Skocz do zawartości

Kolumny do Yamaha RN 602


Admajk

Recommended Posts

7 minut temu, terracan1929 napisał:

Kondensator ma za zadanie ustabilizować chwilowe skoki napięcia w instalacji zasilającej występujące w momentach największego poboru prądu, zapewniając tym samym niezakłócone odtwarzanie najniższych częstotliwości.

Ale to jest Twoja teoria? Są na to jakieś dowody? Jeśli tak, bardzo proszę o ich źródło bo bardzo chciałbym zgłębić to zagadnienie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, KrólKiczu napisał:

Ale to jest Twoja teoria?

Nie, nie kończyłem szkół w kierunku elektrycznym.

3 minuty temu, KrólKiczu napisał:

bardzo chciałbym zgłębić to zagadnienie.

Myślę, że nie jesteś zainteresowany zgłębieniem tego zagadnienia.

Jeśli jednak jesteś, to poszperaj w książkach lub internecie, Do czego we wzmacniaczach HiFi służą kondensatory ?

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kondensator rezerwowy mają za zadanie magazynowanie energii i uwalnianie jej natychmiastowo, gdy zajdzie taka potrzeba. Kiedy w odtwarzaczu dźwięku występują wysokie skoki dynamiki, wzmacniacz otrzymuje wysokie zapotrzebowanie na moc. Brak zapewnienia odpowiedniej mocy skutkowałby zniekształceniami dźwięku.

https://jm.pl/pl/co-wplywa-na-znieksztalcenia-dzwieku-oraz-jaki-kondensator-wybrac-aby-polepszyc-odbior-muzyki-___-skorzystaj-z-wiedzy-wima/670/aktualnosc/

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, terracan1929 napisał:

Kondensator rezerwowy mają za zadanie magazynowanie energii i uwalnianie jej natychmiastowo, gdy zajdzie taka potrzeba. Kiedy w odtwarzaczu dźwięku występują wysokie skoki dynamiki, wzmacniacz otrzymuje wysokie zapotrzebowanie na moc. 

A za co odpowiada transformator 🤔

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idź do szkoły i się dokształć. Zaśmiecasz temat, zadając pytania na poziomie szkoły elementarnej. Naprawdę internet to kopalnia wiedzy. Wystarczą chęci. Materiałów z wiedzy na temat podstaw elektroniki jest multum. Na początek polecam filmy na YouTube "RS elektronika". A jak nie zamierzasz się dokształcać to nie kompromituj się i nie zadawaj pytań dla samego pytania. Czemu ma to służyć nabijania postów?

Co ma wspólnego transformator z tematem kolumn do Yamaha Rn602?

Pozdrawiam 

Edytowano przez 1Ender
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, KrólKiczu napisał:

Mam w domu dwa wzmacniacze, połączone przez dzielnik napięcia do jednej pary kolumn. Kiedy opadły pierwsze emocje po zakupie nowego klocka, postanowiłem skorzystać z dobrodziejstwa beresforda i przeprowadzić na sobie i swojej rodzinie, ślepy test. "Wykorzystałem" do tego swojego 14-letniego syna i ... konsternacja. Słuchając dłuższych i krótszych fragmentów muzyki, żaden z nas nie potrafił określić, w którym momencie gra który wzmacniacz

A to było przełączanie w locie, czy słuchanie danego fragmentu lub pierwszych 3min wybranych utworów na jednym, a później na drugim wzmacniaczu to samo od nowa?

11 godzin temu, KrólKiczu napisał:

może Ty to wytłumacz? 

A może kiedyś się doczekam/y, że wytłumaczy pytany?

Bo zamącić potrafi, ale już na konkretne pytanie nie bardzo potrafi odpowiedzieć, albo najzwyczajniej nie chce.

Taka jego kultura, najzwyczajniej brak szacunku do innych i tyle.

A może tylko do mnie...😉

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, DiBatonio napisał:

A to było przełączanie w locie, czy słuchanie danego fragment lub pierwszych 3min wybranych utworów na jednym, a później na drugim wzmacniaczu to samo od nowa?

Było słuchane różnie. Na początku było przełączane w locie, później, żeby test był pewniejszy, wyregulowałem nawet głośność przy pomocy aplikacji (wiem, słabe rozwiązanie 🙂) i słuchaliśmy dłuższych fragmentów tego samego utworu. 

Moja teoria jest taka, że inżynierom z Regi udało się skonstruować wzmacniacz wypadający bardzo kiepsko w pomiarach a mimo to grający tak, jak te, które w pomiarach wypadają całkiem nieźle 🙂.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, KrólKiczu napisał:

Na początku było przełączane w locie,

To nie ma sensu, bo przełączając w locie słuchasz da,sze fragmenty utworu, a na,ezy w porównaniu słuchać tych samych i zwracać uwagę na wybrane aspekty brzmienia, bas, średnica, wysokie...

3 minuty temu, KrólKiczu napisał:

inżynierom z Regi udało się skonstruować wzmacniacz wypadający bardzo kiepsko w pomiarach a mimo to grający tak, jak te, które w pomiarach wypadają całkiem nieźle

Może tak być 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.11.2023 o 11:44, Kraft napisał:

Skoro mówimy o elektronice i jej wydajności, to rozstrzygające są chyba pomiary, a nie subiektywne odczucia? Mylę się? Waty, ampery i wolty, a nie widzimisię. 

Który wzmacniacz dla Ciebie nie jest w takim razie wydajny. Może w tą stronę idzmy z pytaniem.

Bo jestes jedyną osoba na forum która w ten sposób psuje zawartość wątków.

Wziałes sobie to za cel. Ale dlaczego?

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.11.2023 o 02:36, Kraft napisał:

A co Ty tam Michał masz za wzmacniacz, bo nie pamiętam? 

A co to wnosi do tego wątku ? ;)

 

23 godziny temu, Kraft napisał:

Nietrafiona analogia.

trafiona w punkt, jeżeli dla Cienie wyznacznikiem są waty i ampery to dokładnie tak samo jak konie mechaniczne i moment obrotowy ;)

 

23 godziny temu, Kraft napisał:

I nietrafiona wycieczka osobista.

Ależ jak nietrafiona?:) nie słyszysz różnic, które słyszy cały świat, warto to zbadać by latami móc cieszyć się muzyką :)


Aalbo inaczej, nie chcesz to nie badaj słuchu, ja osobiście robię to regularnie co dwa lata razem z innymi  profilaktycznymi badaniami  tylko na boga nie gadaj głupot takie jak te dotyczące wzmacniaczy bo to to już przestało się robić śmieszne :) 

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Zabawne to pytanie o celowość w ustach kogoś, kto w ciągu godziny poczuł chęć napisania we wszystkich wątkach na forum;)

Widzisz, tym się różnią ludzie, którzy wchodzą pomagają i wracają do swojego życia od Ciebie

21 godzin temu, terracan1929 napisał:
Dnia 4.11.2023 o 23:02, Michał Gałązka napisał:

Waty ampery i wolty

nie zawsze powiedzą prawdę o wzmacniaczu.

oczywiście, że nie zawsze powiedzą prawdę :) sam mocowo poszedłem w dół przy zmianie wzmacniacza, a mam wrażenie, że wcześniej posiadałem miniwieżę  jak teraz słucham marnych 80 W czy ile tam mam :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Michał Gałązka napisał:

nie słyszysz różnic, które słyszy cały świat

Miałeś oczywiście na myśli cały audiofilski świat? Obowaiam się, że jednak ta grupa to tylko promil całej populacji. Reszta społeczeństwa, o ile słucha muzyki, ma głęboko w poważaniu czy wzmacniacz A gra tak a wzmacniacz B gra inaczej. Na marginesie - do cieszenia się muzyką wystarczy telefon i słuchawki😉.

Najciekawsze jest to, że sami audiofile nie potrafią się dogadać co w audio gra a co nie. Bo przecież niektórzy słyszą kolosalne różnice pomiędzy wzmacniaczami ale już kabli, choćby i tych najdroższych, nie słyszą. Nie wspomnę już o innych, bardziej fikuśnych akcesoriach, bo można by o tym napisać sporą rozprawkę. 

I jak tu traktować to hobby poważnie 🙂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, KrólKiczu napisał:

Miałeś oczywiście na myśli cały audiofilski świat? Obowaiam się, że jednak ta grupa to tylko promil całej populacji. Reszta społeczeństwa, o ile słucha muzyki, ma głęboko w poważaniu czy wzmacniacz A gra tak a wzmacniacz B gra inaczej. Na marginesie - do cieszenia się muzyką wystarczy telefon i słuchawki😉.

Seba, ja na przykład nie potrafię rozbierać pasma na poszczególne zakresy,jak czytam nie raz wypowiedzi górną średnicą, wyższy bas itd.

Ja słucham muzyki jako całości nie zastanawiam się nad szatkowa ie  pasma, mam ładnie zszyte poszczególne zakresy(tak mi się wydaje) i tak mię się podoba.

Do cieszenia się muzyką faktycznie starczy smartfon z Deezerem lub Tidalem i słuchawki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, KrólKiczu napisał:

Miałeś oczywiście na myśli cały audiofilski świat? Obowaiam się, że jednak ta grupa to tylko promil całej populacji. Reszta społeczeństwa, o ile słucha muzyki, ma głęboko w poważaniu czy wzmacniacz A gra tak a wzmacniacz B gra inaczej. Na marginesie - do cieszenia się muzyką wystarczy telefon i słuchawki😉.

Nie, nie wiem czy moja matka jest audiofilem albo czy moja narzeczona nim jest :) Jeżeli tak to jakimś nieodkrytym bo moja narzeczona słuchała muzyki na najtańszych logitechach podpiętych do TV nim zamieszkaliśmy razem. Przy każdej zmianie jakiegokolwiek sprzętu biorą ją ze sobą na odsłuchy i zawsze czekam aż ona wyrazi swoją opinię a dopiero później ja się odzywam czy słyszę czy nie ;) poza tym naprawdę weź sobie nie wiem musicala m2si i wspomnianą super wydajną i mocną Yamahę r-n602 posłuchaj jednej i drugiej i powiedz szczerze, że naprawdę nie słuchać różnicy :D

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto to jest w ogóle audiofil? Wkładanie kogoś w ramki, do odpowiedniej szuflady jest.... To że ktoś słyszy ( albo mu się wydaje) jakieś kable to audiofil a kto tylko kolumny to już nie? Przecież to dziecinne i niepoważne. Do całej tej zabawy podchodzimy za bardzo spięci, przecież to tylko hobby i miłe spędzanie czasu przy muzyce. A przynajmniej tak powinno być moim zdaniem. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, misiekx napisał:

A kto to jest w ogóle audiofil?

Definicja jest ogólnie dostępna 😉

43 minuty temu, misiekx napisał:

To że ktoś słyszy ( albo mu się wydaje) jakieś kable to audiofil a kto tylko kolumny to już nie? Przecież to dziecinne i niepoważne. 

No właśnie. Problem jest tylko taki, że wiele osób chciałoby usunąć z tego forum, tych, o innych poglądach, bo przecież ktoś, kto nie słyszy tego czy tamtego nie powinien się wypowiadać. 

Może warto stworzyć jakąś listę, co powinna słyszeć a czego nie, osoba piszącą na forum o tematyce audio. Bo od kiedy jestem na forum, co i rusz czytam, że ktoś nie powinien się wypowiadać bo nie słyszy tego czy tamtego. 

A wracając do tematu wątku. Skoro tytułowa yamaha jest za słaba do tych czy innych kolumn, to bardzo proszę o merytoryczną odpowiedź, która mi wyjaśni,  jakie cechy powinien posiadać wzmacniacz, żeby mógł zagrać np z moimi kolumnami ATC SCM7. 

@Piotr Sonido, @Michał Gałązka. Czekam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, KrólKiczu napisał:

 Problem jest tylko taki, że wiele osób chciałoby usunąć z tego forum, tych, o innych poglądach, bo przecież ktoś, kto nie słyszy tego czy tamtego nie powinien się wypowiadać. 

Tylko wydajność wzmacniacza i zapotrzebowanie kolumn na prąd to w ogóle nie jest kwestia słyszenia. Kolumny Elac Vela BS404, o które pytał kolega, nie potrafią akurat grać bardzo głośno. Nie dochodzą do 100 dB. I jaki wzmacniacz do nich nie podepniemy, może być i 1000-watowy, to ich maks, wyżej nie podskoczą, głośniej czysto nie zagrają. I teraz należy sobie postawić pytanie, ile musi dać z siebie wzmacniacz, by te niecałe 100 dB osiągnęły? Odpowiedź: ok. 60 W/4 Omy lub niecałe 20 V. I ta Yamaha, nawet w najmniej korzystnych dla niej okolicznościach (impedancja/kąty fazowe), tyle potrafi dostarczyć. Przy wystarczająco niskich zniekształceniach. Po temacie. Niezależnie, czy mam czyste uszy, czy brudne.

33 minuty temu, KrólKiczu napisał:

jakie cechy powinien posiadać wzmacniacz, żeby mógł zagrać np z moimi kolumnami ATC SCM7. 

A ja mogę amatorsko odpowiedzieć? Czy wolisz czekać na specjalistów?

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, KrólKiczu napisał:

No właśnie. Problem jest tylko taki, że wiele osób chciałoby usunąć z tego forum, tych, o innych poglądach, bo przecież ktoś, kto nie słyszy tego czy tamtego nie powinien się wypowiadać. 

A kto i gdzie tak pisze?

A może inaczej, czy jest w porzadku to, że jak ktoś nie słyszy nie wiem, kabli, bezpieczników, czy innych wtyczek ma prawo lub musi wszystkich przekonywać na siłę, że to niemożliwe? 

Do tego bardzo często te osoby nigdy nawet nie próbowało tego robić,  po prostu to wiedzą, chociaż nigdy nie sprawdzali i to jest najgorsze.

Ba, wiesz dobrze, że mamy wspólnego kolegę, który jednak bezpiecznik usłyszał,  nawet o tym nam powiedział, pamietasz?

Ale na forum tego nie zrobi, bo kojarzony jest z frakcją, która opowiada się za tym, że to niemożliwe, aby usłyszeć wpływ bezpiecznika, czy kabli zasilajacych lub innych interkonektów. 

Stracił by twarz, a to by go zaszufladkowalo przecież,  czego by z pewnością nie chciał. 

 

Dlatego nie napiszę o kogo chodzi, niech tak zostanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może zamiast marnować kasy na rn602 warto kupić rn303 parametry bardzo podobne , to też wydajny piecyk a parę stówek zostaję w kieszeni ;) swoją drogą ja głupi kupowałem musical fidelity, który jest jeszcze słabszy, nie ma streamerow w sobie, dacow, preampa gramofonowego, radia a do tego kosztuje więcej a mogłem kupić rn 303 albo zaszaleć i wziąć rn 602 i mieć w sumie kilka koła w kieszeni ;) a nie czekaj miałem ten amplituner podpięty I kolumny kompletnie nie grały a dopiero na tym słabiutkim przepłaconym musicalu zaczęły grać wyraźnie lepiej... Ale tak wiem wmówiłem to sobie bi bardzo chciałem wydać więcej pieniędzy 🤦😅

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się cieszę, że są tacy ludzie, jak Michał.  Swój wzmacniacz Yamahy kupiłem niedrogo od gościa, który przesiadł się właśnie na Musical Fidelity.  I wszyscy zadowoleni.  Przynajmniej mam taką nadzieję. Ja na pewno. Dzisiaj słuchałem jej przez 10 godzin (i to jeszcze nie jest moje ostatnie słowo w tym dniu).   

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...