Temat końcówek mocy i przedwzmacniaczy wałkowany pewnie niejednokrotnie, ale pytanie mam czy brać pod uwagę np. słabszy zestaw dzielony, czy też lepszą integrę? @Belfer54 Masz jakąś teorię (praktykę) na ten temat?

Domyślam się też, że koszty naprawy takiego zestawu są wyższe niż wzmacniaczy zintegrowanych. Biorę wszystkie opcje pod uwagę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę trochę przewrotnie. Gdyby odpowiedź na to pytanie była tak prosta i oczywista, to już wszyscy  na tym forum mieliby zestawy złożone z pre i końcówek mocy lub ze wzmacniaczy zintegrowanych. Natomiast odpowiedź jest jak zwykle skomplikowana i wieloaspektowa. Jedno i drugie rozwiązane ma swoich zwolenników jak i przeciwników, lub inaczej takich, którzy znaleźli swoje spełnienie w danym rozwiązaniu i przy nim pozostali. Gdybyś poczytał uważnie forum zorientujesz się, że wśród, nazwijmy to, bardziej zaawansowanych Kolegów są tacy, którzy preferują oba te rozwiązania i posiadają lub posiadali zestawy skonfigurowane na bazie  pre i końcówek i wzmacniaczy zintegrowanych.

Natomiast „czy brać pod uwagę np. słabszy zestaw dzielony, czy też lepszą integrę?”

Na to pytanie nie odpowiem wprost i to celowo i wątpię, aby ktokolwiek dał na nie odpowiedź w 100%. Ja np. nie wiem, co to oznacza słabszy zestaw dzielony i lepsza integraf. W określonych warunkach, z określonymi kolumnami (pytał o nie Ciebie Kolega Majtek), odpowiednio dobranym okablowaniem słabszy teoretycznie system dzielony zagra lepiej niż teoretycznie lepsza integra.

Jeśli zajdzie potrzeba myślę, że nie tylko ja, ale też Koledzy podejmą temat o wyższości urządzeń pre+końcówka nad integraf lub odwrotnie.

Ponieważ masz już określone upodobania brzmieniowe powinieneś podjąć kroki, działania, które opisali Koledzy m.in. w postach nr 5.6,15. Ja nadal natomiast odnoszę wrażenie, że kręcisz się w koło. Nie wiem też jaki ma być górny pułap cenowy tego potencjalnego wzmacniacza - pre+ końcówka lub integry.

Jeśli chodzi o wzmacniacze lampowe, to czytając wątki lampowe – o tym już chyba pisałem, chyba, że mam de javu – znajdziesz w nich wszelkie informacje na temat tego jak lampy potrafią zagrać. Od lat na tym forum Koledzy posiadający wzmacniacze lampowe opisują swoje wrażenia, podając w jakiej konfiguracji, czyli z jakimi kolumnami, kablami, odtwarzaczami grają te wzmacniacze. Znam wzmacniacze lampowe – o tym też pisano wielokrotnie – które potrafią zagrać tak dynamicznie i otwartym dźwiękiem, że kapcie z nóg spadają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, 1Ender napisał:

Temat końcówek mocy i przedwzmacniaczy wałkowany pewnie niejednokrotnie, ale pytanie mam czy brać pod uwagę np. słabszy zestaw dzielony, czy też lepszą integrę?

Nie ma tu reguły, jednoznacznej odpowiedzi. Jeśli oba zestawy są w stanie poprawnie wysterować kolumny to przede wszystkim bierz to co się lepiej zgrywa. Można zauważyć, że większość końcówek mocy ma najczęściej moc >100W lub znacznie więcej. Integry raczej są do ok 100W, często mniej. Więc to już sugeruje, że dzielone zestawy przeznaczone są w większości do wymagających prądowo kolumn (wiadomo że są i końcówki o niskiej mocy, ale to rzadkość). Dzielony zestaw nie różni się niczym od integry, poza tym że ma rozdzielone obie sekcje i więcej miejsca w obudowie, więc ich budowa może być nieco mniej wymuszona kompromisami i mniej ograniczona wielkością, może np mieć wyższą moc i lepsze chłodzenie. Dzielone zestawy (bazując na modelach w ramach tej samej firmy) są zawsze w wyższych cenach więc z jednej strony lepiej, ale trzeba za to zapłacić (i tu powstaje kolejny dylemat czy np nie lepiej kupić lepszą integrę innej marki).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z kolegami "przedpiszcami". 
Czasem lepsza może być integra, czasem zestaw dzielony. Zazwyczaj w ofercie jednej marki integra kończy pewien etap i zaczynają się zestawy dzielone. Czasem "dzielonka" może mieć niższą moc, ale lepsze zasilanie i zagra swobodniej niż integra.
A bywa, że w podobnej cenie wzmacniacz zintegrowany będzie miał lepszą jakość, bo duża część budżetu nie pójdzie na dwa osobne zestawy zasilające i dwie osobne obudowy.
Tak, że rzeczywiście nie ma reguły. Choć rzeczywiście jak pisałem poruszając się w ramach jednej marki zestawy dzielone powinny być lepsze. Ale też są na ogół droższe. I musisz pamiętać, że pre i końcówkę trzeba połączyć dobrymi interkonektami. A to dodatkowy koszt.

Co do wzmacniaczy lampowych, to nie daj się zwieść stereotypom. Są owszem lampowce grające ciepło, słodko, gładko, gęsto, łagodnie, ospale. Ale są także jak pisał @Belfer54, bardzo dynamicznie, mocno, detalicznie i chłodno grające.

Pamiętam jak miałem wzmacniacz dzielony Kenwood L-1000C/L-1000M. Jak dla mnie był za chłodny, za twardo grający. Choć poza tym niewiele miałem mu do zarzucenia. Wcześniej końcówka grała z jeszcze bardziej chłodnym i detalicznym przedwzmacniaczem Calsse Audio CP-35mkII. Żona twierdziła (i miała rację), że jest lepszy niż pre Kenwooda. Ale było naprawdę za jasno, za chłodno. Jak dla mnie.

Poszukałem zatem wzmacniacza lampowego, który od lat już mi się marzył. I słuchałem ich wiele. A to na Audio Show. A to w salonach audio. A to jakiś kolega coś przywiózł (np. Manleya Stingraya, czy Amplifona WT 40). 
Na jednym z AS usłyszałem wzmacniacz firmy Raysonic. bardzo podobało mi się to granie. Później przeczytałem gdzieś, że to konstrukcja bliźniacza ze wzmacniaczami Ayon Audio. przyznam, że w ciemno kupiłem wzmacniacz Ayon Spirit mkI.
Po podłączeniu (była dobra rozgrzewka) wzmacniacz zagrał dość analitycznie, chłodno, choć dynamicznie, z dobrymi wszystkimi podzakresami. Spojrzeliśmy na siebie z żoną z lekkim zdziwieniem. Wzmacniacz nie grał wcale tak ciepło, słodko, "lampowo" jak się spodziewaliśmy. Moja luba stwierdziła, że nie gra wcale cieplej, czy milej niż Kenwood. Ale na pewno nie miał lekko podkreślonych sybilantów jak tranzystorowiec. Na pewno nic nie drażniło, nie kuło w uszy. 

Poczytałem później o tym wzmacniaczu, o lampach. Dowiedziałem się, że lampy mogą bardzo dużo zmienić w brzmieniu. A przecież w przedwzmacniaczu były już Sylvanie NOS a nie Electro-Harmonix. W stopniu końcowym wciąż E-H, lecz tu miały dobrą opinie, więc na razie nie myślałem o zmianie. Po przetestowaniu kilku lamp, wybrałem do odwracacza fazy Mullarda box plates, rocznik chyba '79 (NOS). Jako sterujące kupiłem później Mullard Black Sable Edition z '50 roku (kriogenizowane). I to mi bardzo nie tyle ociepliło brzmienie (choć też), ale dodało świetnej barwy, gęstości, namacalności, muzykalności itp. 
Później zachciało mi się jeszcze bardziej ocieplić ale i przyciemnić brzmienie. Kupiłem kwadrę lamp mocy Shuguang Black Treasure KT88-Z, tzw. czarne lampy. I tu przesadziłem. Grało bardzo przyjemnie, ale zrobiło się zbyt słodko, gęsto, ciepło. 
Żona stwierdziła, że lampami można o wiele bardziej zmienić brzmienie niż kablami. I znów miała rację.

Edytowano przez Angel
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję @Angel, @Belfer54, @don oraz wszystkim, których nie wymieniłem za cenne uwagi. Mam ochotę posłuchać Blatlaba jest on jakieś 15 km od Legnicy. Być dżwięk mi przypasuje i go kupię. Cenę już znam.
  Jutro zjeżdżam już na szczęście do Polski.
Co do Rotela to się wstrzymuję z zakupami. Nie chcę kolej wtopy z zakupem bez odsłuchu. Ceny rzeczywiście są dość mocno wygórowane za model Ra-980bx. 2000 zł czy nawet 1500zł to już "przesada". A sprzedawcy ani myślą "zejść" z ceny. Więc niech sobie sprzedają w tych kwotach, ale ja nie kupuję tego. Gdyby się trafił zadbany model Ra-980bx w okolicach 1200zł to jest to temat do przemyślenia...

Co do lamp to chyba jeszcze nie dojrzałem do tematu na tyle... więc też na razie odpuszczam. Budżet trochę napięty myślę że 1000 - 2000 zł jest ok. Ale raczej będę szukał czegoś w okolicach środka (budżetu). Pierwsze co chcę zrobić po przyjeździe, to wystawię Ra-971 na olx i zrobię specjalną cenę dla forumowiczów. Można już pisać do mnie PW w tej sprawie.

Dopiero po sfinalizowaniu sprzedaży, kupię następcę.

Bardzo dziękuję raz jeszcze wszystkim.



 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1Ender zamieść ogłoszenie o sprzedaży na naszym forum w dziale Giełda.

Co do Baltlaba, to powinieneś go posłuchać ze swoimi kolumnami. Jest to wyjątkowy wzmacniacz. Gdyby nie brak miejsca w domu zapewne byłbym nadal jego posiadaczem. 

Dużo napisano o Baltlabie na innych i na naszym Forum. Baltlab, przynajmniej v.2 jest bardzo wrażliwy na sprzęt towarzyszący. Im lepsze kolumny i odtwarzacz tym lepiej. Zresztą jak znajdziesz czas poczytaj informacje i wypowiedzi forumowiczów na jego temat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał Belfer54, Batlab jest wrażliwy na sprzęt towarzyszący. Im lepsze towarzystwo mu zapewnimy, tym lepszym dźwiękiem się on odwdzięczy. Gra on przy tym neutralnie, na pewno nie ma tu mowy o żadnym ociepleniu czy rozmiękczeniu i rozmydleniu dźwięku. Efekt finalny zależy jednak w dużym stopniu od tego z czym go połączysz.

Wracając do tematu integra czy dzielonka, to również podpisuję się pod tym co pisali przedmówcy. Nie da się jednoznacznie określić które z rozwiązań jest lepsze. W jednej obudowie można przecież umieścić zarówno genialne połączenie pre + koncówka,  jak i bardzo słabe ich zestawienie. To samo tyczy się przypadku gdy rozdzielimy to na dwie osobne obudowy. Kolejną kwestią jest to, że z jednej strony rozdzielenie wzmacniacza na dwa osobne urządzenia daje Ci więcej możliwości w modyfikowaniu brzmienia całego zestawu (poprzez zmianę tylko jednej z "połówek" wzmacniacza), z drugiej strony jednak mamy przez to kolejny klocek, który trzeba spasować z resztą systemu. Czyli coś za coś. Jak to w świecie audio bywa, nie ma tu jednej właściwej drogi, która na 100% da Ci satysfakcję :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...