Skocz do zawartości

Lenco L-75 i inne przygody w krainie analogu


Recommended Posts

@Chilli tak, wnętrze obudowy jest celowo wypełnione (otwory są tylko takie żeby zmieściły "flaki" gramofonu). Masa musi być :) 

@Rega pomysł z łączeniem sklejki i grubej blachy nie jest taki zły ;) Czasami robi się tego typu konstrukcje łącząc ze sobą materiały o różnych właściwościach  fizycznych. Także dawaj ten kawałek stali ze stoczni i wystrugamy nową obudowę dla Thorensa ;) 

Jeżeli chodzi o wysokość obudowy, to jest ona pochodną:

- tego jak wysokie są wewnętrzne elementy gramofonu (np. łożysko talerza),

- tego jakie proporcje obudowy się nam podobają :) 

@tomek4446 jasne, że pamiętam Yamaszkę. Ten dąb bagienny był dosyć trudny, ale finalnie wyszło to chyba całkiem całkiem. Zresztą warto było, bo to trochę tak jakbyś obłożył gramofon diamentami (patrz niżej). Lepiej trzymaj ten gramofon w sejfie ;) 

dab-bagienny.png

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Zrobiłem ostatnio kilka (ciekawych zdaje mi się) interkonektów gramofonowych. Dwa z nich ruszyły w świat. Jeden od ręki znalazł  swojego nowego właściciela, więc chyba jakoś to gra :) U siebie porównywałem je z przewodami Cardas Iridium oraz Cardas Cygnus i moim zdaniem wstydu nie ma. 

Przewody są o tyle ciekawe, że nie są wykonane z żadnego gotowca ciętego ze szpuli i włożonego  w ładny oplot. Od początku do końca są składane przeze mnie ręcznie - skręcane druty, ekranowanie, prowadzenie masy itd. Zrobiłem dwie wersje - jedna na budżetowych wtykach (niebieski oplot) i druga na wtykach KLEI. Różnice w dźwięku są minimalne, ale są zauważalne. Ostatnio pogoda dopisywała, więc nawet kilka zdjęć w ogrodzie udało mi się zrobić :D

IMG_20230421_165812-scaled.jpg

IMG_20230424_115945-scaled.jpg

IMG_20230424_120024-scaled.jpg

Po majówce mam wreszcie dostać z lakierni plintę do Lenco. Ciekaw jestem jak to będzie wyglądało w białym lakierze. Płytka z gniazdem IEC już czeka na przykręcenie :) A najbardziej to chyba czeka i niecierpliwi się klient, który "chwilkę" już czeka na wykonanie tej obudowy. Było z nią trochę pracy i zamieszania, ale mam nadzieję, że efekt finalny będzie wart tych wszystkich trudów  :)

IMG_20230503_093433-scaled.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Audio Autonomy napisał:

spokojnie - zanim zacznę wiercić dziury w Twoim JVC, to wcześniej ustalimy ile tych dziur ma być i w jakim kolorze chcesz śrubki

No to mnie uspokoiłeś. Bo Grzesiek , jak byś dał takie srebrne to efekt szlag by trafił :) 

Z drapakiem nie ma ciśnienia . Za dwa tygodnie zaczynam remont chałupy , więc i tak nie pogram 🤐

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Mam przyjemność gościć u siebie teraz bardzo zacną integrę - naszego rodzimego LARa IA30 mkII. Po wymianie lamp (6CA7 EH w końcówce mocy + 12AU7 RCA Black Plate z lat pięćdziesiątych) wzmacniacz dostał konkretnego kopa. Trzeba przyznać, że moje Onkyo zebrało baty na dzień dobry :)

Jedna rzecz mnie tylko trochę dziwi w tym wzmacniaczu. Mianowicie wyjście "MON OUT", które jest teoretycznie wyjściem z przedwzmacniacza (idealne do podłączenia Crowna napędzającego doły). Okazuje się jednak, że jest to właściwie wyjście z samego selektora, a preamp i potencjometr są dalej w drodze sygnału. Nie da się więc tego w łatwy sposób podłączyć. Potrzebne jest źródło z własną regulacją głośnością. Trochę pokręcone, bo zwykle robi się to inaczej, ale jakoś udało mi się podłączyć LAR z Crownem i... gra muzyka 😃 Pierwsze co rzuca się na uszy, to dynamika i energia w dźwięku. Co to dopiero będzie się działo jak wygrzeją się lampy?! 😎

Lar-IA30-wzmacniacz-Audio-Autonomy-scale

wzmacniacz-LAR-IA30-mkII-scaled.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś ten wzmacniacz i pewnie nadal bym miał, gdyby nie pewien niuans a mianowicie z głośników słychać było lekkie buczenie trafa (słyszalne tylko przy braku muzyki oczywiście). To były początki mojego lampowego życia, więc spanikowałem. Do dziś myślę, że to fajny lampowiec i trochę żałuję, że brakło trochę wiedzy i doświadczenia. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po lekko ponad miesiącu czekania udało mi się odebrać z lakierni plintę do kolejnego Lenco L75 :) Wersja dla gramofonu obróconego o 90 stopni i pod ramię SME3009 umieszczone po prawej stronie.

Tak jak pisałem wcześniej, tym razem klient zażyczył sobie obudowę w białym połysku. To była moja pierwsza obudowa z takim wykończeniem, więc trochę się bałem jak to finalnie wyjdzie. Trzeba jednak przyznać, że obawy były zbędne i plinta prezentuje się bardzo dobrze. Powiedziałbym wręcz, że dostojnie :) Żeby nie być gołosłownym wrzucam kilka zdjęć. 

Lenco-L75-Plinta-plinth-white-scaled.jpg

Lenco-L75-high-gloss-Audio-Autonomy-scal

Przymiarka do chassis L75 z mojego magazynu (finalnie trafi tu inny egzemplarz Lenco):

L75-Plinta-biala-scaled.jpg

Obudowa dostała też oczywiście nową pokrywę:

Lenco-L75-plinta-biala-scaled.jpg

No i audiofilskie gniazdo zasilające ;)

Lenco-turntable-plinth-IEC-scaled.jpg

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Taka ciekawostka do mnie ostatnio trafiła (coś dla fanów głośników szerokopasmowych) - małe kolumny na Philipsach AD 3690A. W tle moje kolumny. Nieco większe klocki, ale również na szerokopasmówkach. Jakoś mam do nich słabość :)

IMG_20230620_154448-scaled.jpg

Kolumny ustawione w sposób bardzo niepoprawny, bo niziutko na podłodze, ale spokojnie - to tylko do zdjęcia dla internetowego fejmu ;) Finalnie te wysokoomowe kolumny będą połączone z wzmacniaczem Pioneer SM-W203 (muszę się tylko wcześniej uporać z jego serwisem) i będą ustawione na jakichś podstawkach. Wystarczy do tego dołożyć retro fotel, dywan w panterę i wyjdzie z tego prawdziwie wintydżowy zestaw. Jak z obrazka :)  

Pioneer-smw203.png

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dźwięk z szerokopasmowca jest specyficzny, nie każdy się z nim polubi. Ale oferuje brak przesunięcia fazowego i idealną stereofonię. Jedzie właśnie do mnie para nowych driverów od Markaudio (alpair 12p), zaczynam budować nowe kolumny, kurier się spóźnia, nie mogę się doczekać, ale cieszę się na nowy projekt jak dziecko:D Ciekawy jestem alpair-ów, dużo o nich czytałem i to w samych superlatywach. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy głośnik jest inny. Różne szerokopasmówki grają w różny sposób. Zwykle mają pewne niedostatki na skrajach pasm, ale i z tym można skutecznie walczyć :)

@SIpo jakie obudowy robisz do tych Alpairów? Ciekawe jak u Ciebie wypadną w porównaniu do wcześniejszych kolumn. Dawaj znać jak Ci idzie budowa :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dawno nic się tu nie działo, więc czas odświeżyć wątek :) Tym bardziej, że mam Wam do pokazania ciekawego Brauna PS500, którego ostatnio skończyłem składać.

Braun-ps500-gramofon-scaled.jpg

Jakiś czas temu robiłem w tym gramofonie taki podstawowy serwis. Teraz właściciel postanowił wrócić do tematu i dopracować sprzęt już po całości i na grubo. Zrobioną mamy pełną renowację napędu idlerowo paskowego (taki jak np. w Thorens TD124). Wszystkie stare smary usunięte, elementy napędu wypolerowane, złożone i wyregulowane.

Braun-ps500-gramofon-idler-scaled.jpg

Na tylną ściankę trafiły gniazda RCA Furutech. Wymieniony został też fabryczny kabel zasilający. Nowe kabel to KaCsa w ekranowaniu. Zawsze to dodatkowe zabezpieczenie przed zakłóceniami z zasilania.

Na ramię trafiła wkładka VM540ML (zastępując VM95E), więc powinno to zagrać dosyć energicznie i żwawo z ciepłym Audio Notem, który będzie towarzyszył Braunowi :) 

Gramofon-gniazda-RCA-Furutech-ft903-scal

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Troszkę się zmienia w moim analogowym warsztacie. Pierwsza rzecz to dorzucenie głośników wysokotonowych AMT do moich odgród. Póki co głośniki zamontowane prowizorycznie, zwrotnica pomierzona i złożona prowizorycznie, a gra to... chyba nieźle. Może @tomek4446 będzie miał okazję się przekonać w sobotę :) Może w najbliższym czasie uda mi się zabrać z konkretne pomiary, tylko muszę wyciąć nowe odgrody. Na wszystko brakuje czasu oczywiście, więc idzie to tempem ślimaczym. 

open-baffle-AMT-scaled.jpg

Znudziła mi się lampówka na EL34 w moim odtwarzaczu, więc składam coś bardziej kompaktowego i oklepanego na lampach ECC88. Szkoda żeby takie fajne lampy leżały w pudełku i się marnowały (PCC88 Philips). Zawsze lubiłem ich brzmienie i bardzo mi pasowała ich detaliczność i "nielampowość". Zresztą po ponad dwóch latach słuchania Denona na EL34/6CA7 dochodzę do wniosku, że jednak lepiej się tu sprawdzają lampy typu ECC88, ECC83 i inne małe triody. 

lampizacja-CD-ECC88-PCC88-scaled.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to gramy! Właśnie takiej detaliczności w dźwięku mi brakowało. Dead Can Dance  słucha  się z ogromną przyjemnością i zaangażowaniem. Można analizować wszystkie wokale pojawiające się w tle, dzwonki i inne "przeszkadzało". Z drugiej strony po co to robić? Lepiej po prostu zamknąć oczy i słuchać tych bajecznych dźwięków.

 

Wzmocnienie takiego układu (SRPP na ECC88) jest dużo większe niż na EL34, więc nie trzeba tak mocno kręcić gałką głośności. Choć gra tak, że aż się prosi żeby dać do pieca i trochę podkręcić volume ;)

PCC88-Philips-scaled.jpg

A jak grać głośno, to coś konkretnego - Pani Maria nadaje się do tego jak mało kto.

Ae-Maria-Peszek-scaled.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...