Skocz do zawartości

Cała aktywność

Strumień aktualizowany automatycznie

  1. Ostatnia godzina
  2. Można iść dalej z tematem opierając się o potrzeby i oczekiwania słuchacza. Np. Zależność między rodzajem muzyki a wymaganiami wzmacniacza. Charakterystyka sygnału muzycznego różne gatunki, różne wymagania Jazz, muzyka klasyczna, ambient, wokale Mają dużą dynamikę, ale stosunkowo niską średnią moc RMS. Rzadko wykorzystują pełen zakres częstotliwości i mocy. Sygnał jest często punktowy z dużą ilością ciszy między dźwiękami. Wzmacniacz nie musi mieć dużego zapasu mocy ważniejsza jest jakość sygnału, niski szum, wysoka rozdzielczość w mikrodynamice. Metal, techno, hip-hop, EDM, rock, drum’n’bass. Charakteryzują się wysoką gęstością sygnału, ciągłą obecnością basu i częstym kompresowaniem dynamiki na etapie masteringu. Zapotrzebowanie na ciągłą moc RMS i krótkie impulsy szczytowe np. kick drum, drop jest bardzo wysokie. Wzmacniacz o małej mocy szybko wchodzi w przester, traci kontrolę nad przetwornikiem zniekształcenia, rozmyty bas, brak ataku. Rezerwa mocy i headroom czyli ile można jeszcze dołożyć. Dla muzyki elektronicznej lub ciężkiego rocka wymagana jest spora rezerwa mocy, aby nie dopuścić do ograniczenia sygnału clippingu zachować kontrolę nad wooferem szczególnie przy niższej impedancji w basie uniknąć efektu kompresji dynamicznej nienaturalnego spłaszczania utworu Wzmacniacz, który nie daje rady w takich warunkach, będzie przez słuchacza odbierany jako mdły bez życia mulący bas ostry przez przesunięcie punktu pracy i intermodulację w wysokich tonach. Wrażenie mocy a rzeczywista moc. Użytkownicy słuchający spokojnej muzyki nie usłyszą przesterów, nawet jeśli wzmacniacz osiągnie 1/3 swojej mocy bo w nagraniu nie ma impulsów, które by to wywołały. W przypadku muzyki o wysokiej gęstości i niskim DR Dynamic Range wzmacniacz szybko osiąga granice możliwości, nawet jeśli słuchacz nie czuje, że gra głośno.Przykład praktyczny Wzmacniacz o mocy 50 W może grać jazz w 35 m2 bardzo dobrze, dając wrażenie finezji i detalu. Ten sam wzmacniacz podłączony do kolumn 4Ω z niską skutecznością i odtwarzający muzykę techno przy 95 dB SPL w pomieszczeniu zacznie tracić kontrolę, kompresować i w końcu klipować.
  3. Niestety, ale ten post raczej mija się z prawdą. Naprawdę musiałby być słaby. A co to jest wydajność prądowa? Zdefiniuj proszę. A kolumny z dużymi wooferami są właśnie raczej mniej wymagające. Je łatwo "napędzić". Przereklamowana cecha. W rzeczywistości wystarczy DF w okolicach 30-50, żeby nie trzeba było się nim martwić. Zważywszy, że najczęściej gramy na mocach rzędu 1 W, to właściwie każdy wzmacniacz ma wystarczający zapas mocy. To tak z grubsza, bez wchodzenia w szczegóły.
  4. Muzyka wypełnia cały pokój... szczególnie pogłos... sorki, ale wypowiadają się na tym forum, sami specjalsi... więc, chciałem i ja coś skrobnąć.
  5. Może masz rację ale kiedyś na pewno je naprawie bo jednak szkoda wyrzucać
  6. Powinien stać na tej półce, bezwzględnie:) Niedookreśloność - to ogromna siła jazzu! Nowoorleańscy grajkowie w grobie by się przekręcili gdy zobaczyli do jakiej lawiny różnorodności doprowadziło potrącenie przez nich jednego kamienia a Darwin uśmiechnąłby się na to jak bardzo jego teoria sprawdza się również w przypadku materii nieożywionej;) Nils Petter Molvær na płycie “Khmer” zrobił moim zdaniem to co nie wyszło Milesowi na “Tutu” a już w szczególności na “Doo-Bop”: zaproponowanie wartościowej i odkrywczej muzyki powstałej na bazie skojarzenia jazzu z nowymi brzmieniami i trendami.
  7. Może Cię zawiodę ale obawiam się, że większość osób, które tu dzisiaj pisały znają doskonale teorię, którą przedstawiłeś. Tak samo ludzie z salonów ale oni muszą jeszcze sprzedawać… Głębiej w zagadnienia brzmienia wzmacniaczy wszedł Mariusz (moderator). Możesz się u niego doszkolić, jak będą chęci z obu stron.
  8. Prace (prawie) zakończone. Jeszcze tylko powtórne lakierowanie. Na zdjęciach grubość wełny, Owijanie wełny fizeliną, wkładanie membrany - listwa poprzeczna (umieszczona w środku długości ustroju) pełni funkcję taką jak ,,dusza,, w skrzypcach, ściana tylna oraz stan końcowy po pierwszym lakierowaniu. Zdjecia wiszących na ścianie za kilka dni - najpierw muszę zrobić przemeblowanie akustyczne😉
  9. Jeszcze nie słyszałem i nie spotkałem się z porządnym dobraniem sprzętu parametrami Wiadomo że podstawy typu - nie łaczymy 3W lampy z prądożernymi monitorami trzeba szanować, ale nic więcej w temacie parametrów się nie sprawdza moim zdaniem.
  10. Ortodoksi zawsze będą narzekać, Pat Metheny Group też powoduje ból ich tyłków. Ale moje zainteresowanie jazzem zaczęło się właśnie od lekkiej łatwej i przyjemnej wariacji na temat z płyty "Secret Story" PMG. Notabene usłyszanej o raz pierwszy pewnego Nowego roku, ponad 30 lat temu. Na ciężkim poimprezowym kacu... I się zachwyciłem. A potem zawędrowałem do tej uznanej klasyki Jazzu. Więc Pat ma też niemały wkład w krzewienie muzyki improwizowanej, choć ortodoksi kręcą oczywiście nosami. Ale kto by się nimi przejmował.
  11. @Top Hi-Fi & Video Designproszę się przygotować do klasówki
  12. No własnie tego się obawiałem, przelicz sobie koszty naprawy i wartość kolumn po serwisie. Zastanów się czy nie lepiej zakupić inne głośniki, sprawne, może lepiej brzmiące od Altusow. Może gra nie jest warta świeczki, chyba ze masz sentyment do tych paczek.
  13. Dobrze opisane. Długi czas nie rozumiałem dlaczego w większości przypadków lepszy jest wzmacniacz z zapasem mocy. Musiałem do tego dojść metodą prób i błędów.
  14. Altusy są sprawne ale tak nie do końca bo grają ale membrany są do wymiany ewentualnie coś tam innego ale na pewno są dziury i porozklejane membrany. Ale planuje znaleźć gdzie u siebie w mieście jakiś serwis aby je naprawić jak będę miał na to budżet i na pewno do czasu kiedy je naprawie nie będę ich używać
  15. Stosunek sygnału do szumu jest wartością mierzalną, ale nie ma sztywnego przełożenia na przyjemność ze słuchania muzyki. Są wzmacniacze, które nie imponują parametrami, a nadal są przyjemne w słuchaniu. Np. wzmacniacze Vintage, potrafią szumieć, a jednak mają grono fanów. Bo brzmią muzykalnie, ale nie wyczynowo. To takie sprzęty dla melomanów.
  16. Dokładnie to jak brzmi wzmacniacz, zależy nie tylko od jego parametrów technicznych, ale też od interakcji ze specyficznymi kolumnami i akustyką pomieszczenia. Impedancja kolumn i jej przebieg w funkcji częstotliwości. Kolumny nie mają stałej impedancji np. nominalnie 8Ω, ale przy 70 Hz mogą mieć 3,2Ω, a przy 5 kHz już 10Ω Wzmacniacz zwłaszcza słabszy, może tracić kontrolę przy gwałtownych spadkach impedancji. W efekcie zmienia się charakterystyka tonalna mniej kontroli nad basem, rozjaśnienie lub spłaszczenie średnicy. Wydajność prądowa wzmacniacza. Niska wydajność prądowa powoduje, że przy bardziej wymagających kolumnach np. z dużymi wooferami brakuje ciągu, dźwięk staje się rozmyty, mniej dynamiczny, brak ataku w basie i średnicy. Damping factor czyli tłumienie drgań głośników. Im niższa impedancja wyjściowa wzmacniacza względem impedancji kolumn, tym większa jego kontrola nad ruchem cewki głośnika. Dobre wzmacniacze mają duży damping factor DF 300–1000. Gdy DF jest za niski, woofer pływa dźwięk basu się rozlewa, rezonuje. Charakterystyka pasma przenoszenia pod obciążeniem. Wzmacniacz może mieć świetną charakterystykę liniową bez obciążenia. Ale z podpiętymi kolumnami może pojawić się delikatny spadek w górze brak powietrza albo wybrzuszenie w średnicy. Dlatego ten sam wzmacniacz może brzmieć świetnie z jednymi kolumnami, a przeciętnie z innymi. Czułość wejściowa i napięcie wyjściowe. Jeśli kolumny mają niską skuteczność (np. 85 dB/1W), to wzmacniacz musi oddać więcej mocy, by uzyskać ten sam SPL. Wzmacniacz bez zapasu mocy gra wtedy na granicy co słychać jako kompresja dynamiki lub zniekształcenia. Barwa i jakość dźwięku wzmacniacza to wynik jego charakterystyki prądowej, współpracy z impedancją zespołu głośnikowego, poziomu tłumienia i jego zachowania pod obciążeniem czyli realnej współpracy z konkretnymi kolumnami w konkretnym środowisku akustycznym A to co komu się podoba to już kwestia gustów a o gustach się nie dyskutuje. Kogo interesują fakty to niech sobie zapisze ten post bo zaraz zginie w gąszczu dziadostwa. A najgorsze jest to, że duża część ludzi sprzedających audio nie ma pojęcia niebieskiego o takich podstawowych faktach i dobierają sprzęt na zasadzie domysłów i doboru na doświadczenie nie wiedząc dlaczego tak gra albo inaczej.
  17. Nie ma sensu.
  18. A czy jest sens zwracać uwagę na stosunek sygnału do szumu?
  19. Z niedrogi wzmacniaczy po PC z wejściem USB DAC jest dostępny np. Topping MX3s, z trochę wyższej półki Teac AI-303 USB DAC czy NuPrime IDA-8 . Co do braku wejścia USB w dużej ilości wzmacniaczy to jak wspomniał kolega z Q21 wynika to z tego że duża część klientów i tak dokładka zewnętrznego DACa USB, więc producenci aby obniżyć cenę ich nie montują. Natomiast coaxial i optyk jest często wykorzystywany do podłączenia z TV, czy transportu strumieniowego lub CD.
  20. Panowie, a co z rozkładem harmonicznych? Proporcje parzystych i nieparzystych w różnych klasach wzmacniaczy, też wpływają na odbiór dźwięku. Może to one nadają wzmacniaczom określone brzmienie?
  21. Proponuje najpierw sprawdzić czy Altusy są w pełni sprawne. Maja już swoje lata, mogą być problemy z zawieszeniami, mogą być wyschnięte elektrolity. Jeśli sam nie umiesz sprawdzić, popytaj wśród znajomych.
  22. Niektórzy twierdzą, że "Khmer" nigdy nie powinien stać na półce pt. Jazz. Ja powiem: dla mnie może stać na każdej 🙂. Genialna muzyka.
  23. Sprzedam Wiim Ultra nowy. Kupiony w promocji za 1350zł. Za tyle mogę sprzedać + koszt wysyłki. Jest to dobra cena, dlatego wystawiam ogłoszenie. Tylko poważne oferty. Czas do środy. Jak nie będzie chętnych oddaję do sklepu. Tel 500 245 247
  24. Today
  25. Polecę Tobie sprawdzenie połączenie Triangle Comete 40th z Exposure 3510, jest zbliżone do takiego grania z dawką dodatkowej energii, żywości grania. Nie jest to idealnie liniowe granie, lekkie podbicie w dole i górze, ale nie ma się wrażenia dominacji któregoś z pasm. Niskim tonom nie brakuje masy, ale utrzymane pod kontrolą, zachowana dynamika. Średnica naturalnie podana, ale bez wyprania z barw. Góra pasma ma wysoką precyzję, kiedy trzeba potrafi oddać jej energię, ale przy nigdy nie przekracza granicy nieprzyjemności, tutaj dobrze łączy się spokojniejsze granie kopułki magnezowej kolumn z żywszą górą podawaną przez Exposura. Mocna strona tego zestawu to budowanie bardzo realnej przestrzeni dźwiękowej.
  26. Co tu się znać:) idziesz na pierwsze lepsze targowisko/ pchli targ kupujesz wieżyczkę Aiwa za 100-200zł i łupiesz na Altusach jak trzeba!
  27. Witam Posiadam stare głośniki altus 110 I chciałbym kupić do nich jakiś odtwarzacz cd/wzmacniacz i ogólnie nie znam się na tym. Patrzyłem na jakieś wieże segmantowe na olx ale nie mam pojęcia czy to się nada bo może lepiej kupić coś nowego. Wiem że mógłbym też kupić na początek jakaś mini wieże ale bardzo chciałbym wykorzystać właśnie te głośniki mimo że tak na prawdę nie potrzebuje aby miały one tyle mocy. Z góry dzięki za odpowiedź
  1. Załaduj więcej aktywności


  • Dzisiejsze posty

    • Można iść dalej z tematem opierając się o potrzeby i oczekiwania słuchacza. Np. Zależność między rodzajem muzyki a wymaganiami wzmacniacza. Charakterystyka sygnału muzycznego różne gatunki, różne wymagania Jazz, muzyka klasyczna, ambient, wokale Mają dużą dynamikę, ale stosunkowo niską średnią moc RMS. Rzadko wykorzystują pełen zakres częstotliwości i mocy. Sygnał jest często punktowy z dużą ilością ciszy między dźwiękami. Wzmacniacz nie musi mieć dużego zapasu mocy ważniejsza jest jakość sygnału, niski szum, wysoka rozdzielczość w mikrodynamice. Metal, techno, hip-hop, EDM, rock, drum’n’bass. Charakteryzują się wysoką gęstością sygnału, ciągłą obecnością basu i częstym kompresowaniem dynamiki na etapie masteringu. Zapotrzebowanie na ciągłą moc RMS i krótkie impulsy szczytowe np. kick drum, drop jest bardzo wysokie. Wzmacniacz o małej mocy szybko wchodzi w przester, traci kontrolę nad przetwornikiem zniekształcenia, rozmyty bas, brak ataku. Rezerwa mocy i headroom czyli ile można jeszcze dołożyć. Dla muzyki elektronicznej lub ciężkiego rocka wymagana jest spora rezerwa mocy, aby nie dopuścić do ograniczenia sygnału clippingu zachować kontrolę nad wooferem szczególnie przy niższej impedancji w basie uniknąć efektu kompresji dynamicznej nienaturalnego spłaszczania utworu Wzmacniacz, który nie daje rady w takich warunkach, będzie przez słuchacza odbierany jako mdły bez życia mulący bas ostry przez przesunięcie punktu pracy i intermodulację w wysokich tonach. Wrażenie mocy a rzeczywista moc. Użytkownicy słuchający spokojnej muzyki nie usłyszą przesterów, nawet jeśli wzmacniacz osiągnie 1/3 swojej mocy bo w nagraniu nie ma impulsów, które by to wywołały. W przypadku muzyki o wysokiej gęstości i niskim DR Dynamic Range wzmacniacz szybko osiąga granice możliwości, nawet jeśli słuchacz nie czuje, że gra głośno.Przykład praktyczny Wzmacniacz o mocy 50 W może grać jazz w 35 m2 bardzo dobrze, dając wrażenie finezji i detalu. Ten sam wzmacniacz podłączony do kolumn 4Ω z niską skutecznością i odtwarzający muzykę techno przy 95 dB SPL w pomieszczeniu zacznie tracić kontrolę, kompresować i w końcu klipować.
    • Niestety, ale ten post raczej mija się z prawdą. Naprawdę musiałby być słaby. A co to jest wydajność prądowa? Zdefiniuj proszę. A kolumny z dużymi wooferami są właśnie raczej mniej wymagające. Je łatwo "napędzić". Przereklamowana cecha. W rzeczywistości wystarczy DF w okolicach 30-50, żeby nie trzeba było się nim martwić. Zważywszy, że najczęściej gramy na mocach rzędu 1 W, to właściwie każdy wzmacniacz ma wystarczający zapas mocy. To tak z grubsza, bez wchodzenia w szczegóły.  
    • Muzyka  wypełnia cały pokój...  szczególnie pogłos... sorki, ale wypowiadają się na tym forum, sami specjalsi... więc, chciałem i ja coś skrobnąć.
    • Może masz rację ale kiedyś na pewno je naprawie bo jednak szkoda wyrzucać
    • Powinien stać na tej półce, bezwzględnie:) Niedookreśloność - to ogromna siła jazzu! Nowoorleańscy  grajkowie w grobie by się przekręcili gdy zobaczyli do jakiej lawiny różnorodności doprowadziło potrącenie przez nich jednego kamienia a Darwin uśmiechnąłby się  na to jak bardzo jego teoria sprawdza się również w przypadku materii nieożywionej;) Nils Petter Molvær na płycie “Khmer” zrobił moim zdaniem to co nie wyszło Milesowi na “Tutu” a już w szczególności na “Doo-Bop”: zaproponowanie wartościowej i odkrywczej muzyki powstałej na bazie skojarzenia jazzu z nowymi brzmieniami i trendami.
    • Może Cię zawiodę ale obawiam się, że większość osób, które tu dzisiaj pisały znają doskonale teorię, którą przedstawiłeś. Tak samo ludzie z salonów ale oni muszą jeszcze sprzedawać…  Głębiej w zagadnienia brzmienia wzmacniaczy wszedł Mariusz (moderator). Możesz się u niego doszkolić, jak będą chęci z obu stron. 
    • Prace (prawie) zakończone. Jeszcze tylko powtórne lakierowanie. Na zdjęciach grubość wełny, Owijanie wełny fizeliną, wkładanie membrany - listwa poprzeczna (umieszczona w środku długości ustroju) pełni funkcję taką jak ,,dusza,, w skrzypcach, ściana tylna oraz stan końcowy po pierwszym lakierowaniu. Zdjecia wiszących na ścianie za kilka dni - najpierw muszę zrobić przemeblowanie akustyczne😉  
    • Jeszcze nie słyszałem i nie spotkałem się z porządnym dobraniem sprzętu parametrami   Wiadomo że podstawy typu - nie łaczymy 3W lampy z prądożernymi monitorami trzeba szanować, ale nic więcej w temacie parametrów się nie sprawdza moim zdaniem.
    • Ortodoksi zawsze będą narzekać, Pat Metheny Group też powoduje ból ich tyłków. Ale moje zainteresowanie jazzem zaczęło się właśnie od lekkiej łatwej i przyjemnej wariacji na temat z płyty "Secret Story" PMG. Notabene usłyszanej o raz pierwszy pewnego Nowego roku, ponad 30 lat temu. Na ciężkim poimprezowym kacu... I się zachwyciłem. A potem zawędrowałem do tej uznanej klasyki Jazzu. Więc Pat ma też niemały wkład w krzewienie muzyki improwizowanej, choć ortodoksi kręcą oczywiście nosami.  Ale kto by się nimi przejmował.
    • @Top Hi-Fi & Video Designproszę się przygotować do klasówki 
    • No własnie tego się obawiałem, przelicz sobie koszty naprawy i wartość kolumn po serwisie.  Zastanów się czy nie lepiej zakupić inne głośniki, sprawne, może lepiej brzmiące od Altusow. Może gra nie jest warta świeczki, chyba ze masz sentyment do tych paczek.
    • Dobrze opisane. Długi czas nie rozumiałem dlaczego w większości przypadków lepszy jest wzmacniacz z zapasem mocy. Musiałem do tego dojść metodą prób i błędów. 
    • Altusy są sprawne ale tak nie do końca bo grają ale membrany są do wymiany ewentualnie coś tam innego ale na pewno są dziury i porozklejane membrany. Ale planuje znaleźć gdzie u siebie w mieście jakiś serwis aby je naprawić jak będę miał na to budżet i na pewno do czasu kiedy je naprawie nie będę ich używać 
    • Stosunek sygnału do szumu jest wartością mierzalną, ale nie ma sztywnego przełożenia na przyjemność ze słuchania muzyki. Są wzmacniacze, które nie imponują parametrami, a nadal są przyjemne w słuchaniu. Np. wzmacniacze Vintage, potrafią szumieć, a jednak mają grono fanów. Bo brzmią muzykalnie, ale nie wyczynowo. To takie sprzęty dla melomanów.
    • Dokładnie to jak brzmi wzmacniacz, zależy nie tylko od jego parametrów technicznych, ale też od interakcji ze specyficznymi kolumnami i akustyką pomieszczenia. Impedancja kolumn i jej przebieg w funkcji częstotliwości. Kolumny nie mają stałej impedancji np. nominalnie 8Ω, ale przy 70 Hz mogą mieć 3,2Ω, a przy 5 kHz już 10Ω Wzmacniacz zwłaszcza słabszy, może tracić kontrolę przy gwałtownych spadkach impedancji. W efekcie zmienia się charakterystyka tonalna mniej kontroli nad basem, rozjaśnienie lub spłaszczenie średnicy. Wydajność prądowa wzmacniacza. Niska wydajność prądowa powoduje, że przy bardziej wymagających kolumnach np. z dużymi wooferami brakuje ciągu, dźwięk staje się rozmyty, mniej dynamiczny, brak ataku w basie i średnicy. Damping factor czyli tłumienie drgań głośników. Im niższa impedancja wyjściowa wzmacniacza względem impedancji kolumn, tym większa jego kontrola nad ruchem cewki głośnika. Dobre wzmacniacze mają duży damping factor DF 300–1000. Gdy DF jest za niski, woofer pływa dźwięk basu się rozlewa, rezonuje. Charakterystyka pasma przenoszenia pod obciążeniem. Wzmacniacz może mieć świetną charakterystykę liniową bez obciążenia. Ale z podpiętymi kolumnami może pojawić się delikatny spadek w górze brak powietrza albo wybrzuszenie w średnicy. Dlatego ten sam wzmacniacz może brzmieć świetnie z jednymi kolumnami, a przeciętnie z innymi. Czułość wejściowa i napięcie wyjściowe. Jeśli kolumny mają niską skuteczność (np. 85 dB/1W), to wzmacniacz musi oddać więcej mocy, by uzyskać ten sam SPL. Wzmacniacz bez zapasu mocy gra wtedy na granicy co słychać jako kompresja dynamiki lub zniekształcenia. Barwa i jakość dźwięku wzmacniacza to wynik jego charakterystyki prądowej, współpracy z impedancją zespołu głośnikowego, poziomu tłumienia i jego zachowania pod obciążeniem czyli realnej współpracy z konkretnymi kolumnami w konkretnym środowisku akustycznym A to co komu się podoba to już kwestia gustów a o gustach się nie dyskutuje. Kogo interesują fakty to niech sobie zapisze ten post bo zaraz zginie w gąszczu dziadostwa. A najgorsze jest to, że duża część ludzi sprzedających audio nie ma pojęcia niebieskiego o takich podstawowych faktach i dobierają sprzęt na zasadzie domysłów i doboru na doświadczenie nie wiedząc dlaczego tak gra albo inaczej.
  • Dzisiejsze tematy

×
×
  • Utwórz nowe...