Skocz do zawartości

XLR inwestować?, kondycjoner warto?


FIlip Cenzorowski

Recommended Posts

Witam serdecznie wszystkich, buduję swój zestaw marzeń, zawsze wydaję mi się, że jest co zmienić. Nabyłem wzmacniacz który obsłuży XLR, czy ten rodzaj wtyków ma korzystny wpływ na odsłuch? Czy poprostu gra to inaczej? Jeśli tak to jak przybliżnie zagrają interkonekty XLR, chciałbym rozwinąć wiedzę na ten temat.

Drugim moim pytaniem czy opłaca się wymienić listwe zasiljąca z filtrem na taką z kondycjonerem? również czy ma to korzystny wpływ?

Dziekuje bardzo za podpowiedzi

Głośniki- Dali Ikon 6 MK II - (kable-Van Del Hul MKII Hybrid), bez robionych zworków.
Wzmacniacz- Musical Fidelity M6SI - (przewód zasiljący-Solid Core No.2 PRO)
DAC- Hegel HD20 - (przewód zasiljący-orginalny), Interkonekty-Chord Clearway
Listwa zasilająca - Taga Harmony v2 - (przewód zasiljący 3x2,5mm Klotz)
Własne zasilanie- Melodika mdc3250 3x2.5mm, Gniazdko- Furutech FT-SDS(G)

Edytowano przez FIlip Cenzorowski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym temacie bierzesz na tapetę dośc ryzykowane kwestie :P

może się zrobić w wątku bałagan. Ci za wymianą kabli / listew vs Ci przeciw.

Na szczęście pytasz o produkty które bez problemu wypożyczysz w każdym salonie audio.

Zatem moim zdaniem jedyna słuszna droga to wypożyczyć kable XLR i sprawdzić. Wypożyczyć inną listwe i sprawdzić.

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Dnia 9.01.2022 o 18:05, FIlip Cenzorowski napisał:

Nabyłem wzmacniacz który obsłuży XLR, czy ten rodzaj wtyków ma korzystny wpływ na odsłuch? Czy poprostu gra to inaczej?

Gra tak samo jak RCA, tyle że XLR najczęściej przenosi wyższe napięcie (4 V XLR vs 2 V RCA). XLR jest po prostu standardem profesjonalnym, lepiej zabezpieczającym sygnał w potencjalnie zaszumionym środowisku.

Listwy i kondycjonery działają na zasadzie placebo, zresztą te dostępne w sklepach audio filtrują zakresy, które nie mają znaczenia dla działania sprzętu audio.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System xlr ma o tyle sens o ile cały tor jest symetryczny. Każde inne pomieszanie powoduje często więcej problemów niż korzyści.  XLR to system profesjonalny? napisałbym z wyboru profesjonalny bo używany w studiach nagraniowych, rozgłośniach radiowych. A co warunkuje taki wybór systemu - w zasadzie tylko odległość przesyłania sygnałów. Na drodze 20-30 metrów jest sporo zakłóceń...W sprzęcie domowym - przesył sygnału 0,5-3 m moim zdaniem mija się to z celem co nie znaczy że nie można.. Uwaga! W sprzęcie lampowym w 99% symetryzacja jest wykonywana na wzmacniaczach operacyjnych, zatem przy takim systemie lampa zmienia się w hybrydę- lampa/półprzewodnik. Symetryczny wzmacniacz w pełni lampowy to już wyższa szkoła, koszt i inna skala trudności.

Edytowano przez elektron6
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@elektron6 Tomek masz rację , przy lampie ma sens jedynie cały tor zbalansowany . W przeciwnym wypadku tak jak miałem początkowo w Firebirdzie połowa lamp " gra " , a połowa wypala się bez sensu. Ale mam pytanie co się dzieje jak zastosujemy desymetryzator ? Tak mam obecnie w pre / Blazebird/ Źródło i pre w pełni zbalansowane , monobloki już nie. Sygnał leci na wzmacniacze przez desymetryzator . 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, elektron6 napisał:

i tak trochę hybrydę lampowy półprzewodnikową.

Muszę dopytać Bocianka. Jak rozmawialiśmy o przerobieniu Firebirda to mówił to samo co Ty , że to nie ma sensu bo wprowadzi się półprzewodniki. Stąd Blazebird , i tutaj desymetryzator jest zaraz na wejściu sygnału ze źródła. Sprawdzę to.

Edytowano przez tomek4446
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Dzik napisał:

Listwy i kondycjonery działają na zasadzie placebo, zresztą te dostępne w sklepach audio filtrują zakresy, które nie mają znaczenia dla działania sprzętu audio.

U mnie w instrukcji sprzętu pisze, aby bezpośrednio wpinać do gniazdka i do tego się stosuję. Oczywiście nie ma u mnie wiele elektroniki, także ten problem mam z głowy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amir testował wiele kondycjonerów i demonstrował, że zakres, gdzie znajdują się prawdziwe gniazdkowe śmieci jest poza zakresem działania tych cudownych listew i innych pierdół, bo zbudować urządzenie, które by to filtrowało byłoby bardzo trudno. Nawet jednak gdyby mieć takie urządzenie, to nie miałoby to wpływu na performance sprzętu, który po prostu tymi śmieciami się nie przejmuje.

Krótko mówiąc, wywalone w błoto pieniądze, ale co kto lubi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dzik co ty opowiadasz za historie? " ...demonstrował, że zakres, gdzie znajdują się prawdziwe gniazdkowe śmieci jest poza zakresem działania tych cudownych listew". Zupełnie na odwrót. On badał wpływ tylko do 50kHz, a śmieci wcz sięgają dużo wyższych częstotliwości. Nie patrzył czy listwy filtrują śmieci powyżej 50kHz czyli nie sprawdził tego do czego służą listwy z filtrami EMI/RFI, a jedynie czy te śmieci widać na analizatorze poniżej 50kHz, czyli to co wg niego "zobaczyłyby" urządzenia audio. 

Problem jest faktycznie dużo bardziej złożony niż widać na pierwszy rzut oka bo często te śmieci wcz nie są bezpośrednio słyszalne w głośnikach. Chociaż na pewno każdy doświadczył zjawiska z telefonem komórkowym, który położony za blisko sprzętu audio podczas przychodzących smsów czy połączeń wzbudzał sprzęt i było to słyszalne w głośnikach jako uciążliwe bzyczenie. Jak to możliwe skoro częstotliwość pracy telefonu komórkowego sięga rzędu GHz? Jest cos takiego jak modulacja sygnałów i można by analogi doszukiwać się w zakłócaniu sygnału audio śmieciami wcz z zasilacza. Ponieważ są to sygnały wcz nie mają próblemów z "wnikaniem" do naszych urządzeń i mieszania w sygnałach użytecznych. Czy Amir to sprawdzał? Czy tylko sprawdził obecność zakłóceń wcz poniżej 50kHz? 

Czy stosować filtry RFI w sprzęcie audio? To zależy. Ja stosuję wybiórczo. Nie podłączam urządzeń do listwy z filtrem jeżeli urządzenie ma już wbudowany filtr. Dwa filtry to potencjalne problemy. W jednym przypadku miałem taki rezonans, że listwa "dzwoniła". Był rezonans tak duży, że słychać było z kilku metrów brzęczenie.

Ostatnio znalazłem wskazówkę jak zrobić przewód zasilający filtrujący śmieci wcz stosując prosty filtr na dławiku. Można zastosować dwa dławiki z jednej strony tłumiący zakłócenia wspólne, z drugiej różnicowe. Takie dławiki jak na zdjęciu mieszczą się w obudowie wtyczek. Poprzez swoją prostotę są o tyle lepsze wg mnie, że nie mając pojemności Cy, Cx nie wpadaja tak łatwo w rezonanse z elektronicznym otoczeniem. Tłumienność jest mniejsza ale jest. Dla przykładu na zdjęciu pomierzona indukcyjność dławika dla trybu zakłóceń różnicowych wyszła 0,27mH. To mało ale dla częstotliwości 100kHz reaktancja dla tych sześciu zwoi wychodzi 170 Ohm. Czy to ma sens? Ja uważam, że jeżeli wsadzisz do wszystkich przewodów zasilających to ma ;) 

Tu ciekawy tutorial na temat budowy filtra. 

Pozdrawiam.

 

 

cewka1 (Medium).jpg

cewka2 (Medium).jpg

cew3 (Medium).jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, MariuszZ napisał:

co ty opowiadasz za historie? " ...demonstrował, że zakres, gdzie znajdują się prawdziwe gniazdkowe śmieci jest poza zakresem działania tych cudownych listew". Zupełnie na odwrót. On badał wpływ tylko do 50kHz, a śmieci wcz sięgają dużo wyższych częstotliwości.

Jak to co opowiadam? Mówi i pokazuje wyraźnie, w jakim zakresie znajdują się prawdziwe, w sensie najgorsze, śmieci (nie wiem czy na tym konkretnie filmiku czy innym), co nie znaczy, że wyżej jest CAŁKOWICIE czysto. Pytanie tylko, jaki sens ma drogie urządzenie, które nie filtruje uderzenia błota, a sam powiew kurzu. Oczywiście zakładając, że urządzenia audio się tym w ogóle przejmują, a Amir demonstruje przecież - celowo zanieczyszczając energię daleko ponad to, co możliwe w domowych warunkach - że nie ma to w praktyce żadnego znaczenia.

Jak zwykle zagadujesz problem rozwlekłymi rozważaniami, do których wrzucasz różne pojęcia i zadajesz masę pytań, na które już nie masz odpowiedzi. Dlaczego? Dlatego, że w tym celu musiałbyś zademonstrować te swoje teorie w praktyce, a łatwiej siać wątpliwości i krytykować tych, którzy to robią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Dzik napisał:

Jak to co opowiadam? Mówi i pokazuje wyraźnie, w jakim zakresie znajdują się prawdziwe, w sensie najgorsze, śmieci

Znowu piszesz rzeczy, których nie rozumiesz chyba. Pokaż mi na tym jego sztandarowym filmiku gdzie jego generator podaje do układu zakłócenia powyżej 100kHz, takich stanowiący realny problem z zasilaczy smps podłączonych do listew lub te wyższe zakłócenia wcz od sieci WiFi, BT, telefonii komórkowej itd.

On zajął się pasmem do 50kHz. Listwy dla tej częstotliwości mają małą tłumienność i nie ma co się dziwić jego wnioskom. Listwa z filtrem RFI nie służy do filtracji zakłóceń do 50kHz. Takie zakłócenia filtruje transformator i filtry zasilacza DC. On po prostu nie zajął się prawdziwym problemem zakłóceń wcz tylko wymyślonym na potrzeby swojej bajki. 

Powinien spojrzeć dalej na osi częstotliwości bo powyżej 100kHz są śmieci, które wchodzą do układów audio jak nóż w masło. Nie straszny im transformator i filtry zasilacza DC bo śmigają przez pojemności pasożytnicze i inne.

Dla tych śmieci są filtry w listwach projektowane. Amir pokazuje swój punkt widzenia ale ogranicza zasięg badań do częstotliwości, które są poza zasięgiem filtrów listw zasilających. Spłyca problem, opowiada coś co wygląda na poważną rozkminę, a jest tylko mydleniem oczu takim jak Ty czytelnikom, którzy nie interesują się tematem na tyle wnikliwie by nie powtarzać jego punktu widzenia utrwalającego jakiś wycinek problemu mający niewiele wspólnego z rzeczywistością. Ty powtarzasz, a ja przedstawiam inny ale mój punkt widzenia 😉

Pozdrawiam. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, MariuszZ napisał:

Znowu piszesz rzeczy, których nie rozumiesz chyba. Pokaż mi na tym jego sztandarowym filmiku gdzie jego generator podaje do układu zakłócenia powyżej 100kHz, takich stanowiący realny problem z zasilaczy smps podłączonych do listew lub te wyższe zakłócenia wcz od sieci WiFi, BT, telefonii komórkowej itd.

Testował już całą masę tych cudownych kondycjonerów i audiofilskich kabli. Chociażby tutaj:

Tłumaczy wyraźnie, że zakresy, które wzbudzają twój niepokój zawierają już niesłyszalne rzeczy, a poza tym nie należy przejmować się tym, co wchodzi, tylko tym, co wychodzi, bo projektanci urządzeń audio nie są idiotami i wiedzą, że energia jest zanieczyszczona, stąd dzisiejsza elektronika radzi sobie z tym "problemem" bez łaski. Nie są ci potrzebne żadne cudowne dodatki. Swoją drogą, jeden z najlepiej mierzących DACków, którego masz nawet u siebie, używa zasilacza impulsowego i ma na to wywalone.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Dzik napisał:

Swoją drogą, jeden z najlepiej mierzących DACków, którego masz nawet u siebie, używa zasilacza impulsowego i ma na to wywalone.

Wzmacniacz najlepiej mierzony AHB1 też ma zasilacz smps. Nie znaczy to, że ten od diodowej lampki nocnej czy zasilający xboxa pod telewizorem też jest dobrze zaprojektowany.

Gdyby nie miało to znaczenia najlepsze daki, nie miałyby filtrów RFI na wejściu zasilania. Mają. Po co? Napiszesz, żeby nie wprowadzać zakłóceń do sieci? Po co skoro zakłócenia te nie mają znaczenia i nie wpływają na pracę urządzeń audio. Zakłócają inne urządzenia? Jakie skoro nowoczesna elektronika ma zasilacze radzące sobie z zakłóceniami. 

Poza tym nie chodzi o fakt mierzenia się z zakłóceniami wcz tylko o to, że On ich nie sprawdza. 

W komentarzu filmu powiedział "Dla mnie ta konstrukcja jest słaba, ponieważ chcesz maksymalnego tłumienia, a nie płaskiego tłumienia hałasu (- 6dB). Co dobrego wynika z samego zmniejszenia promieniowania RF telefonu komórkowego o 6 dB w porównaniu z 30 dB?"

Zatem wnioskuję, że wolałby widzieć tłumienie większe niż zmierzone - 6dB, te które pokazał tylko do 200kHz. 

Pojawia się pytanie po co? Tego nie analizował. On zakłada, że zakłócenia powyżej 100kHz nie wpływają na pracę urządzeń. Nie pokazuje tego. Poza tym tylko ocenia, że słabo ten kondycjonier tłumi powyżej 100kHz, patrz - 6dB. Ja też tak uważam, bo mógłby lepiej tłumić. 

To kolejny przykład mydlenia oczu w sprawie zakłóceń wcz. 

To, że urządzenia audio poprzez filtry zasilaczy DC dobrze sobie radzą z zakłóceniami sieciowymi do 50kHz jest wiedzą powszechną. Niech w końcu pokaże jak sobie radzą z wyższymi częstotliwościami zakłóceń w kontekście rezonansów, modulacji i innych realnych problemów. 

Skoro decyduje się przemiatać listwę do 1MHz niech pokaże wynik, a nie spekuluje, że jest przy 200kHz płasko to dalej też będzie marne - 6dB tłumienia. Nawija makaron na uszy, a niektórym to nie przeszkadza. Nie moja sprawa zresztą. Kończę tutaj. 

Pozdrawiam. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, lysyrafal napisał:

U mnie w instrukcji sprzętu pisze, aby bezpośrednio wpinać do gniazdka i do tego się stosuję. Oczywiście nie ma u mnie wiele elektroniki, także ten problem mam z głowy.

Nie polecam.

też tak kiedyś miałem sprzęty podłączone i przy okazji jednej z burz, gdy wyładowanie trafiło w pobliską trafostcję, spaliło mi wzmacniacz sygnału tv. Sprzęt stereo na szczęscie był wyłączony.

Zaraz po tym zdarzeniu kupiłem 2 listwy  przepięciowe  60 000 A . Jedna do stereo, druga do pozostałych urządzeń (tv, dekodery,wzmacniacz sygnału tv,router, etc)

Edytowano przez terracan1929
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, MariuszZ napisał:

To kolejny przykład mydlenia oczu w sprawie zakłóceń wcz. 

Zaraz, czyli sugerujesz, że CELOWO wprowadza ludzi w błąd? Pokaż może jakieś przykłady, kiedy te filtry poprawiają performance SPRZĘTU AUDIO, a nie czyjeś sampoczucie. Powtarzam: pokaż przykłady, miast mnożyć teorie i pytania, bo śmiem twierdzić, że to takie właśnie zachowanie rozmydla temat i naraża ludzi na stratę pieniędzy. Powiesz oczywiście zaraz, że problem może być trudno uchwytny i wynikać z jakichś konkretnych okoliczności, ale to typowe dla audiofilizmu zachowanie, czyli WYMŚLENIE problemu, a następnie znalezienie na niego rozwiązania, bez udowodnienia, że problem jest w ogóle realny. Rozwiązanie teoretycznego problemu rzecz jasna ma ładną obudowę i kwiecisty opis.

Edytowano przez Dzik
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Dzik napisał:

Pokaż może jakieś przykłady, kiedy te filtry poprawiają performance SPRZĘTU AUDIO

Masz taki pierwszy z brzegu przykład o co chodzi. W tym materiale wideo autor w przystępny sposób pokazuje i objaśnia na konkretnym przykładzie o co chodzi. Z łaski swojej nie prowokuj już mnie do dalszej dyskusji ;) 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, terracan1929 napisał:

też tak kiedyś miałem sprzęty podłączone i przy okazji jednej z burz, gdy wyładowanie trafiło w pobliską trafostcję, spaliło mi wzmacniacz sygnału tv. Sprzęt stereo na szczęscie był wyłączony.

Mam to na uwadze. Mimo wszystko dziękuję za radę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, MariuszZ napisał:

W tym materiale wideo autor w przystępny sposób pokazuje i objaśnia na konkretnym przykładzie o co chodzi.

Używając dwóch starych zasilaczy z szuflady z rupieciami i głośniczków komputerowych sprzed 11 lat.

1 godzinę temu, Dzik napisał:

nie należy przejmować się tym, co wchodzi, tylko tym, co wychodzi, bo projektanci urządzeń audio nie są idiotami i wiedzą, że energia jest zanieczyszczona, stąd dzisiejsza elektronika radzi sobie z tym "problemem" bez łaski.

 

Edytowano przez Dzik
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...