Celdur Napisano 9 października 2018 Udostępnij Napisano 9 października 2018 Cześć, Jakie macie patenty aby zabezpieczyć sprzęt Hi Fi przed ciekawskimi paluszkami dzieci, lub zalaniem, lub porysowaniem lub tysiącem innych przypadków :) Niestety u mnie komoda dość niziutka i zastanawiam się po prostu nad czymś wysokim, ale może są inne ciekawe rozwiązania. Pozdrawiam, Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 9 października 2018 Udostępnij Napisano 9 października 2018 Kojec. Który układasz jak spore dla dziecka. Sprawdza się w 100 procentach. Widziałem to u innego użytkownika Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nowy78 Napisano 9 października 2018 Udostępnij Napisano 9 października 2018 (edytowany) Można też przyuważyć czego dziecko nie lubi i postawić to obok sprzętu. Żona wprawdzie protestuje, ale ja mam np parasolki (złożone - to wystarcza) w pobliżu kolumn. Zero problemu, synek zupełnie przestał się nimi interesować Edytowano 9 października 2018 przez nowy78 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 10 października 2018 Udostępnij Napisano 10 października 2018 Ooooo to ciekawe. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek Jankowski Napisano 10 października 2018 Udostępnij Napisano 10 października 2018 Tłumaczenie od najmłodszych lat czego nie wolno ruszać. Np. wciskania membran i błyszczących kopułek. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 10 października 2018 Udostępnij Napisano 10 października 2018 Dziecko to rozumie odwrotnie. Nie rób!! Robi. Nie tykaj!! Tyka. Jedz ten obiad!! Nie je, mimo że głodne. No takie są. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Top Hi-Fi & Video Design Napisano 11 października 2018 Udostępnij Napisano 11 października 2018 Kwestia wychowania, na prawdę idzie nauczyć dziecko co wolno a czego nie. Ale trzeba być konsekwentnym. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nowy78 Napisano 11 października 2018 Udostępnij Napisano 11 października 2018 Starsze, kilkuletnie zapewne tak, ale nie półtorarocznego, czy nawet dwuletniego brzdąca. To niestety najgorszy okres - już jest mobilny i bardzo wszędobylski, wszystko chce poznać, a jeszcze niewiele rozumie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 11 października 2018 Udostępnij Napisano 11 października 2018 Dokładnie tak. Dlatego barierki sie sprawdzają. Ale muszę też sprawdzić z tym przedmiotem których się boi obok. Piotrek Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 11 października 2018 Udostępnij Napisano 11 października 2018 Pastuch elektryczny Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirs Napisano 11 października 2018 Udostępnij Napisano 11 października 2018 6 godzin temu, Top Hi-Fi Poznań napisał: Kwestia wychowania, na prawdę idzie nauczyć dziecko co wolno a czego nie. Ale trzeba być konsekwentnym. Oj chyba naczytałeś się książek o wychowaniu dzieci.Teoria swoje a praktyka swoje....nowy78 dobrze to ujął,takie maluchy roczne czy półtora a nawe dwulatki z ich temperamentem trudno upilnować. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 12 października 2018 Udostępnij Napisano 12 października 2018 12 godzin temu, audiowit napisał: Pastuch elektryczny Hehehehe. Uwierz i tak nie pomoże. Ta chęć wciśnięcia kopolki i dotknięcia gałki głośności jest mocniejsza niż audiofilski mus wymiany bezpieczników czy podkładek pod kable głośnikowe. To obsesja Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 12 października 2018 Udostępnij Napisano 12 października 2018 Wiem. Moja corka pierwszego dnia, po pół godzinie bytnosci moich kef reference wcisneła kopólke w sredniotonowcu. Szybka akcja z odkurzaczem uratowała sytuację. Z corką miałem poważną rozmowę i od tego momentu nie podchodzi do sprzetu. Ma to podwojnie duże znaczenie. Na lampach mam 1300V. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nowy78 Napisano 12 października 2018 Udostępnij Napisano 12 października 2018 29 minut temu, audiowit napisał: Na lampach mam 1300V. To chyba stąd pomysł z tym pastuchem Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 12 października 2018 Udostępnij Napisano 12 października 2018 Żarcik. Też jestem zdania, ze 2 letniemu dziecku nie wytlumaczysz. 4 letniemu już bardziej. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 12 października 2018 Udostępnij Napisano 12 października 2018 Porażenie prądem skutecznie oducza dotykania , pamiętam jak jako dziecko mimo ostrzeżeń wsadziłem paluszek (taki do jedzenia , chyba nawet polizałem) do kontaktu i mnie lekko kopnęło jak widać do dziś pamiętam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nowy78 Napisano 12 października 2018 Udostępnij Napisano 12 października 2018 Tu żarcik, ale po zastanowieniu to czasem należałoby zapytać jak chronić dziecko przed sprzętem, a nie sprzęt przed dzieckiem. Mamy wspomniane już lampy, gorące i "elektryczne", kolumny - konstrukcje smukłe, wysokie i dość ciężkie, a do tego plątanina kabli (mój synek bardzo je lubi , podobno po mnie ). Wychodzi na to, że najlepiej po prostu dobrze pilnować dziecko. Po prostu... to jednak nie jest dobre słowo Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 12 października 2018 Udostępnij Napisano 12 października 2018 No właśnie bo twoja rozumie słowa które do niej mówisz. A to już 90 procent sukcesu. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEMOLKA Napisano 12 października 2018 Udostępnij Napisano 12 października 2018 Dnia 10.10.2018 o 17:14, S4Home napisał: Dziecko to rozumie odwrotnie. Nie rób!! Robi. Nie tykaj!! Tyka. Jedz ten obiad!! Nie je, mimo że głodne. No takie są. Heh Niestety ale u mnie tak jest tylko ze zdwojoną siła?(2dzieci) Dnia 11.10.2018 o 13:50, Top Hi-Fi Poznań napisał: Kwestia wychowania, na prawdę idzie nauczyć dziecko co wolno a czego nie. Ale trzeba być konsekwentnym. Niekoniecznie a szczególnie jeśli chodzi o te najmniejsze które nazywam niereformowalne? Przykład z życia. Córcia 1,5r mimo grożenia paluszkiem że nie wolno wchodzić na krzesełko i potem na biurko pewnego razu dopięła swego. Skończyło się upadkiem i złamana ręka! Jak myślicie co pierwsze zrobiła po powrocie ze szpitala?... Znowu zaczęła wchodzić na biurko ale z gipsem jej to ciężko wychodziło ? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Top Hi-Fi & Video Design Napisano 12 października 2018 Udostępnij Napisano 12 października 2018 Panowie, macie rację. Chodziło mi o trochę większe szkraby, takiego malucha co ledwo zaczął chodzić to nie da się nauczyć Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.