Forumowy zlot miłośników AUDIO

[KrólKiczu]

2 godziny temu, Rafał S napisał:

Czy może grała tam lampa albo tranzystor w klasie A?

Tak, grała tam lampa 🙂

[KrólKiczu]

4 godziny temu, AudioTube napisał:

@KrólKiczu Sebastian, jestem ciekawy, czy w tym miejscu, gdzie siedziałeś i słuchałeś zastosowano dsp?

 

Jeśli tak, czy mieliście możliwość, by zerknąć na wykres? Tylko do 80-100Hz. 
Dziękuję z góry i spokojnego dnia.

Nie. Nie ma DSP. Niestety nie miałem też możliwości rzucenia okiem na pomiary. 

Pozdrawiam 🙂 

[AudioTube]

Sebastian dzięki. W poniedziałki już nie pracuję, pobiegałem, poruszałem się i tak ze dwie godzinki posłuchałem Finka. Głośno. Nie mierzyłem tel. ile, ale sporo ponad „normalne” słuchanie.
Warm shadow/studyjny o której piszesz, to masz na myśli tą „jazdę” od około 3.45 minuty👌?  
Ostatnie 15-20 sekund także ciary bynajmniej mnie przechodzą. 
Mam w estradowym wzmaku do suba gałę volume i rzeczywiście można tak podnieść spl, że zaczyna już, ale to przy prawie max tracić „czystość”. 

Wrzuciłem także Stockfisha czwartą Closer to the Music.

„Przebasowienie”, zanotowałem sobie przy niej. Ale takie nie dudniące, jak przy modzie, ale po całości. 
Czy @KrólKiczu Seb i Koledzy, macie podobne wrażenia, czy tylko ja tą realizację do kosza wrzuciłem, a Wy wręcz przeciwnie?
 

[KrólKiczu]

Dnia 20.01.2025 o 16:22, AudioTube napisał:

👌

„Przebasowienie”, zanotowałem sobie przy niej. Ale takie nie dudniące, jak przy modzie, ale po całości. 
Czy @KrólKiczu Seb i Koledzy, macie podobne wrażenia, czy tylko ja tą realizację do kosza wrzuciłem, a Wy wręcz przeciwnie?
 

Przepraszam, że po dość długim czasie odpisuję ale nie pojawiają mi się powiadomienia więc muszę "ręcznie" szukać tematów, w których coś pisałem. 

Ale do rzeczy. Nie przepadam za realizacjami stockfish. To takie "beznamiętne" jakosciówki, robione chyba tylko po to, by audiofile mogli się podniecać jak pięknie grają ich systemy. Nie wiem, może nie rozumiem tej muzyki ale do mnie ona nie przemawia. 

Pozdrawiam i życzę spokojnej niedzieli 🙂

[majkel74]

Sterylnie nagrane kawałki, muzyki brak tylko w nich. Muzyki i życia, jakby AI napisała i sama zaśpiewała / zagrała.

Niech ktoś teraz „z pamięci” zanuci jakiś kawałek z samplera Stockfish … ja nie potrafię, w ogóle nie pamietam tych „melodii” 😉

[AudioTube]

@KrólKiczu @majkel74 jestem także zdania, że kilka realizacji label Stockfish/czarne okładki, ale i pare innych, choć uznanych artystów, brzmią sztucznie, klinicznie, sterylnie. Jakiś matrix. Przewymyślony. Takiej iluzji nie chcę. Z Live, do którego chyba każdy z nas choć troszkę porównuje, nie ma nic wspólnego. Moje „uszy” mówią stanowczo - nie.

[DiBatonio]

22 minuty temu, AudioTube napisał:

jestem także zdania, że kilka realizacji label Stockfish/czarne okładki, ale i pare innych, choć uznanych artystów, brzmią sztucznie, klinicznie, sterylnie. Jakiś matrix.

Kilka realizacji, to jednak nie wszystkie 😉

Adam, tak jest też i z wytwórnią Telarc, większość realizacji jakie mam są bdb, ale kiedyś trafiła mi się płyta Petera Whita, której za długo nie da się słuchać. 

Takie wpadki zdarzają się wszędzie, a swoją drogą starzy mistrzowie sztuki masteringu już powoli odchodzą z racji wieku, nie ma ich kto zastąpić. 

Stockfisha nie mam dużo, ale każda jest bardzo O.K., Ty pewno masz tego więcej 😉

 

3 godziny temu, majkel74 napisał:

Sterylnie nagrane kawałki, muzyki brak tylko w nich. Muzyki i życia, jakby AI napisała i sama zaśpiewała / zagrała.

Już niedługo z filmami i inną twórczością będzie podobnie.

Edytowano 2 lutego przez DiBatonio