Skocz do zawartości

KEF R3 pytania (zworki) i kontynuacja rozmowy z giełdy


lukluk71

Recommended Posts

Cześć!
Kto pyta nie błądzi. Do pewnego momentu nie interesowałem się kablami, zworkami itp. ale dzięki życzliwość naszego forumowego kolegi @Rafał S mogłem sobie porównać kable i zrozumieć pewne sprawy w które sam nie wierzyłem :] do sedna.

1. Może ktoś orientuję się czym są pokrętła pomiędzy terminalami na KEFie? Ja jak przywiozłem KEFy do domu to tak podłączyłem, zaczęło mi wszystko dobrze grać i nie zainteresowałem się tematem.
2. Może to głupie pytanie, ale podobno głupich nie ma :] Chciałbym zainwestować w zworki do moich R3 bo podobno te w środku w KEFIE są takie sobie.  Aktualnie mam kable ChordClearway które są podpięte na gołe przewody, ale w styczniu będę chciał dorobić bananki. :]  Jakie zworki kupić i jak najlepiej podpiąć ?

No i że na giełdzie rozkręciła się dość ciekawa dyskusja, ale wiadomo tam giełda -  temat został zamknięty, więc możemy przenieść rozmowy tutaj:)

Edytowano przez lukluk71
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, lukluk71 napisał:

Chciałbym zainwestować w zworki do moich R3 bo podobno te w środku w KEFIE są takie sobie. 

A KEF zainwestował w to drogie rozwiązanie, żeby popsuć brzmienie swoich kolumn. To logiczne. 

Albo polub brzmienie tych kolumn jakimi są, albo je jednak sprzedaj. 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lukluk71

Jeżeli dalej szukasz poprawy poprzez wymianę kabli, zworek, (które owszem coś mogą wnieść, ale to nie będą spektakularne zmiany, charakter Kefów zostanie) to i tak skończy się na wymianie kolumn. Ze stratą przy odsprzedaży trzeba się niestety pogodzić. Kupując kolumny nowe, strata będzie zawsze bardziej bolesna. 

BTW, Rafał którego przywołałeś, eksperymentował z kablami pełen zachwytu nad Silverami (Monitor Audio), a niedługo potem zmienił te kolumny... 

Zdaniem Krafta akurat tutaj bym się nie przejmował, zworki zawsze warto wymienić, koszt nieduży, doświadczenie bezcenne ;)

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Kraft napisał:

KEF zainwestował w to drogie rozwiązanie, żeby popsuć brzmienie swoich kolumn. To logiczne. 

Jak zwykle coś do powiedzenia...

@lukluk71 jeden z kolegów ma R7 i na 2 takich samych kablach grają dużo lepiej niż na jednym. Kef zrobil kiepski ten terminal i sa na nim straty. Najlepsze rozwiązanie to odkręcić terminale i wewnątrz kolumny podłączyć wysokie i niskie do jednego. Ale sruby sa lakierowane i można stracić gwarancję. Na YT sa filmy jakbto wyglada w środku. Albo jak kolega dac  bi wiring lub kable z podwojnymi wtykami bananowymi. Przy zworkach zwasze dojdą dodatkowe oporności na kilku punktach styku.

Edytowano przez marcinmarcin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupi Ci producenci.
Dają jakieś dziadowskie kable zasilające, kiepskie zworki, żeby celowo (a może nie celowo?) degradować dźwięk swoich urządzeń, które tak pieczałowicie mierzą w laboratoriach, kombinują z technologiami, mety, nie mety i dopieszczają jak tylko mogą. A na końcu pyk, kiepski kabelek zasilający czy kiepska zworka lub zaślepka żeby wszystko popsuć. :(

Kosz wyprodukowania takiej zworki czy kabelka zasilającego to grosze. A Ci głupi (a może nieświadomi?) producenci wolą jednak wciskać chłam, zamiast tak prostym i tanim sposobem o 15% (?) polepszyć brzmienie swoich urządzeń. Może oni po prostu o tym nie wiedzą?

Chyba wyślę im maila do tego czy innego forum, może odkryją prawdę i zobaczą jak łatwym sposobem mogą pójść do przodu ze swoimi produktami.

Fuck logic.
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, zolt napisał:

Kosz wyprodukowania takiej zworki czy kabelka zasilającego to grosze. A Ci głupi (a może nieświadomi?) producenci wolą jednak wciskać chłam, zamiast tak prostym i tanim sposobem o 15% (?) polepszyć brzmienie swoich urządzeń. Może oni po prostu o tym nie wiedzą?

Jak sobie robisz manufaktuę to różnice są w groszach. Ale nie mówimy o manufakturze. Tu różnica na tych zworkach, kabelkach to konkretny pieniądz, w masowej produkcji na skalę globalną to są wymierne i istotne wartości. Taką mają politykę i nic na to nie poradzimy. W swoich kolumnach też "na dzień dobry" wymieniłem wewnętrzne okablowanie, zwrotnicę oraz karakasy głośników.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Butler napisał:

Jak sobie robisz manufaktuę to różnice są w groszach. Ale nie mówimy o manufakturze. Tu różnica na tych zworkach, kabelkach to konkretny pieniądz, w masowej produkcji na skalę globalną to są wymierne i istotne wartości. Taką mają politykę i nic na to nie poradzimy. W swoich kolumnach też "na dzień dobry" wymieniłem wewnętrzne okablowanie, zwrotnicę oraz karakasy głośników.

Tak, i KEF wykładając takie pieniądze na wszelkie badania, pomiary, szukanie nowych technologii celowo daje kiepskie zworki i celowo degraduje dźwięk swoich kolumn.
To są grosze. A KEF z tym nic nie robi, bo nie ma to najmniejszego sensu i najmniejszego wpływu. I to jest odpowiedź dlaczego są zworki takie, a nie inne.
Resztę dopisują sobie oczywiście złotousi audiofile.
Gdyby było inaczej, producent byłby głupcem. A nie jest.

15 minut temu, AudioTube napisał:

A propo’s logiki. Upominam siebie i nas. Jesteśmy na forum dla audiofili. Trzymajmy odpowiedni poziom.

Poziom magii i ezoteryki. :)
Ja jestem na forum o sprzęcie audio.
Nie chcę być nazywany audiofilem, bo te określenie zaczęło mieć dla mnie pejoratywne wybrzmienie.

Edytowano przez zolt
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Kraft napisał:

My kształtujemy obraz audiofila i jego atrybuty

Zgoda. 
I w tym kształtowaniu „widzę” napięcie. I to dobrze, bo wtedy jest równowaga. A w naturze wszystko zmierza do równowagi.  
Będę się przyglądał, na razie dwa głosy za zworkami. 
A czy @lukluk71 do tej pory usatysfakcjonowany? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

5 minut temu, Butler napisał:

Nie będę się sprzeczał bo nie znam tych danych, po prostu staram się racjonalnie wytłumaczyć wybór kiepskiej biżuterii.

Tego nie ma co racjonalizować. Każdy producent chce zrobić dobre, swoje najlepsze kolumny i głośniki.
Mają laboratoria, tworzą własne głośniki, opomiarowane, są tam specjaliści i inżynierowie, mają swoje fabryki.
I w tym wszystkim na koniec dają kiepską zworkę, oczywiście celowo w tej całej machinie produkcyjnej i laboratoryjnej, którą jakby wymienili na inną, wyprodukowali inną czy nawet zamówili inną, ich sprzęt grałby i klasę lepiej. Kolumny tłuką masowo, więc koszt kawałka blaszki jest groszowy.
Tu nie ma czego racjonalizować.

Edytowano przez zolt
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, stach_s napisał:

@lukluk71

Jeżeli dalej szukasz poprawy poprzez wymianę kabli, zworek, (które owszem coś mogą wnieść, ale to nie będą spektakularne zmiany, charakter Kefów zostanie) to i tak skończy się na wymianie kolumn. Ze stratą przy odsprzedaży trzeba się niestety pogodzić. Kupując kolumny nowe, strata będzie zawsze bardziej bolesna. 

BTW, Rafał którego przywołałeś, eksperymentował z kablami pełen zachwytu nad Silverami (Monitor Audio), a niedługo potem zmienił te kolumny... 

Zdaniem Krafta akurat tutaj bym się nie przejmował, zworki zawsze warto wymienić, koszt nieduży, doświadczenie bezcenne ;)

 

 

Ale mi charakter KEFów R3 się podoba. Ja nie wiem skąd ciągle te sugestie, że jeśli ktoś chcę dopieścić miejsce odsłuchowe, to oznacza że trzeba zmieniać cały sprzęt :]
R3 lecą u mnie kolejny rok, choć wisiały już na giełdzie, to raczej ciężko mi znaleźć coś co przypadnie mi do gustów, w między czasie było kilka kolumn wypożyczonych (podstawkowych) i byłem kilka razy na odsłuchach, raczej wszystkie salonowe (komercyjne) do 10,000zł były już odsłuchane, nic tak dobrze (DLA MNIE) nie zagrało jak R3 i tego się trzymajmy. :)

Chordy kable mi pasują, choć są gołe druty i chciałbym sobie dorzucić bananki, żeby na przyszłość móc szybko przełączać inne kable dla porównań. Chordy pewnie zostaną bo długo ze mną i będzie to punkt odniesienia, przy próbie innych kabli. I przy okazji pomyślałem żeby z chordów zrobić zworki :)

Jeszcze raz, i ostatni nie skończy się na razie na wymianie kolumn. Bo to co słuchałem do tej pory, albo jest za ciemne i za ciepłe, albo jest za ostre i irytujące przy długich odsłuchach, ja muszę mieć coś neutralnego, co zagra instrumenty, co da bas a zarazem nie porazi po uszach ostrością, ale też nie zrobi się ciepłe błotko :] i właśnie R3 są takie naturalne, neutralne, gdzieś po środku tego wszystkiego co jest w salonach w moim zasięgu $. 

41 minut temu, zolt napisał:

Głupi Ci producenci.
Dają jakieś dziadowskie kable zasilające, kiepskie zworki, żeby celowo (a może nie celowo?) degradować dźwięk swoich urządzeń, które tak pieczałowicie mierzą w laboratoriach, kombinują z technologiami, mety, nie mety i dopieszczają jak tylko mogą. A na końcu pyk, kiepski kabelek zasilający czy kiepska zworka lub zaślepka żeby wszystko popsuć. :(

Kosz wyprodukowania takiej zworki czy kabelka zasilającego to grosze. A Ci głupi (a może nieświadomi?) producenci wolą jednak wciskać chłam, zamiast tak prostym i tanim sposobem o 15% (?) polepszyć brzmienie swoich urządzeń. Może oni po prostu o tym nie wiedzą?

Chyba wyślę im maila do tego czy innego forum, może odkryją prawdę i zobaczą jak łatwym sposobem mogą pójść do przodu ze swoimi produktami.

Fuck logic.
 

no w sumie to też racja.  Faktycznie, dlaczego mieliby ryzykować degradację dźwięku wrzucając taką technologie jak Uni-Q a zarazem niszczyć to beznadziejnym kabelkiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, stach_s napisał:

BTW, Rafał którego przywołałeś, eksperymentował z kablami pełen zachwytu nad Silverami (Monitor Audio), a niedługo potem zmienił te kolumny...

Potwierdzam, tak było. :) Z początku wydawało mi się, że w Silverach przeszkadza mi charakter sopranów. Kiedy już się z tym uporałem, stwierdziłem, że brakuje mi większego nasycenia średnicy (wcześniej soprany odwracały od tego uwagę). To jednak nie był mój styl grania i żadne kable nie były w stanie tego zmienić. Wtedy dopiero zaczynałem i odkrywałem pomału swoje priorytety w audio. W przypadku Łukasza jest chyba inaczej - już wie, co dla niego ważne, lubi swoje Kefy i chce tylko sprawdzić, czy da się je lubić jeszcze bardziej. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Rafał S napisał:

Potwierdzam, tak było. :) Z początku wydawało mi się, że w Silverach przeszkadza mi charakter sopranów. Kiedy już się z tym uporałem, stwierdziłem, że brakuje mi większego nasycenia średnicy (wcześniej soprany odwracały od tego uwagę). To jednak nie był mój styl grania i żadne kable nie były w stanie tego zmienić. Wtedy dopiero zaczynałem i odkrywałem pomału swoje priorytety w audio. W przypadku Łukasza jest chyba inaczej - już wie, co dla niego ważne, lubi swoje Kefy i chce tylko sprawdzić, czy da się je lubić jeszcze bardziej. ;)

Otóż to :)

1 godzinę temu, marcinmarcin napisał:

Jak zwykle coś do powiedzenia...

@lukluk71 jeden z kolegów ma R7 i na 2 takich samych kablach grają dużo lepiej niż na jednym. Kef zrobil kiepski ten terminal i sa na nim straty. Najlepsze rozwiązanie to odkręcić terminale i wewnątrz kolumny podłączyć wysokie i niskie do jednego. Ale sruby sa lakierowane i można stracić gwarancję. Na YT sa filmy jakbto wyglada w środku. Albo jak kolega dac  bi wiring lub kable z podwojnymi wtykami bananowymi. Przy zworkach zwasze dojdą dodatkowe oporności na kilku punktach styku.

Swoją drogą Kraft, Ty nadal masz Pylony Diamond 25 ? Mimo tego że to inne granie od R3 to pamiętam że bardzo mi podeszło granie właśnie tych pylonów.  Tutaj mówię że R3 nie będę zmieniał, ale widzę że jest wersja Diamondów mk2 i w styczniu lecę na odsłuch :)

Wiecie co mi się jeszcze podobało. Gato FM8 miałem przez chwile u siebie, ale obawiałem się raczej że ta ciepłota jednak po czasie zacznie mi przeszkadzać :] ale właśnie teraz miałem planach kupno tych GATO. więc to nie jest do końca tak, że ograniczam się na brzmienie KEFów.  Kefy są dla mnie bezpieczne, lubię ten dźwięk, przyzwyczaiłem się do nich i może niestety, albo stety traktuję ja jako wzorzec przy każdym odsłuchu innych kolumn, gdzie na początku jakieś cechy innych kolumn robię na mnie ogromne wrażenie, ale po chwili zaczynam sobie porównywać do R3 stwierdzając że np. w takim monitor audio za mało kefa jest :D

 

Edytowano przez lukluk71
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zolt napisał:

Głupi Ci producenci.
Dają jakieś dziadowskie kable zasilające, kiepskie zworki, żeby celowo (a może nie celowo?) degradować dźwięk swoich urządzeń, które tak pieczałowicie mierzą w laboratoriach, kombinują z technologiami, mety, nie mety i dopieszczają jak tylko mogą. A na końcu pyk, kiepski kabelek zasilający czy kiepska zworka lub zaślepka żeby wszystko popsuć. :(

Kosz wyprodukowania takiej zworki czy kabelka zasilającego to grosze. A Ci głupi (a może nieświadomi?) producenci wolą jednak wciskać chłam, zamiast tak prostym i tanim sposobem o 15% (?) polepszyć brzmienie swoich urządzeń. Może oni po prostu o tym nie wiedzą?

Chyba wyślę im maila do tego czy innego forum, może odkryją prawdę i zobaczą jak łatwym sposobem mogą pójść do przodu ze swoimi produktami.

Fuck logic.
 

Ale w którą stronę mają poprawiać? Tak, żeby podobało się zoltowi, czy  Kraftowii , a może mariol. Ilu odbiorców tyle gustów. Dlatego robione są uniwersalnie.

Kupując mieszkanie, większość urządza je pod własne potrzeby i gust, a nie sprzedającego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kraft napisał:

A KEF zainwestował w to drogie rozwiązanie, żeby popsuć brzmienie swoich kolumn. To logiczne.

Jarek, piszesz, jakby KEF był jednoosobowym decydentem. Obawiam się, że to nie takie proste. To jak mówienie - "dlaczego Polska czegoś z tym nie zrobi?". Nie ma Polski w tym rozumieniu i być może nie ma też KEF-a. Zakładasz model kina reżyserskiego, a może to być hollywoodzkie kino producenckie. W grę wchodzą np. takie dwa scenariusze.

1. Oprócz opatentowanych elementów autorskich, księgowi wysypują konstruktorowi na stół wór tanich chińskich części i polecają mu zrobić z tego wszystkiego jak najlepsze kolumny.

2. Konstruktor projektuje kolumny, jak mu się podoba, a na ostatnim etapie przechodzi to weryfikację księgowych, którzy wymieniają wybrane elementy na tańsze odpowiedniki. Oczywiście bez szkody dla jakości. ;)

Nie wiem, czy tak jest, ale wyobrażam sobie, że spokojnie może tak być. Jeśli nie w KEF-ie, to gdzie indziej. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarosławie, ale przecież nikt nie każe Tobie zmieniać zworek czy kabli.  Jakim zatem tytułem wtrącasz się, po raz kolejny w tego typu wątek, negując wszystko w czambuł, ha??? 

Wracając do tematu. Łukaszu @lukluk71 uważam, że jeśli zdecydowałeś sprzedać Kefy, to prędzej niż później to zrobisz ;)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...