Cała aktywność

Cisza wyborcza jest bez sensu, zwłaszcza gdy wybory są w niedzielę. Oprócz agitacji w kościele, wybory w dniu wolnym od pracy, praktycznie wykluczają część elektoratu.

Jedno jest pewne. Takie myślenie wspaniale nakręca sprzedaż.

Rafał, Będzie drogi wzmacniacz (Cyrus 40AMP), droższy od ProAc D2R. Nic droższego jak Qutest nie mam -połączony z Cambridge mxn10. Zobaczymy co z tego(cenowo już HiEndowego) połączenia wyniknie.

Racja. Druga kwestia to elektronika, bo jednak (nie ujmując niczego Redze Elex), mamy tu wzmacniacz 3 razy tańszy od tych D2R. A nic tak nie pokazuje charakteru i jakości reszty toru, jak dobre i przejrzyste paczki (dość porównać opinie Adama i Wojtka). Nie wiem też, jak ze źródłem cyfrowym - Adam pisał o planach zakupu odtwarzacza, ale chyba jeszcze tego nie sfinalizował. No i wreszcie akustyka - np. u mnie wszystko zawsze brzmiało gorzej niż w salonach audio, mimo, że zabierałem do nich swój wzmacniacz, daka, a nawet kable. Poprawa nigdy nie jest gwarantowana - z powodów jak wyżej. Wąskie gardło, najsłabsze ogniwo itp.

Nie to co szwedzi,ci coś tam zdobyli…

Napisz do gościa wiadomość na fejsie i o wszystko wypytaj. Przecież nie musisz zamawiać. Koszt zależy od jakości użytego kabla, jeśli chcemy usłyszeć poprawę to i wydać trzeba trochę więcej.

Nie,nie ,nie😁. Chodziło o "Lubię Zandberga"- czy aby na pewno jego,nie o literówkę 😁.Ale kolejne przytoczone zdanie wyjaśnia wszystko😁

Dzisiaj startuje Eurowizja. Pierwszy półfinał o 21.00. To moim zdaniem najbardziej przebojowa propozycja z całej stawki. Niestety to Niemcy, a oni, co by nie zagrali, kończą zawsze w głosowaniu w okolicach zera punktów. No nie dorobili się przyjaciół.

Umknęła mi literka. Zandberg oczywiście.

A już się zacząłem zastanawiać czytając pierwsze zdanie, czy @tomek4446 nazwisk nie pomylił 😁

Pardąsik Miały te zdjęcia być w "kupujemy oczami".😕

Czyli warto sprawdzić jak sądzę ? Również nie wydaje mi się znajomy...

Nie mam pojęcia , tu masz dwójkę yamaha_ca-1000ii.pdf

Lubię Zanberga za prosty przekaz , tak się z ludźmi powinno gadać. Ale niestety problemem jest to co gada. Przypomina mi niektórych moich klientów. Jak dostają wycenę okien to słyszę , że zarabiamy jakieś krocie i to niemoralne by od nich brać taką kasę. Mało kto kojarzy , że my tych okien darmo nie dostajemy i musimy za nie kurna zapłacić. Lokal , pensje , woda , światło , podatki .......Więc jak wczoraj usłyszałem o pracodawcach miliarderach , to jakoś tak mi się skojarzyło , że Pan Zandberg chyba sam w życiu ZUS-u nie zapłacił i raczej nie wie o czym gada.

Ale ja to znam. Jak testowałem drogie Quadrale ze wstęgą, to też pod wieloma względami były fenomenalne, np. ich czystość, przejrzystość była poza konkurencją. Miażdżyły nawet Bowersa. Ale, czy to były najlepsze kolumny dla mnie? Niekoniecznie. Tańsze i "gorsze" podobały mi się bardziej.

No właśnie skromnie stawiałem na Pylony - jak Ushery nie spasują się z moim torem, to sprawdzę je.

ProAc zawsze się cenił i d2r nie są wyjątkiem. Atc jest raczej po drugiej stronie w kategorii wkład materiałowy / cena. Dodatkowo proaki są sporo większe i w pokoju powiedzmy 20m2 różnica w wielkości dźwięku i basie byłaby już znacząca. Wtedy trzeba by porównywać z atc scm 19, które już swoje kosztują. Gdyby z kolei porównać scm 19 z scm 7 w małym metrażu, to pewnie mniejszy model mógłby „wygrać”, będąc znacznie tańszym.

Witam ponownie, nie udało mi się wszystkiego zrobić/zamienić ale sprzedałem wzmacniacz i kupiłem inny. Napęd i kolumny nie znalazły nowego właściciela. Zakupiłem Roksan K3 i podzielę się moimi spostrzeżeniami. Roksan zmienił sporo w dźwięku: jest to "mięso" o które mi chodziło. Nie umcy, umcy bo tego bym nie zniósł ! Jest lepszy bas i scena. Na niektórych utworach nie mogę zlokalizować skąd dochodzi dźwięk gitary a przy wokalu jakbym miał trzeci głośniki i z niego"wyrasta" nagle przede mną dźwięk. Jest dynamika i moc ale kontrolowana, kulturalna. Grają bardziej z rozmachem, szeroko i mocno, bardziej koncertowo. Teraz doceniłem wartość AP i już chyba nie chcę ich sprzedawać ?! Jest zdecydowana poprawa w kierunku, o który mi chodziło. Niemniej, żeby nie było tak cudownie, po dłuższym odsłuchiwaniu znanych mi doskonale płyt zauważyłem jedną kwestię, mianowicie Roksan jakby obcinał część pasma. Tą, przy której odbierałem dźwięk jako subtelny, magiczny. To coś z żeńskich wokali, delikatnych dźwięków talerzy, pianina, smyczków. Nie umiem tego do końca nazwać ale utrata tego pasma powoduje, że utwór jakby wolniej leciał. Rotel był słabszy i gorszy na basie ale tych subtelności dawał więcej i całość była lepiej wypełniona. Słucham dalej... z przyjemnością.

Wzmacniacz musi mieć wejście oznaczone jako 'Phono' na wtykach RCA, zazwyczaj umiejscowione na tylnej ściance wzmacniacza, obok wejść: CD, Tuner, Tape, Aux. Musisz tez wiedzieć ze gramofon wymaga uziemienia, bo inaczej może brumiec, ma do tego wyprowadzony osobny przewód. Podłączasz go do wzmacniacza, takie uziemienie jest zwykle opisane jako Phono Ground. Jeśli ciągle masz jakieś wątpliwości lepiej zapytać przed zakupem. Później dojdzie jeszcze temat wkładek, przewodów rca, przewodów głośnikowych. Ale to już mniej ważne detale.

Chyba tak ja mam yamaha ca 1000 mk2 więc nie dużo się różni chyba jedynka od dwójki?

Jarek, akurat w tym przypadku różnice są duże. Ja skupiłem się na jednym aspekcie na który zwracam uwagę, na wokalach (a i te są bogatsze w „niuanse artykulacji” na ProAc i to wyraźnie). A gdzie niskie tony i ich dynamika? Przecież to jak porównać trabanta z ferrari, góra pasma to samo, przestrzeń to samo. W tym konkretnym przypadku jakiś myk inżyniera z ATC, który tak zakręcił to wszystko, że wyszedł z tego monitor pompujący emocje gęstą, ultra bliską i ciepłą średnicą.

Tak słucham od rana Patto - zespół, o którym nigdy nawet nie słyszałem. Pojawiła się okazja kupić kilka ich płyt i przyznam, że to dla mnie odkrycie!

Jak się to nie skończy, to jest to kolejna pouczająca lekca. Kolumny za 6000 zł kontra takie za 20 000 zł. Ile to razy wymieniamy na coś na element z wyższej półki spodziewając się gwarantowanej poprawy? A ta wcale nie jest taka pewna. Raz, że poziom reprezentowany przez komponenty audio jest znacznie bardziej wyrównany niż nam się wydaje. Dwa, że jego ceny są często kapeluszowe, bez sensownego przełożenia kosztów na efekty. Trzy, że marketing w tej branży działa nieuczciwie i bez zahamowań. Cztery, że sami robimy sobie kuku słabym przygotowaniem merytorycznym, które czyni nas szczególnie podatnymi na manipulacje i stawianie fałszywych kroków. PS I żeby była jasność. Nie uważam, że taki ProAc to jakaś firma ściemniacz. Nic z tych rzeczy. Kontakt z nią wspominam dobrze. Chodzi tylko o to, żeby nie padać na kolana jedynie dlatego, że kolumny drogie i z dobrą prasą. Inni też potrafią. I często taniej.

Moim zdaniem niewiele. Mniej niż wynosi różnica pomiędzy neutralnym i jednoznacznie ciepłym tranzystorem.