Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

Mnie to dziwi przecież Cyrus One i jego wszystkie wersje są naprawdę mocne 100W przy 6 Ohm no i potrafią pobrać w szczycie z sieci 750W to nie są małe wartości. 

Napisano

Roma 54DC ma tyle przy 8 Ohm. Kolumny 4 Ohm i tu Roma daje 170W.

Cyrus jeśli dobrze pamiętam bada kolumny przy uruchomieniu i może tu leży problem. 

W teście na audio.com.pl Cyrus One mial problem przy 4 Ohm.

Napisano

Już Jeremy Clarkson narzekał, że nadmiar BHP psuje wszelką zabawę.

Teraz mamy sytuację, w której wymogi homologacyjne w UE powodują "kastrowanie" mocy wzmacniaczy.

Szkoda, że urzędnicy traktują z góry wszystkich potencjalnych użytkowników jak idiotów.

Co sprytniejsi (wobec urzędników) producenci przemycają manualny przełącznik impedancji, dając świadomym użytkownikom możliwość pełnego wykorzystania mocy przy 4 (i mniej) omowych kolumnach. Wystarczy pozostawić selektor w pozycji 8Ohm i zapewnić swobodną wentylację.

W Cyrusie One automat mierzący impedancję, obcina moc przy 4 omach, więc przy bardziej prądożernych kolumnach wypada słabiej, niż piece idące na całość.

Ot i cała filozofia...

Napisano
4 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Im więcej ktoś takich rzeczy sprawdzi tym będzie bardziej świadomy tego.

Trochę wzmacniaczy sprawdziłem z moimi kolumnami. Nie wszystkie dały radę je "rozbujać" choć podejrzewaliśmy, ze dadzą radę.

OK, nie jest tak, że kolumny nie grały i że bardzo było czuć ich brak mocy. To jednak do momentu gdy mocny wzmacniacz pokazał możliwości oderwania dźwięku od kolumn i wypełnienia przestrzeni pomieszczenia muzyką.

Napisano
11 minut temu, Chmarski napisał:

mocny wzmacniacz pokazał możliwości oderwania dźwięku od kolumn i wypełnienia przestrzeni pomieszczenia muzyką.

Ale mocny w sensie wydajności prądowej, a nie tylko watów, prawda?

Napisano

Tez miałem Cyrus one cast i moc na papierze wydawała sie wystarczająca. I tak jak w napedzeniu fine f502 super dawal radę tak ap midex już było gorzej. Ale dalej uważam ze One cast to super wzmacniacz w swojej cenie.

Napisano
7 minut temu, Rafał S napisał:

Ale mocny w sensie wydajności prądowej, a nie tylko watów, prawda?

Tego nie wiem tak do końca, bo teoretycznie tymi 750W pobieranymi z sieci Cyrus gniecie moją Romę (400W) i Auruma A9 (klasa AB - 600W), które nie mają najmniejszego problemu by te kolumny rozbujać. No i przy tych Wattach z gniazdka mają więcej Wattów mocy.

Jak na klasę D to strasznie dużo z gniazdka ciągnie w stosunku do oddawanej mocy. U mnie większość tego szła w ciepło zamiast do kolumn.

Nie wiem jak Unico Due, Atoll SDA200 czy M5SI mają z tym poborem z gniazdka (już mi się nie chciało szukać). Tylko, że to klasa AB jest w każdym z tych przypadków. One dawały radę spokojnie (może M5SI chudo pod względem basu, ale jednak wyraźnie lepiej otwierał brzmienie).

Napisano

To faktycznie dziwne, bo mój nie grzał sie praktycznie wcale. Testowałem inne wzmacniacze jak musicala 6si czy namacalne unity i te były na pewno cieplejsze przy podobnym obciążeniu. Ale one casting faktycznie po włączeniu daje jakiś impuls do kolumn i może z Twoimi sie nie zgrywał. 

Napisano

Niektóre kolumny są prądożerne, miewają duże spadki i zawijasy impedancji w zakresie basu, żeby zagrać swobodnie potrzebują małej "spawarki".

Taka ich uroda.

Dlatego do lampowców wybiera się dla odmiany kolumny "łatwe" w napędzeniu, o raczej wyższej skuteczności z wata, i w miarę płaskim przebiegu modułu impedancji szczególnie w zakresie basu.

Napisano
18 godzin temu, Chmarski napisał:

Trochę wzmacniaczy sprawdziłem z moimi kolumnami. Nie wszystkie dały radę je "rozbujać" choć podejrzewaliśmy, ze dadzą radę.

OK, nie jest tak, że kolumny nie grały i że bardzo było czuć ich brak mocy. To jednak do momentu gdy mocny wzmacniacz pokazał możliwości oderwania dźwięku od kolumn i wypełnienia przestrzeni pomieszczenia muzyką.

Istniał ten zapalnik/iskra/arkana magii audiofilskiej /czy po ludzku dopasowanie, po prostu :)

I ja wiem że tak jest

 

Napisano
2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Istniał ten zapalnik/iskra/arkana magii audiofilskiej /czy po ludzku dopasowanie, po prostu :)

I ja wiem że tak jest

Nie Piotrze. W tym przypadku chodzi o co innego.

Faktycznie Roma przy odsłuchu w salonie pokazała to o czym piszesz i dlatego się na nią zdecydowałem. (Opis sytuacji na stronie 3 mojego wątku.)

Później było trochę testów z innymi wzmacniaczami, które też dawały radę oderwać dźwięk od kolumn, ale z tym dopasowaniem, o którym piszesz to już różnie było. Gdyby nie to, że nieoczekiwanie pojawił się na teście Aurum i pozamiatał resztę towarzystwa, to Roma grałaby u mnie, a nie u mojego taty, i nadal by mnie cieszyła niezmiernie.

Śledziłeś mój wątek, więc może trochę pamiętasz :)  

  • 2 months later...
Napisano
6 minut temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

W temacie przewija się pojęcie barwy dźwięku wzmacniacza.

Uprzejma prośba o wytłumaczenie o co chodzi. Zawsze myślałem, że wzmacniacz wzmacnia. Powinien to robić bez zniekształceń. 

Czy to coś subiektywnego? A jeżeli nie to z czego ta barwa wynika? 

Muszę się do edukować.

Tę "barwę" się definiuje konstrukcją. Czyli konstruktorzy ustalają jakich elementów użyją aby ostatecznie uzyskać efekt.

Napisano
51 minut temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Tę "barwę" się definiuje konstrukcją. Czyli konstruktorzy ustalają jakich elementów użyją aby ostatecznie uzyskać efekt.

Dziękuje ale to brzmi bardzo ogólnie.

 

Czym właściwie wg Was jest barwa wzmacniacza w sensie technicznym? To kwestia charakterystyki częstotliwościowej, zniekształceń harmonicznych czy czegoś innego? Czy ktoś z Was robił może pomiary FFT (widmo harmonicznych) przy różnych mocach, żeby zobaczyć skąd bierze się ta barwa o której mówimy?Zastanawia mnie, czy efekt barwy wynika raczej z małej pętli sprzężenia zwrotnego, nieliniowości stopnia wejściowego, czy może z impedancji wyjściowej ktoś się wgłębiał w temat od tej strony? Czy taka barwa to efekt celowy, świadomego wyboru konstruktora, czy raczej coś, co wynika z ograniczeń danego projektu? Czy barwa danego wzmacniacza zmienia się w zależności od podłączonych kolumn  np. przez ich impedancję i sposób, w jaki wzmacniacz na nią reaguje?Zastanawia mnie  skoro wzmacniacz ma barwę, to czy nadal jest to urządzenie liniowe? Czy znacie może parametry wzmacniaczy stosowanych w studiach masteringowych? Tam raczej nikt nie mówi o barwie i ciekawi mnie, z czego to dokładnie wynika.

Napisano

Połączeniem tego wszystkiego. Część parametrów da się zmierzyć, może części dalej nie?

Ale wzmacniacze mają barwę. Owszem wzmacniają sygnał jednak na tym samym poziomie głosnosci na tych samych kolumnach slychac że dwa wzmacniacze potrafią brzmieć inaczej. 

Rozumiem że sprawdziłeś w swojej przygodzie z audio przy najmniej 2-3 modele?

 

 

Napisano

Panie Piotrze nie chodzi co sprawdzałem ponieważ ja w niewiedzy chce się dowiedzieć. Narazie czytam ogólniki a chce zrozumieć przez pomiary do tego z wytłumaczeniem.

Skoro ktoś mówi o barwie to poproszę o szczegóły. Napisać, że barwa zależy od konstrukcji to jak powiedzieć że dwa chleby smakują inaczej bo są z różnych piekarni. Ale dlaczego tak się dzieje?  

Może @Top Hi-Fi & Video Designcoś więcej napisze i się czegoś wszyscy nauczymy.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...