Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
2 godziny temu, marcinmarcin napisał:

Mam to samo, z tą różnicą że lepiej dla świata i sąsiadów jak nie śpiewamy :D 

Ja dla odmiany mam tę przypadłość, że muzyka mi w tańcu nie przeszkadza...

Jak mawia moja małżonka, miotam się w stylu dowolnie rozpaczliwym... 🤣🤣🤣

Napisano
Dnia 10.04.2025 o 10:51, michaudio napisał:

mam tę przypadłość, że muzyka mi w tańcu nie przeszkadza...

Przed ślubem córki , żona zaciągnęła mnie na kurs tańca. W drugim tygodniu kursu podszedł do mnie instruktor i rzekł ; " a nie chciałby się pan zapisać na coś innego ? " :) 

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

a nie chciałby się pan zapisać na coś innego

Mamy tę samą przypadłość😄

I pomimo najlepszego brzmienia i najbardziej ulubionej muzyki, jakoś nigdy mi nóżka nie podskakiwała. Nienormalny jakiś jestem, czy co?

Edytowano przez Rega
Napisano
16 godzin temu, Rega napisał:

Mamy tę samą przypadłość😄

I pomimo najlepszego brzmienia i najbardziej ulubionej muzyki, jakoś nigdy mi nóżka nie podskakiwała. Nienormalny jakiś jestem, czy co?

A ja tańczę.... gdy mam powyżej promila we krwi. Po północy jestem królem parkietu... No może księciem 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...