Skocz do zawartości

Nowe płyty winylowe


Recommended Posts

Chciałbym się zorientować i zasięgnąć opinii Forumowiczów.

Czy to ja mam takie "szczęście" czy jest to po prostu reguła. Skusiłem się na zakup kilku nowych, obecnie tłoczonych płyt winylowych i ... . Sytuacja jest taka, że na 11 kupionych 5 zwróciłem ze względu na ich jakość. Krzywe niemiłosiernie (niektóre nie przeszłyby pod wkładką) i to np. tylko jedna z dwupłytowego albumu, czyli raczej nie powstało to w transporcie. Ponadto "pypcie" na płytach, dziury czy trzeszczenia tylko w jednym kanale. Wybitnie wina złego tłoczenia i/lub słabej kontroli jakości.

Ponieważ z winylami mam do czynienia od czasów "prehistorycznych" (pierwszy odsługiwany przeze mnie odtwarzacz płyt, jeszcze szelakowych, miał korbkę) to mogę przypuszczać, że mam jakieś rozeznanie. Czegoś takiego, takiego brakoróbstwa się nie spotykało nawet wśród polskich płyt i pewnej "wyróżniającej" się w jakości wydawanych płyt firmie peerelowskiej.

Co jest "grane"? Tylko ja trafiam na takie przypadki?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że miałeś wyjątkowego pecha. Współczesne tłoczenia są dosyć często takiej sobie jakości, ale żeby połowa zakupionych płyt nadawała się na śmieci, to jest to już jakiś konkretny pech.

Ogólnie, tak jak kiedyś dawniej, można wyróżnić te lepsze i te gorsze wydawnictwa. Są wytwórnie/tłocznie, które zwracają ogromną uwagę na jakość, ale oczywiście są i takie, które idą w masówkę i klepią byle co i byle jak. 

Jak tylko jest taka opcja, to ja kupuję stare wydawnictwa. Nie jest to oczywiście możliwe w kontekście muzyki, która powstaje i jest nagrywana dziś, ale ja akurat słucham sporo staroci. I to takich z lat 50'tych czy 60'tych ubiegłego wieku :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.01.2023 o 11:29, maxredaktor napisał:

Możesz napisać, co to za wydawnictwa?

Od ostatnich:

  1. https://www.discogs.com/release/24966571-Chet-Baker-Chet-Baker-Sings-Vol-2 jakby ktoś papierem ściernym czyścił etykietę drugiej strony płyty. Inna sprawdzona przez sklep, ten sam problem. Wg mnie zniszczona matryca.
  2. https://www.discogs.com/release/7047269-Chet-Baker-Chet-Baker-Sings tu jakby ktoś od osi płyty przejechał jakimś rylcem. W jednym miejscu dziura, która mogłaby uszkodzić igłę. Na innej płycie w sklepie to samo. Wg mnie uszkodzona matryca
  3. https://www.discogs.com/release/22866989-Chet-Baker-The-Best-Of-Chet-Baker szurania i pykania tylko w prawym kanale na utworach strony A; tu mamy do czynienia z zużytą matrycą
  4. https://www.discogs.com/release/18015757-Buena-Vista-Social-Club-Buena-Vista-Social-Club płyta A-B tak krzywa, że prawdopodobnie zahaczałaby wkładkę, płyta C-D równa jak stół; czyli nie pokrzywione w transporcie lecz krzywa wyszła z tłoczni; inne w sklepie to samo
  5. https://www.discogs.com/release/22286482-Buena-Vista-Social-Club-Buena-Vista-Social-Club chrapnięcia, charczenia tylko w lewym kanale na stronie A; zużyta matryca

To tylko ostatnie przykłady z kilku ostatnich miesięcy.

Edytowano przez Highlander_now
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

Ja tylko z nowych płyt rozróżniam te kiepsko nagrane i te do przyjęcia :)

Raczej się spodziewam co mogę usłyszeć. Nie są to nowe nagrania. Niektóre są monofoniczne. Jakość tych nagrań nie powala, nie da się zrobić cudu z nagrania mającego ponad 60 lat lub prawie tyle. "Buena Vista ..." nie popsuto remasteringiem, popsuto w tłoczni.

W drodze dwie kolejne nowe płyty. Poprosiłem o ich obejrzenie przed wysyłką, aby nie było ponownie niespodzianek. Coltrane i Gilberto.

Edytowano przez Highlander_now
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.01.2023 o 21:05, Highlander_now napisał:

W drodze dwie kolejne nowe płyty. Poprosiłem o ich obejrzenie przed wysyłką, aby nie było ponownie niespodzianek. Coltrane i Gilberto.

Przyjechały, rzeczywiście sprawdzone. Porządna firma. Do winylu nie mam uwag, poza tym, że deklaracja 180 g jest jak zwykle na wyrost. Miks (Getz, Gilberto, Jobim) nie psuje dynamiki, jest zachowana ta sama rozpiętość co w albumie wydanym w 1985 roku : https://dr.loudness-war.info/album/view/165222. Muzyki nie będę opisywać, bo po co.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Niestety płyt słucham bardzo dokładnie, to nie jest element tła. Stąd kolejny zakup nowej płyty i zwrot.

W jednym nagraniu na płycie jest efekt jakby orkiestra, jest to orkiestra kameralna, grała jakby za opuszczoną kurtyną. W pewnym momencie jakby ktoś "podniósł tę kurtynę" i wszystko się rozjaśnia. Temu "podniesieniu" towarzyszy charakterystyczny stuk.

Nie mam szczęścia? Czepiam się szczegółów? Niestety, ale muzyka składa się właśnie ze szczegółów, tym bardziej jak się porównuje siódmą wersję tego samego koncertu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, sonique napisał:

Obawiam się, że jest jeszcze gorzej. Słuchałem na Deezer i jest tak samo ... . Czyli problem produkcyjny, a nie płyty.

Ale stara, niestara (1983) płyta YES (90125) gra jak przed laty. Piszę oczywiście o płycie winylowej. ;-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kupiłem, diabeł mnie podkusił, kolorową płytę. Będzie ładnie wyglądać. Rzeczywiście powinienem dokupić ramkę i powiesić na ścianie.

Płytę zwróciłem. Nie dało się jej słuchać. Ilość zniekształceń i zakłóceń przekraczała wszystko co słyszałem ze starych płyt "Polskich Nagrań".

Nie polecam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Highlander_now napisał:

Kupiłem, diabeł mnie podkusił, kolorową płytę.

Mam takowe trzy i ..... tak , to porażka. Choć nie przesłuchałem wszystkich kolorowych płyt na świecie, więc nie chcę generalizować.

A'propos kolorów , to kumpel nabył coś takiego

https://www.tophifi.pl/gramofony/gramofony/teac-tn-420-td.html

obroty przestał trzymać po tygodniu :) Jaki z tego wniosek ? Kolorowe nie grają :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rega napisał:

Mam coś takiego (od kolegi z forum). Trochę trzeszczy, ale da się słuchać.

 

IMG_20211001_175916.jpg.16a99dc13eb9897c6666bcee76b8d1aa (2).jpg

Po raz kolejny dostrzegam przyrząd do poziomicę za "pińć żłoty" na gramofonie. Taką samą mam. 😉

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

 Jaki z tego wniosek ? Kolorowe nie grają :) 

Staram się przekonać, także tu na tym forum. Gramofon to nie zabawka. To bardzo precyzyjne urządzenie, które wraz z wkładką wymaga większej precyzji w wykonaniu jak mechaniczny zegarek. Jeżeli jego atutami ma być jakieś bajeranckie wykonanie to płacimy za pomysł, ale nie za precyzję, czyli tak naprawdę ów pierwiastek pozwalający odsłuchiwać płyty, tak jak pozwala na to materiał i wg zamierzeń twórców tej płyty. To jest trochę jak sztuka tworzenia instrumentów muzycznych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, tomek4446 napisał:

A'propos kolorów , to kumpel nabył coś takiego

https://www.tophifi.pl/gramofony/gramofony/teac-tn-420-td.html

obroty przestał trzymać po tygodniu :) Jaki z tego wniosek ? Kolorowe nie grają :) 

Bo czarne grają lepiej, ja mam od 4 lat teac 350 i dalej trzyma obroty….

a tak na poważnie, to nie widzę spadku jakości w zależności od koloru płyty, ale co ja tam słyszę…

386A5F80-7CAA-4798-AF63-FE0B91D92499.jpeg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, MarcKrawczyk napisał:

teac 350 i dalej trzyma obroty….

Bo nie jest tęczowy, może dlatego :) 

22 godziny temu, MarcKrawczyk napisał:

a tak na poważnie, to nie widzę spadku jakości w zależności od koloru płyty, ale co ja tam słyszę…

Marcin , jasne że sam kolor nie ma nic do tego. Te kolorowe co mam to po prostu słabe ,wręcz amatorskie nagrania muzyków choćby Filharmonii Łódzkiej. Płyta realizowana pod szyldem : jest słabo i trzeba jakoś od słabizny odwrócić uwagę klienta , więc walnęli czerwoną .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach poprawy sobie humoru poszedłem pogrzebać w płytach, tym razem nowych.

Znalazłem coś co poprawi mi humor.

obraz.png.eb191013266fb2b777d39f02b4165f4b.png

Rozpakowałem w domu i w środku była ta płyta, (wersja stereofoniczna SXL)

obraz.png.6dc9f62c0aa61e2bfc6d5f9e2a489efd.png

ale z naklejką od tej płyty, czyli wersji monofonicznej.

obraz.png.99c9a22b05286450ed8a13731a0edcfa.png

Aby dopełnić humoru całej sprawie, to Polskie Nagrania jeszcze nie wydały tej płyty w reedycji, przynajmniej nie ma nic o tym na stronie czy też w przedsprzedaży.

Krótko mówiąc mam unikat.

Teraz poważnie. Ile takich płyt pojechało w Polskę?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Fandiscopolo napisał:

Jesli masz na mysli 'Lateralus' to nie jest zle.Da sie sluchac,chociaz lepiej sie patrzy.

Mialem ogolnie pare PD ale szybko sie pozegnalismy.

Krzywe plyty=ustawki katow ida sie jebac,zawieszenie wkladki rowniez.Niedlugo pewnie ktos dopisze ladniej i poprawniej.Mi tlumacz gugel czasami szwankuje.

 

Zawieszenia i kąty powiadasz? Nigdy tego nie stwierdziłem, zawsze uważam prędzej na stan umycia płyt. Co jakiś czas sprawdzam poprawność kalibracji wkładki. Nigdy nie bylo problemu z kątami, azymutem itd

Co do źródła płyt,  skad mam to kupuje większość w Empiku i w necie. Albumów mam już ponad 200, może mam szczęście...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ChatGPT jednak się przydaje. Nie potrafiłem namierzyć adresu e-mail do Decca Classic po prostu nie ma na stronie. Ale zapytany ChatGPT wyszeptał co wiedział i zdradzony przez niego adres okazał się być prawidłowy, działający i przyjmują tam zgłoszenia problemów jak mój.

Problem dotyczy albumu i tego co opisywałem 9 marca w tym wątku.

Obiecali się skontaktować po przyjrzeniu się problemowi.

Mam cichą nadzieję, ponieważ Decca - marka, była dla mnie zawsze wyznacznikiem jakości nagrań i wydań płyt.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

Witam.

Odnośnie krzywych płyt, kilka już zwróciłem, takiej krzywej by zaczepiała o wkładkę nie miałem. Mam Decca Gold V wkładkę i jest to nisko zawieszona wkładka. Odnośnie kolorowych nośników, mam Buddy Guy płytę tłoczoną na biało niebieskim winylu, słyszę przejście między kolorami na płycie. Koszmar. Muzyka składa się z niuansów, ale twórcy a nie nośnika. Zwykle nie kupuję kolorowych tłoczeń. Ostatnio musiałem kupić żółte tłoczenie mojego lubianego Jacob Gurevitch-a i klapa, szumi .Tytuł Yellow Spaceship i stąd kolor masy. Teraz kupię CD a nie kolorowy winyl. Ogólnie jak kupuję na lokalnym rynku (polskim) , wszystkie płyty z tłoczni w  Skale sprawdzam. Mają kiepską kontrolę jakości. Winyle słucham od ,,wieków,, , jak mogę to kupuję tłoczenia Japońskie. Świetna realizacja, opakowane super a koszulki na płytę genialne. Mam dwie edycja Santana - Caravanserai , jedną europejską, drugą japońską. Na wydanie Jp. nie mogę złego słowa powiedzieć, cykady są genialne. Edycja europejska zdecydowanie gorzej. Odnośnie gramofonów, kocham tą technikę. mam ich sześć z różnymi wkładkami. Muzykę poważną słucham na Ortofonie SPU z 12 calowym ramieniem , jazz i małe składy na Denonie 110 A z 9 calowym ramieniem. Mocniejszą muzę na ZYX 100 Blum . Decca Gold do starszych płyt, również w tłoczeniu Decca. Dawno już nie słuchałem Ellaca , niestety mój Revox jest tak trudny do wymiany wkładki, że muszę znowu znaleźć dobrego Ellaca do niego. Każda wkładka to inne brzmienie, poziom szumów, inna odporność na zużycie płyty. Winyl przeżywa drugie życie, ale o ile w dziedzinie wkładek postęp jest ogromny, w tyle pozostała jakość napędów. Zwykle są to wydmuszki z PDF-u. Kiepskie silniki i ramiona. Wszystkie moje napędy to lata 80-te do 90-tych. Jedynie jeden Technics 1200 jest młodszy. Za najlepsze uważam Micro Seiki, mam BL 101L i BL 91. Świetne łożyska i ciężkie talerze. Ramiona , nie spotkałem lepszych jak SME.

Pozdrawiam miłośników winyla.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...