Cała aktywność

Na Twoim miejscu zbliżyłbym się na ile się da do 5.1.4 wg wytycznych i zrobił kalibrację tak jak ma być. Ewentualnie do 5.1.2 zostawiając kolumny które masz na suficie i skierować je w stronę kanapy, a zrezygnować z tych które są na szafce. Na ten moment ciężko powiedzieć co grają poszczególne kanały. Teraz masz 5.1.4 a kolumny które powinny być na suficie przed i za Tobą to jedne są przed Tobą skierowane w ekran a nie na Ciebie, a drugie na froncie rozstawione szeroko. Upgrade sprzętu do kina moim zdaniem bez sensu. Mam u siebie Flax'y na suficie i sprawdziłem je w stereo zanim tam wylądowały. To na prawdę bardzo fajne maluchy. Po zgraniu z SB2000pro w moim dość niewielkim pomieszczeniu grały wystarczająco.

Dzięki za odpowiedzi. Wiecie co, odżałowałem i zamówiłem jednak tego Powernode Bluesound, bo zacząłem czytać o jakiś kombinacjach przy podłączaniu tego i mi się odechciało. Myślicie, że dobry wybór, czy można było coś lepszego w tej cenie? Zawsze mogę podłączyć posłuchać i zwrócić.  Rozumiem, że z tym Powernode nie będzie żadnego problemu i kombinowania z podłączeniem kolumn, TV i tego subwoofera pb-2000 pro?

Liczymy na to, że nie okażesz się miękkiszonem i  kupisz jak tylko pojawi się w sprzedaży. Przecież nie zrobisz z gęby cholewy, nie? 

Przekonamy się po europejskim debiucie w 2027.    

Uszy bolą od tego tłumaczenia 🤣

Najbardziej bym chciał, żebyś przestał odwracać kota ogonem bo Cię kiedyś podrapie.    Czyli u nas będzie 800k PLN + Dodatkowo nikt go nie kupi bo na wartości będzie tracił jeszcze szybciej niż telefony Xiaomi.     

Wkładka zamontowana! Wujek cały szczęśliwy!   Mówił, że montaż + regulacje zajęły mu ok. 2 godzin.  Podobno dźwięk SUPER! Bardzo chwali bas z tej wkładki. Piszę "podobno" gdyż nie udało mi się wujka odwiedzić. Teraz to nie był urlop w Polsce, tylko business trip i zapieprz przez tydzień miałem taki, że nie było kiedy taczki załadować.  Zero szansy niestety na okazje towarzyskie i rodzinne.  Mówił mi wujek, że odwiedził go właściciel systemu opartego na cyfrze za kilkadziesiąt tysięcy (jego wnuk) i mówi, że u wujka z winyla na lampowym wzmacniaczu gra lepiej. No ba! Zero zdziwienia!  

A co powiesz na seryjny samochód dostępny normalnie w salonie z... 1.98s do setki?   "Xiaomi SU7 Ultra: auto napędzane jest zaawansowanym sytemem trzech silników Xiaomi, generującym 1526 KM i 1770 Nm momentu obrotowego, co pozwala na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 1,98 sekundy. Super silnik V8s może osiągnąć 27 200 obr./min, a prędkość maksymalna samochodu to 350 km/h."  A normalne SU7 - w zależności od wersji: przyspieszenie 0-100 km/h: Od 2,78 s do 5,28 s   Cena w Chinach 450 tys zł za SU7 Ultra (ok 5 miesięcy oczekiwania).  A SU7? "Na podstawie dostępnych informacji, można przyjąć, że ceny Xiaomi SU7 będą konkurencyjne w stosunku do innych elektrycznych modeli na rynku. Szacuje się, że podstawowa wersja samochodu może kosztować od około 150 000 do 200 000 złotych. Natomiast topowe wersje z najmocniejszymi silnikami i największymi bateriami mogą przekroczyć nawet 300 000 złotych." Mało tego! Najnowszy CLA ma cały silnik chiński! I to nie robiony w Chinach dla Mercedesa tylko po prostu chiński z chińskiej fabryki.  Dlatego należy kupować Chińczyki pod ich własnymi markami, ponieważ te samochody mają wszystkie części oryginalne!  

I tak będzie, bo wczoraj rozkładałem kabelki 🙂 tylko ta prawa żóta będzie wyżej

W Mercedesie kilkanaście procent udziałów mają Chińczycy... dodatkowo w swoich opakowaniach Mercedes sprzedaje technologię Renault.  No i gdybyś nie zauważył to na filmie mowa o minivanie... to nie jest typ nadwozia popularny w Europie.  No i dalej od takiego uberajatollaha motoryzacji nie dowiedzieliśmy się które to chińskie auto za 140k zrobi setkę w 4.5 sekundy.     

Partia pcha Żółtków w XXI wiek a u nas światła władza wymyśliła nakrętki mocowane do butelek. 

Swoja droga - czy istnieje tez chinska wersja tych utah 5?

Ale zachwala jedynie słuszną linię partii... 🤣🤣🤣

Ale właściciel chiński. W Chinach pod marką Volvo sprzedaje się teraz rebrandowane Denzy.   To tak jak z Land Roverem. Snoby kupują a indyjski właściciel (Tata Motors) zaciera ręce bo na całym świecie nie ma takich idiotów jak w Europie, żeby kupować auto z tak niedorzeczną marżą. No ale św. Juras musi się jakoś odróżniać od plebsu.   A jakość też Taty... ale kto bogatemu zabroni?