Chlorofil Napisano 27 czerwca Udostępnij Napisano 27 czerwca Od najbardziej magicznej średnicy: Single Ended 45 (2 waty) Single Ended 2A3 (3.5 wata) Single Ended EL84 - triode mode Single Ended EL84 - pentode mode (4 waty) Push-Pull EL84 ( 12-14 watów) Najwyższa magiczność el84 tylko vintage. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomai Napisano 27 czerwca Udostępnij Napisano 27 czerwca 38 minut temu, marcinmarcin napisał: A może jakaś A klasa? 😉 Ja już mam pół roku i brak chęci na jakiekolwiek zmiany... U mnie to samo😎 ją ponad 3 miesiące ,nic nie zmieniam , co najwyżej zmieniłem lampy. 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 28 czerwca Udostępnij Napisano 28 czerwca Jeśli ktoś lubi slodzony cukier... kto zabroni. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 29 czerwca Udostępnij Napisano 29 czerwca (edytowany) A jak inny lubi zjazd gołym tyłkiem po nieheblowanej desce, to też jego sprawa. Tylko, że to jedynie zabawa słowami. Wiernie grający system jest jednocześnie systemem, którego się przyjemnie słucha. Nie ma tu sprzeczności. Jedno nie wyklucza drugiego. Czystość grania jest tym, co nasze uszy wprost uwielbiają. Edytowano 29 czerwca przez Kraft 1 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinmarcin Napisano 29 czerwca Udostępnij Napisano 29 czerwca 15 godzin temu, audiowit napisał: Jeśli ktoś lubi slodzony cukier... kto zabroni. Czy ja wiem... u mnie ilość cukru w cukrze jest minimalna, wręcz dalej jadowicie to gra. Ale ilość mikrodetali, pogłosów, szmerów itp jest co najmniej niezła. Z ocieplenia jedynie co to głosy ludzkie mniej robociki przypominają, a są bardziej prawdziwe i namacalne, ale to akurat plus... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 29 czerwca Udostępnij Napisano 29 czerwca Nie o Ciebie Marcin chodziło 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
desmodronik Napisano 1 listopada Udostępnij Napisano 1 listopada Ja ostatnio testuje vandersteeteny c1 i bowersy 603 s3i okazało sie ze jesli chodzi o bdb srednice to vandery w połaczeniu z nieco zapomnianym denonem 1500r taka potrafia zaoferować. Bowersy połaczyłem z creekiem 5350 jako ze angole sie pewnie uzupełniaja , srednica wyszła tez dobra , przyjemnie sie tego słucha , przypominam ze testyuje na winylach.. Niestety mocowo 1500r zmiótł creeka , i to dokumentnie , a co najdziwniejsze creek zagrał dobrze z KEF q 5 i tez miał srednice dobrą , co zastanawia bo q5 to troche kaprysne kolumny. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 2 listopada Udostępnij Napisano 2 listopada Kiedyś grałem na V1ci. One są trochę inne niż c1. Rewelacyjne kolumny z piękną barwą i stereofonią. Potrafią oczarować ale trzeba pamietać o własciwym ich ustawieniu. Pod tym wzgledem są wymagajace. W PL zapomniane, nieznane, a w swojej kategorii cenowej, rewelacyjne. 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.