Cała aktywność

Na początku zaznaczę, że porównanie nie może być traktowane zbyt naukowo z kilku powodów - pomiary wykonywane byly w pewnym odstępie czasowym (brak czasu aby usiasc na kilka h, kręcić gałkam, liczyć i analizować. Sama inicjalizacja projektu w ART na laptopie z Core i7 10 gen dla systemu 5.3.4 to kilkana-kilkanaście minut), pomiary bez ART (z DLBC) były dodatkowo wykonywane w konfiguracji 5.2.4. Głośność systemu też była odrobinę różna - jak znajdę chwilę spróbuję odkręcić gałkę o te kilka dB więcej, żeby sprawdzić jak system sobie radzi. Pomieszczenie to salon z aneksem kuchennym ~31 m^2, 84 m^3 bez żadnej specjalnej adaptacji akustycznej. Zastosowanie - głównie kino domowe. Skupiałem się na niskich tonach. Stąd brak pomiarów powyżej 120 Hz. 1. Ostatnie pomiary z 5.2.4 i korekcją DLBC. Opadanie powyżej 80 Hz nie było dla mnie istotne bo crossover w tej konfiguracji wychodził coś ok 70 Hz. 2. Kalibracja z ART (5.3.4) - tutaj doszedł dodatkowy subwoofer (niezbyt mocny, wszystkie subwoofery to konstrukcje zamknięte). Nie wiadomo więc na ile wygładzenie krzywej to efekt nowych algorytmów czy też dodatkowego źródła - tzn. ja nie podejmuję się określenia tego. No i spektrogram na któym bardzo ładnie widać, że powyżej 50 Hz (ART kompensuje w przedziale 50-150 Hz, suby od 20 Hz) jest mniej pików i są zdecydowanie krótsze.

czytałeś może to, co napisałem we wstępie ?

Końcówka mocy jest najważniejsza bo ona ma bezpośredni kontakt z kolumnami, odpowiada za napędzenie i kontrolę, jednak ma najmniejszy wpływ na zmianę charakterystyki kolumn. Jeśli porównasz dwie końcówki które dobrze wysterują Twoje kolumny to różnic w brzmienie nie będzie. Wyrazy współczucia.

Spadł z TIRa kontener z obudowami Fyne? Wszystko aktualnie do kupienia za 1500 zł para.

Jest kabel USB.

Źle zinterpretowałeś mój wpis. A smak wychodzi zawsze ujowy.

no to jak wyjaśnisz brak różnicy dźwięku z końcówką mocy i bez ? że nie słyszę ? wydaje mi się, że jednak słyszę. ale to nie jest odpowiedź na moje pytanie.

Przetwarzanie toru analogowego jest jak gotowanie zupy. Dac dostarcza składników, przedwzmacniacz jest kucharzem, końcówka mocy kuchenką. Także każdy ma wpływ, jakość składników, doprawienie i wydajność połączenia.

Oj trzeba:) Lubię takie tematy,często wychodzi w nich niewygodna prawda. I ujawniają się ludzie z implantami uszu nietoperza:)

Grunt to wygodna poduszka

Jeśli budujesz system przede wszystkim do kina domowego oraz mocniejszych gatunków muzycznych, zasugerowałbym trochę inne kolumny. Spójrz na ofertę Klipsch. Dali to brzmienie raczej idące w kierunku ocieplenia, dociążenia. W kinie domowym lepiej sprawdzą się kolumny bardziej analityczne, szczegółów, oferujące granie bardziej w kierunku "V". Spójrz na ofertę Klipsch, modeli jest wiele i oczywiście doradzimy Ci najbardziej optymalny zestaw do Twoich preferencji (nie podałeś wielkości pomieszczenia, tak więc trudno jest nam zaproponować coś konkretnego). Natomiast w temacie wyboru subwoofera, to jeśli szukasz mocnego uderzenia, bardzo niskiego zejścia, ale przy tym zachowując świetną kontrolę i szybkość, co docenisz podczas odsłuchów muzyki, to koniecznie spójrz na subwoofery Velodyne serii Impact X, to moim zdaniem jedna z najlepszych propozycji od firmy, specjalizującej się od kilkudziesięciu lat tylko i wyłącznie w produkcji subwooferów. Zapraszam serdecznie do kontaktu oraz oczywiście na odsłuchy, porównania w komfortowych warunkach, a także indywidualne atrakcyjne ceny.

tak po zastanowieniu - wychodzi na to, że po prostu przy kupnie sprzętu grającego, trzeba skupić się tylko na dwóch elementach - kolumny i urządzenie, które do tych kolumn poda sygnał (opcjonalnie subwoofer). i jeśli trafisz brzmieniowo w to, o co ci chodzi, nic więcej nie trzeba. no chyba, że człowiek ma za dużo pieniędzy i resztę dokupuje po to, żeby ładnie wyglądało. tak bardziej audiofilsko :-). oczywiście od każdej reguły są wyjątki, ale właśnie ze względu na to, nie bierze się ich pod uwagę.

Mam trochę trudnosci z płynną regulacją fazy ,niby dobrze ale idealnie trafić to trudno.

Żadne z powyższych, odpowiedź brzmi: podłogowe.

Ja wyszedłem z założenia, że niech wreszcie wytwórnie płytowe, dostarczą mi to co było w studio. I tego się trzymam.

Pikuś 😉 Wyobraź sobie jakieś 3x tyle plus ciężkie stalowe nosze - inaczej się nie dało bo gips biodrowy z rozpórką - wąska klasyka schodowa w PRL-owskim bloku i to w dwie osoby.

Witam, do sprzedania posiadam streamer WiiM Mini. Sprzęt jest w pełni sprawny, na gwarancji do stycznia 2026. Sprzedaję, ponieważ sprzedałem amplituner. W zestawie, wszystkie przewody dołączane przez producenta. Cena 290zł.

Filtr kontur wymagał potencjometru z dodatkowym odczepem pośrodku - dzięki czemu, wraz ze wzrostem głośności, głębokość działania filtru się zmniejszała.

Dołącz chociaż zdjęcia z oznaczeniami z potencjometru.

Albo Kaczkowski puszczał 'herbatkę' w Trójce 😇

Trzymaj się, nie poddawaj 😁

To nic śmiesznego... Winyl prześladuje mnie od kilku lat.😍 Bronię się, bo przeraża mnie skala kosztów, gdybym chciał dokupić moje ulubione płyty na winylu, mógłbym stracić nerkę. A jakoś tak czuję się dziwnie przywiązany do moich podrobów... A gdzie tu jeszcze środki na sensowny gramofon i wkładkę... Nie ma leTko!

Witam serdecznie szanowne grono bowersiarzy. Jestem tu nowy ale również moje zainteresowanie audio istnieje stosunkowo od niedawna bo dopiero gdzieś od około roku kiedy to postanowiłem zakupić pierwsze "poważne" kolumny tannoy Mercury shadow M3 razem z amplitunerem kina domowego Yamaha rx-a2030. Także proszę o wyrozumiałość. Od niedawna stałem się dumnym posiadaczem 706 S3 i był to dla mnie ogromny przeskok jakościowy, muszę uczciwie przyznać że jestem uzależniony od tych głośników, nie mogę się po prostu od nich oderwać. Czasami słucham muzyki całymi dniami, do tego stopnia że mi nogi drętwieją co nigdy nie się nie zdarzało, żebym tyle czasu w jednym miejscu siedzieł wklejony w fotelu i rozpływał się z przyjemności płynącej ze słuchania muzyki. Zdecydowałem się na nie bo tannoye grały pięknie ale czułem że nie słyszę wszystkiego co powinienem usłyszeć i cieszę się, że zdecydowałem się na ten model. Tyle słowem wstępu. Posiadam wiim ultra który kupiłem bo padł mi moduł dsp we wzmacniaczu więc działają teraz tylko wejścia analogowe w trybie pure direct. Do tego subwoofer stx electrino 150 z zatkanym bass reflexem. Jako, że jest to początek mojej przygody z audio trochę nie wiem ile mogę wycisnąć ze swojego pokoju i systemu który posiadam. Mam mikrofon umik-1 i przesuwałem meble w pokoju razem z głośnikami wielokrotnie aż do uzyskania najbardziej wyplaszczonej krzywej w RoomFit w wiimie. Mam pokój na poddaszu który jest trójkątny w przekroju, głośniki stoją symetrycznie na środku pokoju pod skosem. Zamierzam wymienić subwoofer na b&w asw608 albo nawet dwa jeżeli istotnie pomoże mi to z basem w pokoju, tylko sęk w tym, że nie wiem czy to co mam teraz jest ok i czy można to poprawić jeszcze bo brakuje mi skali porównawczej, a do tej pory prawie każda zmiana była na duży +. Swój docelowy system wyobrażam sobie tak: wiim ultra+ minidsp flex + mój a2030+ dwa suby asw608 najlepiej w stereo+ obecne 706 S3. Myślałem żeby ustawić subwoofery symetrycznie w rogach pod skosem I moc w razie czego ustawić crossover nawet na 120hz, żeby korekcja Dirac z minidsp mogła zaszaleć na tych subach i jak najdalej wyrównac bas w pokoju, żeby jak najmniej ingerować w to co obecnie 706 S3 dają i jak najbardziej je odciążyć jeśli ma to sens. Chciałbym ustawić to jak najbardziej "analogowo" żeby korekcja była jak najmniejsza, może obyło by się nawet bez mini dsp ale wtedy bas będzie tylko mono. Załączam screeny z pomiarów. Jeden z włączonym subem (crossover na 65hz) drugi z wyłączonym, widać na nim że pomimo symetrycznego ustawienia lewy kanał na jakiś problem, może ma to związek z oknem które jest po lewej stronie pokoju. Proszę o ocenę jak te wykresy dla was wyglądają i czy warto inwestować w te dwa suby i mini dsp flex.

Przebijam częściowo, mój lampowiec waży 37kg, ale targałem go tylko na wysoki parter. Ale kiedy przywiozłem go z Wrocka na Śląsk, to tylna kanapa mojego bolidu potrzebowała dwóch tygodni, żeby znikły z niej "odbitki" nóżek wzmacniacza 😁 Żeby nie było, jechał przypięty pasem bezpieczeństwa.