Mało basu Kef R5

[Iceman93]

jedyne opcje, że dany wzmacniacz ma więcej basu od drugiego przy cichym słuchaniu to:

a) ma ogólnie więcej basu

b) ma zaprogramowaną korekcję/dsp/dirac

c) coś a la automatyczny/wbudowany loudness/bass boost sprzężony odwrotnie proporcjonalnie do wychylenia potencjometra głośności

inaczej nie potrafię uwierzyć w teorie, że moc wzmacniacza ma znaczenie przy niskim poziomie głośności w kontekście basu

[PorkOne]

Najlepiej: zrób adaptację pokoju do odsłuchu. CXA81 jest dość jasny i dobrze by było wytłumić średnie i wyższe tony przez zniwelowanie odbić od ścian, podłóg czy sufitów. Wtedy bas będzie lepiej słyszalny.

Najtaniej/najpewniej: kupić sub-a. Wtedy możesz sobie dodawać i odejmować basu w zależności od potrzeb/muzyki. CXA ma wyjście na sub-a.

[moss]

1 godzinę temu, Iceman93 napisał:

naczej nie potrafię uwierzyć w teorie, że moc wzmacniacza ma znaczenie przy niskim poziomie głośności w kontekście basu

Jak nie wierzysz, to kup sobie np. dwie końcówki Primare a34.2. Użyj najpierw jednej , a potem dwóch w trybie bridga. Wtedy zobaczysz co w trawie piszczy.

[Chyba Miro 84]

56 minut temu, moss napisał:

Jak nie wierzysz, to kup sobie np. dwie końcówki Primare a34.2. Użyj najpierw jednej , a potem dwóch w trybie bridga. Wtedy zobaczysz co w trawie piszczy.

Nawet po wyrownaniu poziomów głośności?

Bo teoretyczne może byc tak że po zmostkoeaniu zagra 2x głośniej i yrzeba bedzie ściszyć. Czy moze sie mylę?

[MobyDick]

Bo obniży się dwukrotnie współczynnik tłumienia. Przypomniał mi się wzmacniacz lampowy SE na dużych triodach diabełkach o mocy 18W na kanał o pożądanym tutaj mruczącym basie przy cichym graniu, dostawał kopa gdy grał głośniej. Trochę mocniejszy inny wzmacniacz lampowy SE który przy cichym graniu dawał dynamiczny bas, gdy grał cicho, na wyższych poziomach głośności jego bas wyraźnie słabł i robił się watowaty.

[KrólKiczu]

1 godzinę temu, moss napisał:

Jak nie wierzysz, to kup sobie np. dwie końcówki Primare a34.2. Użyj najpierw jednej , a potem dwóch w trybie bridga. Wtedy zobaczysz co w trawie piszczy.

A ja mam 2 malutkie kolumny i bas schodzi w nich bardzo nisko. Nie wierzysz ? Przyjedz sprawdzić 😁. 

Uwielbiam taką narrację 🙂.

[kaczadupa]

Od siebie na testy zaproponuję Naima Nait XS3, basior  jest z mocnym uderzeniem, jest oczywiście podbity. Jak siądzie to można polować na tańsze używki Nait XS2 czy XS3. 

[lysy]

3 godziny temu, MobyDick napisał:

Swoją drogą warto aby te kolumny pograły sobie jakiś czas dość głośno. Może zawieszenia ich membran jeszcze się dobrze nie rozruszały. To są głośniki o małej średnicy, lecz dużym skoku. Jeśli zawsze grały bardzo cicho, to moze właśnie tego im trzeba.

Ja tak robię, gdy mam dłużej nieużywany sprzęt i pomaga, z tym że u mnie już dawno wszystko wygrzane. Spróbować nie zaszkodzi, choć trzeba uważać, aby nie przesadzić z głośnością.

[rafal26]

5 minut temu, seba3002 napisał:

A ja mam 2 malutkie kolumny i bas schodzi w nich bardzo nisko. Nie wierzysz ? Przyjedz sprawdzić 😁. 

Uwielbiam taką narrację 🙂.

Ale tu kolega przedstawił rozsądną propozycje dla porównania, że jednak moc ma znaczenie przy generowaniu/kontroli basu zwłaszcza przy trudniejszych kolumnach. Są to naczynia połączone i wzmacniacz pod kolumny należy odpowiednio dobrać.
Więc zwłaszcza do cichego słuchania moc jest bardzo ważna ba nawet ważniejsza jak przy głośnym.

[moss]

56 minut temu, seba3002 napisał:

A ja mam 2 malutkie kolumny i bas schodzi w nich bardzo nisko. Nie wierzysz ? Przyjedz sprawdzić 😁. 

Uwielbiam taką narrację 🙂.

I membrany latają jak głupie by go mieć.

Tylko że czym większy skok membrany, to większe zniekształcenia.

No ale widać, że to lubisz.

No i ile tego basu, 70 Hz ,60 Hz.

[KrólKiczu]

1 minutę temu, moss napisał:

No i ile tego basu, 70 Hz ,60 Hz.

Wymień proszę instrumenty, które schodzą poniżej 40 Hz. Albo utwory, w których masz ten bas schodzący poniżej 30 Hz. 

[moss]

1 godzinę temu, Chyba Miro 84 napisał:

Nawet po wyrownaniu poziomów głośności?

Bo teoretyczne może byc tak że po zmostkoeaniu zagra 2x głośniej i yrzeba bedzie ściszyć. Czy moze sie mylę?

Nic nie będzie głośniej.

Swego czasu sprawdzałem to jak jeszcze byłem młody i głupi na bowersach gdzie były głośniczki 16 cm razy 4.

[KrólKiczu]

4 minuty temu, rafal26 napisał:

Więc zwłaszcza do cichego słuchania moc jest bardzo ważna ba nawet ważniejsza jak przy głośnym.

Potrafisz to wytłumaczyć, czy to frazes powtarzany raz za razem na forach audio? 

[MobyDick]

Rozumiem że nie powinna być zbyt duża moc  przy cichym słuchaniu ? Wiele wzmacniaczy o dużej mocy ma tendencje do utwardzania basu. Bywają i taki które mimo dużej mocy grają bardzo ciepło i misiowato  . Wiele bardzo słabych i tanich wzmacniaczy tranzystorowych w klasie AB gra bardzo chudo na basie i stąd może poszukiwanie takiej współzależności że trzeba tu dużo mocy> A tu trzeba wzmacniacza o odpowiednim brzmieniu a nie o jakiejś wartości mocy w górę  .

[moss]

1 minutę temu, seba3002 napisał:

Wymień proszę instrumenty, które schodzą poniżej 40 Hz. Albo utwory, w których masz ten bas schodzący poniżej 30 Hz. 

To czy ktoś tego potrzebuje, to już inna sprawa kaloszy.

Uwierz mi , jest frajda słuchając ścieżki dźwiękowej z Interstellar , gdzie mam spokojne 23hz.

[gienas]

1 minutę temu, moss napisał:

słuchając ścieżki dźwiękowej z Interstellar , gdzie mam spokojne 23hz.

Tak nie na temat :

Skąd wiesz że tam jest dokładnie 23Hz? Z miernkiem słuchasz?

[KrólKiczu]

A poza tą ścieżką dźwiękową? 

[moss]

2 minuty temu, gienas napisał:

Tak nie na temat :

Skąd wiesz że tam jest dokładnie 23Hz? Z miernkiem słuchasz?

Yeeep

[gienas]

Poważnie pytam.

 Sam bym zobaczył co i jak schodzi na moich membrankach.

[lysy]

25 minut temu, moss napisał:

I membrany latają jak głupie by go mieć.

Tylko że czym większy skok membrany, to większe zniekształcenia.

U mnie podobnie było kiedyś z kolumnami B&W 685 i nie grało to zbyt dobrze.

A co myślisz o wysokim współczynniku tłumienia wzmacniacza, pomaga w opanowaniu basu?

[moss]

9 minut temu, lysyrafal napisał:

A co myślisz o wysokim współczynniku tłumienia wzmacniacza, pomaga w opanowaniu basu?

Powiem ci tak, techniczny nie jestem , aczkolwiek coś tam wiem. Od jakiegoś czasu działam zero- jedynkowo. Klocek inplus zostaje, jak nie to out. I mam w dupie co to jest, kto to zrobił i ile to kosztuje. Ma mi to pasować a nie redaktorowi w gazecie czy kolegą na forum. Ja tego słucham , nie oni.

[MobyDick]

21 minut temu, lysyrafal napisał:

U mnie podobnie było kiedyś z kolumnami B&W 685 i nie grało to zbyt dobrze.

A co myślisz o wysokim współczynniku tłumienia wzmacniacza, pomaga w opanowaniu basu?

Duży linowy skok membrany o mniejszej średnicy to z zasady mniejsze zniekształcenia, jednak zwykle towarzyszy temu niewielka skuteczność przetwornika. Gdy trzeba grać bardzo głośno nic nie zastąpi ogromnych kolumn z dużymi membranami. Z pomiarów wynika że Kef LS50 schodzi niemal równie nisko z basem z jednym głośnikiem 13cm (-6 dB przy 40 Hz), co Focal Aria z trzema głośnikami 18cm (-6 dB przy 38 Hz). Tylko ktoś kto ich nie słuchał powie że to nie jest "prawdziwy" bas.

[Chyba Miro 84]

@moss wróćmy do tych zmostkowanych wzmacniaczy. Jesli np. 1 ma 100w to po zmostkowaniu dwóch mamy 200w.

Jesli potencjometr był na pewnej pozycji x i oddawał np. 25w to po mostkowaniu majac ta sama pozycje na gałce powinno byc ok50w. Wiec trzeba ściszyć do wartości z 50 do ok25w by było "sprawiedliwie" w przeciwnym wypadku kolumny otrzymuja nie 25 a 50w co sprawi ze zagraja glosniej w calym pasmie a nie tylko w najnizszych tonach! Tak Ja to widzę.

[MobyDick]

Jest inaczej. Gdybyśmy mieli do czynienia ze wzmacniaczem idealnym to po zmostkowaniu mielibyśmy 4 razy większą moc maksymalną. Mostkowanie wzmacniaczy często wyklucza użycie obciążenia o niskiej wartości. Jednak 2 końcówki powinny dać na wyjściu około 2 razy wyższe napięcie gdy nie jesteśmy w rejonie maksymalnej mocy. To daje 4 razy większą moc na wyjściu  (w takiej sytuacji).

[moss]

Podłącz 500 a nie 50 to zobaczysz w co się gra.