Skocz do zawartości

Lenco L-75 i inne przygody w krainie analogu


Recommended Posts

Nóżki zamontowane. Fajna jest ta płynna regulacja. Nóżki obracają się płynnie, ale z lekkim, powiedzmy, że takim "gładkim" oporem. Nie ma żadnych luzów, co niestety dosyć często się trafia przy tego typu stópkach (przynajmniej przy tych, które ja miałem u siebie). Później wrzucę jakieś zdjęcie całości :) 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te nóżki to świetna sprawa. Płynna regulacja wypoziomowania gramofonu jest bezcenna. W łatwy sposób (na tyle na ile to możliwe przy takim ciężkim klocku) można wszystko precyzyjnie ustawić. Nóżki też dobrze się sprawdzają w kwestii tłumienia drgań. Wcześniej w głośnikach było delikatnie słychać pukanie w stolik. Teraz jest cisza. Nie chcę się wypowiadać jakoś specjalnie o wpływie na brzmienie, bo po montażu nóżek musiałem wszystko od nowa skalibrować, ale wydaje mi się, że jakoś fajniej to teraz gra. Może to wpływ kalibracji ramienia, a może po prostu tak działają takie masywne nóżki, ale dźwięk stał się troszkę bardziej precyzyjny. Lepiej są wyczuwalne różne niuanse zawarte w nagraniu (np. zarejestrowane muśnięcie palcami w klawisze). Tak to wygląda:

 

Lenco-L75-Audio-Autonomy.jpg

Przy okazji - polecam Wam świetną płytę: Hania Rani - Live from Studio S2 :)

IMG_20221230_184111-scaled.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że projekt już skończony. Ciekawie to wygląda i bardzo ładne wykonanie. 🙂
Ciekawi mnie to ramie na oddzielnej podstawie, rozumiem,  że ono musi stać w konkretnym miejscu bo inaczej ustawienia trzeba robić od początku. 

OT- Ja mam silnik oddzielony od gramofonu i w zależności od napięcia paska różne są obroty, co ciekawe im bardziej naprężony tym obroty niższe. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Chilli gdzie tam skończony... To dopiero początek :)

Ramię jest na oddzialnej podstawce, ale to taka prowizorka. Tak jak piszesz - ramię musi być w konkretnym miejscu (chodzi o odległość oś talerza - oś ramienia), więc w tym momencie każde przestawienie gramofonu wiąże się z ponowną kalibracją. Docelowo jednak ramię będzie zamontowane na wysięgniku, który będzie przykręcony do plinty gramofonu. Będzie na stałe powiązane z gramofonem.

Odnośnie Twojego napędu paskowego - to jak odsuniesz silnik i naprężysz pasek, to stawia on za duży opór i dlatego silnik zwalnia. Z drugiej strony jak będzie za luźno, to talerz będzie powoli się zbierał i długo będzie wchodził na obroty. Wszystko więc musi być ustawione w punkt :)

Z ciekawości - jaki to gramofon? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rega generalnie im dłuższe ramię, tym mniejszy błąd kąta prowadzenia wkładki, a to się przekłada na mniejsze zniekształcenia. Jednak wiąże się to z drugiej strony z większymi problemami sztywności konstrukcji i jej podatności na drgania. Jak zwykle w życiu - coś za coś. Dłuższe ramię to też większą masa efektywna, więc i konieczność stosowania wkładek o odpowiedniej podatności. Chyba, że mamy/robimy ramię z włókna węglowego. Wtedy przy sporej długości i przy lekkim headshellu można uzyskać "stosunkowo" lekkie ramię (u mnie jest to jakieś 30 g masy efektywnej, ale nie walczyłem o lekkie ramię).  Moje 14" to taki eksperyment.  Zobaczymy co z tego wyjdzie i czy zostanę na dłużej z tak długą wędką :) Z wielu względów wydaje mi się, że optymalną długością jest 12". Jeżeli tylko mamy miejsce na takie ramię, to warto w to iść. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Audio AutonomyGrzesiek - a co myslisz o nóżkach podobnych jak u Ciebie do mojego Thorensa? Bo, tak ostatnio, dość poważnie myslę o wymianie. Nie wspominając już nawet o pokrywie. Ale tu, akurat, ceny stały się bardzo odstraszające. Za pokrywę żądaja ceny za którą można byłoby wykonac pięć takich pokryw. No, ale to nasz, polski sposób na wydrenowanie kieszeni potencjalego nabywcy. Przykładem cena żądana za kawałeczki drewna służące jako podstawki pod kable. 

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę wyprzedzę Grzegorza, bo…. w 320 jedna z oryginalnych nóżek jest dokładnie pod płytką a margines odstępu jest w milimetrach więc ewentualne  łby śrubek mogą robić zwarcia. Inna sprawa to metalowy spód i przy takim wytoczeniu jak powyżej to trzeba wywiercić 12 otworów. Inna sprawa, że wygląda to ładnie🙂

7 godzin temu, Audio Autonomy napisał:Z ciekawości - jaki to gramofon? 

Kuzma stabi🙂

Co do obrotów to dokładnie tak je ustawiam🙂

Hehe, coś mi to cytowanie nie poszło😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rega jeżeli chodzi o pokrywy, to ja mam znajomego, który się tym zajmuje. Adam robi je porządnie i w dobrej cenie. Z wysyłkami też raczej nie ma problemu, więc jak będziesz chciał, to dam Ci na niego namiar :)

Nóżki w TD320 musiałyby być raczej o mniejszej średnicy (ze względu na to o czym pisał Chilli). Muszą się jakoś wpasować w tę wytłoczoną blachę, która jest pod spodem gramofonu.

18 godzin temu, Chilli napisał:

Kuzma stabi🙂

Fajny gramofon. Ramię Stogi? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, bo to jest ramię z gramofonu Rega :)

Dzięki. Ja mam, jak zwykle,  jeszcze trochę zastrzeżeń do swojej obudowy, ale jest jak jest. Może kiedyś zrobię inną, ale teraz skupiam się na "biżuterii" czyli dopracowaniu kwestii ramion. Na 100% jedno ramię będę chciał zrobić pod wkładkę mono. Zastanawiam się właśnie czy iść we współczesną wkładkę (np. Denon DL102 lub AT33mono) czy w coś z epoki płyt monofonicznych (np. General Electric RPX). Raczej padnie na to drugie. Jakoś bardziej do mnie przemawia koncepcja zbudowania toru mono na wkładce, która faktycznie była wykorzystywana lata temu do płyt mono.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Audio Autonomy napisał:

Interesujący pomysł na plintę do Lenco

No , złodziejoodporny 😁

12 minut temu, Audio Autonomy napisał:

Jakoś bardziej do mnie przemawia koncepcja zbudowania toru mono na wkładce, która faktycznie była wykorzystywana lata temu do płyt mono.

Słuchałem kilku utworów z płyt monofonicznych na AVS. Robią wrażenie. ponoć nikt nie pobił realizacji jakie były w latach 50-tych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tomek4446 mam troszkę płyt monofonicznych (głównie z początku lat 60'tych). Nikt wtedy nie używał komputerów do obróbki dźwięku, a tłocznie nie wrzucały plików MP3 na winyl. Analog w czystej formie :)

Te płyty nawet na Denonie DL103 dają radę i fajnie się tego słucha. Odbiór dźwięku jest zupełnie inny niż przy realizacjach stereo. Dźwięk jest skoncentrowany w jednym punkcie pomiędzy kolumnami. Ciężko to porównać do słuchania w stereo. Stąd pomysł na pójście o krok dalej i złożenie osobnego ramienia pod płyty mono.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A takie fajne ramię to było... ;)

Tak się zamienia SME3009 w SME3012! Dosyć brutalnie, ale czasami chyba tak trzeba. Tym bardziej gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że w tym momencie ceny za zajechane i takie sobie SME3012 zaczynają się od 5-6 tysięcy. Ładnie zachowane egzemplarze to już kwoty prawie  dwa razy wyższe. Taniej już raczej nie będzie. A ramię ze zdjęcia leży u mnie na półce już kilka lat. Szkoda żeby się tak marnowało i tylko zbierało kurz :) 

Przerobione SME to drugie ramię  które będzie pracować w Lenco. Będzie to ramię raczej o wysokiej masie efektywnej. Taki pług do ciężkich zadań i do orania między winylowymi dolinami i wzgórzami. 

IMG_20230109_183543-scaled.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachowały mi się oryginalne przewody od SME. Zrobimy więc interkonekty z epoki do L75 :)

Moje 3009 pochodzi najprawdopodobniej z początku lat sześćdziesiątych, więc jest prawie o dekadę starsze od gramofonu. Jestem zaskoczony tym jak dobrze zachowały się wtyki RCA. Wyglądają jakby praktycznie nie były używane. Wchodzą ciasno w gniazda, nie są pokorodowane i ogólnie wyglądają jak swieżo wyjęte z pudełka. Może i wyglądają mało audiofilsko, ale jakoś mi to nie przeszkadza. Wystarczy mi ten dyskretny logotyp SME na obudowach :D

IMG_20230110_185447-scaled.jpg

04.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.01.2023 o 18:55, Audio Autonomy napisał:

Tak się zamienia SME3009 w SME3012! Dosyć brutalnie, ale czasami chyba tak trzeba.

Wiesz co Grzesiek ? Jak coś to chciałbym byś wiedział , że moje ramię JVC UA 5045 w zupełności mi wystarcza i jak byś mógł ,to nie używaj tej piłki do metalu serwisując mojego drapaka :) 

Nie to bym się obawiał ale .... no wiesz ? :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, a miałem nadzieję, że będę mógł zaszaleć :) Cięcie rurek idzie mi coraz lepiej, więc nie martw się. Będzie dobrze ;) 

A tak na poważnie, to ja właśnie czekam na dostawę od tokarza, który ma mi wytoczyć rurkę na przedłużkę do SME. Ciekaw jestem jak to wyjdzie finalnie. Jeszcze jakiś czas temu parę firm na świecie zajmowało się robieniem takich zestawów do konwersji SME3009 -> SME3012. Widziałem takie ramiona np. z drewnianymi rurkami. Ja jakoś jednak nie mam przekonania do drewna w tym miejscu. Fajnie to wygląda i drewno tutaj pewnie fajnie tłumi rezonanse, ale jednak metal wydaje mi się być materiałem odpowiedniejszym do zadań precyzyjnych. Tym bardziej, że mamy do dyspozycji różne metale, które "grają" w różny sposób (tutaj można o tym poczytać: http://korfaudio.com/blog24 ).

sme3009-to-12inch-arm.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redakcja AUDIO changed the title to Lenco L-75 i inne przygody w krainie analogu

Postanowiłem zmienić tytuł wątku z "Lenco L-75, czyli po prostu idler" na "Lenco L-75 i inne przygody w krainie analogu". @Redakcja AUDIO dzięki  za pomoc w zmianie :)

Szerszy tytuł będzie chyba tu lepiej pasował, bo w sumie póki co piszę tu nie tylko o L-75, ale i o innych tematach około gramofonowych. Taki też jest plan. Niech to będzie taki dziennik z życia zapalonego gramofoniarza ;)

Wracając do SME - dziś dobrałem się do łożysk ramienia. Wyczyściłem je zostawiłem na noc do do wyschnięcia. Kręciły się bez żadnych oporów, ale skoro i tak miałem całe ramię rozebrane, to warto było do nich zajrzeć. Dla zainteresowanych jak zwykle wrzucam trochę rozbieranych zdjęć 😃

IMG_20230112_190459-scaled.jpg

sme3009-bearings-lozyska.jpg

 

I jeszcze całe ramię rozebrane (jak widać przed czyszczeniem):

sme3009-Audio-Autonomy.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...