Skocz do zawartości

Kolumny do Yaqin MS-90B


Recommended Posts

Jakie kolumny polecacie do Yaqina MS-90B co by dobrze grały i nie kosztowały równowartości małego samochodu? Do tej pory jechałem na Tonsilach Siesta Sat, które mi zostały po poprzednim wzmacniaczu i o dziwo ładnie to brzmiało. Teraz przenoszę się do większego pomieszczenia i szukam czegoś słuszniejszych rozmiarów. Myślałem żeby po prostu kupić Siesta Front ale one są 6 ohmowe. Wzmacniacz ma wyprowadzenia 4 i 8 ohm więc wolałbym coś w tej impedancji żeby już go nie męczyć. Tonsil sprzedaje też kolumny Sounddeco ale one mają mieszane opinie.

Co myślicie o Klipsch RP6000F lub 8000F? Wyglądają fajnie i mają zaskakująco dobrą skuteczność na poziomie 97 dB. Chociaż to pewnie jakaś amerykańska matematyka jest - chwyt marketingowy. Tutaj obawiam się trochę, że będzie sam bas i brak reszty, jako że Yaqin wyróżnia się dobrym dołem i te kolumny też. Nie wiem czy nie wolałbym trójdrożnej kolumny...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, SIpo napisał:

Widziałeś kiedyś wzmacniacz 6 Ohm-owy? 

UNISON RESEARCH S6

 

5 godzin temu, SIpo napisał:

Zazwyczaj jest to gdzieś pośrodku między 4-8 Ohm i cała gadanina o tym to chwyt marketingowy. 

Rozumiem, że sugerujesz , że wzmacniacz 8 Ohmowy można bez konsekwencji podłączać pod 4 Ohmowe kolumny?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyrus np. stosuje układy zabezpieczające, które aktywują się po podłączeniu "czteroomówek". Choć to też pewnie marketing 🤔 

2 minuty temu, elektron6 napisał:

Bardzo często wzmacniacze lampowe z jednym wyjściem gniazd głośnikowych mają trafa głośnikowe o impedancji wyj. 6 ohm . To taki kompromis dla zestawów głośnikowych 4 i 8 ohm.

Dokładnie i tam producenci podają, że można stosować 4 i 8.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tranzystorach sprawa jest prosta. Podłączenie głośnika o niższej impedancji do wyjścia przeznaczonego dla wyższych impedancji powoduje przeciążenie końcówki mocy i może doprowadzić do jej spalenia. Głośniki o wyższej impedancji można podłączać śmiało kosztem mniejszej mocy wzmacniacza.

W przypadku wzmacniaczy lampowych jest to bardziej skomplikowane. Ciężko znaleźć wyczerpujące informacje na ten temat w internecie więc poniżej zamieszczam co udało mi się ustalić po przejrzeniu paru polskich i angielskojęzycznych forów. Może komuś się przyda. Jakbym pisał głupoty to mnie poprawcie.

Najgorszym możliwym stanem pracy dla wzmacniacza lampowego jest brak podłączonych głośników. Impedancja wyjściowa jest wtedy nieskończona więc prąd teoretycznie dąży do nieskończoności.  Stąd przyjmuje się, że odwrotnie niż w tranzystorach, głośniki o niższej impedancji podłącza się do gniazd przeznaczonych dla impedancji wyższych. Ma to gwarantować niższy prąd wyjściowy transformatora (i też niższą moc) więc większe bezpieczeństwo. Tylko, że to wszystko zależy od budowy samego wzmacniacza i użytych lamp.

Najpierw należałoby znać charakterystykę impedancji głośników w funkcji częstotliwości aby poznać rzeczywistą impedancję naszych kolumn. Z testów na Audio widać, że nawet drogie kolumny opisywane przez producenta jako 8 omowe, są niejednokrotnie bliższe impedancji 4 omów. Może to man rzucić więcej światła do których wyprowadzeń podłączać głośnik. Następnie należałoby znać przekładnię transformatora głośnikowego we wzmacniaczu. Pozwoli nam to określić impedancję strony pierwotnej trafa, widzianej przez lampę. Dalej potrzebujemy charakterystykę mocy / zakłóceń harmonicznych w funkcji rezystancji obciążenia dla naszych lamp. Przykładowa charakterystyka dla jakiejś pentody poniżej:fetch?id=832674

Widzimy z niej, że najniższe zakłócenia wzmacniacz generuje przy impedancji 6000 om. Największą moc osiąga zaś dla impedancji 7600 om. Załóżmy, że nasz wzmacniacz jest zaprojektowany do pracy z rezystancją 6000 om więc dla 8 omowych kolumn podłączonych do 8 omowego gniazda przekładnia trafa jest około 27,4 : 1 (38,7 : 1 dla 4 om głośników na 4 om gnieździe). Jeśli do 8 omowego gniazda podłączamy 6 omowe głośniki, przesuwamy się na powyższej charakterystyce w lewo do około 4500 om. Moc wzmacniacza spada, rosną zakłócenia. Jeśli do 4 omowego gniazda podłączamy 6 omowe głośniki, przesuwamy się na powyższej charakterystyce w prawo do prawie 9000 om. Moc wzmacniacza chwilowo trochę rośnie wraz ze wzrostem impedancji, potem spada. Znacząco rosną za to zakłócenia. W obydwu przypadkach powinniśmy być jednak bezpieczni. Dla innych lamp charakterystyka ta może być inna albo wzmacniacz może być zaprojektowany do pracy z niższą mocą (niższą impedancją obciążenia). Wtedy zwiększenie impedancji może znacznie obciążyć trafo i je spalić.

Jak już zostało powiedziane nie istnieją głośniki które mają impedancje znamionową dla całego spektrum swoich częstotliwości. Więc wzmacniacz będzie generował różne wartości zakłóceń w zależności od odgrywanej częstotliwości. Dla najlepszej jakości dźwięku powinniśmy jednak szukać głośników które są możliwie najbliżej częstotliwości znamionowej w jak najszerszym paśmie.

 

A wracając do głównego tematu... Nie jestem pewien czy Siesta Front zagra w większym pomieszczeniu tak samo dobrze jak Siesta Sat w mniejszym. Jako że i tak muszę kupić głośniki, można skorzystać z okazji i przejść poziom wyżej :). Do gry wchodzą dzisiaj jeszcze FYNE AUDIO F501 bo w teście napisaliście, że super brzmią instrumenty strunowe i fajne wokale, oraz PYLON AUDIO Diamond 25. Co myślicie?

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, BartekEl napisał:

W tranzystorach sprawa jest prosta. Podłączenie głośnika o niższej impedancji do wyjścia przeznaczonego dla wyższych impedancji powoduje przeciążenie końcówki mocy i może doprowadzić do jej spalenia. Głośniki o wyższej impedancji można podłączać śmiało kosztem mniejszej mocy wzmacniacza.

W tranzystorach nie ma wyjść dla różnych impedancji. Niczego zatem nie przeciążymy i tym bardziej na spalimy. Podłączając kolumny o niższej impedancji uzyskamy zazwyczaj większą maksymalną moc wzmacniacza (co jednak nie ma praktycznego znaczenia).

PS Yamahy mają wprawdzie przełącznik impedancji, ale to tylko dmuchanie na zimne (też bez praktycznego znaczenia). 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tranzystory końcówki mocy mają zwykle deklarowaną moc wyjściową. Jeśli zoptymalizuje się ich pracę do większej impedancji, praca z niższą wartością owocuje zwykle zbyt wysoką ich temperaturą pracy przy ich górnym zakresie mocy. Trzeba wtedy liczyć na zabezpieczenia które wyłączą wzmacniacz, gdy będzie zbyt mocno obciążony. Optymalizacja dla niższej impedancji owocuje niższą mocą wyjściową dla większej impedancji. Gdy wyposaży się je w transformatory dopasowujące impedancję, moc bez względu na obciążenie jest podobna. Wzmacniacze McIntosh mają tak rozwiązane wyjście na głośniki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.03.2022 o 12:48, Kraft napisał:

W tranzystorach nie ma wyjść dla różnych impedancji. Niczego zatem nie przeciążymy i tym bardziej na spalimy. Podłączając kolumny o niższej impedancji uzyskamy zazwyczaj większą maksymalną moc wzmacniacza (co jednak nie ma praktycznego znaczenia).

PS Yamahy mają wprawdzie przełącznik impedancji, ale to tylko dmuchanie na zimne (też bez praktycznego znaczenia). 

Jarek , ma to znaczenie. Jak wrócę z urlopu to Ci przedstawię / albo sam znajdź / schemat połączenia MX- 1000. Przełączniki nawet na 2 Ohm / 4 ; 8 /,ale też koniczne odpowiednie podłączenie do trzech sekcji terminali głośnikowych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.03.2022 o 16:08, SIpo napisał:

Widziałeś kiedyś wzmacniacz 6 Ohm-owy? Takie głośniki napędzisz bez problemu, rzadko kiedy głośnik ma równe 8 Ohm. Zazwyczaj jest to gdzieś pośrodku między 4-8 Ohm i cała gadanina o tym to chwyt marketingowy. 

Dla wzmacniacza Manley Labs STINGRAY 2 http://highfidelity.pl/@main-708&lang= optymalna wartość obciazenia wg producenta to 5 ohm :) . Wyjście jest tylko jedno i najwyraźniej ma współpracować z najczęściej spotykanymi impedancji kolumn jakie są na rynku. Czyli gdzieś około 4 ohm na basie i więcej w pozostałej części pasma. Kolumny Tonsil Siesta mają faktycznie impedancję 6 ohm, bo użyto w nich równolegle połączonych głośników stożkowych o impedancji 12 ohm każdy. W Tonsil Fiesta użyto 2 takie głośniki po 8 ohm każdy i .... nadal impedancja ma mieć wartość 6ohm :) . Najwyraźniej mają 4 ohm. Tyle że już ich chyba niema w sprzedaży nowych, choć pojawiły się później.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak piszecie o tych omach kolumn i implikacjach tej wartości dla wzmacniaczy, jakby kolumny miały tę wartość stałą. A tak przecież nie jest. W przeciętnej kolumnie, dla różnych częstotliwości, impedancja jest zmienna - od kilku do kilkudziesięciu omów. A skoro jest ona zmienna to i funkcja dopasowania impedancji we wzmacniaczu ma ograniczoną skuteczność. Na szczęście normalny tranzystor ma na tyle stabilną wydajność, że zmiany impedancji kolumn nie robią na nim żadnego wrażenia.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.03.2022 o 13:08, seba3002 napisał:

A Cyrus one sam mierzy sobie impedancję. 

Tylko w tym przypadku nie chodzi o dopasowanie wydajności mocowej wzmacniacza do obciążenia czy jakieś procedury antyprzeciążeniowe, a jedynie o dostosowanie filtrów dolnoprzepustowych wyjść, bo ograniczyć charakterystyczne dla wzmacniaczy impulsowych podbicia/osłabienia wysokich tonów.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja pomyliłem się. Tonsil Siesta Front to nowsze konstrukcje od Tonsil Siesta i Fiesta. Podobnie jak starsze Siesty mają głośnik wysokotonowy nie w osi, lecz tak jak Siesty mają 2 głośniki niskotonowe o impedancji po 8 ohm z membranami z czarnego polipropylenu ( 2 x GDN 15/40/5 8 Ω ) zamiast białych z włókien szklanych. Wszystko  wskazuje ze to kolumny nominalnie czteroomowe, mimo informacji o ich 6-cioomowej impedancji.

Edytowano przez MobyDick
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.03.2022 o 15:29, BartekEl napisał:

Jakie kolumny polecacie do Yaqina MS-90B co by dobrze grały i nie kosztowały równowartości małego samochodu? Do tej pory jechałem na Tonsilach Siesta Sat, które mi zostały po poprzednim wzmacniaczu i o dziwo ładnie to brzmiało. Teraz przenoszę się do większego pomieszczenia i szukam czegoś słuszniejszych rozmiarów. Myślałem żeby po prostu kupić Siesta Front ale one są 6 ohmowe. Wzmacniacz ma wyprowadzenia 4 i 8 ohm więc wolałbym coś w tej impedancji żeby już go nie męczyć. Tonsil sprzedaje też kolumny Sounddeco ale one mają mieszane opinie.

Co myślicie o Klipsch RP6000F lub 8000F? Wyglądają fajnie i mają zaskakująco dobrą skuteczność na poziomie 97 dB. Chociaż to pewnie jakaś amerykańska matematyka jest - chwyt marketingowy. Tutaj obawiam się trochę, że będzie sam bas i brak reszty, jako że Yaqin wyróżnia się dobrym dołem i te kolumny też. Nie wiem czy nie wolałbym trójdrożnej kolumny...

Jaki masz budżet i wielkość pomieszczenia? Nie mogę znaleźć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...