Rega Napisano 2 marca Udostępnij Napisano 2 marca (edytowany) Jeśli to nie tajemnica - czym polerujesz pokrętła? Chciałbym wypolerować w ten sposób brzeg talerza od gramofonu. Edytowano 2 marca przez Rega Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 3 marca Udostępnij Napisano 3 marca (edytowany) Głównie mleczkiem Menzerna ONE-STEP Polish. 3 w 1. Idealna do zmatowień i pracy nad mikro uszkodzeniami paneli i tych srebrnych a przede wszystkim czarnych w połysku no i kolumn w lakierze fortepianowym 🙂🙂🙂... Tyle Ci mogę zdradzić bo oczywiście to nie wszystko 🙂 no ale to da Ci już fajne możliwości. Poćwicz sobie na czymś. To mleczko jest fajne bo nie wymaga do pracy maszyny więc to Ty decydujesz gdzie jak i po co... Daj znać jak spróbujesz i pokaż efekt! Może być tak, że jak zaczniesz to będziesz wszystko polerował... Najgorsze jest to, że zaraz Menzerna z ceną poleci w kosmos a już teraz tania nie jest... Edytowano 3 marca przez czubsi Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
san-sui Napisano 3 marca Udostępnij Napisano 3 marca Każdy dealer samochodowy ten środek zna i stosuje. Zestaw Do Jednoetapowego Polerowania Lakieru to podstawa w handlu zużytymi autami --> MENZERNA 3in1 ONE STEP PASTA POLERSKA + MIKROFIBRA Na pewno nie wykupią. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rega Napisano 3 marca Udostępnij Napisano 3 marca Ok. @czubsi - dziękuję. Przy okazji spróbuję wypolerować gałki od Sansui. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 3 marca Udostępnij Napisano 3 marca San-sui nie wiem jak Ci dziękować! Złoconego srebrnego drutu jubilerskiego też nie wykupili tylko cenę trzykrotnie podnieśli.... Wiem wiem, zaraz napiszesz, że kruszec zdrożał tylko dziwnie to się jakoś nałożyło na okres promowania przez nas kabli AuAg... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 4 marca Udostępnij Napisano 4 marca Lecimy dalej z relacją o 907NRA bo widzę, że temat schodzi 🙂 Na razie pierwsze prace i ocena stanu - widać, że ruszany nie był. Nie ma się co czarować pasta starsza od dinozaurów ....no może Estreptospondyl jest nieco starszy ... 🙂 Kontrola elementów - 100 % oryginał - żadnych przygód na modułach mocy nie widzę. Kleju dużo nie ma ocenię stan po zdjęciu płyt i wylucie kontrolnym kondensatorów pod sprawdzenie pojemności ale szaleć nie będę bo gdy nie zagraża bezpieczeństwu to drapanie płytki jest rozwiązaniem średnio pożądanym. Ocena oryginalności tranzystorów mocy póki co dopiero po zdjęciu blach ale po lutowaniu widać, że nikt ich nie ruszał. Oczyszczenie rdzenia i chassis pod dalsze prace. Chassis idealnie proste - bez przygód kurierskich ... Teraz będzie praca nad modułami zatem - cdn. 5 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano Czwartek o 14:34 Udostępnij Napisano Czwartek o 14:34 (edytowany) Dziś walka z modułem końcówki, zdjęcia myślę, że z wieczora. Idzie jak krew z nosa ale choroba mnie dociska i ręka już nie ta, nie to oko, nie ta... echh... Znając NRA uważam, że to najbardziej "melodyjna" 907 z wszystkich. Jest gładka i bardzo swobodna, po rewitalizacji może mnie naprawdę zaskoczyć bo jedno co jej zarzucałem to ten jej grzeczny sposób podawania materiału. Wszystko wydaje się zbyt ładne nawet jeśli wiemy, że takie nie jest. Sądzę, że teraz pokaże pazur no i będzie to wzmacniacz kompletny! Świetna i ponadczasowa alternatywa dla końcówki mocy Edytowano Czwartek o 14:34 przez czubsi 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano Czwartek o 21:15 Udostępnij Napisano Czwartek o 21:15 Przepraszam, że tak długo ale nad jednym modułem zeszło mi około 4 godzin .... tak więc jedziemy ! Moduł w trakcie rozbiórki , widać fabryczny kpl. tranzystorów LAPT 23 w dobranych i zgodnych typoszeregach, od spodu nie widzę dewiacyjnego spieczenia płyty - wszystko w co najmniej normatywnym i wysoce zadowalającym stanie ! Teraz wylut kondensatorów i ocena ich pojemności no i weryfikacja sytuacji z klejem i już widzę, że nie jest słodko ... No ale wszystko da się jakoś ogarnąć 🙂 , Moduł wstępnie przygotowany , kondensatory w stanie fabrycznym 🙂 Weryfikacja punktów lutowniczych - dramat - 90% ma już pierścienie sugerujące mikropęknięcia ... Werdykt - pełny przelut całej płyty ... Mycie płyty i wielokrotna weryfikacja punktów lutowniczych Czyszczenie modułu i składanie - Efekt końcowy na ostatnich fotkach - moduł gotowy i odłożony do montażu i sprawdzenia poprawności działania - ale to dopiero po skończeniu prac nad drugim modułem 🙂 1 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano Poniedziałek o 20:27 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 20:27 No dobra, jedziemy z drugim modułem - na początek weryfikacja oryginalności części , po zdjęciu blach - wszystkie części wyglądają na fabryczne - także komplet oryginalnych tranzystorów . Przygotowanie modułu Weryfikacja płyty - na zbliżeniu widać pierścienie z mikropęknięciami - cała płyta do przelutu Zabawa z usuwaniem kleju ... Sprawdzenie kondensatorów - 100 % wartości fabryczne ! Przelutowanie i wielokrotna weryfikacja płyty po przelucie Składanie modułu Jutro kontrolne podłączenie modułów i weryfikacja poprawności ich działania - potem wyjmę i zajmę się płytą zasilacza. Dziś znów 4 godzinki pękły ... 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano Poniedziałek o 20:48 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 20:48 Jakieś komentarze ? Podoba się czy nie ??? 🙂 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matt Daemon Napisano Poniedziałek o 21:29 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 21:29 (edytowany) Dnia 6.03.2025 o 22:15, czubsi napisał: Przepraszam, że tak długo ale nad jednym modułem zeszło mi około 4 godzin .... tak więc jedziemy ! Moduł w trakcie rozbiórki , widać fabryczny kpl. tranzystorów LAPT 23 w dobranych i zgodnych typoszeregach, od spodu nie widzę dewiacyjnego spieczenia płyty - wszystko w co najmniej normatywnym i wysoce zadowalającym stanie ! Teraz wylut kondensatorów i ocena ich pojemności no i weryfikacja sytuacji z klejem i już widzę, że nie jest słodko ... No ale wszystko da się jakoś ogarnąć 🙂 , Moduł wstępnie przygotowany , kondensatory w stanie fabrycznym 🙂 Weryfikacja punktów lutowniczych - dramat - 90% ma już pierścienie sugerujące mikropęknięcia ... Werdykt - pełny przelut całej płyty ... Mycie płyty i wielokrotna weryfikacja punktów lutowniczych Czyszczenie modułu i składanie - Efekt końcowy na ostatnich fotkach - moduł gotowy i odłożony do montażu i sprawdzenia poprawności działania - ale to dopiero po skończeniu prac nad drugim modułem 🙂 Jakbym sobie zdjęcia swojej deerki przypomniał ha ha ha ... przy okazji Paweł - niezły z Ciebie ekshi... no golas zwyczajnie 😉 Aaaaa. I bym zapomniał - podoba się Edytowano Poniedziałek o 21:44 przez Matt Daemon Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darian31 Napisano 19 godzin temu Udostępnij Napisano 19 godzin temu Bravo Paweł Kawał dobrej i potrzebnej roboty!!!!! Kolejny kawałek historii przywrócony będzie do sprawności, będzie cieszył kogoś długie lata. I o to chodzi w naszej pasjii..... przywracać do życia, dbać i pielęgnować .... no i cieszyć się pięknem i klasą naszych sprzęcików. Podoba się ... jak cholera!! Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 18 godzin temu Udostępnij Napisano 18 godzin temu Właśnie sprawdziłem poprawność działania bloków końcówek i wszystko jest ok! Zatem pora na zasilacz. Nie wiem czy dziś dam radę bo choroba mnie cały czas rozwala ale zobaczymy... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 16 godzin temu Udostępnij Napisano 16 godzin temu Korzystając z okazji przybliżę Wam pewien temat o którym się w sumie nie mówi. Otóż po pracy nad modułami w zasadzie w większości przypadków wzmacniacz "nie wstaje"... Dzieje się tak dlatego, że w trakcie przywracania sprawności modułom często po podłączeniu wartości wykraczają poza przyjęte w urządzeniu zakresy tolerancji. Rozwiązaniem jest oczywiście wstępne ustawienie, szczególnie pr masy i wzmacniacz w końcu się załączy. Najprościej jest wykorzystać pewne właściwości samego urządzenia... Otóż 99% tych urządzeń "wstaje" na samym zasilaczu. Po podpięcie jednego kanału najprościej stwierdzić czy dany moduł wymaga regulacji, jeśli "wstanie" dopiero podpinam drugi - to nam zaoszczędzi szukania i stresu. Są jednak wyjątki 😀 w B2103 bardzo istotne jest, który moduł podłączymy najpierw... Jeden wstanie a drugi na pewno nie 😀 no chyba że podłączymy oba i mamy tzw złoty strzał Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.