Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

Weszło na fulle, to i ja się pochwalę moim dziadkiem. Kupiłem nowy w roku 2004. Oczywiście kilka drobiazgów przez te ponad 20 lat wymieniłem. Choćby zawieszenie - przerobiłem ze 130 mm na 160 mm. No i teraz mam przy mostku uchwyt do siodełka dla dziecka. Idealnie pasuje do tego typu roweru 🤣

IMG_20200528_110909.jpg.1d401badb770fba90daf4f9a9d0d3a6e.jpg

IMG_20200528_110940.jpg.fe9bef04089b9301da293e46177a7922.jpg

 

Napisano
Dnia 7.06.2025 o 15:25, tomek4446 napisał:

Taka ciekawostka , byłem dzisiaj w czterech sklepach rowerowych i w żadnym nie mieli klucza do tych nakrętek z nacięciami.

:)

Tomek, a czy masz już może coś takiego :) :

20250610_080819.jpg.0582f29a93412b7279f4d2d57fbd3a11.jpg

Gdyby ktoś miał wątpliwości. Tak, to rozwiertak nastawny. Pokazany egzemplarz operuje w zakresie 29 - 33 mm.  Został użyty do rozwiercenia rury podsiodłowej do rozmiaru 30,9 mm z oryginalnych 30 mm :D .

W dawnych czasach (gdy kupowałem rower) regulowane sztyce siodła nie były jeszcze znane, a gdy się w końcu pojawiły, dostępne były tylko w rozmiarach 30,9 mm i 31,6 mm. Uparłem się, że muszę sobie taką koniecznie zamontować. Oceniłem, że moja waga (wtedy ok 75 kg) nie będzie zagrożeniem dla tak pancernej ramy, nawet jak ją nieco odchudzę i... Cóż, jak widać nie pękła do dziś :D A dodam, że zdarzało mi się zaliczać i ponad metrowe dropy (spadając na płaskie).

Napisano
4 godziny temu, nowy78 napisał:

Weszło na fulle, to i ja się pochwalę moim dziadkiem. Kupiłem nowy w roku 2004. Oczywiście kilka drobiazgów przez te ponad 20 lat wymieniłem. Choćby zawieszenie - przerobiłem ze 130 mm na 160 mm. No i teraz mam przy mostku uchwyt do siodełka dla dziecka. Idealnie pasuje do tego typu roweru 🤣

IMG_20200528_110909.jpg.1d401badb770fba90daf4f9a9d0d3a6e.jpg

IMG_20200528_110940.jpg.fe9bef04089b9301da293e46177a7922.jpg

 

Mój pierwszy "full" to była Kona Stinky, nawet udało mi się znaleźć zdjęcia z miejscowości Ružomberok. Miło wspominam :)

 

P7074623.JPG

P7084810.JPG

Napisano (edytowany)

A ktoś zaczynał od takich maszyn?

Najpierw Pelikan a potem wypas Wigry 3. Te wyścigi z kolegami po osiedlu, te zdarte łokcie i kolana :) żadnych kuna smartfonów tylko piłka albo rowery, od rana do nocy. 
I jak pięknie było. 

IMG_2769.jpeg

IMG_2770.jpeg

Edytowano przez kaczadupa
Napisano

Panie... Mój pierwszy rower to był Pelikan, mały biały składak, z granatowymi błotnikami.

Na pierwszą komunię dostałem dokładnie takie pomarańczowe Wigry 3, na pełnym tuningowym wypasie: dwa lusterka, lampki na dynamo, migacze na dwie baterie R20, chlapacze na błotnikach z miękkiej różowej gumy, odblaski na szprychach, odchylana plastikowa chorągiewka z odblaskami na bagażniku. Jak wyjechałem na podwórko, to wszystkie dzieciaki mi zazdrościły

Potem była mała kolarka Sprint 2, duża Ukraina, a dalej to już motorower, motocykle, auta.

Ale tego pierwszego wyjazdu na Wigrach nie zapomnę nigdy, byłem taki szczęśliwy...

Napisano
16 godzin temu, soberowy napisał:

Mój pierwszy "full" to była Kona Stinky

Fiu, fiu... Toż to rower legenda! Każdy kto na przełomie wieków oglądał produkcje typu "New World Disorder" chciał mieć "śmierdziela". I był to także mój pierwszy typ na zakup. Gdy jednak udało mi się uzbierać kasę, na przód Stinkacza wstawili dwupółkowego Marcocha (model na 2004), co nie do końca mi pasowało. To miał być rower FR, ale z opcją wycieczkową ;) Wiem, nie jest to łatwe do połączenia 😂 Twój (rocznik 2006) to już praktycznie zjazdówka. Wypatrzyłem Coilera, na którego ostatecznie się zdecydowałem. Łatwo nie było bo był to pierwszy rok, w którym ten model wystąpił. O ile pamiętam, po dobrze ponad półrocznym oczekiwaniu po zamówieniu u dystrybutora (wtedy Skiteam), otrzymałem informację, że dostaną małą ilość i sklepy będą miały pierwszeństwo. Rozzłościli mnie bardzo. Od razu poprosiłem o listę tych sklepów, po czym pognałem do rowerowego w Kielcach wpłacić zaliczkę za rower, którego nadal nie mieli 🤣.

Napisano
13 godzin temu, kaczadupa napisał:

A ktoś zaczynał od takich maszyn?

1. Trzykołowiec z wywrotką - nie wiem jaka marka, ale był metalowy i niebieski, napęd bezpośredni 🤣

2. Lolek - identyczny jak Reksio, ale mój z nieznanych powodów nazywał się Lolek :) 

3. Pelikan

4. Wigry 2 na wypasie, z 3-biegową przerzutką Shimano w tylnej piaście i pięknymi chromowanymi (na lustro) błotnikami. Buchnęli mi z piwnicy :| 

5. Romet Zenit - pierwszy wycieczkowiec, na którym nabijałem kilometry w dużych ilościach

6. Author Kinetic - zajeżdżony do cna. Mój pierwszy rower FR 🤣

7. Kona Coiler 2004 - mam do niego wielki sentyment i jest ze mną do dziś. 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...