Telewizor OLED do 50 cali.

[Artur Brol]

Wlasnie o tym wypalaniu sie pikslinie raz slyszalem. To chyba trzeba miec pecha. Brat jest graczem. Ma oleda juz wiele lat. Jakies 7 lat. Jesli nie dluzej.

Xbox w ciagu tygodnia jest wlaczony wiele godzin. Zadnych wypalonych piksli nie ma. 

[fluid81]

No to pogratulować,  ponieważ te najnowsze mają niby coraz to lepsze zabezpieczenia i w ich przypadku jeszcze bym dawał jakieś szanse na brak wypalenia , ale nie w modelach sprzed 7 lat .

Pierwsze modele padały  jak muchy . 

Szczerze , to trudno mi uwierzyć,  że w takim okresie przy korzystaniu z Xboxa u Twojego brata nie pojawiły się jeszcze żadne wypalenia , ale ok .

Niech sprawdzi na białym tle 😉 

11 godzin temu, Artur Brol napisał:

Ja mam około 4.5 m do telewizora. 

Z jasnością problemu jeszcze nie miałem, ale ta czern jest niesamowita.

Kolory są też, bardzo kolorowe, że tak zażartuję. 

Oledy też przecież duże są - mój ma 65 cali, to jest już spory ekran. 

Do oglądania TV, inne też są dobre, ale moim zdaniem do gier i filmów - Oledy.

 

Oledy do gier są idealne , głównie ze wzgl na szybkość reakcji matrycy . Ledy nie mają startu , no ale te wypalenia ....

Edytowano 19 kwietnia przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim nie ma sensu cytować go w całości

[Artur Brol]

Nie rozmawialem o tym z nim ostatnio, ale gdyby ten problem sie pojawil, pewnie by mi cos wspomnial. O jednym czy dwoch pikslach pewnie zapomnial albo moze nie zauwazyl. Moj Philips ma juz tez kilka lat ale byl kupiony okolo 2018 roku. Tyle ze my go tak ostro nie uzywamy. Moze nawet gdzies cos ma ale narazie nie zauwazylem. Jak nie widze tzn tego nie ma 😉

[fluid81]

Pewnie że tak . Nie ma co szukać problemu na siłę 😉

Oledy to genialny obraz za przystepną cenę. 

 

Edytowano 19 kwietnia przez fluid81
Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim nie ma sensu cytować go w całości

[Artur Brol]

No nie wiem ile teraz kosztuja, ale jak kupowalem to musialem ponad 2 tys Euro zaplacic. Nie nazwalbym to przystepna cena. Jeli sie tyle ma to ok. Sa pewnie osoby ktore chetnie by taki OLED kupily a nie moga , pzez ich cene.

Obraz jest genialny. Tutaj sie zgodze.

[marcinmarcin]

1 godzinę temu, AutoPirat napisał:

Mało się o tym (jeszcze) mówi, ale są osoby bardziej wrażliwe na technologie PWM. Jesteś (ja też)  bardziej wyczulony na "migotanie" (PWM). Ty tego nie widzisz na ekranie, ale Twój mózg tak i wprawia w drgania źrenice. Co powoduje w efekcie "grzanie" się źrenic. Po paru seansach, 15 minut i masz pewnie dość?

Też podejrzewam PWM. Zacząłem zgłębiać temat jak po 10 minutach patrzenia w nowego Pixela (telefon) miałem dość i wypływały mi oczy... co ciekawe matryce Samsunga mimo że mają niższe (teoretycznie jeszcze gorsze) częstotliwości PWM zupełnie mnie nie drażnią. Mam S21FE i mogę patrzeć na ekran godzinami bez zmęczenia.

[DiBatonio]

2 godziny temu, fluid81 napisał:

Minus oledow , to wypalanie , ale nie jasność. Plazmy , były podatne na wypalenia , ale w ich przypadku w pierwszej kolejności tworzyły się powidoki (które można było rozładować) , później w miarę katowania tv wciąż statycznymi obrazami następowało trwałe wypalenie .

Z tym, że w plazmach (Panasonic) była funkcja przesuwającego się białego pasa, która skutecznie usuwała powidoki i problem znikał. Czego niestety nie da się zrobić z Oledem.

 

[AutoPirat]

4 godziny temu, marcinmarcin napisał:

Też podejrzewam PWM.

Niestety (albo stety?) jesteś w gronie ok. 15% ludzi, którzy odczuwają skutki działania tej technologi w sposób negatywny. Poprzedni TV samsunga bardzo męczył moje oczy. Mojej żonie w ogóle, to nie przeszkadzało. Spotkałem się z opiniami, że ktoś mając taki problem, to właśnie też zauważył, że oglądając ze znajomymi, to Oni w ogóle nie odczuwali dyskomfortu.

4 godziny temu, marcinmarcin napisał:

co ciekawe matryce Samsunga mimo że mają niższe (teoretycznie jeszcze gorsze) częstotliwości PWM zupełnie mnie nie drażnią. Mam S21FE i mogę patrzeć na ekran godzinami bez zmęczenia.

To ciekawe co piszesz, bo byłem przekonany, że to decydujący czynnik, bo faktycznie ma bardzo niskie...

Samsung Galaxy S21 Ultra | Dynamic AMOLED 2X | 250 (PWM)

[audiowit]

Dnia 17.04.2024 o 19:49, PanKlor napisał:

Każdy bierze od każdego jeżeli im się to spina. Samsung ma bardzo chwalone panele qd oled. Firm robiących panele oled jest przynajmniej kilka.

Dla mnie samsung robi w tym momencie najlepsze oledy. Lg zostało w tyle ( choć nie ma tragedii), sony na + za jakość wykonania.

Jestem po testach lg,sony i samsung i wybrałem 77S95C samsunga. Choć wziolbym sony gdyby nie cena.

Ale naprawdę trudny wybór.

Polecam samsunga ze wzgledu na stosunek jakość/cena.

 

19 godzin temu, Artur Brol napisał:

Wymyslili juz technologie, ktora by taka czern produkowala, jaka maja OLED telewizory?

Nie ale są produkowane mikroledy. Ceny nie są dla zwyklych smiertelnikow, więc nie ma ich w ofercie dla klientow z ulicy.

Obecnie technologia oled jest najdoskonalszą.

7 godzin temu, Artur Brol napisał:

Minus Oledow to podobno mniejsza jasnosc, ale nie zauważyłem tego problemu jak narazie. Gdy sie jednak robi ciemno .... hmmmm

Nie narzekam 1500nitów i HDR robi robotę.

[DiBatonio]

50 minut temu, audiowit napisał:

Nie narzekam 1500nitów i HDR robi robotę.

Masakra jakaś. 

To są dane ze specyfikacji, czy mierzone?

Tak pytam, bo u mnie plazma po kalibracji dla profilu "Dzień" luminację ma  142,6 cd/m²( nitów), a dla profilu "noc" 118 cd/m² (nitów).

Edytowano 20 kwietnia przez DiBatonio

[Butler]

Podbite luminacje też nie każdy toleruje. Jak DV wykorzystuje potencjał to też robi się czasem mało komfortowo dla oczu, choć jest wrażenie.

Edytowano 20 kwietnia przez Butler

[audiowit]

5 godzin temu, DiBatonio napisał:

Masakra jakaś. 

To są dane ze specyfikacji, czy mierzone?

Tak pytam, bo u mnie plazma po kalibracji dla profilu "Dzień" luminację ma  142,6 cd/m²( nitów), a dla profilu "noc" 118 cd/m² (nitów).

Mam tez plazmę panasa seria GT. Podobno do 300 nitow. Oczywiscie nie mierzyłem. Mogę tylko potwierdzić, że jak ogladam film wojenny na samsungu, to w nocy wygląda to z zewnątrz domu, że cos mi w salonie wybuchło :). Hdr w samungu jest rewelacyjny.

4 godziny temu, Butler napisał:

Podbite luminacje też nie każdy toleruje. Jak DV wykorzystuje potencjał to też robi się czasem mało komfortowo dla oczu, choć jest wrażenie.

Wszystko zależy jak ustawisz TV. Nie muszę chyba mowić o automatycznym dostosowaniu do warunkow oswietleniowych ponujacych w pomieszczeniu.

Doczytalem, ze w moim jest ograniczona luminancja do 1300nitow z 1500.

W serii C z matrycą 77" jest matryca z 2023r. W 65 i 55 jest z 2022r.

Edytowano 20 kwietnia przez audiowit

[Butler]

1 godzinę temu, audiowit napisał:

Wszystko zależy jak ustawisz TV. Nie muszę chyba mowić o automatycznym dostosowaniu do warunkow oswietleniowych ponujacych w pomieszczeniu.

Żeby to tak pięknie wyglądało w praktyce jak mógłbś powiedzieć... Ludzie kupują TV i w większości konfiguracja kończy się na podłączeniu do internetu i uruchomieniu VOD. Kalibracja? Sam byłem świadkiem jak klienci wyśmiali sprzedawcę w markecie że zaproponował im taką usługę. A realia są takie że w wielu modelach na start kolory rozjechane, jasność nierównomierna, w hotelu jak zobaczyłem "czerwony" kolor na TCL to aż parsknąłem śmiechem, dosłownie różowy.

Inny temat jak wszystko skonfigurowane jak trzeba, ale i tak uważam że czasami efekty HDR są czasem deczko przejaskrawione dla oka, mimo iż ustawienia TV są właściwe.

[fluid81]

1 godzinę temu, audiowit napisał:

Mam tez plazmę panasa seria GT. Podobno do 300 nitow. Oczywiscie nie mierzyłem. Mogę tylko potwierdzić, że jak ogladam film wojenny na samsungu, to w nocy wygląda to z zewnątrz domu, że cos mi w salonie wybuchło :). Hdr w samungu jest rewelacyjny.

Wszystko zależy jak ustawisz TV. Nie muszę chyba mowić o automatycznym dostosowaniu do warunkow oswietleniowych ponujacych w pomieszczeniu.

Doczytalem, ze w moim jest ograniczona luminancja do 1300nitow z 1500.

W serii C z matrycą 77" jest matryca z 2023r. W 65 i 55 jest z 2022r.

1300 nitów w przypadku Twojego oleda , to wartość szczytowa , chwilówka.  Srednio pewnie wychodzi max 900 nitów,  może nawet nie .

20 minut temu, Butler napisał:

Żeby to tak pięknie wyglądało w praktyce jak mógłbś powiedzieć... Ludzie kupują TV i w większości konfiguracja kończy się na podłączeniu do internetu i uruchomieniu VOD. Kalibracja? Sam byłem świadkiem jak klienci wyśmiali sprzedawcę w markecie że zaproponował im taką usługę. A realia są takie że w wielu modelach na start kolory rozjechane, jasność nierównomierna, w hotelu jak zobaczyłem "czerwony" kolor na TCL to aż parsknąłem śmiechem, dosłownie różowy.

Inny temat jak wszystko skonfigurowane jak trzeba, ale i tak uważam że czasami efekty HDR są czasem deczko przejaskrawione dla oka, mimo iż ustawienia TV są właściwe.

Raczej nierównomierne podświetlenie matrycy , a nie jasność nierównomierna . Zjawisko powszechnie występujące nawet w oledach , w mniejszym/większym stopniu , którego nie jest w stanie wyeliminować nawet profesjonalna kalibracja , ponieważ to fizyczny defekt .

Dlatego warto kupować tv tam , gdzie sprawdzają przed wysyłką,wydaniem tv klientowi : podświetlenie matrycy,  zafarb i podobne tego typu kwiatki .

Tylko Panasonic oferuje modele już w dużym stopniu poprawnie skalibrowane zaraz po opuszczeniu fabryki .

Reszta koniecznie wymaga kalibracji , choćby wstukania , przepisania z kartki ustawień,  skopiowania z modelu  skalibrowanego profesjonalnie - choć to tylko działanie zastępcze . Inaczej mamy do czynienia z zakłamanym obrazem ,który na pierwszy rzut oka będzie nam pasował . 

 

Hdr w przypadku Oleda rządzi się innymi prawami w stosunku do Hdr w ledzie . 

Czerń/kontrast oleda powoduje , że hdr na poziomie powiedzmy już 900 nitów gwarantuje super wrażenia,których w przypadku leda doświadczymy na dużo wyższym poziomie .

W jednym z artykułów na hdtv Polska Maciek Koper opisuje tą zawiłość. 

Edytowano 20 kwietnia przez fluid81

[Butler]

14 minut temu, fluid81 napisał:

Raczej nierównomierne podświetlenie matrycy , a nie jasność nierównomierna

Tak, masz rację. Nieprecyzyjnie się wyraziłem.

15 minut temu, fluid81 napisał:

Tylko Panasonic oferuje modele już w dużym stopniu poprawnie skalibrowane zaraz po opuszczeniu fabryki .

Sony w większości modeli też niewiele odbiega od referencji. I potwierdzam że Panasonic. Reszta to ruletka.

[fluid81]

Nie wiem jak świecą oledy Sony w domowych warunkach . 

Wiem , że w przypadku produktów Sony , konkretnie oledów dużo płacimy za samo Logo , choć myślę,  że warto , bo to jedyne oledy na rynku rodem z Japoni . No może jeszcze Sharp i Panasonic mają jeszcze coś wspólnego z krajem kwitnącej wiśni. 

Wydaje mi się,  że obecnie flagowe oledy wszystkich marek profesjonalnie skalibrowanego będą generowały obraz na podobnym poziomie i w ślepym teście ciężko byłoby znaleźć jakieś różnice. 

Samsung/Sony generują wyższy poziom hdr za pomocą kropki kwantowej.  Lg to te nowe panele Oled Evo swiecące jaśniej , Panasonic również w jakiś tylko sobie znany sposób podbija jasność swoich oledów(należy pamiętać,  że Panasonic dostaje od LG tylko wyselekcjonowane panele najwyższej jakości) , zostaje jeszcze Philips, Toshiba ( chyba również jeszcze japońska produkcja ) .

Jeśli już jakieś znaczacę różnice,  to raczej pod kątem jasności hdr .

 

Jeśli mowa o referencji:  to wydaje mi się że nawet oledowi A95L po profesjonalnej kalibracji będzie brakowało naprawdę dużo,  bo referencja to monitory studyjne. Tym bardziej nie ma możliwości, aby komercyjny oled nawet zbliżył sie do tego poziomu tuż po opuszczeniu fabryki 😉

Edytowano 20 kwietnia przez fluid81

[Łukasz P.]

52 minuty temu, fluid81 napisał:

 

Dlatego warto kupować tv tam , gdzie sprawdzają przed wysyłką,wydaniem tv klientowi : podświetlenie matrycy,  zafarb i podobne tego typu kwiatki .

 

Tak z ciekawości, miałeś na myśli zakup u „kikiego” ? 

[fluid81]

Na temat zakupów u Kikiego , jego pakietów dla "członków" mógłbym wiele powiedzieć.  Wydałem u Niego w sklepie , niech policzę.... a ze 45 tys złotych ...

Min. miałem na myśli zakupy u niego .Do pewnych rzeczy mógłbym się przyczepić,  za inne chwalę sobie zakupy u Niego .Generalnie poleciłbym kupno tv w Loco każdemu. 

[audiowit]

28 minut temu, fluid81 napisał:

Nie wiem jak świecą oledy Sony w domowych warunkach . 

Wiem , że w przypadku produktów Sony , konkretnie oledów dużo płacimy za samo Logo , choć myślę,  że warto , bo to jedyne oledy na rynku rodem z Japoni . No może jeszcze Sharp i Panasonic mają jeszcze coś wspólnego z krajem kwitnącej wiśni. 

Wydaje mi się,  że obecnie flagowe oledy wszystkich marek profesjonalnie skalibrowanego będą generowały obraz na podobnym poziomie i w ślepym teście ciężko byłoby znaleźć jakieś różnice. 

Samsung/Sony generują wyższy poziom hdr za pomocą kropki kwantowej.  Lg to te nowe panele Oled Evo swiecące jaśniej , Panasonic również w jakiś tylko sobie znany sposób podbija jasność swoich oledów(należy pamiętać,  że Panasonic dostaje od LG tylko wyselekcjonowane panele najwyższej jakości) , zostaje jeszcze Philips, Toshiba ( chyba również jeszcze japońska produkcja ) .

Jeśli już jakieś znaczacę różnice,  to raczej pod kątem jasności hdr .

 

Jeśli mowa o referencji:  to wydaje mi się że nawet oledowi A95L po profesjonalnej kalibracji będzie brakowało naprawdę dużo,  bo referencja to monitory studyjne. Tym bardziej nie ma możliwości, aby komercyjny oled nawet zbliżył sie do tego poziomu tuż po opuszczeniu fabryki 😉

Pracuję na codzień na najwyzszej jakosci monitorach (absolutny top) Ich ceny są nieporownywalnie inne. Przewaznie sony i Tvlogic Dodatkowo największe z nich to 30-40".

Niemniej uwazam, że poziom dzisiejszych oledow domowego uzytku jest naprawdę dobry. Oczywiscie, ze ich poziom przeklamań barw jest podobny jak domowego audio. Ale nie rozmawiamy tu o monitorach tylko telewizorach.

[Łukasz P.]

Ja też tam kupowałem (lg c1), ale tzw. indywidualna kalibracja danego egzemplarza to ściema. U mnie wklepał ustawienia z kartki i to tylko „SD” Telewizor do pudełka i wysłał, folię były na nim na ekranie i z tyłu. Przy profesjonalnej kalibracji zawsze są zdejmowane, zamówiłem taką i jak się już domyślasz ten przedruk wpisany z kartki nie był nawet zbliżony do uzyskanych parametrów końcowych. Zafarb też był słabo sprawdzony, bo u mnie występuje (nie wielki). Nie omieszkałem mu tego wypomnieć

Edytowano 20 kwietnia przez Łukasz P.

[fluid81]

Akurat na tą "profesjonalną" kalibrację mocno przymykam oko . 

Reszta 'pakietów' , w tym ceny są całkiem całkiem 😉

[Łukasz P.]

Zgadzam się w 100% cena świetna. Uważam że gdyby wklepał ustawienia dla wszystkich trybów to osoba nie mająca wcześniej nic wspólnego z profesjonalną kalibracją będzie zadowolona. Dużo lepiej to wygląda niż fabryczne 

[audiowit]

1 minutę temu, Łukasz P. napisał:

Zgadzam się w 100% cena świetna. Uważam że gdyby wklepał ustawienia dla wszystkich trybów to osoba nie mająca wcześniej nic wspólnego z profesjonalną kalibracją będzie zadowolona. Dużo lepiej to wygląda niż fabryczne 

"Profesjonalna" kalibracja robiona dla tv domowych jest tak samo profesjonalna jak telewizory domowe. Dla zwyklego ogladacza wystarczy.

Tak jeszcze chcialem zwrócić Waszą uwagę na soft, bo rozmawiacie tylko o matrycach. Ta sama matryca to rózne mozliwosci.

Tak wiec wracając do Panasa i jego selekcji matryc... to mocno zostal w tyle. Przegapil rozwoj technologii oled.

[fluid81]

6 minut temu, audiowit napisał:

Pracuję na codzień na najwyzszej jakosci monitorach (absolutny top) Ich ceny są nieporownywalnie inne. Przewaznie sony i Tvlogic Dodatkowo największe z nich to 30-40".

Niemniej uwazam, że poziom dzisiejszych oledow domowego uzytku jest naprawdę dobry. Oczywiscie, ze ich poziom przeklamań barw jest podobny jak domowego audio. Ale nie rozmawiamy tu o monitorach tylko telewizorach.

Poziom obecnych oledów jest bardzo dobry , a nie tylko dobry . 

Kiedyś referencją były Plazmy Pioneera.

Obecnie obrazem referencyjnym są monitory Studyjne . Jest to poziom , do którego w mniejszym/większym stopniu zmierza każdy producent telewizorów  

Jeżeli  np.Sony opracowywuje, tworzy  najnwoszy  komercyjny tv bazujacy na matrycy oled , to z całą pewnością zmierza ku temu , by parametry takiego tv chociaż w jakimś stopniu zbliżyły się do poziomu jego monitora referencyjnego .

Więc nie , opowiadaj,  że monitory to materiia, która nie ma tu znaczenia , ponieważ ma i to znaczenie zasadnicze . W jakimś stopniu taki referencyjny minitor jest wzorem , a producent prubuje choć odrobinę  z technologii takiego  mobitora studyjnego wpisać w taki nowy tv ,oczywiście  tnąc koszta na maxa  .

[Łukasz P.]

Kosztowna jest, ale szczegóły względem ustawień  z kartki jestem w stanie zobaczyć. Albo inaczej, musiał bym mieć mieć teraz dla porównania ustawieni na wszystkie tryby z kartki żeby to obiektywnie ocenić 1:1. Wpisując wielokrotnie z kratki dla innych modeli to każdy z użytkownik był zadowolony  a 700zl(około) w kieszeni. 

Edytowano 20 kwietnia przez Łukasz P.