Kable diy, których nie słychać ;)

[DiBatonio]

28 minut temu, tomek4446 napisał:

widzę , że stawiasz na estetykę. To się ceni. Ja to raczej pomijam , ma się przede wszystkim nie rozlecieć i nie zrobić zwarcia  

Muszę,  chociaż to nie tylko estetyka, solidność w tym przypadku też, połączenie jest trwałe i bez nadmiaru spoiwa.

A z estetyką to jest tak, że przyjemnie jest otrzymać tak ubrane kabelki 😉

 

28 minut temu, tomek4446 napisał:

Niestety wtyki są trudne do lutowania

Eeeee tam wtyki nie są trudne.

Spróbuj kiedyś lutować przewody z Litzy, to jest wyzwanie. Jak chcesz to pokaże o którą litze mi chodzi, nigdy więcej, chociaż ostatnio podmieniałem na moim warkoczu słuchawkowym wtyki, szlag mnie trafiał. 

Żadne wtyki nie są dla mnietakim wyzwaniem, jak litza.

 

28 minut temu, tomek4446 napisał:

Trzeba bardzo dobrze na wysokiej temperaturze go nagrzać w miejscu styku, by cyna dobrze załapała

 Ale metalowe  części wtyku tak, już same spoiwo lepiej nie.

Przy tej okazji, trzeba uważać, by od tej temperatury środkowy pin sygnałowy wtyku nie przechylał się. Kiedy pod wpływem temperatury kawałek plastiku zaczyna się nadmiernie grzać i robić plastyczny.

Może dojść do sytuacji, gdzie pin jest przekoślawiony i nie jest centrycznie w środku, spróbuj zapiąć później taki wtyk w gnieździe 😉

Mam na to patent, prosty myk, tylko stacja lutownicza musi być sensowna, bo metal odbiera temperaturę z grota i wtedy klei się do pinu i cyny.

Edytowano 14 lipca przez DiBatonio

[tomek4446]

7 minut temu, DiBatonio napisał:

A z estetyką to jest tak, że przyjemnie jest otrzymać tak ubrane kabelki

Jasne , że tak. Wiesz , jak to jest " szewc bez butów chodzi "  Jak robiłem dla znajomych, to jakoś ładniej wyglądały , a dla siebie to brak mi cierpliwości. Kable traktuje czysto technicznie.

[DiBatonio]

34 minuty temu, tomek4446 napisał:

Ja zwykle w takich przypadkach najpierw smaruje miejsce lutowania pastą lutowniczą

Jaką,  chyba nie cynela z puszeczki ? 😉

8 minut temu, tomek4446 napisał:

Kable traktuje czysto technicznie.

Ale zrobione byle jak, mogą zrobić szkody, a nie wiem jak sonicznie 😉

34 minuty temu, tomek4446 napisał:

Pasują idealnie , lutuje się idealnie. Są ciężkie , metalowe korpusy , trzeba dobrze odizolować kabel i je złożyć tak by plastik zaciskowy trwale zapobiegł przed cofaniem się części ze stykami względem korpusu wtyku

Taką konstrukcję ma większość XLRów,  Neutrika są też bdb, a nie są drogie.

No mnie walnęło i wziąłem WW srebrzone.

Patrzaj, a takich robótkach ręcznych mówiłem 2 x Cu Up OCC i 1x UP OCC Ag.

Mówiłem, że nie wygląda, ale ....😁

 

Edytowano 14 lipca przez DiBatonio

[tomek4446]

12 minut temu, DiBatonio napisał:

Eeeee tam wtyki nie są trudne.

Będę cyklicznie wstawiał kable z poszczególnymi wtykami , to zaznaczę te trudne / no , dla mnie/  

14 minut temu, DiBatonio napisał:

Spróbuj kiedyś lutować przewody z Litzy, to jest wyzwanie.

Może Cię zaskoczę , ale popełniłem taki kabelek  Jest gdzieś o tym w tym wątku. Wygrzebię go z łóżka / poważnie , królestwo kabli i innych akcesoriów audio , trzymam w skrzyni łóżka  / , bo nawet już nie pamiętam na jakich wtykach go robiłem.

Z wyzwań pamiętam właśnie przewód słuchawkowy na jakimś Canare do moich Senków 650. Jak już przebrnąłem przez wlutowanie wtyczek najcieńszym grotem jaki udało mi się znaleźć

https://dc-components.eu/cardas-hpsc-wtyk-do-sluchawek-sennheiser-600-650-p-237.html

to wykombinowałem sobie dużego jacka Furutecha. i  tu dopiero zaczął się koszmar. Tego idiotę, który zaprojektował styki tak małe i tak blisko siebie , chciałbym poznać osobiście.  Każdy inny wtyk 6,3 jest sensownie rozwiązany , Furutech musiał wszystko utrudnić.

42 minuty temu, DiBatonio napisał:

Przy tej okazji, trzeba uważać, by od tej temperatury środkowy pin sygnałowy wtyku nie przechylał się.

ja mam taki patent , że zaciskam ten pin w imadełku podczas lutowania. Metal szczęk imadła absorbuje ciepło. Ale fakt , trzeba uważać.

35 minut temu, DiBatonio napisał:

Jaką,  chyba nie cynela z puszeczki ?

Zaskoczyłeś mnie. Nie mam pojęcia.  

 

 

[DiBatonio]

23 minuty temu, tomek4446 napisał:

ja mam taki patent , że zaciskam ten pin w imadełku podczas lutowania. Metal szczęk imadła absorbuje ciepło. Ale fakt , trzeba uważać.

Tomku, nie zawsze się sprawdzić może, jak przyłoisz temperaturą 400C lub o zgrozo więcej. 
Ja mam chyba lepszy patent wtedy jest więcej niż pewne, że nic się z pinem nie stanie, gniazdko RCA chyba KacSa nie ma znaczenia. Ale osadzony wtyk w gnieździe będzie bezpieczniejszy niż pin w imadle. Oczywiście to gniazdko RCA też mocuje w imadełku 😉

 

23 minuty temu, tomek4446 napisał:

Zaskoczyłeś mnie. Nie mam pojęcia.

Nie używam już żadnych past, zostawiają syf, po stopieniu takie czarne plamki pozostałości po kalafoni, czy innej chemi.

RF800 w płynie i RMA 223, polecam ten drugi w strzykawce z aplikatorem, piękna sprawa.

Poczytaj troszkę o właściwościach topników, warto zwłaszcza w kontekście zabawy w audio.

https://botland.com.pl/blog/topnik-do-lutowania-co-to-jest-i-jaki-wybrac/

Cyny też mają znaczenie, ja wolę te ze srebrem niekoniecznie z ołowiem, WBT i ostatnio Oyaide bo taką dostałem, żeby jej właśnie użyć 😉

23 minuty temu, tomek4446 napisał:

to wykombinowałem sobie dużego jacka Furutecha. i  tu dopiero zaczął się koszmar. Tego idiotę, który zaprojektował styki tak małe i tak blisko siebie , chciałbym poznać osobiście.  Każdy inny wtyk 6,3 jest sensownie rozwiązany , Furutech musiał wszystko utrudnić.

Mam w szufladzie ten FP 704 został zastąpiony rodowanymi FT 763 SM, po zmianie wzmacniacza słuchawkowego zrezygnowałem z wtyków jack.

Oba leżą w szufladzie, znaczy jeden na OLX.😀

Edytowano 14 lipca przez DiBatonio

[tomek4446]

16 minut temu, DiBatonio napisał:

Ale osadzony wtyk w gnieździe będzie bezpieczniejszy niż pin w imadle.

Wiesz ? Ma to sens.  

16 minut temu, DiBatonio napisał:

RF800 w płynie i RMA 223, polecam ten drugi w strzykawce z aplikatorem, piękna sprawa.

Nie znam , zobaczę co to. Ja jadę na cynie z ołowiem. Wczoraj przy okazji porządku w piwnicy dokopałem się do cyny z 1974 roku  

Lutowałem cyną ze srebrem WBT , Mudorfa i Cardasa i ....więcej nie zamierzam. Wszystkie trzy leżą odłogiem. nie wiem , może nie potrafię. Męczyłem się z dziadostwem strasznie.

1 godzinę temu, DiBatonio napisał:

Patrzaj, a takich robótkach ręcznych mówiłem 2 x Cu Up OCC i 1x UP OCC Ag.

Szacunek.

Ten cieniutki kabelek jaki prezentowałem przy okazji wtyków Amphenola to jeden z moich eksperymentów. Czyste srebro od jubilera , mam gdzieś jeszcze certyfikat z próbą. Do dzisiaj pamiętam minę gościa jak mu powiedziałem , że będę z tego robił kabel audio  

1 godzinę temu, DiBatonio napisał:

Neutrika są też bdb, a nie są drogie.

Wiem. Mam je na Suprze EFF-I. dzięki tworzywu są dużo lżejsze niż KaCsa

[DiBatonio]

20 minut temu, tomek4446 napisał:

Wiesz ? Ma to sens.

Wiem Tomku, wiem 😉

 

20 minut temu, tomek4446 napisał:

Lutowałem cyną ze srebrem WBT , Mudorfa i Cardasa i ....więcej nie zamierzam. Wszystkie trzy leżą odłogiem. nie wiem , może nie potrafię. Męczyłem się z dziadostwem strasznie.

Widziałeś lutowia na moich zdjęciach? to właśnie WBT i Oyaide bezołowiowe.

Pamiętam jak z takimi zaczynałem, też było słabo, zmieniłem stacje lutowniczą na taką z grotami T12 programowalną w zasadzie i lutowanie cynami ze srebrem i bezołowiowymi zupełnie inna bajka.
Ma funkcję boostera, czyli dokładania ok 50C kiedy grot wyczuje kontakt ze stykiem, zresztą tę dopalaną temperaturę można dowolnie ustawić. Jest też fajna funkcja kalibracji temperatury grota, mam do tego przyrząd pomiarowy i jest niedrogi.

Groty T12 mają wbudowaną grzałkę, naprawdę fajna rzecz.

Przyrząd do kalibracji temp.grota.

https://www.gotronik.pl/miernik-pomiaru-temperatury-grota-fg-100-p-3871.html

Resztę musi mieć stacja lutownicza.

 

 

20 minut temu, tomek4446 napisał:

WBT , Mudorfa i Cardasa

Która Cardasa, chyba jest tylko jedna i ma w sobie ołów.

Ile jej tam masz ? 😉

Jaką masz WBT? Jaki typ?

 

Edytowano 14 lipca przez DiBatonio

[DiBatonio]

22 minuty temu, tomek4446 napisał:

Czyste srebro od jubilera , mam gdzieś jeszcze certyfikat z próbą. Do dzisiaj pamiętam minę gościa jak mu powiedziałem , że będę z tego robił kabel audio  

To ile wybecalowałeś?

Fajna jest SO, użyłem jej do mojej wydumki IC, ale trza włożyć w teflon.

Cena nie zabija tak jak srebro od Neotecha.

[tomek4446]

14 minut temu, DiBatonio napisał:

Przyrząd do kalibracji temp.grota.

Czego to ludzie nie wymyślą  

A ja myślałem , ze najdziwniejszą rzeczą jaką nabyłem jest demagnetyzer do magnetofonu  

[DiBatonio]

13 minut temu, tomek4446 napisał:

Czego to ludzie nie wymyślą

Tomku, bardzo przydatna rzecz. Bo co z tego, że moja stacja na wyświetlaczu pokazuje mi zadaną temp. jak nie wiem, czy faktycznie taka jest, a bywa, że różnice nie są kilku stopniowe w niektórych stacjach.

Tomek obejrzyj, tego typu stacje posiadam.

https://youtu.be/iT2GfwElqf0?si=rwVMa50yDwuvPm_w

Na allegro mają obecnie dobre ceny, ja kupowałem drożej niestety.

https://allegro.pl/produkt/oss-team-t12-d-72w-grot-t12-bls-stacja-lutownicza-uniwersalna-trwala-237e5f94-7ea2-4130-ab03-f993f693f7dd

Tu jest również dostępna i chyba dość wyczerpujący opis.

https://techrebal.pl/pl/p/Stacja-lutownicza-OSS-T12-X-na-groty-T12/3100

 

Edytowano 14 lipca przez DiBatonio

[tomek4446]

7 minut temu, DiBatonio napisał:

To ile wybecalowałeś?

Coś koło 800 zł , ale to było jakieś 6-7 lat temu. Wlutowałem wówczas Amphenole. Mam srebrzone KaCsa RP-85ST   , miałem przelutować / a lutuje się te wtyki fatalnie  / , ale jakoś ....schodzi  

A jak mówiliśmy o Neutriku to fajnymi wtykami są / i lutuje się świetnie  /

https://muzyczny.pl/114924_Neutrik-NF2C-B2-wtyk-RCA-para.html?utm_source=google&utm_medium=CPC&utm_campaign=MOOR&gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMI4_jL2oenhwMVwUeRBR1ISQJNEAQYBCABEgJTBPD_BwE

pomysł z masą na sprężynce jest super. Jack 6,3 na tym kablu też masa na sprężynie. Mam je na kablu połączeniowym RME z Luxmanem , wszystko działa idealnie.

[DiBatonio]

23 minuty temu, tomek4446 napisał:

Mam srebrzone KaCsa RP-85ST

 Mam je z coaxialem Furutecha, użyłem śrubek bez lutowania.

Ale robiłem niedawno komuś Coaxial Neotecha Nevd 1001 na nich i decyzja lutować, no to lutowałem bezproblemowo Tomek, serio.

23 minuty temu, tomek4446 napisał:

https://muzyczny.pl/114924_Neutrik-NF2C-B2-wtyk-RCA-para.html?utm_source=google&utm_medium=CPC&utm_campaign=MOOR&gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMI4_jL2oenhwMVwUeRBR1ISQJNEAQYBCABEgJTBPD_BwE

pomysł z masą na sprężynce jest super

To są bdb wtyki z ruchomą masą, stosowane w branży pro, Nordost też je stosuje w niektórych kablach.

Mam jakąś przejściówkę na nich.

23 minuty temu, tomek4446 napisał:

Coś koło 800 zł , ale to było jakieś 6-7 lat temu.

Oooo ludzie i zapiąłeś na tym Amphenole?

KaCsa RP-85ST byłyby bardziej adekwatne, to świetne wtyki z coaxialem Furutecha FX Alpha Ag wypadają lepiej niż wspomniane Furutech FT111R. To tu właśnie podmieniałem wtyki, o czym pisałem wcześniej.

 

Edytowano 14 lipca przez DiBatonio

[Wito76]

Dnia 12.07.2024 o 15:39, tomek4446 napisał:

A czy nie uczciwiej by było ,gdyby manufaktury podawały " co" mamy w tym oplocie ? Jaki kabelek tam tkwi.

Tomek, ja i chyba nie tylko ja od dawna o tym fantazjujemy. Pamiętam jak 2 lata temu pożyczyłeś mi kilkanaście interkonektów, z czego potem powstał materiał w dziale Nasze Testy. Były tam wtedy testowane Neotechy czyli umownie wiadomo co, ale były też np Audioquest, kabelek od Fezza, Atlas czy jakiś chińczyk. No i wiadomo, że człowiek zgrzyta zębami na myśl, że przykładowy Fezz (został w moim systemie) to taka sznurówka z wtykami Amphenol a kosztuje 5 stów. Chciałoby się wiedzieć, czy w oplocie  nie siedzi tam czasem jakiś Mogami za 18zł/m, podobnie Audioquest czy inne Chordy, QED itd. Tak jak kiedyś głośny był temat rozbieranych zdjęć ktoregoś zasilającego od Solid Core - w środku był bodajże tani Belden i podrobione wtyki a cena kabla wiadomo, audiofilska. Rozumiem, że taki wyrób gotowy musi kosztować. DiBatonio wyliczał ile kosztują materiały, robocizna, zusy-srusy, ale mamy też pewien zgrzyt moralny, czy nie jesteśmy jeleniami i czy zwyczajnie ktoś nie robi z nas frajerów