Skocz do zawartości

Pylon Saphhire 25


jabar

Recommended Posts

Jest to po części kontynuacja mojego tematu "Dobór głośników", ale chciałem zwrócić większą uwagę. 

Byłem dziś na odsłuchu i mega pozytywnie zaskoczył mnie Saphhire 25. Nie wiem czy to wreszcie nie jest to czego szukam :) 

Jak je zamieniliśmy na Oberony 7, to już po 10 sek. zauważyłem dosłownie przepaść w jakości i nie chciałem dalej słuchać Oberona. Później jeszcze podpięliśmy Acoustic energy AE120 i tu też było słabiutko. 

Zanim polecę jutro szybko je kupić, proszę jeszcze osoby, które mają, miały albo słuchały Saphhire 25 o opinię (krytyczną) na ich temat :) Chciałbym się utwierdzić w moich odczuciach. 

Z góry dzięki. 

Słuchane było na wiim amp w pomieszczeniu, które nie było w żaden sposób wygłuszone. Dookoła stały tylko pod ścianą inne kolumny, na podłodze był dywan i tyle. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, jabar napisał:

Tomku, miałeś je? słyszałeś? Jak byś opisał swoje wrażenia? 

Niestety, nie mialem ani nie słyszałem, ale z tego jak ludzie opisują sposób grania serii Saphire to jest to brzmienie raczej ciepłe.Co w przypadku z jasno grającym Wimmem powinno się dobrze uzupełniać.

W przypadku Wimma powinniśmy unikać kolumn brzmiących jasno, bo to może być trudne do wytrzymania podczas dłuższych odsłuchów, no chyba że ktoś lubi takie granie.

Osobiście najlepiej pasuje mi takie granie pośrodku, ani za jasne, ani za ciepłe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na przykład szafirów nie lubię. Ale nie traktuj tego jako wyznacnzik. Zrobiłeś dobrze. Odsłuchałeś i wybrałeś.

I wiem dlaczego.

Lubisz głebszy i dobitniejszy bas.

I faktycznie w porównaniu do Oberon 7 i AE120 one tak graja.

Jak zapytasz to zaraz ktos powie ale "KEFy LSX graja lepiej" Ale czym? Srodkiem , górą? Tak. Ale basu nie beda miely. Wiec to Twoj wybór. LEĆ! ja wspieram :)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.04.2024 o 11:04, Tomasz Kluczynski napisał:

Osobiście najlepiej pasuje mi takie granie pośrodku, ani za jasne, ani za ciepłe.

Twoje Cantony tak właśnie grają? Jakie jeszcze inne kolumny twoim zdaniem tak grają? 

1 godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

Odsłuchałeś i wybrałeś.

Niby tak, ale po dłuższym odsłuchu w domu zapewne zobaczę więcej niż podczas 30 min w sklepie. A tym razem raczej będę musiał kupić stacjonarnie, żeby dostać rabat i nie będę miał możliwości zwrotu, dlatego założyłem ten temat, żeby mieć trochę większą pewność, że nie popełnię błędu. 

1 godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

Lubisz głebszy i dobitniejszy bas.

Chyba tak, z tym, że moim zdaniem jest to po prostu normalny bas i każdy głośnik powinien go mieć. Bo jeżeli w nagraniu jest zawarty bas, to głośnik powinien go odtworzyć. A jeżeli ktoś lubi mniej basu to od tego jest np. EQ . Ale to tylko moje prywatne zdanie :) 

1 godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

one tak graja.

Podobało mi się, że grają spójnie, przyjemnie i namacalnie. Góra jest delikatna, ale z drugiej strony czysta i szczegółowa. Niektóre dźwięki słyszałem po raz pierwszy. Bardzo przyjemnie się ich słuchało. 

1 godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

ja wspieram :)

Dzięki ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, jabar napisał:

Twoje Cantony tak właśnie grają? Jakie jeszcze inne kolumny twoim zdaniem tak grają? 

 

No moje Cantony nie całkiem wpisują się w to granie po środku, na pewno bliżej im do grania jasnego niż ciepłego.

Ja bym je nazwał że grają neutralnie ale w stronę analitycznośći, ale bez żadnego kłucia w uszy.

Starsze serie Cantonów chyba bardziej wpasowały by się w twoje oczekiwania.

Moje to są najmniejsze z podłogowej seri referencyjnych kolumn Cantona i one są dość drogie.

W Polsce tylko jeden salon je posiada i ma abstrakcyjnie wysokie ceny, bez złotówki chce 10tys zł za jedną kolumnę.Ja swoje kupiłem nowe na promocji w Niemczech za 2340euro za parę, wtedy wychodziło to w okolicy 11tys zł za parę.

W zeszłym roku weszła nowa wersja mojej serii i ona gra jak dla mnie fantastycznie, lepiej od mojej.

Kupowałem najmniejszą serię podłogowych ze względu na wielkość mojego pomieszczenia 21,5m2, ale w tej chwili z chęcią wymienił bym je na kolumny podstawkowe z nowej serii czyli Canton Reference 9.Te nowe 9 mają tylko jeden głośnik srednio-niskotonowy ale większy niż w mniejszych kolumnach podłogowych. One jak na podstawkowe są bardzo duże i przy tym jak dla mnie niesamowicie piękne w swoich okrągłościach. Niestety to nowość i na razie są bardzo drogie ,w Niemczech kosztują 3600 euro za parę(choć widziałem już że nowe ktoś chciał sprzedać za 2900 euro), a jeszcze sporo trzeba by doliczyć za standy.

Wstawię filmik byś mógł zobaczyć jak się te nowe prezentują.

Co do innych kolumn , które miałem to wszystkie bardziej zbliżały się do grania nie idącego w żadną ze stron wybijającego się pasma.Żadne nie grały tak by wybijały się wysokie tony, lub by bas był dominujacy.Zresztą ja nie lubię by ten bas aż tak się miał wybijać, w tym się raczej różnimy.

Na twoim miejscu ,tak jak ktoś pisał spróbował bym jeszcze kolumn Kefa z serii Q750 lub do dużego pomieszczenia powyżej 30m2 to Q950.

 

A jak byś wśród używek znalazł kolumny Paradigma lub Qudrala to mogły by ci się spodobać.

Edytowano przez Tomasz Kluczynski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, jabar napisał:

Na mojej liście do odsłuchu są jeszcze właśnie KEFy 750, Q Acoustic 3050i i Dynaudio Emit 30 i teraz nie wiem czy warto jechać 100km jeszcze na odsłuch.

Moim zdaniem warto, aż tak dużo czasu nie poświęcisz na to, a będziesz utwierdzony w swoim wyborze i nie będziesz gdybał ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, jabar napisał:

Niby tak, ale po dłuższym odsłuchu w domu zapewne zobaczę więcej niż podczas 30 min w sklepie. A tym razem raczej będę musiał kupić stacjonarnie, żeby dostać rabat i nie będę miał możliwości zwrotu, dlatego założyłem ten temat, żeby mieć trochę większą pewność, że nie popełnię błędu. 

Sprytnie.

Kwestia basu była dla Ciebie ok?

20 godzin temu, jabar napisał:

Chyba tak, z tym, że moim zdaniem jest to po prostu normalny bas i każdy głośnik powinien go mieć

No i już

Cantony nie sa liniowe, naturalne, ale Szafity tak samo nie. Powiedział ym że Canton jest po drugiej stronie szali.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie będzie to zbyt pomocna opinia..... Mam Sapphire Sat. Są to malutkie kolumienki z 13 cm na basie, przeznaczone wiadomo do czego. Z ciekawości podłączyłem je na chwilę jako fronty zamiast moich Wigg Art Enzo. Mają najprawdopodobniej ten sam tweeter, co podłogówki. ,,Odsłuch'' nie trwał długo. W dolnych rejestrach nie było żadnego porównania, nie te rozmiary. Natomiast, nazwijmy to umownie, od wokalu w górę nie miały się czego wstydzić względem większych kolegów. A jak sprawdził się Sapphire 31?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównywałem Pylon Sapphire 25 jedne obok drugich w tym samym czasie i miejscu z Heco Aurora 700, Tannoy Mercury 7.4, Pylon Pearl 25, Monitor Audio Bronze 6 i Sapphire podobały mi się najbardziej. No może z Heco Aurora 700 mogą powalczyć jeśli zależy Ci na większej dynamice. PS 25 to dobre kolumny. Polecam.

Edytowano przez _A_R_T_
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Kwestia basu była dla Ciebie ok?

Myślę, że tak. Moje utwory brzmiały tak jak bym tego chciał. Kick, ten elektroniczny, był mięsisty z tym takim dolnym, głębokim basem. Nie przesadzonym oczywiście, z takim jaki powinien być po prostu. W innych kolumnach, oprócz Heco Aurora 700, tego nie słyszałem za bardzo. W niektórych kawałkach czy też momentach wydawał mi się ten bas taki jakby "włochaty", cokolwiek to znaczy :) 

3 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Cantony

Cantonów nie rozważam nawet, nie ten budżet jak na razie. 

1 godzinę temu, Seb napisał:

A jak sprawdził się Sapphire 31?

31 nie słyszałem.

1 godzinę temu, Seb napisał:

Mają najprawdopodobniej ten sam tweeter, co podłogówki.

Sat i Sapphire 25 mają identyczny tweeter. A twoje Wigg mają tweeter tej samej firmy co Pylony (SEAS), z tym, że nie wiem jaki dokładnie model. 

54 minuty temu, _A_R_T_ napisał:

No może z Heco Aurora 700 mogą powalczyć

Aurory 700 miałem przez parę dni w domu i nie spodobały mi się ostatecznie i odesłałem. To nie są kolumny do muzyki, bardziej do TV. 

56 minut temu, _A_R_T_ napisał:

Sapphire podobały mi się najbardziej

No właśnie z tych wszystkich kolumn, które do tej pory słuchałem, też mi się najbardziej podobają. 

16 godzin temu, Q21 napisał:

Moim zdaniem warto, aż tak dużo czasu nie poświęcisz na to, a będziesz utwierdzony w swoim wyborze i nie będziesz gdybał ;) 

Chyba je jednak kupię bez dodatkowego odsłuchu :) W przeciwnym razie będę szukał perfekcji w nieskończoność. Jeżeli z czasem okaże się coś nie tak, to najwyżej wymienię je na inne z lekką stratą finansową. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.04.2024 o 08:22, jabar napisał:

Nikt nie miał styczności z Saphhire 25? :) 

Szwagier ma często słucham. Kupił nowe jak wychodziły z budżetowym Ampli Onkyo. Gra to nieźle do przygodnego słuchania stereo, do tv bardzo pozytywne głośniki. Ciepłe dość, ale nie są przegięte ani basowi jak 31, ani góra nie szelesci. Ot spoko kolumny. Używane za grosze można wyrwać często 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Seb napisał:

Raczej nie będzie to zbyt pomocna opinia..... Mam Sapphire Sat. Są to malutkie kolumienki z 13 cm na basie, przeznaczone wiadomo do czego. Z ciekawości podłączyłem je na chwilę jako fronty zamiast moich Wigg Art Enzo. Mają najprawdopodobniej ten sam tweeter, co podłogówki. ,,Odsłuch'' nie trwał długo. W dolnych rejestrach nie było żadnego porównania, nie te rozmiary. Natomiast, nazwijmy to umownie, od wokalu w górę nie miały się czego wstydzić względem większych kolegów. A jak sprawdził się Sapphire 31?

Kolumny z tm samym Tweeterem ale w róznych konstrukcjach nie będa grały tak samo górą. Bo w gre wchodzi budowa zwrotnicy. Podział mocy i tak dalej. W niektórych przypadkach także obudowa.

21 godzin temu, jabar napisał:

Myślę, że tak. Moje utwory brzmiały tak jak bym tego chciał. Kick, ten elektroniczny, był mięsisty z tym takim dolnym, głębokim basem. Nie przesadzonym oczywiście, z takim jaki powinien być po prostu. W innych kolumnach, oprócz Heco Aurora 700, tego nie słyszałem za bardzo. W niektórych kawałkach czy też momentach wydawał mi się ten bas taki jakby "włochaty", cokolwiek to znaczy :) 

No to idź w nie.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)
14 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

No to idź w nie.

Kupilem je dzisiaj 😃 Pierwsze wrazenia sa bardzo dobre, ale o tym wkrotce. 

Co mnie nurtuje, to ze numer seryjny lamany jest na 2020. Czy to oznacza, ze one zostaly wyprodukowane 4 lata temu? Wygladaja jak nowki. Sprzedawca je dla mnie rozpakowywal i wygrzewal przed odsluchem. Przynajmniej tak mowil. Wydaje mi sie, ze jest raczej wiarygodny, sporo rozmawialismy. Co o tym myslicie? 

@Wing0 Czy moglbys spytac szwagra czy tez ma lamane na jakas date? 

 

edited_IMG_20240424_183017.jpg

Edytowano przez jabar
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszy do góry, mam kolumny marki Pilot z 1993 roku. Ich gumowe zawieszenia głośników są w idealnym stanie, mają ponad 30 lat, i nie ma żadnego problemu. Jeżeli guma z 1993 roku nadal hula, to ta z 2020 nie jest żadnym realnym problemem, to nie czasy gąbkowych zawieszeń Tonsila. Ciesz się słuchaniem muzyki, nie przejmuj się takimi nic nie znaczącymi detalami. Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...