Jaki wzmacniacz do KEF Q700

[Ravau]

Witam szanowne forum,

Zwracam się o pomoc w doborze odpowiedniego wzmacniacza do moich kolumn, który nie zrujnuje mojego budżetu. Kolumny zakupiłem w bardzo atrakcyjnej cenie, był to delikatnie używany sprzęt. Podczas odsłuchu porównywałem je z nowymi Pylon Opal 23 oraz Monitor Audio 300 i Bronze 5. Zdecydowanie w tym czasie KEF-y zrobiły na mnie najlepsze wrażenie. Odsłuchy odbyły się na sprzęcie wysokiej klasy (może to błąd z mojej strony), jednak dzięki temu wiem, że głośniki mają potencjał brzmieniowy. Muzyka jakiej słucham to głownie Muzyka Elektroniczna i Rap do tego dochodzi czasami Pop słuchany przez moją dziewczynę. 

Do domu został mi wypożyczony wzmacniacz Simple Audio Roomplayer+, jednak chyba nie do końca spełnia on moje oczekiwania brzmieniowe, poza tym bez zakupu dodatkowego oprogramowania jest on praktycznie bezużyteczny. Kable jakie w tej chwili posiadam to Melodika Purple Rain MDSC2525. 

Bardzo proszę o poradę, czy w cenie do 2000 tyś. uda mi się znaleźć sprzęt odpowiedni do moich wymagań (nowy/używany). Chciałbym aby zestaw pełnił także rolę kina domowego, jednak wiem że z pewnością wiąże się to z kupnem dodatkowego DAC-a, ten zakup rozważam w przyszłości, obecnie do wzmacniacza Simple Audio polecono mi Cambridge Audio DAC Magic 100. 

Z góry dziękuję za wszelką pomoc. 

[Kubakk]

3 godziny temu, Ravau napisał:

Bardzo proszę o poradę, czy w cenie do 2000 tyś. uda mi się znaleźć sprzęt odpowiedni do moich wymagań (nowy/używany).

Przy takim budżecie zacznij od miejsca odsłuchowego , czyli 1mln wydajesz na dom z salką , reszta pójdzie z górki  

[Ravau]

Nie za bardzo rozumiem? Budżet jest za mały? Jeśli chodzi o pomieszczenie to mieszkam w domku, do dyspozycji mam salon ok. 15m2 .

[Stream]

😀😀 W dziwny sposób zapisałeś kwotę. Słownie byłoby to dwa tysiące tysięcy czyli dwa miliony! Rozumiem, że miałeś na myśli 2000 zł😀 Przy takim budżecie raczej sprzęt używany.

[Kubad]

W kwocie 2 tysięcy nie znajdziesz nic nowego co spełni twoje oczekiwania. Zostaje tylko sprzęt używany jeżeli przykładowo słuchasz więcej muzyki od oglądania filmów to lepiej idź w stereo. 

[Ravau]

Haha oj tak przepraszam, mój błąd oczywiście miałem na myśli 2 tysiące. Bardziej oczywiście zależy mi na muzyce, oglądanie filmow/seriali to tylko dodatek. Czy macie może jakieś propozycje, co może dobrze zagrać z tymi kolumnami ? W najgorszym wypadku mogę wziąć nowy sprzęt na raty ale wtedy i tak nie chce przekroczyć kwoty 3 tyś. 

Edytowano 9 czerwca 2020 przez Ravau

[Stream]

Q21 sprzedawali kiedyś zestaw Creek Evolution 50a + KEF Q550, wiec chyba z Creek z KEFem się zgrywa...

[Ravau]

Jest to w takim razie 1 z opcji warta rozważenia. Czy jednak nikt więcej nie jest w stanie nic zaproponować? Z początku myślałem np o używanym Marantz PM6005 albo Cambridge Audio CXA60, sporo dobrego słyszałem również o NAD C356 BEE. 

[Stream]

Wzmacniacze,które wymieniasz to tacy "królowie" budżetowego sprzętu. Solidne konstrukcje, wyróżniające się w swojej klasie. Marantza PM6005 miałem. To jednak pod wieloma aspektami wzmacniacz gorszy od Creeka, choć wspominam go bardzo dobrze. CA i NADa nie słuchałem.

[S4Home]

W tej cenie do tych kolumn proponuję wzmacniacz Cambridge CXA60 lub 61

później Pioneer A50DA czy Cyrus ONE.

Do  tych kolumn dobrze zgrywa się wzmacniacz o jaśniejszym i żywszym charakterze.

No i moim zdaniem kabelki Melodiki do wymiany. To fajne kable ale nie w połączeniu z KEFem.

[Ravau]

W takim razie mam już większe pole do popisu jeśli chodzi o wybór sprzętu. Skyszalem jeszcze pochlebną opinie o Atoll IN100SE, którego mam możliwość nabycia w cenie mieszczącej się w moim budżecie. Cambridge i Cyrusa również będę mógł przetestować.  Kwestia kabla natomiast, wziąłem go dopiero na próbę,  w takim razie co mogę wybrać zamiast tej Melodiki? 

Edytowano 10 czerwca 2020 przez Ravau

[zbynio]

5 godzin temu, S4Home napisał:

W tej cenie do tych kolumn proponuję wzmacniacz Cambridge CXA60 lub 61

później Pioneer A50DA czy Cyrus ONE.

Do  tych kolumn dobrze zgrywa się wzmacniacz o jaśniejszym i żywszym charakterze.

No i moim zdaniem kabelki Melodiki do wymiany. To fajne kable ale nie w połączeniu z KEFem.

Witam,mysle ze s4home ma racje kefy to trakie troszke ciemniejsze i  cieplejsze granie i polaczenie ich z cxa60/61 bylo by mysle optymalnym rozwiazaniem,sam mam cxa60+heco aurora700 i nie narzekam.

[S4Home]

Atoll 100 to fajne urządzenie. Grający wydajnie ale i delikatnie u góry. Zastanawiam się czy to dobre zestawienie. Tak pod warunkiem wyboru jakiegoś jaśniejszego źródła dla zrównania.

 

[Ravau]

18 minut temu, S4Home napisał:

Atoll 100 to fajne urządzenie. Grający wydajnie ale i delikatnie u góry. Zastanawiam się czy to dobre zestawienie. Tak pod warunkiem wyboru jakiegoś jaśniejszego źródła dla zrównania.

 

A jak jeszcze wygląda temat kabli, skoro moje melodiki są do wymiany, jakie kable zagrają dobrze z moimi kolumnami? I czy ma Pan jakąś opinie o simple audio roomplayer+, który posiadam, ponieważ cały czas zastanawiam się nad jego zwrotem. 

[S4Home]

Do Kefa polecam Chord Clerway.

simple audio roomplayer+ nie znam.

[Stream]

5 godzin temu, S4Home napisał:

Do Kefa polecam Chord Clerway

Tak z ciekawości. Jaki, według Ciebie, procent wartości systemu powinny stanowić kable? Załóżmy, że system składa się z 3 komponentów np. wzmacniacza, odtwarzacza CD i kolumn. Potrzeba więc analogowego RCA i kabli głośnikowych. Czy jeżeli system kosztuje 10000 zł to na kable wydać 10% (1000zł), czy może wystarczy 5% albo mniej. Oczywiście w kwestiach audio cena nie jest najważniejszym kryterium, ale bardziej chodzi mi o kryterium zdrowego rozsądku.

[S4Home]

nie rozgraniczam tylko na sprzęt bo jest jeszcze akustyka.

Ale mniej więcej jesli bierzemy pod uwagę tylko sprzety to:

- kolumny 40 %

- wzmacniacz 25%

- Źródło 25%

- Kable 5-10 %

Przy wyborze sprzetu za 10 000 bliżej by mi osobiście było do wydania 500-600 zł na kable. Oczywiscie zależy od długości ale solidny kabel analogowy kupisz za 350 zł po negocjacji  a myślę że za metr głośnikowego 50-80 zł po negocjacjach jest wystarczająco. Z czasem możesz pomyśleć o zasilającym także. Stąd ten margines do 10%.

 

Pozdrawiam

[Kubakk]

U mnie sprzęt powyżej 10000 , kabel ic ~220zł , kabel zasilający ~25zł , kable głośnikowe ~30zł   gra lepiej niż referencyjny zestaw s4home yamaha 803 + aurora 700  

[Stream]

No właśnie. W moim systemie ( też powyżej 10000 ) ic i głośnikowe to ok. 3% jego wartości. Sieciówki te, które były dołączone do sprzętu🙂

[Kraft]

Trochę mnie przedmówcy zaskoczyli. Jestem największym na forum antykablarzem, a i tak moje kable to ponad 5 % wartości zestawu, więc chyba więcej niż u kolegów (zestaw także ponad 10 000 zł), RCA - ok. 200 zł, głośnikowe - 80 zł/m, listwa zasilająca z filtrem - ok. 200 zł. 

Edytowano 19 czerwca 2020 przez Kraft

[MobyDick]

Ja bym do tych kolumn podłączył wzmacniacz taki jak SMSL A8. Ma wbudowany DAC.

[Ravau]

Widzę całkowicie przez przypadek mój temat ożył i ciekawe kwestie są poruszane. Sam nie do końca jestem kablarzem, ale zdaje sobie sprawę że do sprzętu wyższej klasy trzeba zainwestować chociaż te 5% wartości na okablowanie. Co do SMSL A8 to jedyny problem jest taki, że nie mam możliwości żeby go przesłuchać gdzieś w pobliskim salonie. 

[S4Home]

4 godziny temu, Kubakk napisał:

U mnie sprzęt powyżej 10000 , kabel ic ~220zł , kabel zasilający ~25zł , kable głośnikowe ~30zł   gra lepiej niż referencyjny zestaw s4home yamaha 803 + aurora 700  

No gdyby grał gorzej to by było dziwne. Skoro "referencyjny " sprzęt s4home kosztuje połowę z tego 😛

I i nie jest to sprzęt referencyjny!

ja 5-10 procent odniosłem do całego okablowania. 

[Stream]

3 godziny temu, Ravau napisał:

przesłuchać gdzieś w pobliskim salonie.

Generalnie, jak się da, próbuj wypożyczać do domu. Różnice miedzy domem a salonem mogą być ogromne🙂

[klancyk]

Dnia 10.06.2020 o 13:00, zbynio napisał:

Witam,mysle ze s4home ma racje kefy to trakie troszke ciemniejsze i  cieplejsze granie i polaczenie ich z cxa60/61 bylo by mysle optymalnym rozwiazaniem,sam mam cxa60+heco aurora700 i nie narzekam.

Przyznam, że przypadkowo tędy "przechodziłem" (szukałem opinii o IC i jakoś przypadkiem wszedłem w temat z sentymentu). Wprawdzie Q700 i Q900 słuchałem wieki temu, ale jako że nie jest moją pasją bezustanne zmienianie i testowanie, myślę że całkiem dobrze je zapamiętałem. Znajomy szukał wówczas kolumn, chcąc na siłę je wpasować w multimedialny system Yamahy, obsługujący wiele pomieszczeń itp (nie znam się na tych "nowinkach"). Yamaha tania nie była, ale bezpłciowo grała zarówno z KEFami, jak i Monitor Audio (Bronze i Gold) oraz Heco Direkt (które finalnie wybrał). Nieważne, chodzi o to, że skojarzyłem fakt, że KEFy Q700, grały (z tej czwórki) najbardziej w stylu moich starych KEFów iQ9, czyli równo pełnym pasmem, może faktycznie było więcej słabych basów, ale to nie oznacza, że granie było "ciemniejsze" czy "cieplejsze", oj na pewno nie to! Taki efekt był na MA Gold. Nie wiem, może to wina wzmacniacza, a może kabli (bo po zmianie na srebrne zagrało "zupełnie z innej beczki", ale tym razem jeszcze gorzej). Jak już wspomniałem, nie mam dużego doświadczenia odsłuchowego, ale myślę że dźwięk "noewj" (wówczas) serii Q nie jest aż tak bardzo "inny" niż dobrze mi znany dżwięk generowany przez iQ9. I tutaj już mogę się wypowiedzieć. Długo szukałem wzmacniacza do moich kolumn. "Odkrywałem" i odrzucałem większość "sprawdzonych" typów forumowych, czyli stareńkie Onkyo Integry, stare "dobre" Marantze, nowe piękne Marantze (PM 6xxx i 7xxxx), sprawdzone Cambridge (nie pamiętam już jakie), kultowe Rotele 980 i 1070, mityczne NADy 356 i 372. Z całej tej menażerii finalnie jako "jest OK" zapamiętałem NADy, ale wciąż czegoś mi brakowało, a czego?... to właśnie ciężko było ustalić. Być może winne były właśnie kabelki (głośnikowych do dziś używam tanich Melodik, co trochę trąci sknerostwem albo niedbalstwem, a interkonekty to również tanie audioquesty...). Ale później w łapy wpadł mi kapitalny niedrogi używany Copland (niestety zbyt długo się zastanawiałem), Creek Evolution 2 (a potem również 100A ale ten był już ewidentnie zbyt drogi) i stary Roksan Caspian. Już wówczas wiedziałem, że może być znacznie lepiej! Ostatecznie kupiłem (ze względu na niezły przedwzmacniacz phono) naprawdę niedrogą używkę Roksana Kandy KA-1 MkIII. Gdybym teraz miał się cofnąć, to na pewno zmieniłbym wybór na Caspiana, ale cóż. Później, szukając jakiegoś przyzwoitego cedeka (kupiłem Densena B-400Plus), zauroczony brzmieniem Densena, kupiłem końcówkę B-300XS i można powiedzieć, wszystko zagrało jakąś większą pełnią. Jednak z biegiem czasu, człowiek pragnie więcej, prawda? Wiem, że muszę powymieniać okablowanie i w końcu kupić jakiś bardziej pasujący do moich klocków przedwzmacniacz. Z kolumnami, mimo całego ogromnego do nich sentymentu, również planuję się pożegnać i wymienić kiedyś na stare KEF Reference 203, lub trochę nowsze KEFy z serii R. Ale sentyment do KEFa na razie niezmiennie pozostał.

Za dużo pisaniny, wiem. Chciałem tylko powiedzieć, że naprawdę warto poszukać jakiegoś solidnego wzmaka do tych Twoich KEFów. Gdybym był na Twoim miejscu i miałbym budżet 2-3k, zapomniałbym tymczasem o wielokanałowości albo o nowym wzmacniaczu stereo. Creek Evolution i Roksan Caspian to moim zdaniem dobrzy kompani do KEFa z serii Q (zarówno tej tańszej, jak i starszej droższej XQ). Coplanda jakiegokolwiek ciężko ostatnio wyhaczyć w zjadliwej cenie, a ze zintegrowanych Densenów w granicy 2-3k to chyba jedynie kultowy B-200.

PS.

do pisaniny zachęciły mnie wpisy mówiące ile % budżetu należy wydać na okablowanie. wiem, że to zgrubne kalkulacje, ale np. licząc nominalnie ile wydałem na mój używany sprzęt i chcąc kupić pewne niepodrabiane markowe kabelki, musiałbym się chyba ograniczyć do jakichś najtańszych (nowych, bo widzę ile tych podrób używanych na rynku wtórnym) modeli. Chyba, że kupując nowe kabelki, mam liczyć ceny "sklepowe" mojego sprzętu... ale to też jakoś mi trąci sztucznością......

Edytowano 19 czerwca 2020 przez klancyk