Skocz do zawartości

Racjonalny zestaw startowy


Optymalista

Recommended Posts

Jak wielu przede mną proszę o poradę. Chcę kupić sprzęt do grania do pokoju ok 28 m kw. jak na obrazku. Dodam tylko, że pokój ma ok. 3,3 m wysokości.

Muzyka głównie Spotify i radio. Nie jest konieczne CD. Porządane: Bluetooth. USB mile widziane ale nie konieczne.

1. Zacznę od nietypowych rzeczy. Pragnąłbym, żeby sprzęt miał wyłącznik czasowy (ukołysał mnie do snu :) ) i włączał się automatycznie o ustawionej godzinie (służył jako budzik). Dobrze by było gdyby po włączeniu stopniowo zwiększał głośność tak by mnie łagodnie obudzić :) Jeśli nie ma takich udogodnień to chociaż, żeby włączał się na wyższym poziomie głośności niż zasypiał (wtedy ma mnie obudzić). No i żeby pozwalał zasypiać np. przy Spotify, a budzić radiem. Może to niemożliwe, a może standardowe - nie znam się więc pytam.

2. Oczywiście ma służyć głównie do normalnego słuchania muzyki i jako tor dzwiękowy do TV.

3. Czego słucham? Spotify Premium. Morricone, Odell, Grechuta, Sojka, Coldplay, Dylan, SBB, Fleetwood Mac, Thirty Second to Mars, Tom Waits, U2, Kleyff, Pink Floyd, Sting, Diere Straits  i wiele innych więc trudno o jakieś uogólnienie.

4. Mam ograniczone środki i jestem ścisły w rozumowaniu. Jeśli na ślepo nie odróżnię sprzętu to nie kupie droższego.

5. Mogę wydać ok. 4 tys. ale jeśli się da mniej niż 2 to będzie bardzo dobrze.

Oczywiście sporo poczytałem przed tym zapytaniem. Jeśli wzmaczniacz (ampli czy inny sprzęt) jest mniej prestiżowy ale gra PRAWIE tak samo i kosztuje mniej jest dla mnie.

Jaki zestaw polecacie przyjaciele (a może jest jakaś przyjaciółka?)?

pokój - uproszczone.png

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do sprzętu pewnie koledzy / koleżanki  zaraz coś poradzą dzwiękowo. Funkcjonalnie mam dodatkowe pytanie

1 godzinę temu, Optymalista napisał:

1. Zacznę od nietypowych rzeczy. Pragnąłbym, żeby sprzęt miał wyłącznik czasowy (ukołysał mnie do snu :) ) i włączał się automatycznie o ustawionej godzinie (służył jako budzik). Dobrze by było gdyby po włączeniu stopniowo zwiększał głośność tak by mnie łagodnie obudzić :) Jeśli nie ma takich udogodnień to chociaż, żeby włączał się na wyższym poziomie głośności niż zasypiał (wtedy ma mnie obudzić). No i żeby pozwalał zasypiać np. przy Spotify, a budzić radiem. Może to niemożliwe, a może standardowe - nie znam się więc pytam.

Budzik spokojnie można połączyć ze Spotify ( nawet google zegar sobie poradzi ), pytanie bardziej o usypianie. Czy chcesz ustawić ,żeby urządzenie wyłączyło muzykę np za 50 min ( wtedy tak samo aplikacja sobie poradzi) czy raczej, żeby wyłączyło muzykę codziennie o 24 ? Najbardziej funkcjonalna pewnie byłaby po prostu jakaś wieża ale nie nie sądze,że nagłośni 28 metrów.

//Edit bo wpadłem na 1 pomysł

Jest taki niedrogi Streamer iEast M20 za około 400 zł nowy bądź 250 używany , który możesz podpiąć pod dowolny wzmacniacz. Ma funkcję zarówno budzika jak i Sleep timer. Możesz ustawić Spotify lub np vTuner 

Edytowano przez Tomasz Syta
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

z tymi zmiennymi poziomami głośności będzie trudno. Myśle, że można to oprzeć na bazie zewnetrznego odtwarzacza, chociażby wspomnianego iEast, do tego dobrać optymalny wzmacniacz i kolumny. Zwróciłbym uwagę na dwa modele wzmacniaczy - NAD C326 BEE oraz Marantz PM6006. NAD jest bardziej dynamiczny, szybki, energiczny. Marantz natomast oferuje brzmienie znacznie bardziej plastyczne, wypełnione, dokładne, analityczne. Natomiast dobrym uzupełnieniem będą kolumny Monitor Audio MR6 lub trochę lepsze Q Acoustic QA3050i. Takie konfiguracje zapewnią Ci spójny, dynamiczny i tak naprawdę uniwersalny dźwięk.

Zapraszam serdecznie do naszego salonu na odsłuchy, porównania oraz indywidualne wyceny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Tomasz Syta napisał:

Jest taki niedrogi Streamer iEast M20 za około 400 zł nowy bądź 250 używany , który możesz podpiąć pod dowolny wzmacniacz. Ma funkcję zarówno budzika jak i Sleep timer. Możesz ustawić Spotify lub np vTuner 

 

Dziękuję Tomaszu. Nie używałem vTunera. Po Twoim wpisie włączyłem na komputerze. Po ok kilkunastu minutach zamilkł. Musiałem go restartować. Teraz gra ale jest ryzyko, że by mnie nie obudził i musiałby się chyba asekurować budzikie bardziej tradycynym :) Leprze byłoby więc radio na falach UKF lub bardziej pewne rozwiązanie internetowe. Ale testuję vTunera i teraz gra.

49 minut temu, Q21 napisał:

Witaj,

z tymi zmiennymi poziomami głośności będzie trudno. Myśle, że można to oprzeć na bazie zewnetrznego odtwarzacza, chociażby wspomnianego iEast, do tego dobrać optymalny wzmacniacz i kolumn

 

Dopóki nikt nikt nie podpowie takiego rozwiązania, i zabezpieczając się gdyby również zewnętrzne odtwarzacze nie dały rady z tymi poziomami głośności to zawieśmy chwilowo ten warunek. Czy to coś zmienia w Twojej propozycji?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli możemy zrezygnować z tej funkcjonalności, system zbudowałbym na bazie amplitunera Onkyo TX-8250 lub wzmacniacza NAD C338 (to klasyczny wzmacniacz, wyposażony jednak w google chromecast, tak więc masz pełną funkcjonalność sieciową). Kolumny to już kwestia Twoich preferencji. Bardzo bezpiecznym i uniwersalnym rozwiązaniem będzie Monitor Audio MR6. Q Acoustics QA3050i to dociążone, bardzo plastyczne granie. Ciekawą opcja jest także Pylon Audio Pearl 27.

Zapraszam na odsłuchy i indywidualne wyceny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Marcin Dryl napisał:

Oczywiście jest to propozycja bez budzika. Czy ten Onkyo controller na pewno nie ma funkcji uruchamiania o określonej godzinie ? A.moze jakąś inna aplikacja jest w stanie włączyć controller tak jak obecnie budzik google włącza Spotify ?

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka
 

Hej Marcin, da się to zrobić z aplikacji. Nie wiem czy w Onkyo jest tak samo, ale sprawdź czy kiedy jest w standby i uruchomisz Spotify connect to się wybudzi ( moja Yamaha tak robi) jeśli tak to ustawiasz budzik, jako dźwięk budzika Spotify i jako głośnik Twoje Onkyo. Limitacją tutaj jest, że musisz mieć tel połączony do tej samej WiFi co Onkyo kiedy idziesz spać 

Edytowano przez Tomasz Syta
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Q21 napisał:

system zbudowałbym na bazie amplitunera Onkyo TX-8250 lub wzmacniacza NAD C338 (to klasyczny wzmacniacz, wyposażony jednak w google chromecast, tak więc masz pełną funkcjonalność sieciową).

To klasyczny zegarek, tylko z cyfrowym wyświetlaczem. To klasyczny sedan, tylko z nadwoziem kombi i składanym dachem. Litości... Jedyne co ten NAD ma klasycznego, to szerokość obudowy. Ma impulsowy zasilacz, impulsowe końcówki w klasie D, wyświetlacz, DAC-a, moduły komunikacji sieciowej i streamer. To już to Onkyo bardziej zasługuje na miano klasycznego wzmacniacza, bo oprócz standardowej obudowy ma także liniowy zasilacz i tradycyjne tranzystory w końcówce mocy. Skończcie wreszcie z tą nomenklaturową szopką (to uwaga do całej branży). Nie da się zjeść jabłka i mieć jabłko.   

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krafcie, przebrnąłem przez cały Twój wątek o odsłuchach w ciemno (fanfary) :) W nagrodę zaspokój moją ciekawość. Chodzi o Twoją opinię. Jednym z przewijających się tam wątków jest „silne przypuszczenie, że dobrze zrobione wzmacniacze dają podobny sygnał na wyjściu”. Tak to zrozumiałem, uogólniłem i złagodziłem wnioski, żeby nie rozpalać tu sporu. Czy udało Ci się posiąść wiedzę, żeby określić mniej więcej, jaka to jest minimalna klasa wzmacniaczy na rynku, od któej możemy już domniemywać, że dają radę? Od jakich cen, a może konkretne modele. A może i amplitunery dają radę? Są jakieś ich porównania ze wzmacniaczami? Masz wiedzę? Jeśli nie chcesz tu, możesz na priv, albo w swoim wątku :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da się chyba dać prostej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Zależy to bowiem m.in. od charakterystyk podłączonych kolumn, wielkości pomieszczenia i preferencji co do głośności odsłuchów. Z dużym przybliżeniem można chyba jednak założyć, i testy to potwierdzają, że w tzw. normalnych warunkach większość wzmacniaczy da radę. Cena chyba nie ma tu większego znaczenia, bo nawet malutkie impulsowe wzmacniaczyki w ślepych testach bywają nierozróżnialne od klasycznych, pełnowymiarowych klocków. Amplitunery też w niczym zasadniczo nie ustępują tzw. klasycznym wzmacniaczom (choć to określenie od pewnego czasu niemal straciło sens, bo większość popularnych wzmacniaczy ma obecnie na pokładzie DAC-i, a sporo także moduły strumieniowe, więc funkcjonalnie i konstrukcyjnie prawie się nie różną od amplitunerów). Nie wiem czy czytałeś mój wątek o teście Yamahy R-N803? W odsłuchach u mnie w domu nie udało mi się jej rozróżnić od klasycznego (tym razem naprawdę) wzmacniacza Marantz PM8005. To, że tanie wzmacniacze potrafią zagrać tak samo, jak te droższe, nie oznacza jednak, że droższych nie warto kupować. Czasem opłaca się zainwestować w solidniejsze wykonanie i niezawodność (o wyglądzie nie wspominając).

PS Rozumiem, że większość forumowiczów nie zgodzi się z tym, co wyżej napisałem. Ponieważ jednak wałkowaliśmy ten temat na forum wielokrotnie i chyba wszystkie argumenty za i przeciw już padły, to proponuję w tym wątku polemikę z poglądem, że "wszystkie wzmacniacze grają tak samo" sobie darować. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do punktu pierwszego to takie funkcjonalności mają jedynie mini wieże o ile dobrze pamiętam. Czy da się to obejść aplikacjami? Nie wiem nie zastanawiałem się nad tym. Ale moim zdaniem szkoda żeby ograniczać się do wyboru sprzetu ze względu na budzik.

Może koledzy ogarną to systemowo i wtedy po prostu masz szerszy wybór.

 

Zaprasza po lepszeceny

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, S4Home napisał:

Ale moim zdaniem szkoda żeby ograniczać się do wyboru sprzetu ze względu na budzik.

 

Przyjemność słuchania mogłaby nam towarzyszyć od początku do końca dnia. A implementacja nie powinna praktycznie wpływać na cenę. Jeśli producenci posiłkują się opiniami z kanałów dystrybucji to proszę ten postulat zgłosić :) Ale oczywiście masz rację nie może to być warunek decydujący.

No to teraz może z drugiego końca. Zauważyłem, że o ile opinie co do wpływu na jakość muzyki formatu plików, wzmacniaczy, kabli i innych elementów są podzielone, to jakość kolumn wzbudza najmniej kontrowersji (a może wcale ich nie wzbudza). Może więc od kolumn należałoby zaczynać kompletowanie i posuwać się stopniowo w drugą stronę? Jakie są Twoje typy w przedziale: od 1 tys. do 3 tys. z przeskokiem co 500 zł (do 1000, 1500, 2000, 2500, 3000) za parę? Opinii innych forumowiczów w tej sprawie też jestem ciekaw.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Optymalista napisał:

Może więc od kolumn należałoby zaczynać kompletowanie i posuwać się stopniowo w drugą stronę? Jakie są Twoje typy w przedziale: od 1 tys. do 3 tys. z przeskokiem co 500 zł (do 1000, 1500, 2000, 2500, 3000) za parę? Opinii innych forumowiczów w tej sprawie też jestem ciekaw.

To bez sensu. Nikt nie ma tyle czasu by pisać eseje w temacie wymienionym. Ewentualnie poszukaj w internecie.

Określ maksymalny budżet. Będziemy szukać najlepszych w danym przedziale cenowym. Tak aby zapewnić synergiczne brzmienie pomiędzy wzmacniaczem a kolumnami. 

Pozdrawiam 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, 1Ender napisał:

To bez sensu. Nikt nie ma tyle czasu by pisać eseje w temacie wymienionym. Ewentualnie poszukaj w internecie.

Określ maksymalny budżet. Będziemy szukać najlepszych w danym przedziale cenowym. Tak aby zapewnić synergiczne brzmienie pomiędzy wzmacniaczem a kolumnami. 

Pozdrawiam 

Wydaje się, że Twoja propozycja szukania synergii nadaje się bardziej na eseje niż napisanie: moim zdaniem np. do 2 tys. zł najlepszymi kolumnami są A i B (jeśli ktoś chce może, ale nie musi, podać jeden model, który uważa, że najlepiej je napędza). Nie trzeba obstawiać wszystkich przedziałów jeśli się nie wie. Można napisać co się ma jeśli to jest ten najlepszy wybór.
Sprzedawcy mogliby (jeśłi mogą) podać jakie modele najlepiej się sprzedają w tych przedziałach.
Może okaże się, że u różnych osób zaczną przeważać te same modele (kupione,, czy odsłuchane). Po ich wytypowaniu mógłbym spytać: z czym najlepiej grają? I tak po kolei.

Wydaje mi się, może źle, że to lepszy krok do wytypowania kilku zestawów do odsłuchania niż analiza kwiecistych, zagadkowych opisów, mnogich kombinacji, które się pojawiają. Może się mylę, a może się uda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...