Heco Revolution 9...coś więcej

[Tomasz Kluczynski]

22 minuty temu, AudioTube napisał:

@Tomasz Kluczynski mieszkam w Nl. W budownictwie jednorodzinnym okna są gęsto i wielkie powierzchnie. Kto był, to widział. Nawet wiem dlaczego i skąd, ale to w innym wątku😊

Mam i ja wielkie szklane ściany w salonie. Na „bas” to pomaga, ponieważ pochłania „niskie”. Na wszystko wyżej Hz zasłony, najlepiej grube/welur lub teatralne to super sprawa. 
 

Przebywam w mieszkaniach z wielkimi oknami i otwartymi kuchniami. Od basu dudni w kuchniach/rogi. W korytarzach itp, w rogach gdzieś pod schodami. Gdzie szyby, nie dudni.

Tam są inne problemy, ale od nich są zasłony właśnie.

Generalnie im więcej zagracone mieszkanie, tym lepiej dla brzmienia. Najgorsze pokoiki zamknięte z małym oknem. I gołymi ścianami.

To w sumie mam do ciebie tylko "Rzut beretem", bo w tej chwili siedzę w Krefeld.

Tu jestem jeszcze tylko chwilowo, miałem wypadek w pracy.

Musiałem skakać przy dość dużej prędkości z bardzo wysokiego konia, i mam problemy z ruchomością ramienia i 3 żebra złamane. Jestem już od 13 pażdziernika na zwolnieniu i raczej po skończonym leczeniu będę wracał na stałe do Warszawy.

Tutaj nie bawię się za bardzo w słuchanie muzyki, co najwyżej od czasu do czasu podłączę słuchawki.

W Warszawie mój pokój gdzie słucham muzy jest normalnym dziennym pokojem 21,5m2. Okien w nim jest mało, ale pozasłaniałem je i wejście do pokoju właśnie grubą zasłoną welurową. W obecnym ustawieniu nie mam , żadnych problemów z akustyką, bo też mam sporo mebli, półek z różnymi książkami i pucharami, oraz dużo obrazów na ścianach.

Nie musiałem nawet stawiać żadnych pułapek basowych, ani absorberów pochłaniających czy rozpraszających.

Edytowano 30 maja przez Tomasz Kluczynski

[AudioTube]

Zdrowia Tomek. Moje życie w części u koni. Mało jeżdżę, trzymam kciuki za córkę i się stresuje, gdy 150cm skacze na podwójnej.

[Tomasz Kluczynski]

Dziękuję.

Do 100% sprawności to raczej nie dam rady wrócić(mam tam w ramieniu zerwany jeden mięsień,), i do jazdy na koniach wyścigowych nie będę się nadawał.

A stres rozumiem, pamiętam ile sam go miałem, gdy jeżdziłem i trenowałem w Warszawie.

Choć u ciebie to pewnie największy jest gdy chodzi o zdrowie córki.

[ufo27]

Panowie te wszystkie porady typu daj zaslony dywan to nie na dudnienie i bas tam fale maja kilka, kilkanascie metrow sa bez znaczenia dla takich materialow.Same proporcje geometria pomieszczenia bedzie nie korzystna i dupa nic z tym nie zrobimy.Mozna poprawic srednie i wysokie tony tlumienie, rozpraszanie cos na pierwsze odbicia ale bas dalej bedzie zyl swoim zyciem.Tylko korekcja i samo ustawienie da najwiecej.Pulapki basowe w rogi ale musza byc ogromne !!! 

Ja bym szukal innych kolumn skoro tamte nie mialy tych problemow.Ktores sie wpasuja i bedzie duzo lepiej.Pachanie suba to tego calego basowego balaganu to dodatkowe źrodlo problemow.

[michaudio]

A próbowałeś zmienić miejsce odsłuchu, usiąść bliżej, lub dalej, wtedy odczucie basu też się wtedy zmienia.

[ufo27]

Otworz na osciez wszystkie okna czy cos sie zmienia?

Trzeba pamietac ze i tak bas jedynie bedzie ok w danym miejscu nigdy nie osiagnie sie basu ktory bedzie rownomierny w calym pomieszczeniu wiec ja z uporem maniaka probowalbym ustawienia tych kolumn na rozne sposoby zeby tam gdzie siedze bylo najepiej !! 

[pablo11]

Spróbuję jeszcze je poprzestawiać może coś to da ale myślę,że ogólnie to niewiele zmieni bo chodziłem z tym małym głośnikiem i tylko we wnęce tam gdzie drzwi są było lepiej ,ale nie na tyle ,że mogłoby być tak na stałe.Nie ma co się oszukiwać powolna adaptacja i potem jakiś wzmacniacz z dsp bo wtedy będzie święty spokój,tak jak oisał kolega od Lyngdorfa, myślę,że jest w tym dużo racji.Nie będę przecież dwa lata kolumn poszukiwał,te które mi nie dudniły z kolei nie podobała mi się ich charakterystyka,a jak poprawię akustykę i zmienię wzmacniacz na taki z korekcją to już będzie spokój.

Ten bas trap z MEGA ACOUSTIC strojony na 50 Hz nie jest taki duży 

[AudioTube]

@ufo27 czerwona linia przed korekcją. Czarna po. Mody widoczne. 
Fajnie u mnie „basior” brzmi. 
Kolega z 20 letnim doświadczeniem opanował ten problem. Nie każdemu się udaje. 
To nie jest łatwe. 
Jeśli duży salon, to i możliwości znalezienia dobrego sweet spota znacznie rosną. Ja za dużo możliwości nie miałem.
A zasłony się przydają. Oboje wiemy na co.
 

[pablo11]

Fajnie,że dobrze Ci dostroił,teraz możesz się cieszyć dobrym basem👍 ,no cóż powoli się jakoś to będzie ogarniać nie ma rzeczy niemożliwych,kwestia czasu i pieniędzy ,pomalutku aż do skutku.

[AudioTube]

Mimo, że jakieś 50% płyt u mnie to „smyczki”. W szczególności wiolonczela i skrzypce przy „akompaniamencie” fortepianu, to pasmo 40-100/120 Hz uważam za najważniejsze. Ten energiczny, mięsisty i uwaga tutaj w przenośni rozdzielczy „basior” z fakturą, słyszalnymi strukturami i nieograniczoną zróżnicowaniem barwą nie nasyci mnie tak jak nawet pasmo ze śpiewającymi Paniami. 
Jak fundament słaby, to i reszta domku długo nie nacieszy.

[pablo11]

To prawda 

[ufo27]

Tylko jedna czy 2  pułapki nic nie dadza koszty spore !!! Rogi wszystkie i sciana za kolumnami panele z welny min 20cm najlepiej wiecej albo cieńsze z dylatacja powietrzna wtedy dziala to jakby byly grubsze.

Robia na zamowienie takie panele wielkosc kolor obicia itp

9 minut temu, AudioTube napisał:

Mimo, że jakieś 50% płyt u mnie to „smyczki”. W szczególności wiolonczela i skrzypce przy „akompaniamencie” fortepianu, to pasmo 40-100/120 Hz uważam za najważniejsze. Ten energiczny, mięsisty i uwaga tutaj w przenośni rozdzielczy „basior” z fakturą, słyszalnymi strukturami i nieograniczoną zróżnicowaniem barwą nie nasyci mnie tak jak nawet pasmo ze śpiewającymi Paniami. 
Jak fundament słaby, to i reszta domku długo nie nacieszy.

Muzyka klasyczna jakies sklady pelne orkiestrowe to niskie pasmo to obowiazek !!! 30hz bardzo wazne zeby bylo !!! 

[pablo11]

No tak zgadza się,że trochę tych pułapek , absorberów i dyfuzorów trzeba wstawić,żeby to miało sens.Dlatego powoli będę dostosowywał pomieszczenie , trochę to potrwa,no ale wtedy będzie już lepsza podstawa  do dalszych działań no bo jednak dobra akustyka to taka baza już wtedy do każdego sprzętu,a u mnie jest dużo do zrobienia dlatego muszę powoli zacząć to ogarniać nie ma łatwej drogi niestety.

[ufo27]

14 minut temu, pablo11 napisał:

No tak zgadza się,że trochę tych pułapek , absorberów i dyfuzorów trzeba wstawić,żeby to miało sens.Dlatego powoli będę dostosowywał pomieszczenie , trochę to potrwa,no ale wtedy będzie już lepsza podstawa  do dalszych działań no bo jednak dobra akustyka to taka baza już wtedy do każdego sprzętu,a u mnie jest dużo do zrobienia dlatego muszę powoli zacząć to ogarniać nie ma łatwej drogi niestety.

Dokładnie malymi krokami bedziesz sobie robil byle byla poprawa i zadowolenie 👍

[pablo11]

Jasne, dzięki kolego za dobre słowa i rady 😉.Jak już za kilka dni wstawię te pułapki to zdam relacje na ile pomogły.

Pozdrawiam serdecznie.

[ufo27]

Przed chwilą, pablo11 napisał:

Jasne, dzięki kolego za dobre słowa i rady 😉.Jak już za kilka dni wstawię te pułapki to zdam relacje na ile pomogły.

Koniecznie jestem bardzo ciekawy.Powodzenia !! 😁

[pablo11]

Na pewno napiszę 🙂👍

[michaudio]

Pablo11 obejrzyj sobie na YouTubie czterdziesty odcinek Reduktora szumu pod tytułem "Kłopoty z basem". Kilkanaście minut filmu sporo wyjaśnia, podana przystępnie wiedza pozwoli sporo zrozumieć, i może pomóc częściowo poprawić jakość basu. 

[pablo11]

Obejrzę sobie, dzięki bardzo

[AudioTube]

13 godzin temu, ufo27 napisał:

Muzyka klasyczna jakies sklady pelne orkiestrowe to niskie pasmo to obowiazek !!! 30hz bardzo wazne zeby bylo !!! 

Rozumiem, że jest to dla Ciebie ważne. I ja gęsiej skory dostaję przy tutti. I czekam kiedy te kotły „wejdą”. Wydaje mi się, że tutaj „szybkie” drivery/strojenie się przydają.

Lubię w brzmieniu rytm/stopa. Lubię brzmienie gitary basowej. I w tle kontrabas. 
 

I już najrzadziej, ale rajcuje mnie zejście/rozciągnięcie/ e-basu. No tam te 30Hz i niżej już się przydaje. 

[zolt]

Dnia 30.05.2024 o 15:50, pablo11 napisał:

Kolego a jak po korekcji poza miejscem odsłuchowym w całym pomieszczeniu jest dużo gorzej ?

Są dwie opcje. Wybierasz focus punkt lub global po pomiarach. 

Focus to miejsce odsłuchowe, a global to jakieś uśrednienie pomiarów i kompromisowa próba wyrównania charakterystyki dla całego pomieszczenia. Ale to tylko kompromis, bo nigdy nie da się uzyskać takiej samej charakterystyki dla całego pomieszczenia. Dla odsłuchow w punkcie odsłuchowym oczywiście focus. I to jest najlepsze rozwiązanie. Bardzo wyrównuje. 

Poza tym, takich pomiarów focus w miejscu odsłuchowym można zrobić kilka i je sobie przełączać. 

Co do zasypywania dołków. To tego i tak się jakoś mocno nie robi. Bo można podbijać bardzo mocno, ale tam działa już fizyka i fale się znoszą. Wiec podbita gala też się zniesie. 

Tyle, że tych dołków już się tak nie odczuwa. 

Jak zetnie się górki i dudnienia, to różnica pomiędzy taka forma, a dołkiem się zaciera bardzo mocno. Mniejszą różnica między dołkiem, a już wyrównanym pasmem. 

I mimo, że one na pewno w jakimś stopniu są, to ja juz tego mocno nie odczuwam.

Nie dudni mi, nie mam nagłego wzbudzenia niskich częstotliwości i odczucie jest takie, że bas jest już naprawdę fajnie wyrównany. 

Żebyś miał rowniutka charakterystykę i dodatkowo zasypane dolki to musiałbyś idealnie zrobić akustykę lub dołożyć jeszcze jeden lub dwa subwoofery i porozstawiać je odpowiednio w pomieszczeniu celem wyrównania charakterystyki. Bo tak tez się robi. 

[pablo11]

No ok. bo biorę pod uwagę ten wzmacniacz w przyszłości,czytałem Twoje pochwały również kolegi Luk chyba i innych i opinie oraz testy są po prostu rewelacyjne.Ja chciałbym najpierw fizycznie poprawić trochę akustykę,ale nie zamierzam kłaść na to petrodolarów i kopać się ze ścianą,a z tym pytaniem o opcję "global" chodziło mi o to czy nie jest tak ,że gdy ją dostosujesz i włączysz ( robiąc kalibrację w różnych skrajnych punktach pomieszczenia ) to jest trochę lepiej niż "przed " czy przechadzając się podczas normalnych obowiązków różnica jest on plus ? No i chciałbym jeszcze dopytać,bo jestem trochę nietechniczny,😁czy ciężko to wszystko ustawić,bo z tego co czytałem w testach ( w skrajnych przypadkach i przy dużej głośności oczywiście) można uszkodzić głośniki,czy ta funkcja "RP" poprostu panuje bezpiecznie nad zasypywaniem dołków na basie szczególnie,żeby było bezpiecznie dla głośników,czy za wszelką cenę dąży do wyrównania zakresu i podnosi głośność danej częstotliwości do oporu czy jednak ogranicza się jakoś bezpiecznie ( nigdzie o tym nie piszą),bo ja trochę zielony jestem i nie chciałbym sobie uszkodzić kolumn,a powiem szczerze ,że ten Lyngdorf bardzo mnie zaciekawił

No i to,że pięknie spina go z subem,ja podobnie jak zdaje się Ty kolego mam SVS 2000 pro i ciężko mi go ustawić 

[pablo11]

45 minut temu, zolt napisał:

Są dwie opcje. Wybierasz focus punkt lub global po pomiarach. 

Focus to miejsce odsłuchowe, a global to jakieś uśrednienie pomiarów i kompromisowa próba wyrównania charakterystyki dla całego pomieszczenia. Ale to tylko kompromis, bo nigdy nie da się uzyskać takiej samej charakterystyki dla całego pomieszczenia. Dla odsłuchow w punkcie odsłuchowym oczywiście focus. I to jest najlepsze rozwiązanie. Bardzo wyrównuje. 

Poza tym, takich pomiarów focus w miejscu odsłuchowym można zrobić kilka i je sobie przełączać. 

Co do zasypywania dołków. To tego i tak się jakoś mocno nie robi. Bo można podbijać bardzo mocno, ale tam działa już fizyka i fale się znoszą. Wiec podbita gala też się zniesie. 

Tyle, że tych dołków już się tak nie odczuwa. 

Jak zetnie się górki i dudnienia, to różnica pomiędzy taka forma, a dołkiem się zaciera bardzo mocno. Mniejszą różnica między dołkiem, a już wyrównanym pasmem. 

I mimo, że one na pewno w jakimś stopniu są, to ja juz tego mocno nie odczuwam.

Nie dudni mi, nie mam nagłego wzbudzenia niskich częstotliwości i odczucie jest takie, że bas jest już naprawdę fajnie wyrównany. 

Żebyś miał rowniutka charakterystykę i dodatkowo zasypane dolki to musiałbyś idealnie zrobić akustykę lub dołożyć jeszcze jeden lub dwa subwoofery i porozstawiać je odpowiednio w pomieszczeniu celem wyrównania charakterystyki. Bo tak tez się robi. 

A i czy oddzielnie robi się pomiary na same kolumny i oddzielnie z subem ,no bo przecież nie zawsze chcę słuchać z subem ? Prosiłbym Ciebie również o odpowiedź na mojego wcześniejszego posta powyżej,bo to rozwiało by pewne wątpliwości,z góry dziękuję 😉

[zolt]

Wszystko jest bezpieczne. Nie martw się o to. W dodatku mają Lyngdorfa i możliwości zszycia go z subem nie nazwiesz już tego "plomba" jak to wszystko zszyjesz ze sobą. Lyngdorf mierzy wszystko, wyrównuje korekcję fazowe i tak dalej i tak dalej. Sam deklarujesz wartości odcięcia suba i kolumn, sam wybierasz rodzaj zwrotnicy cyfrowej. 

A jak jesteś "nietechniczny", to właśnie tam masz wszystko bardzo prosto przedstawione co i jak masz zrobić. Krok po kroku.

Bo w przypadku DSP jak np. Dirac to jest to dużo bardziej skomplikowane i utrudnione i tam wymagana jest spora wiedza o tym.

W Lyngdorfie jest dużo możliwości. Nawet po pomiarach korektor cyfrowy nie degradujący dźwięku jak analogowe. 

Co do opcji global, jest trochę lepiej, ale to kompromis. 

Jeżeli nastawiasz się na jakiś równy dźwięk i taki sam w każdym miejscu to sobie wszystko odpuść, bo tego nie uzyskasz.

Zawsze skupiasz się na punktach odsłuchowych.

Pomiary dostosowuje się pod miejsce odsłuchowe. W przypadku Lyngdorfa o tyle jest dobrze, że takich punktów pomiarowych jako sweet pointy można zrobić kilka i tylko je potem przełączac w zaleznosci, gdzie się siedzi. Czyli np. Masz miejsce odsłuchowe główne i tam siadasz chcąc słuchać muzyki tak na maksa. Ale masz też biurko pod ściąga gdzieś, gdzie sobie leci muzyka w tle, ale nadal chcesz nie mieć w tym miejscu dudnienia. Wiec robisz pomiary focus w miejscu odsłuchowym i tym biurkowym. I w zależności kiedy i gdzie siedzisz to włączasz sobie albo pomierzone pod punkt odsłuchowy albo pod punkt z biurkiem. 

Ale równego globala nigdy nie uzyskasz. 

 

Możesz wypożyczyć i sam zobaczyć. Możesz kupić i zwrócić jak się nie sprawdzi. 

Najlepiej, żebyś sam przetestował i zobaczył.

W razie jakbyś go miał, to na priv służę pomocą w kwestii obsługi, jakichś sugestii, pomocy. 

 

Tutaj chyba jak masz suba spiętego to robisz pomiary dla całego systemu. 

Bo tam deklarujesz subwoofer, dane odcięcia, zwrotnicy. 

Wiec albo system z subem, albo bez.

Ale jak już suba masz i takie możliwości zszycia go to ja naprawdę nie widzę przeciwwskazań, żeby on tam został.

Odciazysz główne kolumny, svs schodzi nisko i jest w obudowie zamkniętej, co daje lepszy impuls i szybszy bas. I to nie działa jak plomba.

Edytowano 1 czerwca przez zolt

[pablo11]

Dziękuję Ci bardzo za informacje, domyślałem się,że ta opcja Global tak działa,ale najważniejsze jest miejsce odsłuchowe ,no powiem Ci,że bardzo mnie zainteresował ten klocek, chciałbym się skupić na muzyce a nie na walce z wiatrakami i  poszukiwaniami czy zmianami ciągłymi ,najpierw ogarnę sobie trochę akustykę małymi kroczkami a potem przymierzę się do tego piecyka i skorzystam jakby co z Twoich rad.🙂

Dziękuję Ci bardzo i miłego weekendu życzę 👍

15 minut temu, zolt napisał:

Wszystko jest bezpieczne. Nie martw się o to. W dodatku mają Lyngdorfa i możliwości zszycia go z subem nie nazwiesz już tego "plomba" jak to wszystko zszyjesz ze sobą. Lyngdorf mierzy wszystko, wyrównuje korekcję fazowe i tak dalej i tak dalej. Sam deklarujesz wartości odcięcia suba i kolumn, sam wybierasz rodzaj zwrotnicy cyfrowej. 

A jak jesteś "nietechniczny", to właśnie tam masz wszystko bardzo prosto przedstawione co i jak masz zrobić. Krok po kroku.

Bo w przypadku DSP jak np. Dirac to jest to dużo bardziej skomplikowane i utrudnione i tam wymagana jest spora wiedza o tym.

W Lyngdorfie jest dużo możliwości. Nawet po pomiarach korektor cyfrowy nie degradujący dźwięku jak analogowe. 

Co do opcji global, jest trochę lepiej, ale to kompromis. 

Jeżeli nastawiasz się na jakiś równy dźwięk i taki sam w każdym miejscu to sobie wszystko odpuść, bo tego nie uzyskasz.

Zawsze skupiasz się na punktach odsłuchowych.

Pomiary dostosowuje się pod miejsce odsłuchowe. W przypadku Lyngdorfa o tyle jest dobrze, że takich punktów pomiarowych jako sweet pointy można zrobić kilka i tylko je potem przełączac w zaleznosci, gdzie się siedzi. Czyli np. Masz miejsce odsłuchowe główne i tam siadasz chcąc słuchać muzyki tak na maksa. Ale masz też biurko pod ściąga gdzieś, gdzie sobie leci muzyka w tle, ale nadal chcesz nie mieć w tym miejscu dudnienia. Wiec robisz pomiary focus w miejscu odsłuchowym i tym biurkowym. I w zależności kiedy i gdzie siedzisz to włączasz sobie albo pomierzone pod punkt odsłuchowy albo pod punkt z biurkiem. 

Ale równego globala nigdy nie uzyskasz. 

 

Możesz wypożyczyć i sam zobaczyć. Możesz kupić i zwrócić jak się nie sprawdzi. 

Najlepiej, żebyś sam przetestował i zobaczył.

W razie jakbyś go miał, to na priv służę pomocą w kwestii obsługi, jakichś sugestii, pomocy. 

 

Tutaj chyba jak masz suba spiętego to robisz pomiary dla całego systemu. 

Bo tam deklarujesz subwoofer, dane odcięcia, zwrotnicy. 

Wiec albo system z subem, albo bez.

Ale jak już suba masz i takie możliwości zszycia go to ja naprawdę nie widzę przeciwwskazań, żeby on tam został.

Odciazysz główne kolumny, svs schodzi nisko i jest w obudowie zamkniętej, co daje lepszy impuls i szybszy bas. I to nie działa jak plomba.

No tak wtedy nawet go już nie odłączasz tylko jest na stałe,no bo domyślam się, że gdybyś chciał odłączyć to drugie pomiary i nowe profile pewnie.