NAIM ATOM HEADPHONE EDITION

[kaczadupa]

Cześć. 

Kolejny NAIM na tapecie, to już uzależnienie od sprzętu audio tego producenta....

A ja nadal nie wiem, którego chcę, najlepiej każdego....

Wszystkie mają to czego oczekuję/oczekujemy  od NAIMA czyli szybkość, dynamikę, energię, radość i chęć do grania oraz namacalność, bliskość pierwszego planu. A wszystko to podane w większej lub troszkę mniejszej ale zawsze gęstości. Każdy z nich ma swoje unikalne cechy/zalety, których nie mają pozostałe. Wszystkie łączy świetne, pancerne wręcz wykonanie oraz wyjątkowy, rozpoznawalny wygląd i wysoka cena

Najnowszy NAIM z serii UNITI w pełnej okazałości: 

 

 

[muzofan]

Myślę że musisz iść w kierunku systemów dzielonych Naim. Wtedy może być spełnienie...  Choć budżet wtedy mocno cierpi.

[kaczadupa]

Muzofan, niestety, moje zarobki na to nie pozwalają, już i tak balanujsę na granicy, gdzie zdrowy rozsądek krzyczy - stop. A potem myślę, że raz się żyje... przyjeżdża kolejny naim a ja "wsiąkam" w album "Stripped" Aguilery zapominając o całym świecie. Fajnie jest się  tak zatracać w muzyce

[MMarek]

Oczekiwanie na spełnienie, jest zdecydowanie przyjemniejsze, niż fakt jego nastąpienia 😀 Znawcy mówią, że dotyczy to kobiet, ale ja bym rozciągnął na inne dziedziny 😀

[muzofan]

2 godziny temu, kaczadupa napisał:

Muzofan, niestety, moje zarobki na to nie pozwalają, już i tak balanujsę na granicy, gdzie zdrowy rozsądek krzyczy - stop. A potem myślę, że raz się żyje... przyjeżdża kolejny naim a ja "wsiąkam" w album "Stripped" Aguilery zapominając o całym świecie. Fajnie jest się  tak zatracać w muzyce

Przyznam szczerze że podziwiam takie dążenie do poprawy brzmienia  . Testuj zatem, może okaże się że odnajdziesz dla siebie dźwięk kompletny w akceptowalnym budżecie. Chętnie poczytam kolejne próby jego znalezienia 👍

[lpomis]

Ładne kurczę te Naimy są. A trafo chociaż prawilnie brumi czy jakieś walnięte i cicho siedzi?

[kaczadupa]

Ciche trafo. 

Wracając do brzmienia... W sumie jak nie nastąpi po następnych kilku dniach grania jakaś zmiana w barwie to z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że jest to najrówniejszy Naim jakiego u siebie miałem. Na moje! uszy niskie tony chociaż bardzo równe to jednak delikatnie wycofane w stosunku do reszty pasma. I tyle z jego własnego charakteru mogę powiedzieć, równy skubaniec jest bardzo a najbardziej podoba mi się jego góra. Powinien fajnie się zgrać z takimi słuchawkami jak Fostex th 900mk2. 

[grzegorz.]

Koniecznie opisz jak sprawuje się ten Naim w roli przedwzmacniacza!

[kaczadupa]

Jak tylko uda mi się skontaktować z Panem z Salonu Audio, który zna na wylot Cyrusy i Naimy oraz będzie miał ochotę i czas pomóc to pewnie, że posłucham. 

[kaczadupa]

Podłączyłem dzisiaj Atom-a HE jako pre i odtwarzacz strumieniowy pod końcówkę Cyrusa 8.2 DAC z psxr2. Na teraz grają Dynaudio X14, później będą grały ATC scm 7v3.

Zupełnie inne! granie jak z PRE Cyrusa 8.2 DAC z zasilaczem. Atomowy! (idealnie pasuje tu nazwa Naim Atom) bas na pierwszym miejscu, zaraz potem gęsta, bliska średnica ale bez krzykliwości czy ostrości, góra ani bardzo nasycona ani sucha, gdzieś po środku, ładnie otwarta. Barwnie, ciepło, przyjemnie. Podoba mi się. 

[tomek4446]

11 minut temu, kaczadupa napisał:

Atomowy!

Nie trzymałbym w chałupie niczego co ma w nazwie ATOM , no chyba , że w ołowianej skrzynce !  

Dnia 12.11.2021 o 16:41, kaczadupa napisał:

już i tak balanujsę na granicy, gdzie zdrowy rozsądek krzyczy - stop. A potem myślę, że raz się żyje... przyjeżdża kolejny naim a ja "wsiąkam" w album "Stripped" Aguilery zapominając o całym świecie. Fajnie jest się  tak zatracać w muzyce

Ale żeś se Pan narobił  

Trzymam kciuki , fajny wątek , szczery.

[kaczadupa]

Dzięki. 

[lpomis]

1 godzinę temu, kaczadupa napisał:

bas na pierwszym miejscu, zaraz potem gęsta, bliska średnica ale bez krzykliwości czy ostrości, góra ani bardzo nasycona ani sucha, gdzieś po środku, ładnie otwarta. Barwnie, ciepło, przyjemnie

No to z ATC powinien się ten duet cyrusowo-naimowy polubić. A w zasadzie trio (bo jeszcze PSX). Jakieś zalążki romantyzmu chociaż daje ten Atom, czy raczej ostra rąbanka do przodu? Jak przyrównasz to granie do czystego, klasycznego Atoma? Chyba ciężko ubrać w słowa, ze względu na pamięć audio?

[MMarek]

Właśnie, jakie róźnice w stosunku do Atoma dla mas 😀?

[kaczadupa]

Wojtas, słucham teraz na ATC i pre Atoma HE i końcówce Cyrusa. To zupełnie coś innego jak klasyczny Atom. Nie gra jak kwadratowa, ostra rąbanka do przodu, nie ma też tego podbicia na górnym basie z XS3, nie ma też tak dużej soczystości na wysokich jak w XS3 i jest ich też mniej jak w xs3 ale więcej jak w SN3. Równiejszy jest od XS3. Nie gra to tak kanciasto jak z klasycznym Atomem, gra bardziej analogowo zdecydowanie, ciepłej, płynniej, daleko od cyfrowego nalotu. I niestety najdroższy  SN3 pokazuje najwięcej różnicowania na niskich tonach (absolutnie i bez żadnych wątpliwości), nawet jak czasem chciałoby się (bardzo), żeby z ATC 7 miały one ciut więcej wypełnienia i tak nie pędziły z prędkością światła. I gitarki na SN3 też brzmią z najlepszą barwą. I nie wiem... 

Odtwarzacz strumieniowy + dobre PRE + bardzo dobre dziurki słuchawkowe w jednym ładnym, zgrabnym kawałku HiFi kuszą nie mniej jak barwy w akustyce z SN3 i ATC. A i te radyjka z Naima Atom HE to bardzo, bardzo fajna sprawa. 

4 minuty temu, Marek Muszyński napisał:

Właśnie, jakie róźnice w stosunku do Atoma dla mas 😀?

Oba fajne, czasem nie kombinuj i go nie zmieniaj. Chcesz tak cierpieć jak ja?

[MMarek]

24 minuty temu, kaczadupa napisał:

Oba fajne, czasem nie kombinuj i go nie zmieniaj. Chcesz tak cierpieć jak ja?

Che, che, rozumiem, że można cierpieć przez płeć piękną, ale przez truchło składające się z metalu, plastiku i krzemu ? 😀

Nic już nie będę zmieniał, ewentualnie nabędę standy i absorbery. 

[KrólKiczu]

5 minut temu, Marek Muszyński napisał:

Che, che, rozumiem, że można cierpieć przez płeć piękną, ale przez truchło składające się z metalu, plastiku i krzemu ? 😀

A widzisz Marek. Jednak się da 😉.

[Karmelowy]

@kaczadupa. Zanim podejmiesz decyzję, spróbuj odsłuchać Rega Aethos.  Mój punkt odniesienia jest dużo słabszy niż twój ( Cyrus One Cast + Kef Q750 ), ale to co zrobiła Rega z tymi Kefami.....Oczywiście kolumny i tak do zmiany, bo to spory mezalians. Czuję że ATC by do Regi pasowały jak ulał. 

Przy okazji witam forumowiczów. 

Edytowano 15 listopada 2021 przez Karmelowy

[kaczadupa]

2 minuty temu, Karmelowy napisał:

@kaczadupa. Zanim podejmiesz decyzję, spróbuj odsłuchać Rega Aethos.  Mój punkt odniesienia jest dużo słabszy niż twój ( Cyrus One Cast + Kef Q750 ), ale to co zrobiła Rega z tymi Kefami.....Oczywiście kolumny i tak do zmiany, bo to spory mezalians. Czuję że ATC by do Regi pasowały jak ulał. 

A możesz bliżej przedstawić brzmienie Aethos? 

[Karmelowy]

Słaby jestem w audiofilskim slangu, ale spróbuję. Gra organicznie, analogowo, po "angelsku" czyli trochę ciepło i dość gęsto, ale w żadnym wypadku nie mułowato. Ma moc! . Cyrus na papierze mocniejszy ale w praktyce okazuje się przy Redze cherlawy. Dźwięk wypełnia pomieszczenie nawet na niskich poziomach głośności. Średnica wzorowa, wokale też. Na górze brakuje jednak trochę blasku i przestrzeni, ale obwiniam o to KEFy, które nigdy tego nie miały. Poza tym słyszałem Regę ( niestety krótko ) z lepszymi paczkami, gdzie góry nie brakowało, dlatego będę szukał zamiennika. Napewno ATC będzie brane pod uwagę. 

No właśnie, pamiętaj że te wrażenia są po krótkim ( ok 20 godzin ) odsłuchu na dość tanich podłogówkach i sam jestem ciekaw jak ten Aethos spisze się z czymś bardziej wyrafinowanym. No i o tym, że nie jestem osobą, ktora w życiu przewaliła tony sprzętu. Moja wiedza na temat audio często opiera się na tym co znajdę na forum takim jak to. Doświadczenie praktyczne mam dość skromne. 

Wzmacniacz kupiłem trochę przypadkowo. Chciałem zmienić Cyrusa i po odsłuchu MF m5si i Roksana K3 ( fajne, ale... ) zerkałem w kierunku Naima, Gato czy Arcama. Zbiegiem okoliczności znalazłem się u kogoś, kto miał u siebie Aethosa z PMC twenty 5.21. Opad szczęki, a w dodatku jeden ze sklepów miał ten wzmacniacz w cenie 4 cyfrowej na promocji w weekend. No i poszło. 

O ile się orientuję twoje ATC grają w podobny deseń co PMC, w dodatku chyba lubisz "brytyjskie granie". Dlatego sugeruję odsłuch. 

p.s. - Aethos ma naprawdę dobre wyjście słuchawkowe. 

Edytowano 15 listopada 2021 przez Karmelowy

[muzofan]

8 godzin temu, Karmelowy napisał:

O ile się orientuję twoje ATC grają w podobny deseń co PMC, w dodatku chyba lubisz "brytyjskie granie". Dlatego sugeruję odsłuch. 

Ja bym nie nazwał grania PMC podobnego do ATC. Dla mnie to kolumny grające zupełnie inaczej. Porównywałem SCM 40 do PMC 25.24 i w tych drugich brakowało zdecydowanie dociążenia i gęstości  

4 minuty temu, adamnl napisał:

@kaczadupa Adam, kroczysz w stronę „dzielonki”. 
Czy kiedykolwiek obudziłeś się w środku nocy i pomyślałeś „tak, spróbuję”. 
Śledzę😊 Twój test, trzymam kciuki.

Kolega dobrze prawi  Zbliża się nieuniknione  

[KrólKiczu]

2 godziny temu, muzofan napisał:

Porównywałem SCM 40 do PMC 25.24 i w tych drugich brakowało zdecydowanie dociążenia i gęstości  

Z tym że Adam ma scm7 a nie scm40. Z tego co się orientuję to żeby do tych kolumn podpiąć i całą elektrownię, to jednak niżej niż producent przewidział, te kolumny nie zejdą. Zgadzam się natomiast z tym, że pmc i atc to inne granie. I nawet przy tych małych paczuszkach, które mam ja, można to zauważyć. Rzeczywiście, pierwsze co się rzuca w uszy, to piękna, gęsta średnica ATC. I tym te kolumny czarują. Natomiast PMC są bardziej techniczne, średnica nie jest tak lepka ale w zamian dostajemy piękna górę, dobry, szybki bas i wspaniałą rozdzielczość. Co kto lubi.

Edytowano 16 listopada 2021 przez seba3002

[muzofan]

Wyraziłem tylko swoje zdanie na temat różnic tych dwóch marek. Dla jednego zmiany w brzmieniu są zauważalne i oczywiste ale jak widać po wpisie kolegi wcześniej to nie dla każdego 😉. Wiem co ma Adam, z tego forum i AS 😊